LeonClub

CO O TYM MYŚLICIE

nie piszemy CAPSAMI! - taktiken

myśle ze czas zrobic intercooler...

jak na sam programik to fajnie pomyśl o wiekszych wtryskach w sumie troszke doda wigoru w aucie

Panowie a co myślicie o Nm 320 to nie za dużo jak na serie90km,co prawda frajda jest zajeb...,auto zasufa jak mały gokard ,czy moment nie powinien być bardziej płaski i dłuższy

Dla mnie to ten wykres bez ładu i składu... sztucznie zrobiona górka z momentem, która zaraz spada. Równo pociągnąć...

Panowie co o tym sądzicie.Jakie jest wasze zdanie odnośnie przebiegu momentu obro.Mam nadzieje że zrobiłem teraz wykres poprawnie i zamiesciłem tam gdzie trzeba i że administrator nie usunie posta.

Ten moment to w ogole nie jest za wysoki ? 320nm w ALH to razem w wtryskami 0.216 sie uzyskuje a nie samym programem.

Czyli ogólnie jest ok. i żadna korekta nie jest potrzebna.

Halo, halo, mówi się... może przeczytaj jeszcze raz wszystkie posty w tym temacie skoro wyciągnąłeś takie wnioski:

muzg napisał(a):Czyli ogólnie jest ok. i żadna korekta nie jest potrzebna.

A w ogóle to życzę wszystkiego najlepszego dla sprzęgła, zwłaszcza 100 lat Przydadzą mu się takie życzenia

Mógłbyś troche jaśniej a nie jakieś ble ble ble.czy mam się domyślać o co ci chodzi

Ogólnie chodzi o to by przesunąć max moment w okolice 2500obr żeby sprzęgło dłużej pożyło.
Teraz masz strzał Nm przy 2100 i potem szybki spadek,trzeba to wyrównać.

no tak wogole to troche za duzy ten moment jak dla twoich seryjnych gratow. Sam mial na mysli, ze twoje sprzeglo przy takim wysokim monencie niedlugo pozyje. taki moment ma seryjny 150KM ARL. zmniejsz "troche" dół i podciągnij gore wtedy bedzie auto zacznie calkowicie inaczej jezdzic. bo narazie to masz "wbicie" w fotel i pozniej biiiiide.

Szczepek, sprzeglo to tu akurat imo najmniej dostaje.... jak ma 228mm i nie bedzie katowal go za kazdym razem ze swiatel to nie powinno bcy tragedii. Moje seryjne z AHF nawet 400 przenosilo. 380 na lajcie

Nie mniej faktem jest, ze przy takim zestawie to ten moment powinien sie kolo 300 zatrzymac

lec, wierzysz w to, ze zawsze bedzie ruszal powolutku ze skrzyzowania tak zeby nie wylac otwartej kawy wlozonej w podstawke ja nie, bo nie po to wydaje sie kase na mody zeby jezdzic autem jak stary dziedek raz na tydzien do kosciola.
widze, ze masz ARL'a po modach i pewnie strzelasz ze sprzegla raz w miesiacu badz rzadziej no prosze Cie nie rozsmieszaj mnie, badzmy choc troche realistami.

Szczepek, zdzwilbys sie... ja nigdy nie strzelam ostatnio jak strzelilem (mierzylem czasy do setki) to ukrecilem półośke w AHF:P
ze swiatel startuje "normalnie" a wogole w AHF mialem dodatkowo tak dol wymodelowany aby mimo 380NM sprzeglo nie dostawalo od dolu po tylku... pozniej na VR6 i 430NM tez mialem dosyc lajtowo ... no ale to ja

Za to jak furka jezdzi odpowiada kierowca a nie tuner. Jak ktos od czasu do czasu stanie z kims na kresce to sie od razu motorowna nie rozwali, jak to bedzie robil z kazdych swiatel to predzej czy pozniej tak (w omawianym przypadku).

jesli muzg jest swiadomym kierowca a sprzeglo zdrowe to bym to tak zostawil... jesli zachowuje sie jak dzieciak co katuje fure na kazdym zielonym to bym czym predzej modyfikowal softa albo zbieral kase na nowe przeniesienie napedu, a moze i nawet skrzynie...

pozdr

ps
nie kazdy modyfikuje fure zeby kazdy zakret w miescie pokonywac na recznym

Panowie ja mam rodzine i nie pale gumy z karzdego postoju bo jeżdże głównie z nimi .Podniosłem moc i moment głównie po to żeby nie mieć problemow przy wyprzedzaniu,no oczywiście że lubie ostrzej pociągnąć ale bez przesady a jak się zdarzy raz na jakiś czas to chyba sprzęgła nie zabije bo raczej jest w dobrej formie i nie zauważyłem niepokojących obiawów z jego strony.Wiem że lepiej jak momen bylby dalej i dłuższy ale miedzy 2a3 tys ciągnie jak trzeba a zadko ciągne go do 4 tyś,co jakiś czas żeby nie zasyfić turbiny.Więc nie będe narazie nic zmieniał chyba że sie coś będzie działo

muzg, sprzeglo jak sprzeglo... jak pisalem wczesniej - raczej wytrzyma a nawet jak padnie to to relatywnie tania naprawa.... gorzej z motorem . Na te 320Nm to nie robi u Ciebie turbo ani wtryski tylko reszta motoru musi - i ona dostaje po dupsku. Kiedys przy takim strzale to Ci moze tlok bokiem wyjsc. Moze nie od razu ale np po 50kkm.

hamownia diagtroników troszkę zawyża, należy to wziąć pod uwagę.

Panowie to teraz to już sam nie wiem co mam robić modyfikować czy zostawić ,nie używam go jako samochodu wyścigowego wiec nie powinno się raczej nic dziać ale jeśli już to czy za korektę w sofie żądają jakiejś opłaty czy robią to w ramach [[poprawki,gwarancji]]

ja na takim sofcie jeździłem 2 lata tylko miałem asv 110PS na 136PS, później mi troszkę zmniejszyli bo zaczął dwumas wibrować. ale ja nie żałowałem gazu w tym aucie.

muzg napisał(a):Panowie to teraz to już sam nie wiem co mam robić modyfikować czy zostawić ,nie używam go jako samochodu wyścigowego wiec nie powinno się raczej nic dziać ale jeśli już to czy za korektę w sofie żądają jakiejś opłaty czy robią to w ramach [[poprawki,gwarancji]]

zdejmij górę, i spłaszcz do max. 310Nm (zalecam 300Nm). Będziesz miał wcześniej czy później problem w ALH z takim pikiem. Lepiej mniej (300Nm) a bardziej płasko i trochę szerzej - to każdy Ci napisze.

Panowie postanowione posłuchałem rad i w piątek jadę na korekte,wrzuce wykres po korekcie byście mogli się wypowiedzieć jak to wyszło

muzg, jedz niech Ci troche splaszcza ten wykres, bo masz boosta od dolu a potem bida.