LeonClub

Juz niedługo odbieram leona ST 2.0 TDI 150 ps i sie zastanawiam nad techniką jazdy tym autem. Auto posiada filtr cząstek stałych. Przebieg 22 tys km Nie wiem jak ktoś jeździł przede mną bo auto jest sprowadzone i w jakim stanie jest ten filtr Jest to moje pierwsze auto z takim urządzeniem. Jak jeździć? Wkręcać go na wyższe obroty? Jazda w mieście będzie gdzieś w granicach 25- 30% reszta na trasie 25 km gdzie nie przekroczę raczej 90 km/h Nawet nie będę miał gdzie tego filtra wypalić jak zajdzie taka potrzeba? Czy to prawda że te filtry wypalają się nawet w mieście?

Jak miałem diesla to jeździłem do odcinki tak samo jak benzyną [emoji847][emoji41]
Myśle, ze przy takim stylu jazdy filtr się wypali [emoji48]

pampi napisał(a):Jak miałem diesla to jeździłem do odcinki tak samo jak benzyną [emoji847][emoji41]
Myśle, ze przy takim stylu jazdy filtr się wypali [emoji48]

Nie można go cisnąć na niskich obrotach tak? To jak pczuć te 150 ps?

Nie wypada to go cisnąć na zimnym silniku i nie przerywać mu wypalania filtra dpf. Po to jest klekot aby szedł od dołu a nie kręcić go w czerwone pole

Jak bede wiedzial że akurat wypala dpf po wyzszych obrotach na biegu jalowym i wiekszym zuzyciu paliwa?

-- 14 grudnia 2018, 18:53 --

Po zaświeconej ikonce.

https://www.google.com/search?q=ikonka+ ... KCnNtrOpiM:

bzykofm napisał(a):Po zaświeconej ikonce.

https://www.google.com/search?q=ikonka+ ... KCnNtrOpiM:

Ikonka w leonie 5F to się pokazuje przy zawalonym filtrze bo przy normalnym użytkowaniu i pilnowaniu wypalania nigdy jej nie zobaczy

-- 14 grudnia 2018, 19:13 --

Raul26 napisał(a):Jak bede wiedzial że akurat wypala dpf po wyzszych obrotach na biegu jalowym i wiekszym zuzyciu paliwa?

-- 14 grudnia 2018, 18:53 --

Dokładnie. Obroty 1100 i spalanie ponad litr na chwilowym plus wentylatory ale ich we wnętrzu nie słychać

Zaraz zaraz jeszcze raz Czyli ikonka podczas wypalania sie nie pokazuje a tylko przy zawalaonym filtrze A te obroty? Przeciez na jalowym jest okolo 1100 obrotow a spalanie ponad litr?

-- 14 grudnia 2018, 20:26 --

Normalne obroty to 800 i spalanie chwilowe 0,5 l

Niedlugo zacznie sie przygoda z dpf☺

-- 14 grudnia 2018, 22:59 --



-- 14 grudnia 2018, 23:40 --

A jak nastapi wypalanie a ja nie mam w poblizu autostrady to co wtedy? Bo to chyba trzeba jechac na czwartym biegu i powyzej 2000 tys przez 15 minut tak?

Wystarczy że nie wyłączysz silnika a on wypali się nawet na postoju. Z mojego doświadczenia przy płynnej jeździe wypala się najszybciej i tak jak pisałeś 4 bieg i około 2 tyś. obrotów ale jak bedzie mniej czy więcej to również sobie poradzi z wypaleniem

Raul26 napisał(a):Nie można go cisnąć na niskich obrotach tak? To jak pczuć te 150 ps?

Można tylko dwumas niekoniecznie za tym przepada, a i moment sprzęgło cisnie. Spokojnie można poczyc te ponad 300 niutków pomiędzy 2-4 ty rpm.

bzykofm napisał(a):Po zaświeconej ikonce.

W 5F się nie świeci przy standardowym/okresowym wypalaniu.

mczelny2401 napisał(a):Obroty 1100 i spalanie ponad litr na chwilowym plus wentylatory ale ich we wnętrzu nie słychać

Dokładnie. Jesli w trakcie wypalania staniesz np. pod domem to zauważysz i miło dać mu skończyć. W trakcie jazdy nieodczuwalne w żaden sposób.

Generalnie te diesle (generalnie z dpf) po rozgrzaniu lubią dynamiczną jazdę, która utrzymuje silnik w temp. a przez to wytwarza się mniej sadz, a po drugie jeśli już są łatwiej się wypalają.

Krótkie trasy (olej 60-70C) to niestety nie to co misiu lubi najbardziej.

Czyli pod domem jak bedzie sie wypalał to po prostu nie wyłączać silnka tak? Niech skończy

Raul26 napisał(a):Czyli pod domem jak bedzie sie wypalał to po prostu nie wyłączać silnka tak? Niech skończy

Tak zawsze musi wypalić się do końca. Oczywiście raz na jakiś czas jak wyłączysz nic się nie stanie. Producenci to przewidzieli, że użytkownik może nie zauwayć ale już notoryczne może doprowadzić do uszkodzenia dpf. Oczywiśćie najlepiej jak by się wypalił w trasie. Mi jak się włączy to zawsze sobie 10 minut poświęce i na obwodnice skocze

Czyli w czasie jazdy nie da się określić czy silnik czasem nie zaczął wypalania (chodzi o leona 1p)?
Jeżeli 2 razy do roku zdarzało się, że po wyłączeniu silnika wentylator wył przez 5-10 minut to duża szansa że to było z wypalania dpfa? Bo nie udało mi się znaleźć przyczyny - ostatnie 3km. przed domem jeżdżę bocznymi drogami więc za duża temperatura silnika raczej odpada.

Czyli jak zauwaze ze sie wypala dpf po podwyzszonych obrotach i spalaniu i nie mam w okolicy miejsca zeby go pogonic to co wtedy? Drogi sa zatloczone a jazda na czwartym biegu okolo 2500 obrotow jest niemalze niemozliwa bo niby jak i gdzie?

-- 19 grudnia 2018, 19:12 --

Nie ma takiej potrzeby. Następnym razem poprostu pojedziesz jak trzeba. Tu chodzi oto by zapinać w miarę wysokie biegi by obciążyć wał ale nie na 2500 obr tylko przy min 3000. Tak na 3500. Wtedy go wypalisz.

wesol napisał(a):Nie ma takiej potrzeby. Następnym razem poprostu pojedziesz jak trzeba. Tu chodzi oto by zapinać w miarę wysokie biegi by obciążyć wał ale nie na 2500 obr tylko przy min 3000. Tak na 3500. Wtedy go wypalisz.

Nie wiem skąd ta sugestia ale za pewnie nie na przykładzie Leona 5F bo tu do wypalania wystarczą obroty na poziomie 2 tyś. Najważniejsze by jazda była w miarę płynna

Dyaus84 napisał(a):Czyli w czasie jazdy nie da się określić czy silnik czasem nie zaczął wypalania (chodzi o leona 1p)?

ja tam czuje, słysze wiatraki, auto inaczej pracuje. Ja jestem wyczulony na jakie kolwiek nie doskonałości . Jak się wyapala, jest więcej paliwa i auto ma większego kopa - przynajmniej u mnie

Sugestia jest z tego że tak utrzymują się obroty przy wypalaniu stacjonarnym wymuszonym. Poza tym wydech ma mieć wysoką temperaturę a przy 2000 obrotów tego nie będzie.

wesol napisał(a):Sugestia jest z tego że tak utrzymują się obroty przy wypalaniu stacjonarnym wymuszonym. Poza tym wydech ma mieć wysoką temperaturę a przy 2000 obrotów tego nie będzie.

To jakim cudem filtr się wypala nawet na postoju przy 1100 obrotów?

-- 20 grudnia 2018, 10:09 --

Zrobiłem prawie 40 tyś. km z tego 80% w mieście na podjazdach więc gdyby się miał wypalać tylko przy 3 tys. obrotów to już by dawno był zapchany na amen

Poprawnie wypala. To że ecm kończy procedurę nie znaczy że DPF pięknie zdał egzamin. Myślisz że jakbyś go nie wypalił to ta procedura by trwała w nieskończoność? Trzeba zerknąć w mapy jak to tam wygląda. Czemu ładnie w opcomem widać jak nie pozwoli uruchomić procedury puki nie będzie temperatury cieczy 84 stopnie.

Z uruchomieniem procedury się zgadzam że potrzebuje do tego odpowiednich temperatur ale i z tym sobie radzi bo wtedy podnosi obroty(już na zimnym silniku) i bardzo szybko się nagrzewa. Wypalanie zawsze przebiega pomyślnie bo mam wpięty OBDeleven i widzę ze sadza zawsze spada poniżej 5g i trwa to 15- 20 minut

W procedurze to nie tylko zwiększa dawkę paliwa tylko okropnie wyprzedza kąt wtrysku. Przy deptaniu mogą tego nie ma więc trzeba obciążyć wał korbowy.
To co ci pokazuje obd11 nie jest współmierne z rzeczywistością. Tam wagi nie ma by cokolwiek wiedzieć ile gramów zostało czy nie. To taki sztuczny pomiar. Ba nie pomiar tylko wskazanie bo z mierzeniem nie ma to nic wspólnego.

w takim razie to co zmyśla OBDeleven pokrywa się z cyklem wypalania filtra i przejechanymi kilometrami miedzy nimi

mczelny2401 napisał(a):To jakim cudem filtr się wypala nawet na postoju przy 1100 obrotów?

a potem 200tys i nagle zapchany DPF. Wypalić się wypali ale nie jest to wykonane w odpowiednich warunkach . W instrukcji masz wyraźnie napisane w jaki sposób dbać o DPF. Z ciekawostek, jak przeszedłem na Valvoline to jak by rzadziej się wypalał.

chlorek napisał(a):

mczelny2401 napisał(a):To jakim cudem filtr się wypala nawet na postoju przy 1100 obrotów?

a potem 200tys i nagle zapchany DPF. Wypalić się wypali ale nie jest to wykonane w odpowiednich warunkach . W instrukcji masz wyraźnie napisane w jaki sposób dbać o DPF. Z ciekawostek, jak przeszedłem na Valvoline to jak by rzadziej się wypalał.

To było odniesienie do kolegi vesol że przy 1100 obrotów również filtr się wypala a to że to nie są idealne warunki to ja wiem doskonale ale nie zawsze jest możliwość jechać na autostradę i zrobić na pusto 40 km by filtr się wypalił

mczelny2401 napisał(a):40 km by filtr się wypalił

O Kurła...w 5F tak dlugo się wypala?. Masakra...u mnie jest co 360-500km i max 15km.

Wszystko jest zależne od prędkości z jaką się poruszasz. Na autostradzie to około 40 km na krajówkach około 15 a w mieście 5

40 to raczej niemożliwe bo chyba nawet jadąc 150 by tyle nie trwało. Ale nawet to i lepiej że tyle jechałeś. Procedura wypalania stacjonarnego podaje że po wypalaniu wymuszonym trzeba jeszcze trzasnąć jazde już nie pamiętam czy 20 czy 30 km. Nawet jest tak w sofcie że nie uruchomisz drugiego wypalania stacjonarnego bo trzeba dystans przejechać.

Czy obd11 czy inny to nie ma znaczenia. Kolega teraz umnie w pracy też w peugeocie 307 1.6 HDi dawał DPF do wymycia, wypłukania. I co pojeździł znowu dwa miesiące i kibel a to co podaje kabel to stek bzdur o zapełnieniu.

chlorek napisał(a): W instrukcji masz wyraźnie napisane w jaki sposób dbać o DPF. Z

Wrzucisz skan? Rozwiało by to wątpliwości.

alehandro napisał(a):Wrzucisz skan? Rozwiało by to wątpliwości.

Nie mam 5F. W 1p gdzieś czytałem o tym. Musi być taka informacja o DPF zawarta w instrukcji aby użytkownik wiedział jak zadbać i konserwować go.

wesol napisał(a):307 1.6 HDi dawał DPF do wymycia, wypłukania. I co pojeździł znowu dwa miesiące

Słaby serwis lub sam dpf już jest śmietnikiem bo np. lał słabej jakości olej, ma nie sprawny EGR, lejące wtryski czy niesprawne turbo. To wszystko wpływa na DPF.

Ale w HDI jest przecież inny typ filtra, tzw. mokry. Serwis też może inaczej wyglądać.

Tak zapewne FAP którego uzupełnia się co 150tys. FAP są dużo mnie problematyczne jak DPF.

To skróty tego samego. Jedno z angielskiego drugie z francuskiego. Czy mokry taki czy suchy to mało istotne. Tyle jest rodzajów że głowa boli. Japońce robią z dodatkowym wtryskiem umieszczonym na wydech. VW robił też przecie na płyn satacen też dawkowany w niewielkich ilościach tak jak we francuzach eolys. Teraz większość ma jak tiry od lat adblue którego niestety schodzi sporo. Transita nowego mamy to ostatnio mi się na szafie zapaliły kontrolki przy 2800 km i trzeba było zapodac 11 litrów adblue. To i tak nie zmienia faktu pracy DPF. Większość przypadków problemów z DPF to wszelakie nieszczelności węży, lejące turbo, lejące wtryski. Wcale nie technika jazdy autem czy coś. Ja już swoim touranem mam aktualnie prawie 290 tys km. Sam zrobiłem coś koło 50 tys. Praktycznie mało co zauważam kiedy się wypala. Jazda raczej po dzieciaki, zakupy rodzina wszystko na miejscu. Trzy razy w miesiącu jadę na zakupy na Kołbaskowo to i tak może trasa ze 150 km. DPF wypala się prawidłowo zero problemów, popiołu niby siedemdziesiąt z hakiem. Wypalanie co 320 km gdzie max przecie może być 330 km w bls. Dymka nigdy nie puścił a jest też po programie.

wesol napisał(a):Czy mokry taki czy suchy to mało istotne.

Oj bardzo istotne. Mokry jest bardzo fajny, szczególnie na miasto, mało konfliktowy. Blue to gówno jakich mało, sypią się chyba najbardziej.
VW to jest 100 lat za murzynami jeśli chodzi o technologię . Chyba jako jeden z ostatnich wprowadził CR.

To taka różnica jak rak trzustki i rak wątroby.