Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

Witam,
Kilka dni temu zauważyłem, że uszczelki w drzwiach zaczynają puszczac
Problem dośc popularny, ale rówie łatwy do wyeliminowania. Przestudiowałem temat "Pomocy pływają mi dywany" i poradziłem sobie z usterką bez problemów. Jako że wykładzina wraz z wygłuszeniem minimalnie nasiąkła wodą, postanowiłem ją zdemontowac. Udało się ją wyjąc bez większych problemów, aktualnie jest w pralni
Korzystając z sytuacji, że mój Leon przez kilka dni będzie w stanie "rozbiórki" wpadłem na kilka pomysłów:
- czy warto wygłuszyc całą podłogę wraz z drzwiami matami bitumicznymi?
Wiem, że podłoga ma fabryczne wygłuszenie, ale może takie maty pozwoliły by na dodatkowe wyciszenie? Jeśli chodzi o wygłuszanie drzwi, matą okleja się tapicerke od wewnątrz czy karoserie drzwi?
- czy powinienem powymieniac korki odprowadzające wodę? Wyglądają w miare okej, ale jak wiadomo guma z wiekiem parczeje i może wartoby było wymienic je przy nadarzającej się okazji?
- w moim samochodzie pod wygłuszeniem, głównie po stronie kierowcy podłoga pokryta jest czymś ala "żywica". Jest żółta i lepka. Nie jest równomiernie "wylana", występuje tylko w niektórych miejscach. Największa i najgrubsza warstwa znajduje się przed fotelem kierowcy, pod pedałami. Po stronie pasażera żywica nie występuje. Czy może mi ktoś powiedziec jakie zadanie ma ta żywica? Dodam, że jeden z korków odprowadzających wodę jest nią szczelnie pokryty.
- co jeszcze wartoby było zrobic korzystajac z okazji zdemontowanej wykładziny?
Z góry dzięki za pomoc
Kilka dni temu zauważyłem, że uszczelki w drzwiach zaczynają puszczac


Korzystając z sytuacji, że mój Leon przez kilka dni będzie w stanie "rozbiórki" wpadłem na kilka pomysłów:
- czy warto wygłuszyc całą podłogę wraz z drzwiami matami bitumicznymi?

- czy powinienem powymieniac korki odprowadzające wodę? Wyglądają w miare okej, ale jak wiadomo guma z wiekiem parczeje i może wartoby było wymienic je przy nadarzającej się okazji?
- w moim samochodzie pod wygłuszeniem, głównie po stronie kierowcy podłoga pokryta jest czymś ala "żywica". Jest żółta i lepka. Nie jest równomiernie "wylana", występuje tylko w niektórych miejscach. Największa i najgrubsza warstwa znajduje się przed fotelem kierowcy, pod pedałami. Po stronie pasażera żywica nie występuje. Czy może mi ktoś powiedziec jakie zadanie ma ta żywica? Dodam, że jeden z korków odprowadzających wodę jest nią szczelnie pokryty.
- co jeszcze wartoby było zrobic korzystajac z okazji zdemontowanej wykładziny?
Z góry dzięki za pomoc