Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Najmniej problemowy silnik benzynowy

Wszystko co dotyczy silnika, przeniesienie napedu, modyfikacje.......

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Najmniej problemowy silnik benzynowy

Postprzez Madnes » 15 lipca 2013, 00:45

Szanowni,

postanowiłem stworzyć ten wątek na wzór podobnego z działu Diesel.Obecnie napędza mnie 1.8T ale prędzej czy później przyjdzie czas na zmianę.

Szczerze to miałem zamiar zrobić skok w bok i kupić coś 2.0TDI ale po lekturze z różnych for jakoś mi się odechciało...pękające głowice, padające wtryski, wycieki płynów, DPF....itp

Przydałby mi się (i na pewno nie tylko mi) jakiś rekonesans co do silników Pb z aut z przedziału 2005-2009(Seat/Audi/VW).Które są OK a które omijać.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Madnes
Signo
Signo
 
Posty: 193
Dołączył(a): 10 listopada 2007, 22:21
Lokalizacja: opolskie
Auto: turbo R upieć

Reklama

Re: Najmniej problemowy silnik benzynowy

Postprzez marcin7x5 » 16 lipca 2013, 09:12

Tak naprawde to zaden nie jest godny polecenia. Jedyny mało awaryjny to 1,6 102KM i w dodatku dośc dobrze znosi LPG ale moca nie grzeszy. Reszta to FSI/TFSI to juz obszerna lektura o rozciagających sie łancuchach rozrządu, wariatorach i nalocie na zaworach.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
marcin7x5
Cupra
Cupra
 
Posty: 3892
Dołączył(a): 8 kwietnia 2008, 12:01
Lokalizacja: CRY
Region: kujawsko-pomorskie
Auto: leon 1M
Silnik: AUS 1.6

Re: Najmniej problemowy silnik benzynowy

Postprzez siewcu » 16 września 2013, 11:03

marcin7x5 napisał(a):Jedyny mało awaryjny to 1,6 102KM i w dodatku dośc dobrze znosi LPG ale moca nie grzeszy.

Popieram, jedyny porządny, produkowany od lat 90tych w prawie niezmienionej formie. :D
Zobacz Profil
siewcu
Signo
Signo
 
Posty: 165
Dołączył(a): 17 listopada 2011, 14:45
Auto: brak
Silnik: CJSA 1.8

Re: Najmniej problemowy silnik benzynowy

Postprzez ggregorii » 19 września 2013, 18:20

No 1.6 102 konie w sumie dobry ale ma też wady. Lubia mu siadać szybko popychacze zaworowe. A tak to toporny i trudny do zaj.....:)
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
ggregorii
Sport
Sport
 
Posty: 484
Dołączył(a): 25 kwietnia 2013, 10:51
Region: lubelskie
Auto: Leon 5F FR
Silnik: benzyna 1.4

Re: Najmniej problemowy silnik benzynowy

Postprzez roosman » 30 września 2013, 20:04

Idąc w większe moce pomyślał bym o duzej pojemności. Fakt ze ja mam zboczenie w tym kierunku, ale wszystkie malolitrazowki do 2.3 w 4cylindrach popychane dmuchawkami będą szybciej się kończyć. Osobiście posiadam 2.8 6cyl i mam świadomość tego że jakby mu dwa gary odciął to byłaby prawie 2litrowka, ale ten silnik ma wszysto duże, cięższe, masywniejsze i co najważniejsze powoli się kręci. 100km/h to jest trochę ponad 2k rmp. Mój ma 230k przebiegu i z silnikiem nic się nie dzieje. Wiec osobiście, gdybym teraz stał przed wyborem auta z grupy vag to z pewnością byłoby to 3.2 lub 3.6 lub cos 3.0 z Bawarii.
A faktem jest, ze miałem 1.6 AKL w poprzednim leonie i miał on chyba z 400k przebiegu jak się z nim rozstalem. Podobno nadal jeździ, a od rozlaki minęło już kilka lat.
A tymczasem w garażu - 8,5l, 757KM, 16 cylindrów\
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
roosman
Cupra
Cupra
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 14 października 2007, 10:07
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Mustang
Silnik: benzyna inny

Re: Najmniej problemowy silnik benzynowy

Postprzez raaddeek » 4 października 2013, 10:46

roosman napisał(a):Idąc w większe moce pomyślał bym o duzej pojemności. Fakt ze ja mam zboczenie w tym kierunku, ale wszystkie malolitrazowki do 2.3 w 4cylindrach popychane dmuchawkami będą szybciej się kończyć. Osobiście posiadam 2.8 6cyl i mam świadomość tego że jakby mu dwa gary odciął to byłaby prawie 2litrowka, ale ten silnik ma wszysto duże, cięższe, masywniejsze i co najważniejsze powoli się kręci. 100km/h to jest trochę ponad 2k rmp. Mój ma 230k przebiegu i z silnikiem nic się nie dzieje. Wiec osobiście, gdybym teraz stał przed wyborem auta z grupy vag to z pewnością byłoby to 3.2 lub 3.6 lub cos 3.0 z Bawarii.
A faktem jest, ze miałem 1.6 AKL w poprzednim leonie i miał on chyba z 400k przebiegu jak się z nim rozstalem. Podobno nadal jeździ, a od rozlaki minęło już kilka lat.


Zgadzam się, że lepiej iść w większą pojemność silnika i ciut mniejszą moc niż w małą pojemność i duża moc, na które teraz panuje zachodnia moda. Idąc dalej dlaczego np. japończycy w swoich samochodach nie stosują downsizingu? hmm czyżby nie chcieli psuć swojej opini aut bezawaryjnych? Ta nowa moda będzie zabójcza dla teraźniejszych i przyszłych samochodów (czas pokaże). Wszystkie jednostki wolnossące są prawie bezawaryjne, proste i tanie w naprawie. Kupując benzyniaka z suszarką niestety trzeba liczyć się z możliwością wystąpienia poważniejszej awarii głownie z przyczyn użytkownika (chyba, że są to nowoczesne jednostki, które tworzone są z myślą aby się zepsuły po upływie gwarancji)
Zobacz Profil
raaddeek
Stella +
Stella +
 
Posty: 58
Dołączył(a): 1 marca 2008, 13:41
Lokalizacja: Kraków
Auto: Leon FR
Silnik: BWA 2.0


Powrót do VAG - Techniczne Benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość