Strona 1 z 1

Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 19:51
przez Janisz_gd
Witam kolegów,

Mam pytanie. Czy to na zdjęciach poniżej to norma?

http://img694.imageshack.us/img694/8326 ... 212604.jpg

http://img5.imageshack.us/img5/7393/20121220212535.jpg

Dodam, że to co widać na korku to może 1/3 tego co na nim było.

Silnik zalany olejem Motul.....pewności nie mam, że ori. Zakupiłem zanim odkryłem to forum :cry:

Auto użytkowane głównie w mieście na krótkich odcinkach (ok 10km), garażowane na dworzu.

Czy mam się czym przejmować? Jaki jest ewentualny koszt wyczyszczenia tego g*wna z silnika?

Po dzisiejszym jeżdzeniu mam wrażenie, że na korku znów trochę przybyło tego szlamu.

Pozdrawiam,

janisz_gd

Re: SN*czka na korku

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 20:00
przez martig
A sprawdziłeś poziom płynu chłodzącego?

A olej na bagnecie ma normalny kolor?

Re: SN*czka na korku

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 20:02
przez Janisz_gd
Płyn jest ok. Auto szybko się nagrzewa i trzyma 90 stopni.

Zauważyłem to wszystko bo robiłem pierwszą dolewkę oleju. Na bagnecie nie zauważyłem żadnego syfu. Tylko, że bagnet pachnie tak jakby minimalnie paliwem :roll: albo mam jakieś urojenia.

Re: SN*czka na korku

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 20:08
przez martig
to nie mam wiecej koncepcji ,może ktos bardziej obcykany w temacie sie wypowie

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 20:19
przez oczkolek

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 20:23
przez martig
I wszytsko jasne , przegoń auto i bedzie ok

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 21 grudnia 2012, 20:55
przez Janisz_gd
Dzięki za pomoc...standardowo sieję panikę bez powodu :-P
ale jak to mówią lepiej dmuchać na zimne :wink:

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 grudnia 2012, 12:23
przez kajohuta
to normalka w każdym samochodzie wytrąca się wilgoć (różnica temperatur)zazwyczaj w zimie miesza się olej z wilgocią .powstaje wtedy maź na korku lub bacie.ja bym się nie martwił tą mazią :mrgreen:

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 2 stycznia 2013, 21:39
przez krysbi90
Do pozbycia się owej mazi potrzebna Ci jest od czasu do czasu trasa z dość "ciężką nogą" :) ja tak rozwiązuje ten problem u mnie i pomaga...

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 3 stycznia 2013, 12:21
przez borowwy
krysbi90 napisał(a):Do pozbycia się owej mazi potrzebna Ci jest od czasu do czasu trasa z dość "ciężką nogą" :) ja tak rozwiązuje ten problem u mnie i pomaga...


Dokładnie miałem to samo, jak tylko to zobaczyłem tylko się przeraziłem, ale jeżdżąc dużo S8 Wyszkow - Warszawa, trochę się dało w palnik i sruu :) później patrzę pod korek i czysto :)

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 9 stycznia 2013, 11:48
przez Rafalski
Janisz_gd, obserwuj tez zbiorniczek z plynem czy go nie ubywa, oraz czy nie ma w nim jakis dziwnych sladow. Maz na korku najczesciej jest to wynik roznicy temperatur i niedgrzanego silnika, pomijajac to, ze np plynu ci nie ubywa. Niektore oleje tak maja, znajomy ostatnio w oplu mial zalanego castrola, nie pamietam dokladnie jakiego, to w zimie zrobilo mu sie prawie masło, ze mogl kanapki smarowac :mrgreen: Dłuższe odcinki i jak koledzy wyzej wspomnieli przegonie auta na wyzszych obrotach :) Ale musisz obserwować :)

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 stycznia 2013, 21:34
przez Janisz_gd
No i problem jak był tak jest dalej. Pod korkiem masła tyle, że przedszkole bym wykarmił :roll: Pomimo, że ostatnio starłem masło to powróciło ze zdwojoną siłą. Olej pachnie benzyną; powiedziano mi w Tune Up że przyczyną są krótkie odcinki ale dalej mnie to martwi. Akurat nie mogli sprawdzić organoleptycznie bo byłem innym autem i rozmawiałem tylko na ten temat. Co gorsze pojawiła się namiastka masła na bagnecie. Oleju ubywa w "normalnym" tempie. Czy ktoś ma jakieś rady? Aha i auto starałem się rozgrzać w wekend ostrzejszą jazdą.

Co mnie może czekać???

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 stycznia 2013, 21:51
przez kicek
Mi jazda po Krakowie nawet z mocnym ciśnieciem nie wystarcza do pozbycia się mazi. W weekend postanowiłem odwiedzić rodzine i przegoniłem leona paredzisiat km w jedna strone. Po powrocie juz było czysto. Także raz na jakis czas albo autkiem zrób trasę albo sie musisz pogodzić z masłem przez okres zimowy jezdzac tylko po miescie.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 stycznia 2013, 21:58
przez Janisz_gd
Tylko, że w wekend zrobiłem trasę Gdańsk - Elbląg i go przegoniłem tam gdzie mogłem. Pomimo takiej jazdy masła jest tyle, że hoho :beksa:

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 stycznia 2013, 22:09
przez rutek-wat
Janisz_gd, proszę Cię trasa gd-elbląg to nie jest trasa. Gdybyś napisał elbląg-wawa to jeszcze zrozumiem. Przyjedź na spota w piątek to my już autko przegonimy :D

Re: Odp: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 stycznia 2013, 22:34
przez jędrek
Janisz_gd akurat ja Leonem robie trasę 100 km dziennie i to trasą S8 więc go gonie ale żona robi co prawda nie seatem lecz fordem i to w benzynie trasę 1.5-3 km dziennie i wiesz co jest pod korkiem jakbym masło roślinne wsadził.Ale ja zrobiłem osratnio dwa razy podróż do pracy i "roślinne"sie stopiło he he.(tylko spalanie mega wzrosło)Więc uważam pogoń dobrze autoauto

Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 22 stycznia 2013, 22:44
przez Janisz_gd
Ej no chłopaki ja wiem, że Gd-Elbląg to może mega trasa nie jest ale na siłę do Wawy nie będę jechał :-P A co powiecie na olej pachnący benzynką i delikatny szlam na bagnecie... niewielki ale zawsze już jakiś się pojawił.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 10:29
przez martig
Janisz_gd, daj mi auto na 1 dzień z pełnym bakiem , a z masła oraz z paliwa w baku nic nie zostanie :mrgreen:

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 10:40
przez Rafalski
Janisz_gd napisał(a):No i problem jak był tak jest dalej. Pod korkiem masła tyle, że przedszkole bym wykarmił :roll: Pomimo, że ostatnio starłem masło to powróciło ze zdwojoną siłą. Olej pachnie benzyną; powiedziano mi w Tune Up że przyczyną są krótkie odcinki ale dalej mnie to martwi. Akurat nie mogli sprawdzić organoleptycznie bo byłem innym autem i rozmawiałem tylko na ten temat. Co gorsze pojawiła się namiastka masła na bagnecie. Oleju ubywa w "normalnym" tempie. Czy ktoś ma jakieś rady? Aha i auto starałem się rozgrzać w wekend ostrzejszą jazdą.

Co mnie może czekać???


czekać, to cie moze napewno koniec swiata :aniol: a tak na powaznie to jesli plynu w zbiorniczku wyrownawczym ci nie ubywa, to jest wszystko ok . U mnie jest teraz to samo. Takze jesli stan plynu jest okey, to pogon troszke auto, i czekaj do wyzszych temperatur a margaryna zniknie :) Maz pojawia sie w duzej roznicy temperatur, niedogrzanego silnia. Niestety niektore oleje tez wchodza w taka reakcje, np Castrole...

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 11:20
przez stm75
Napiszę w prost - może Cię czekać wymiana uszczelki pod głowicą ale tylko pod warunkiem że ubywa Ci płynu w układzie chłodzenia. Taki kolor oleju pod korkiem może świadczyć też o tym, że wydmuchało Ci gdzieś uszczelkę i płyn dostaje się do oleju. Może to być dopiero początek ale efekt mieszania już następuje - ergo: obserwuj poziom płynu, jeśli zacznie go ubywać a nigdzie indziej nie masz wycieku to uszczelka.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 13:59
przez macko1910
Ja mam to samo w golfie 1.6 i jeżdżę już tak ponad rok, oleju trochę ubywa ale dolewam i narazie awarii nie było. Prawdopodobnie to wina uszczelki.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 15:02
przez zyto29
U mnie w golfie 1.6 dokadnie tak samo jest i to od kilku lat. Tylko że auto pokonuje krótkie trasy i to niekiedy raz w tygodniu. Wystarczyło go pozniej troche przegonic w trasie i wszystko wracalo do normy

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 16:38
przez Janisz_gd
Hmm płynu nie ubywa. Jak kupiłem Leo a było to w październiku nie było grama mazi. Wymiana oleju i zima dała się we znaki...dodatkowo mam wątpliwości co do pewnego pochodzenia mojego Motul'a - wymiana na nowy w marcu.

martig napisał(a):Janisz_gd, daj mi auto na 1 dzień z pełnym bakiem , a z masła oraz z paliwa w baku nic nie zostanie :mrgreen:


dzięki wszystkim za rady i za chęć niesienia pomocy :mrgreen:

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 16:49
przez jędrek
Olej kupujesz w pewnym źródle?

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 23 stycznia 2013, 20:10
przez Janisz_gd
Kupiłem w sklepie ale to żadna pewność. Ice z forum mówił, że cena podejrzanie niska zatem dało mi to do myślenia. Mądry polak po szkodzie.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 24 stycznia 2013, 07:18
przez Rafalski
Janisz_gd napisał(a):Hmm płynu nie ubywa. Jak kupiłem Leo a było to w październiku nie było grama mazi. Wymiana oleju i zima dała się we znaki...dodatkowo mam wątpliwości co do pewnego pochodzenia mojego Motul'a - wymiana na nowy w marcu.

martig napisał(a):Janisz_gd, daj mi auto na 1 dzień z pełnym bakiem , a z masła oraz z paliwa w baku nic nie zostanie :mrgreen:


dzięki wszystkim za rady i za chęć niesienia pomocy :mrgreen:


To skoro plynu ci nie ubywa to sie nic nie martw i nie dobieraj sobie do glowy :) . Na wiosne wymienisz olej na nowy czyli jak piszesz w marcu, i zobaczysz ze wszystko bedzie wporzadku.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 25 stycznia 2013, 02:37
przez HRABIA
trasa gd-elbląg to niemała do wszelkich przepałów turbin, wypalania osadów, mazi, mleka, śmietanki,masła i co tam jeszcze z nabiału można wymyśleć, no bez przesady panowie... 8)
napisz jaki masz silnik dokładnie, dobierzemy olej do stylu jazdy Twojego, i go wymień , najlepiej robiąc wcześniej płukankę, bo tak to będziesz robił bezsensowne trasy po regionie żeby w Stargardzie zjeść hot-doga na stacji i nie śpisz po nocach myśląc co to jest...nie czekaj do marca, zmień teraz. To nie jest normalne zjawisko i ma byc gładko i czysto pod korkiem. Prawdopodbnie trafiłeś podróbę, niestety motul dziś to nr 1 w tym temacie, a to oznacza masakrę dla silnika bo nie wiadomo co za gówno tam jest teraz. Serio.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 27 stycznia 2013, 23:48
przez Janisz_gd
No będzie trzeba pośpieszyć się z wymianą. Co do płukanki to polecacie coś konkretnego czy w zakładach mają swoje specyfiki?

HRABIA silnik to BWA 2.0 TFSI

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 28 stycznia 2013, 00:58
przez HRABIA
zależy jaki zakład :-P profi czy nie
specyfik może być motul engine clean bądź millers engine flush, liqui moly engine flush,cena ok 25-30zł, należy przed wymianą oleju wlać do silnika, który ma następnie chodzić na wolnych obrotach 10-15 min, nie wolno wtedy jeździć, potem zlewamy wszystko, wymieniamy filtr+ nowy olej, i koniec.Zresztą instrukcja zawsze jest na opakowaniu.
Wymiana oleju co 10-12tys km max przy turbo, żadne longlife' y, to wydłuży żywotność i sprawność jednostki, wymień sobie też od razu filtr powietrza np MANN, zalecane w turbo przy każdej wymianie oleju
polecane oleje 100% syntetyk przy Twoim trybie jazdy na krótkich odcinkach i dużej liczbie zimnych rozruchów:
Liqui Moly Synthoil Energy 0w40,
Motul X-lite 0w30,
Millers XFS 0w40,
Valvoline Synpower 0w40
należy pamiętać że te wszystkie mają normę 502 , do trybu longlife jest potrzebna norma 504 , tylko że wtedy masz 5w30, ale naprawdę nie polecam tak rzadkich wymian po tym jak opisałeś jak jeździsz i lepszą opcją będzie częstsza wymiana, za to oleju z klasą lepkości 0w :wink:
z pewnych źródeł zakupu polecam kolegę z forum elementaur i jego sklep pro-choice.pl
Ja jeżdżę na Millersie, jestem bardzo zadowolony , i najbardziej polecałbym.

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 6 lutego 2013, 12:59
przez Rafalski
Janisz_gd napisał(a):Co do płukanki to polecacie coś konkretnego czy w zakładach mają swoje specyfiki?


Z płukanka to bym sie wczesniej zastanowił...

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 7 lutego 2013, 00:47
przez HRABIA
Rafalski napisał(a):Z płukanka to bym sie wczesniej zastanowił...


można , nie ma tak że kategorycznie musi byc zrobiona, kolega bierze pod uwagę płukankę, to ma wskazówkę, ale sam niech zadecyduje czy chce,np millers engine flush jest na bazie oleju silnikowego, całkiem bezpieczny, żadnych agresywnych środków z marketu, nie wiemy ile tego syfu w silniku masełkowatego jest, trudno jednoznacznie powiedzieć: warto...nie warto...i czy sama wymiana oleju załatwi problem...
janisz najlepiej jak napisze sam co zdecydował, żadne najlepsze forum i porady nie zastąpią diagnozy i dobrego warsztatu, tu można otrzymac ukierunkowanie jedynie, a a rozwiązanie problemu zaczynamy od wymiany oleju i czystosci w silniku bo bez tego dalej nie będzie wiadomo czy to wina podróby oleju, czy czegoś innego jednak..

Re: Szara maź pod korkiem oleju

PostNapisane: 11 lutego 2014, 16:50
przez Janisz_gd
Sam odgrzeję swojego kotleta. Cham i prostak ze mnie bo nie dałem znać co z tym zrobiłem :D . Powiem tak: zostawiłem tak jak jest. Maine mechaniken powiedział, że to od krótkich odcinków w mieście i niedogrzanego silnika. Płynu chłodniczego nie ubywa ani nie przybywa. Olej wyłącznie ubywa ale to norma. W lecie nie mam takich objawów.

Dodam jeszcze, że ostatnio spotykaliśmy się z kolegami z forum i porównywaliśmy swoje "korki" :D . Jeden z kolegów miał tam tyleeeeee musztardy, że na następne spotkanie każdy przywozi parówki :mrgreen: