Strona 1 z 1

Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 12 stycznia 2017, 00:44
przez mlynek
Panowie,
pytanko odnośnie auta w temacie. Ojciec zakupił takie autko i po paru perypetiach, nie chce już więcej wkładać zbyt dużej kasy, a myśli o podreperowaniu rozrządu. Nowy kompletny dobrej firmy w granicach 3000-4500 PLN. Po odpaleniu auta grzechocze mu rozrząd przez kilkanaście sekund i pewien mechanik pracujący w ASO w Bydgoszczy, proponuje mu wymianę (u siebie w garażu) tylko górnych napinaczy. Mówi, że to pomoże i że ogarnie to bez wyciągania silnika. Polepszyło się z tym hałasem po zmianie oleju, ale tylko na jakiś czas. Auto ma przejechane 270 tys. km. Chciałbym zamówić części u forumowego sprzedawcy, ale może macie doświadczenia z tym silnikiem i może by ktoś, coś podpowiedział, żebym nie popełnił jakiejś gafy z tym jego autem.

Pozdrawiam

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 12 stycznia 2017, 19:54
przez Pjotras
Wymiana samych górnych napinaczy to jak łatanie dziurawej prezerwatywy. Niby coś poprawi ale problemu nie wyeliminuje, albo zrobić to raz, a porządnie, albo sprzedać z obniżoną ceną. Jeśli rozrząd grzechocze przez kilkanaście sekund to na 100% wszystkie 4 napinacze są do wymiany (szczególnie jeden od najdłuższego łańcucha, którego nie wymieni się od góry), a łańcuchy są mocno rozciągnięte. Zapewne jeden z napinaczy jest też pęknięty.

Wymiana górnych napinaczy zniweluje grzechotanie na pewien czas, ale w żaden sposób nie rozwiąże problemu co w krótkim czasie może spowodować przeskoczenie rozrządu i narobi bałaganu, co nie skończy się na 6-8tyś tylko 20. To tak pokrótce.

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 13 stycznia 2017, 20:31
przez mlynek
Dzięki Pjotras, więc chyba raczej
Pjotras napisał(a):sprzedać z obniżoną ceną
Szkoda, bo autko naprawdę fajne. Nie jest to S-Line, ale ładnie utrzymane, czarne Quattro w sedanie, w sam raz dla mnie :) No ale nie mam 30 tys. PLN

pozdrawiam

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 13 stycznia 2017, 21:28
przez Pjotras
Zróbcie jak uważacie, ale skoro już jakaś kasa została wsadzona tak jak pisałeś, to może warto dołożyć jeszcze te kilka tysięcy i mieć świetny samochód. Wtryski wymienione? jeśli tak to połowa kosztów za Wami.

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 14 stycznia 2017, 00:54
przez mlynek
Pjotras napisał(a):Wtryski wymienione?
Nie. A co? To kolejna bolączka? To lepiej nie wspomnę ojcu, bo się załamie :) Autko lupił okazyjnie od znajomego, u którego wcześnie kupił Fronterę B Sport z 2004 roku z przebiegiem 77 000 km. Do dziś sprawuje się OK. Myślał, że Audi też takie będzie. A podejrzewam, że gość był świadom czekających go wydatków i pogonił auto. Może lepiej byłoby zrobić swapa na jakiś 2.0TDI? :D

Audi na fotce -> http://s11.galerieallegro.pl/zdjecia/z7 ... jpg?screen

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 14 stycznia 2017, 07:36
przez tatian
Przecież jak się kupuje auto z takim silnikiem to trzeba być świadomym i wydatków. U mnie w pracy trzech gości na Audi z tym silnikiem i wymieniali cały osprzęt od rozrządu. Jak chce autem trochę spokojnie pojeździć to nie widzę innego wyjścia.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 14 stycznia 2017, 08:10
przez wesol
Swpy beda kosztowne bo to nie tylko silnik. Skrzynia polosie dwumas itd. To tez za dobre auto by kaleczyc jakim 1.9 tdi vp.

Tez raczej mysle zeby to ogarnal jakis dobry mechanik. Nie musi byc z aso. Tu w mojej okolicy mam takiego co bierze i takie silniki i nie zedrze ze skory bo wymienia nie jak leci tylko to co trzeba. Ale chyba do Goleniowa masz daleko co.

Re: Rozrząd Audi A4 3.0 V6 TDI 233KM

PostNapisane: 14 stycznia 2017, 16:52
przez mlynek
tatian napisał(a):Przecież jak się kupuje auto z takim silnikiem to trzeba być świadomym i wydatków.
Hehe, powiedz to mojemu ojcu :p Pojeździć chyba już za bardzo nim nie chce, bo że tak powiem, auto w domu nie było za dobrze przyjęte :) Mama więcej jeździ osobówkami (ojciec TIRem), a mama klnęła to auto od początku więc... :)
wesol napisał(a):Tez raczej mysle zeby to ogarnal jakis dobry mechanik. Nie musi byc z aso
Ten mechanik tylko pracuje w ASO, a auto robiłby u siebie w garażu. Tylko że cena za usługę to pikuś w porównaniu do ceny części. Na allegro można kompletny rozrząd kupić już za 2000 PLN. Znam nastawienie ojca i wiem, że gdyby miał pojeździć to jeszcze tyle by wydał, ale myślę, że jak mu przedstawię na czym sprawa stoi, to zdecyduje się sprzedawać.