Oczywiście Patrox nikt sie nie będzie dzielił wiedzą którą sobie wypracował siedząc po nacach przy samochodach i to jest normalne. Każdy ma swoje wypracowane metody niech to zatrzyma dla siebie i nikt nie powinien mieć za to pretensji.
Ale jeżeli niechce sie nią dzielić to niech nie pisze postów typu - wiem ale nie powiem ? no bo po co coś takiego napisać ? żeby co ? żeby pokazać swoją bezkonkurencyjność ? żeby pokazać że ma wiedze której może nie mieć ? a potem pisze, że wcale nie chce być uważany za nieomylną wszystko wiedząca istote Boską ?. To już na tym forum jest druga taka odpowiedz PATa w tym stylu. I co to dało ? czy inny tuner bez wymieniania Nicka tak robi ? nie..
Dlatego właśnie PAT była ironia z mojej strony tak jak była w każdej Twojej wypowiedzi w moja strone. Osobiście pamiętam Cię ze spotkań u Marka XX lat temu potem nie mielismy zadnego kontaktu. Ze strony MR-MOTORS jest wielkie uznanie dla Was za to, że macie zajawke na dłubanie w silnikach ale my nie wzięlismy sie z kosmosu i swoje w tej dziedzinie także wiemy, wiedzieć będziemy jeszcze wiecej bo jak Nas coś ciekawi to jest rozkminione do granic możliwości i może sie tak zdarzyć, że w pewnych kwestiach jesteśmy lepsi tylko ja z tego powodu nie dobie podjazdów
Na chwile obecną dla mnie nie ma problemu z wyeliminowaniem laga czy ob w EDC16 po zmianie biegu, nie ma problemu w zbudowaniu map sterowania turbo tak żeby turbo słuchało sie sterowania i nie było fali ale nie robie z tego i siebie Allmighty
. A są to rzeczy z których 99% polskich tunerów nie ma pojęcia.
Ja pierwsza swoja głowice obrobiłem do wolnossacego silnika w SC 1.1 w 1999roku modyfikując po tym czasie wiele innych aut. Tak zwane przez niektórych stage 1 do nie wiem ile
. I jak czytalem kilka lat później informacje wielko odkrywkowe pewnej firmy co pierwszy raz założyła zmodyfikowany "łeb" do TDika to mi się uśmiech na twarzy pojawił. Tylko jakoś wtedy nie klikałem na forum, że odkryli rzeczy dawno odkryte.
A takie sprawy jak porting kanałów, rozpychanie kanałów, zmiana przylgni zaworowych na bardziej optymalne, odelżanie grzybków zaworowych w celu zwiększenia prześwitu, modyfikowanie prowadnic zaworowych, dopasowywanie sprężyn, niwelowanie przejść głowica-kolektor ssacy, kątowe planowanie kolektora w celu ustawienia odpowiednich kątów padania strugi itp itd bo naprawde jest gdzie fabryke poprawić to w niektórych dziedzinach - mowa o sporcie motorowym jest znana od dziesiątek lat.
Co do samochodu AW to jest o 30KM mocniejszy od Waszego (CS) najmocniejszego projektu VP+ a to nie jest 30KM dodane do 100KM tylko do 225KM a to zasadnicza różca i wiadomo dla czego.
Problemy były na starym motorze i jak sie potem okazało przez pęknięty blok, kolejny super allegro sprzedawca pozbył sie przytartego uszkodzonego silnika który kupił akurat AW. Na pierwszym cylindrze miał rysy, poklejoną miske..., mikro pekniecia bloku !, zatarty wałek, poniszczone szklanki itp itd. Ja tego kompletnie nie wiedziałem po prostu kiedyś zrobiłem modyfikacje dla AW na której on jeździł testując przeróżne modyfikacje mechaniczne
a po skumulowaniu tego wszystkiego takie były tego efekty
Teraz AW przygotowuje finalny motor z dołem od PDka, w końcu obrobioną głowica, odpowiednia uszczelnka od odpowiedniego modelu silnika i nie będzie problemów.
Po prostu miał pecha w postaci nędznego motoru, ten silnik z którego wygenerowałem taką moc to słupek od starego nędznego AHFa kompletnie seryjny. Założony tylko po to przez AW żeby potwierdzić przypuszczenia odnośnie tamtego silnika, przypuszczenie które teraz już są faktami. Jest to także wiadome, że tak długo nie pojeździ bo to nie ma prawa wytrzymać ale swoje dowiódł.
Z naszej strony Peace i Pozdrawienia dla Wszystkich Forumowiczów.
Napisane: 7 lipca 2008, 22:56
Można tylko pozazdrościc takiego potwora 
aż trudno uwierzyć że to VP 
.
trochę spokojniej ....
w twoim wykonaniu ![;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif "Uśmiech krzywy"){kind=icon}
