Sammael napisał(a):ale taka prawda... vr6 vr6 nie równe

a tak żeby nie byc gołosłownym:
u mnie siedzi juz drugi komplet sachsa (pierwszy dostał olejem i przy zdejmowaniu skrzyni wolałem wymienić). Teraz też jest też sachs, niby to samo , a nie jest. Ten pierwszy był jakiś inny, miał ślady lakieru. Koleś mechanik stwierdził, że to jest nowe, ale po regeneracji w fabryce. Ile w tym prawdy -nie wiem. Drugie sprzęgło wyglądało inaczej, pracuje dużo ciszej (sprężynek prawie nie słychać) i do tej pory ani razu się nie uślizgnęło, a pierwsze dwa razy przy trochę mniejszych Nm.
Oczywiście może nie być wieczne, ale i tez nie musi. Jak się skończy to sie wymieni.