LeonClub

Witam , wpadł mi przy naprawie zamka - ten pierścionek trzymający wkładkę - ten regulowany imbusem .
Niestety nie umiem tego założyć tak jak było
Cały czas spada przy próbie dokręcania wkładki .
Widzę , ze powinien on wejść w ten plastik :

http://allegro.pl/seat-leon-toledo-pier ... 98877.html

niestety nie wiem jak to sciągnąc - aby mieć to na zewn i spokojnie spasować .
Drzwi mam całe rozebrane - tylko jak się dobrać aby to bezboleśnie zdjąć i wtedy nałożyć ten pierścień .

Z góry dzięki za podpowiedzi

mam ten sam problem z tym pierścieniem - walczyłem z tym 4h i nie dałem rady go założyć i także nie wiem jak zdemontować tą wkładkę klamki..

odpuściłem, zaślepka zamka od pasażera na szczęście nie wypada...

Hmm - no nikt nie wie ?
u mnie niestety wkładka wypada i stoję w miejscu .

Gdybym tylko wiedział jak zdemontować to cudo co wchodzi klamka i ten pierścionek - byłbym w domu .

Już nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało, ale raczej było to banalnie proste.
Po wyjęciu klamki(a ta powinna wyjść bez problemu po wysunięciu z zaczepów od środka) zostaje chyba jeszcze jedna śruba(torx?).

Pavulon87 napisał(a):Już nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało, ale raczej było to banalnie proste.<br abp="348">Po wyjęciu klamki(a ta powinna wyjść bez problemu po wysunięciu z zaczepów od środka) zostaje chyba jeszcze jedna śruba(torx?).

Klamka jest już na zewn . Pytanie o gdzie jest ta sruba trzymająca ten plastik do drzwi ?

to nie działa od razu mówie...

blaszka i tak spadnie

dzamej, nie przesadzaj. Epizod z blaszką miałem kilka miesięcy temu. Poskładałem i trzyma się do dziś.
Po prostu trzeba pobawić się w trakcie montażu

pierścień nie trzyma się tylko i wyłącznie na śrubie - są tam też bolce/wypusty stabilisujące oraz rowek w który wchodzi kołnierz wkładki a na kołnierzu są wycięcia na bolce

Sam też miałem taki problem, wiadomo trzeba zdjąć cały boczek a później blachę (potrzebny będzie specjalna nasadka typu wieloklin) trzeba też wyjąć klamkę zewnętrzną dopiero wtedy można zamontować ten pierścień

nie trzeba wyjmować klamki zewnętrznej. A w modelach, gdzie macie dostęp do klamki bez zdejmowania blachy/boczku/etc. (tak jest w seacie altea, podejrzewam, że Leon II też tak będzie), wystarczy zdjąć tapicerowany boczek, by całość poskładać.

To co wczoraj mi się przytrafiło w czasie naprawy zamka (nagięcie blaszek w elektronice zamka + wyczyszczenie połączeń silniczków), to właśnie wypadł ten pierścień mocujący bębenek / wkładkę od zamka. Zamiast rozkręcać całe drzwi, to wyjąłem to końcówką magnesową z przedłużką (improwizowane narzędzie). Jak wyjąłem, męczyłem się wczoraj 2h by to założyć - nie udało się. Dopiero dziś, po przestudiowaniu zdjęć z allegro takich zamków, założyłem to bez problemu, tak jak wcześniej wspomniałem - bez demontażu klamki zewnętrznej i mechanizmu klamki wewnątrz.

Jak to zrobić:
- trzeba wkręcić śrubę imbusową, tak jakby miał być mechanizm zamknięty
- następnie włożyć pierścień, pamiętając, że jego część przy tym imbusie, ma nie być nałożona na plastikowy element, lecz włożona w rowek w tym plastiku (przyjrzyjcie się zdjęciom takich mechanizmów, wewnętrznych, będziecie wiedzieli o co chodzi). Wkładanie pierścienia zaczynamy właśnie od tego rowka.
- następnie jak już całość siedzi, odkręcamy imbusową śrubę, zarazem otwierając ten mechanizm blokujący (od wewnątrz przytrzymujemy ten pierścień by znów nie wypadł)
- wkładamy wkładkę / bębenek i zakręcamy imbus, który bez żadnego trudu ma przekręcić ten pierścień (jeżeli kręcicie tą śrubą a pierścień się nie rusza, to znaczy, że źle pierścień włożony).

Pod tym linkiem na forum golfa jest świetne zdjęcie założonego poprawnie pierścienia:
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175564
(na zdjęciu mechanizmu, rowek o którym wspominałem, miałem na myśli pierwszy od prawej widoczny element plastikowy, obok klucza torx)

Mam nadzieję, że komuś się przyda i oszczędzi rozkręcania całych drzwi

btw: zamek też naprawiłem, teraz drzwi otwierają się z pilota

Pozdrawiam