Strona 1 z 1

Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

PostNapisane: 5 października 2012, 21:26
przez Barton
Witam,
Kilka dni temu zauważyłem, że uszczelki w drzwiach zaczynają puszczac :? Problem dośc popularny, ale rówie łatwy do wyeliminowania. Przestudiowałem temat "Pomocy pływają mi dywany" i poradziłem sobie z usterką bez problemów. Jako że wykładzina wraz z wygłuszeniem minimalnie nasiąkła wodą, postanowiłem ją zdemontowac. Udało się ją wyjąc bez większych problemów, aktualnie jest w pralni :wink:
Korzystając z sytuacji, że mój Leon przez kilka dni będzie w stanie "rozbiórki" wpadłem na kilka pomysłów:
- czy warto wygłuszyc całą podłogę wraz z drzwiami matami bitumicznymi? :roll: Wiem, że podłoga ma fabryczne wygłuszenie, ale może takie maty pozwoliły by na dodatkowe wyciszenie? Jeśli chodzi o wygłuszanie drzwi, matą okleja się tapicerke od wewnątrz czy karoserie drzwi?
- czy powinienem powymieniac korki odprowadzające wodę? Wyglądają w miare okej, ale jak wiadomo guma z wiekiem parczeje i może wartoby było wymienic je przy nadarzającej się okazji?
- w moim samochodzie pod wygłuszeniem, głównie po stronie kierowcy podłoga pokryta jest czymś ala "żywica". Jest żółta i lepka. Nie jest równomiernie "wylana", występuje tylko w niektórych miejscach. Największa i najgrubsza warstwa znajduje się przed fotelem kierowcy, pod pedałami. Po stronie pasażera żywica nie występuje. Czy może mi ktoś powiedziec jakie zadanie ma ta żywica? Dodam, że jeden z korków odprowadzających wodę jest nią szczelnie pokryty.
- co jeszcze wartoby było zrobic korzystajac z okazji zdemontowanej wykładziny?

Z góry dzięki za pomoc

Re: Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

PostNapisane: 5 października 2012, 22:43
przez Ohapara
Ad1. warto wygluszyc podloge przy okazji, u mnie zmniejszyly sie dzwieki podrozy typu kamyczki, szum wody i powietrza:-)
Ad2 drzwi wyglusza sie naklejajac maty wewnatrz drzwi na blache:-)
Ad3 korki w podlodze pociagnalem uszczelniaczem dekarskim, tak na wszelki wypadek:-)
Ad4 ta niby zywica to pewnie jakis rodzaj uszczelnienia
Powodzenia :mrgreen:

Re: Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

PostNapisane: 6 października 2012, 00:04
przez matys-90
To nie żywica a specjalny "wosk" który chroni przed wilgocią, drzwi wewnątrz też są nim zabezpieczone. Jeżeli zdecydujesz się na maty tłumiące (a na pewno warto) to musisz to wszystko zdjąć i dokładnie odtłuścić.

Re: Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

PostNapisane: 6 października 2012, 05:41
przez Barton
Ohapara napisał(a):Ad1. warto wygluszyc podloge przy okazji, u mnie zmniejszyly sie dzwieki podrozy typu kamyczki, szum wody i powietrza:-)
Ad2 drzwi wyglusza sie naklejajac maty wewnatrz drzwi na blache:-)
Ad3 korki w podlodze pociagnalem uszczelniaczem dekarskim, tak na wszelki wypadek:-)
Ad4 ta niby zywica to pewnie jakis rodzaj uszczelnienia
Powodzenia :mrgreen:

matys-90 napisał(a):To nie żywica a specjalny "wosk" który chroni przed wilgocią, drzwi wewnątrz też są nim zabezpieczone. Jeżeli zdecydujesz się na maty tłumiące (a na pewno warto) to musisz to wszystko zdjąć i dokładnie odtłuścić.


Dzięki wielkie za rady :-) Tak więc postanowione, wygłuszam wszystko co się da :wink: Czy takie maty będą odpowiednie http://allegro.pl/mata-wygluszajaca-bitumiczna-wytlumienie-maty-i2674374665.html? Wydaje mi się że Boll to firma godna zaufania, sprzedawca jest z Katowic, także mógłbym odebrać osobiście. Ile takich mat kupić jak myślicie? Sądzę, że koło 6-8 powinno starczyć? :roll:

Szkoda, że wcześniej nie zapytałem o wygłuszanie drzwi, zrobiłbym to przed uszczelnieniem blachy uszczelniaczem dekarskim :? Podocinam mate i nakleję na blachę pod tapicerkę, myśle że też w pewnym stopniu wygłuszy :roll:
Mówisz, żeby korki uszczelnić? A czy po takim uszczelnieniu będą spełniały swoją rolę?

Odnośnie żywicy to też przypuszczałem, że to rodzaj uszczelnienia, tylko czemu w takim razie podłoga nie jest nią równomiernie pokryta tylko wygląda to tak jakby ktoś nakładał ją w sposób "tutaj troche wyleje, o i może jeszcze tu i tam jeszcze mazne.." :-P :-P

Re: Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

PostNapisane: 6 października 2012, 23:24
przez matys-90
Te maty które wrzuciłeś to parodia. Boll nawet nie leżał koło prawdziwej maty wygłuszającej. Żeby to przyniosło jakiś efekt musiałbyś położyć "naście" warstw. O wiele lepiej kupić porządne maty i zrobić to jak należy, jeżeli nie masz na to środków albo nie chcesz przeznaczyć na to trochę większego nakładu to odpuść temat bo na tego typu półśrodki szkoda pieniędzy.

Re: Zdemontowana wykładzina - i co jeszcze mogę zrobić

PostNapisane: 7 października 2012, 09:15
przez martinez
ja wygluszam auto od środka piankami i matami GMS Acoustic - nie są tak drogie jak Dynamat-y a efekt zaskakuje moje ucho z każdym jednym położonym płatem. Wykładam podłogę, duże płaszczyzny plastików od wewnątrz, przestrzenie między blachami konstrukcyjnymi, nadkola, troszkę ścianę grodziową (bez zdejmowania całej deski - tylko zorbiórka dołu czyli półka i schowek) no i cały bagażnik. Największa różnica jest w odsłuchu pracy zawieszenia oraz wysokich częstotliwości.