Strona 1 z 1

Sworzeń wahacza, proste pytanie?

PostNapisane: 12 stycznia 2014, 19:48
przez mietekank
Witam szanowne grono forumowe, od tygodnia jestem posiadaczem Leona a ponieważ chcę sam wszystko ogarnąć bo miałem bardzo kiepskie doświadczenia z mechanikami. Ponieważ gumy wahacza mam wybite więc chciałem wszystko zrobić za jednym razem, wymieniłem tuleje w wahaczu i końcówkę drążka kierownicy i poległem przy sworzniu :roll: stary udało mi się jakoś wykręcić ale nowy to już makabra na łączeniu sworzeń/piasta koła nie umiem nie ma miejsca żeby przetrzymać imbusem śrubę a nakrętka daję za duży opór żeby to porządnie dokręcić w miarę skręciłem ale mam minimalny luz i za chwilkę będzie większy :| Mam nadzieję że jest jakiś sposób skręcenia porządnie sworznia bez wyciągania półosi :boje:
Z góry przepraszam za może nieskładne opisanie całej sprawy i może gdzieś ten wątek ale właśnie wróciłem z garażu :dokitu:
Dziękuję za wszelkie merytoryczne podpowiedzi może jakiś filmik jak poradzić sobie samemu sworzeń/piasta.
Pozdrawiam Mietek.

Re: Sworzeń wahacza, proste pytanie?

PostNapisane: 12 stycznia 2014, 20:38
przez Pako162
W niedziele przy aucie dłubiesz :-D? Bój sie Boga :-D :-D jak dla mnie njalepiej podstawic lewarek najlepiej garażową żabę centralnie pod sworzeń i podnieść calość wraz z piastą do góry. Naprężenie od McPhersona spowoduje że sworzęn sam wskoczy na swoje miejsce i zblokuje się. Wykonując ta operacje możesz stuknąc kilka razy w miejsce gdzie wchodzi trzpien sworznia. Na tak podniesionym zestawie sworzen nie obraca sie a Ty smialo skrecasz go (dosyc mocno 8) jezeli trzpien bd sie oracal to znaczy ze nie zblokowal sie dostaecznie.

Re: Sworzeń wahacza, proste pytanie?

PostNapisane: 12 stycznia 2014, 20:51
przez mietekank
Sorki że dopytam jeszcze raz ale kapkę zjechany jestem , czyli teoretycznie drugim lewarkiem pod sworzeń i do oporu :twisted: i jest szansa że skubany się zablokuje, próbowałem w ten sposób ale nie chciałem coś spiep... w moim drugim wynalazku mam sworznie lemfordera i wiem że z nimi tak się da ... to ci mi teraz zabiłeś ćwoczka :shock:
A że w niedzielę no cóż ranem duchowe sprawy odprawione :shock: i można podłubać , wybór niedzielny albo marudzenie żonki albo garaż :D z LEONcjem żonki ;)
Dzięki za szybką odpowiedź .

Re: Sworzeń wahacza, proste pytanie?

PostNapisane: 12 stycznia 2014, 23:17
przez Pako162
No dostatecznie tyle zeby sworzen sie zblokowal. Sprawdzaj kluczem nakretke sworznia czy juz wystarczy. Nic nie popsujesz. Uwazaj zebys nie przedobrzyl bo lewarek sciagnie Ci auto z pierwszego lewarka jesli uzywasz dwoch :x