LeonClub

Witam,

kupiłem niedawno Leona 2002 1.9 TDI (AHF lub ASV - nie pamiętam)
Dość często jeżdżę za wschodnią granicę (Ukraina)

Jest to mój pierwszy diesel. Zastanawiam się, jak z wrażliwością na złe paliwo?
(owszem, te motory montowali np. w VW Passacie B4 - tzw przemytniku, którym wożą paliwo ze wschodu, ale to chyba inne silniki?)

Jak to jest?

Pilnuj wymiany filtra paliwa, jak jeździsz na niepewnym paliwie to chyba najbezpieczniej co druga wymianę oleju albo co rok.
Te silniki są akurat jeszcze dość tolerancyjne, na pewno dużo mniej wrażliwe niż pompowtryski albo common rail.

Do tych silnikow to nawet olej opalowy jak zalejesz to to bedzie jezdzic, kolega AHfem swego czasu ponad 100 tys na oleju opalowym zrobil i nic sie nie dzialo, jedynie filtr paliwa co jakis czas trzeba zmienic.

-- 26 lut 2014, o 18:39 --

Nic mu nie będzie.
Ja bym jednak proponował wymieniać częściej, ja przy naszym paliwie - co 10tyś. wymieniam olej wraz z filtrami (paliwa, oleju).

O co chodzi z paliwem z Ukrainy? Taki shit leją z dystrybutorów, że się boisz, czy po prostu każdy ją tam po kolei rozrzedza zanim pójdzie do klienta z Polski?

Żeby nie robić OT, jak miałem AFN (110KM) to lałem olej z biedronki i nie było efektów ubocznych więc nie bał bym się o ASV i ruską ropę.

@nikos172 - po prostu roznie tam bywa z paliwem Niby wiekszosc stacji ma ON z Litwy (Orlen) a w praktyce bywa roznie

Ciekawostka http://www.cda.pl/video/11918794c?wersja=1080p
Szkoda że jeszcze BP nie zrobił.

chlorek napisał(a):Ciekawostka http://www.cda.pl/video/11918794c?wersja=1080p
Szkoda że jeszcze BP nie zrobił.

tez to dzis ogladalem... ja osobiscie jestem w szoku jaki szajs lejemy do zbiornika...

Widziałem też. Szok .. ogólnie leję zwykłą ON z Orlenu także najgorszym dziadostwem nie jest .. ale jakaś nadzwyczaj dobra też nie jest. Trzeba chyba pomyśleć o dodatku do ropska

jakie dodatki lejecie do paliwa?

Kleen-Flo

piotrassenior napisał(a):Widziałem też. Szok .. ogólnie leję zwykłą ON z Orlenu także najgorszym dziadostwem nie jest .. ale jakaś nadzwyczaj dobra też nie jest. Trzeba chyba pomyśleć o dodatku do ropska

ja tez tankuje tylko na orlen tylko ze Verve ale widze ze to nie ma zadnego znaczenia bo zwykły ON lepiej wypadł w tescie...

normalne paliwo
Tutaj kolega z forum goromadzil paliwo z roznych staci z Pl jak i Nl.
Aczkolwiek metnienie ON to normalna sprawa juz przy temperaturach wcale nei tak niskich.

Zapomnialem podac linka: http://vw-clubpolska.pl/index.php/topic,83.msg17128.html#msg17128

No cóż, trzeba będzie jeździć po paliwo do Holandii A może to nasze jest lepsze

Haszeer napisał(a):ja tez tankuje tylko na orlen tylko ze Verve ale widze ze to nie ma zadnego znaczenia bo zwykły ON lepiej wypadł w tescie...

Z tą Vervą też jest śliski temat, bo tak naprawde mało ludzi go leje i on stoi w tych zbiornikach i stoi....

Ja akurat leje STP
http://allegro.pl/stp-formula-do-diesla ... 82676.html

kurex napisał(a):Ja akurat leje STP

I jest jakaś widoczna różnica?

bzykofm napisał(a):I jest jakaś widoczna różnica?

Zobaczyć tego raczej nie idzie, ale czuję że trzyma ropę taką jaką ma być, brak problemów z uruchomieniem.

kurex napisał(a):Zobaczyć tego raczej nie idzie, ale czuję że trzyma ropę taką jaką ma być, brak problemów z uruchomieniem.

No właśnie, od jakiegoś czasu biję się z myślami czy czegoś takiego nie kupić, ale z drugiej strony niczego nie używam a też nigdy nie miałem problemu z uruchomieniem. Tankuję tylko BP ultimate, ale patrząc na ostatnie testy to nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie

Ja od wczoraj przerzuciłem się z BP na Orlen, rozmawiałem z laweciarzem, i mówił że w niedziele i poniedziałek miał po 15 klientów na dzień bo samochody "zamarzły", i z ich rozmów wynikało że większość tankowała na BP, opinie też słyszałem z Orlen to już lepszy wybór.
Zaznaczam że te dodatki też mają parę innych zalet niż tylko trzymać ropę w dobrej formie, m.i ;

- Zapobiega wytrącaniu się parafiny oraz zamarzaniu przewodów paliwowych.
- Ułatwia rozruch przy niskich temperaturach
- Przywraca moc i poprawia osiągu silnika
- Zmniejsza dymienie i hałas
- Zapobiega zapychaniu układu paliwowego
- Oczyszcza

Więc raz czy dwa razy na zimę mogę zaszaleć i wydać te 15 zł, ale jeśli mówisz były te mocne mrozy i nie miałeś żadnych problemów to już nie powinno Cię nic zaskoczyć.

A ja co tankowanie dolewam Elf scooter 2T

Jesli mamy autko z dpf to nic nie dolewamy do paliwa. Przy tdi bez dpf to smialo mozna lac szklanke na bak paliwa.

kurex napisał(a):Ja od wczoraj przerzuciłem się z BP na Orlen, rozmawiałem z laweciarzem, i mówił że w niedziele i poniedziałek miał po 15 klientów na dzień bo samochody "zamarzły", i z ich rozmów wynikało że większość tankowała na BP

Ja odkąd mam Leona (2,5 roku) tankuję tylko na BP, zawsze Ultimate i nigdy nie miałem problemu mam DPF

No to i ja się wypowiem. Też Leon z DPF-em. Wiele testowanego paliwa przelałem przez bak i dla mnie wychodzi, że najlepszy ON to zwykły LOTOS.
Oceniam to oczywiście po swoich być może subiektywnych odczuciach związanych z jazdą oraz odpalaniem w niskich temperaturach.

Ja w zimę dolewam SKYDDA i jestem bardzo zadowolony a raczej nic się niepożądanego nie dzieję i zawsze w ujemnych temp.. odpala po 2-3 obróceniach wałem. A wręcz uważam, że wymieniony środek ma zbawienny wpływ na ,,zasyfianie,, dpf-a od wypalania do wypalania. Monitoruje na bieżąco auto VCDS-em i to właśnie widzę.
Latem wypalanie w interwałach co 360 km i zapchanie na poziomie 15%-20% a przy wymienionym dolewanym środku 6%-9% czyli coś w tym jest na rzeczy.Trasy i styl jazdy oczywiście zbliżone do siebie.

wesol napisał(a):Jesli mamy autko z dpf to nic nie dolewamy do paliwa.

I tu się nie zgodzę!!! Dolewam od czasu do czasu /czyli co 3 tankowanie -średnio/ Liqui Moly 2T - 250 ml na bak i jestem bardzo zadowolony. Korekcje na PD niższe, cichsza praca motorowni. Bipy też trochę niższe - choć przy 1.9 BLS czy 2.0 BMN to na sporym minusie bipy to standard.


PS: Jeżeli coś mogę dodać to ON z BP ma chyba silne dodatki czyszczące lub paliwo ,,shit,, bo filterek potrafi się przypchać do 20% - przypadek - nie sądzę. Testowane kilkukrotnie.

Nic nie rozumiesz. Nie chodzi oto czy sie zgadzasz czy nie. Ja nie wyrazam hakiejs swojej opini co mi sie wydaje czy cos. No i poziom zapelnienia sadza nie jest istotny bo ma sie zapelniac i potem wypalac. Nie monitorujesz wazniejszego parametru jakim jest temperatura za i przed dpf no i poziom popiolu. Dolewajac oleje wszelakie zabijasz filtr dpf bo popiolu nie wypalisz juz i tyle. Do tego wszystkiego jak temperatury podskocza to usmazysz turbo. Ale rob jak uwazasz. Mozesz nawet eaz w tygodniu wypalac dpf stacjonarnie. Wiecej zysku z napraw dla mechanikow bedzie.

To i ja się wypowiem... filtr paliwa zmieniam średnio co 3 lata, ok 35-40 tys km, tankuję zwykłą ropę na Orlenie, i nigdy, zaznaczam-nigdy, nie miałem problemów z odpalaniem, nawet przy tych 25 stopniowych mrozach po wielogodzinnym postoju pod chmurką u dziewczyny, dwukrotne grzanie świec i jest ok. Do paliwa nie dodawałem żadnych uszlachetniaczy, być może jest sporo syfu w zbiorniku - tego nie wiem - natomiast jak powiedziałem wyżej, nie ma problemu z paleniem.
Pozdrawiam !

Też dołożę swoje 5groszy.
5lat jeździłem mitsubishi galantem na czerwonej z jednego źródła i ani razu nie zmienilem filtra, zero problemów. ( rotacyjna pompa )
Mialem tez kilka renowek 1.9 dci i również bez problemu.
Raz przy mrozie ponad 25 stopni paliwo zgęstniało.
Najważniejsze to tankować w jednym sprawdzonym miejscu.