nio nio mysle ze 300 u mnie narazie sprawi mi wystarczajaco duzo radości

i wtedy bede mial te zacne 6 z małym groszem ,a jak bedzie to zobaczymy, natomiast 500 KM to kasa nie pozwala i juz nie mowie nawet ze przerobka jest bardzo droga tylko o same spalanie sie rozchodzi

exploatacja by mnie zabiła, natomiast te 300 to jeszcze chyba przezyje
