LeonClub

Witam

Przymierzam się do kupna Leona nowego, niestety na Cuprę mnie jeszcze nie stać. Ustawiłem sobie limit 70000 netto za auto, byłem już w salonie i otrzymałem ciekawe oferty. Jednej rzeczy mi jednak nie potrafił facet wytłumaczyć, chodzi dokładnie o osiągi katalogowe tych dwóch aut. A dokładniej przyśpieszenie 80-120km/h. W słabszej wersji jest ono dużo większe niż w 180 konnym. Z czego wynika taka różnica? Niestety nie mają tych dwóch wersji żeby móc się przejechać. I co Waszym zdaniem warto wybrać?

Temat wrzuć dla systematyczności:) w dział Techniczne benzyna, bo się tyczy tylko benzyn, a mamy tez dział dla diesli.
Co do prędkości to pomyłka, cennik ze stycznia 2014r podaje inne wartości.
Podobny temat już był tylko ze z wersja 140 konna viewtopic.php?f=89&t=42082 viewtopic.php?f=89&t=45987

feniks2003 napisał(a):Jednej rzeczy mi jednak nie potrafił facet wytłumaczyć, chodzi dokładnie o osiągi katalogowe tych dwóch aut. A dokładniej przyśpieszenie 80-120km/h. W słabszej wersji jest ono dużo większe niż w 180 konnym.

Z innej charakterystyki silnika. Nie pamiętam - czy skrzynia biegów jest ta sama?

Elastyczność 80-120 km/h na 5 biegu to trochę mało - jeden, wąski przedział.
Gdyby podali jeszcze 60-100 km/h na 4 biegu to wiedzielibyśmy trochę więcej.

http://www.autocentrum.pl/testy/leon-14 ... -za-40-km/
(Ty mówisz o 150 KM ale charakterystyka pewnie jest podobna)

Skrzynia jest ta sama.
Te silniki przy niskich obrotach jadą podobnie (dosc niskie prędkości i wysokie biegi) bo moment na dole jest podobny.
Różnice widać pózniej - podczas gdy 1.4 puchnie juz przy 3-3,5 rpm tam 1.8 ciągnie w najlepsze aż do 4,5-5 rpm - patrz wykresy mementu obrotowego dla tych silników - chyba gdzies tu na forum były

A wartość 10.6 dla 1.8 jest raczej błędna. Choć nawet dla 1.4 150 wydaje sie słaba bo jest tylko 0.4s lepsza niż w wersji 125

Masz rację. A wykresy ja sam porównywałem tyle, że dla 140 KM
viewtopic.php?f=90&t=45860&hilit=wykres&start=50#p558140

Pinkibass,

Nie przesadzaj z tymi 3-3.5 K RPM U mnie wyczuwalny spadek mocy jest po przekroczeniu 4 K RPM - do tego momentu ciągnie aż miło

Feniks2003,

Jeśli możesz pozwolić sobie na 1.8 TSI to ani momentu bym się nie wachał

No może z tym 3k rpm przesadziłem, bardziej wyraźny spadek jest około 3,5-4.

W każdym razie porównanie jest zachowane - 1.8 "ciągnie" dłużej.

1.8 nawet przy 6 nadal chce się kręcić. Odcięcie ma w granicach 6,8 - 7 musiałem sprawdzić ale tylko raz
Bez znęcania się nad silnikiem do 5,8 można kręcić

Dzięki za odpowiedź Panowie. Zgłosiłem wątek do przeniesienia do poprawnego działu. Dziś również byłem w salonie i dostałem ofertę na TSI 180km z PGE8, PNC, WB4, PTC, PjF, 2Y2Y. Tak więc całkiem sympatyczny pakiet. Często na zdjęciach widziałem białego Leona z czarnym dachem, oni to oklejali czy to jest jakaś wersja lakieru którą można dobrać?

feniks2003 napisał(a):PGE8, PNC, WB4, PTC, PjF, 2Y2Y

Tego raczej nikt nie zrozumie - chyba, że sam to zamówił i ma kopię konfiguracji w PDF

Hehe, faktycznie. Ja tych wydruków już mam sporo, tak więc rozpisuje może ktoś będzie szukał:
- PG8 - 18-calowe dojazdowe koło zapasowe
- PNC - system nagłośnienia SEAT z 10 głośnikami
- WB4 - zestaw Media System Plus z kolorowym ekranem dotykowym o wielkości 5,8 cala
- PTC - elektrycznie otwierany dach panoramiczny z pakietem diodowego oświetlenia wnętrza
- PjF - 18 calowe felgi aluminiowe typu Performance 30/1, opony 225/40 R18
- 2Y2Y - kolor Nevada White

Jeżeli to ma być wersja hatchback, to ja bym proponował zamianę szklanego dachu (PTC) na pakiet dynamiczny, czyli DCC + progresywny układ kierowniczy (PDC), oraz felg Performance 30/1 na felgi Performance 30/2 (PJJ).

Właśnie problem jest taki, że teraz największe zniżki dają na auta które już są w Polsce, a nie na zamówienie. Mi na zdjęciach ten dach panoramiczny się podoba - w białym kolorze auta daje efekt czarnego dachu. Ale PDC to z chęcią

http://www.zeperfs.com/en/duel4959-4543.htm
Z tego wynika, że 1.4 TSI wygrywa z 1.8 TSI elastycznością na każdym biegu (4,5,6).
I chyba nawet domyślam się dlaczego - odpowiedź jest w tym wykresie:
viewtopic.php?f=90&t=45860&hilit=wykres&start=50#p558140
Do 3000 obr/min w 1.4 TSI moment obrotowy jest większy a próba elastyczności się pewnie głównie w tym przedziale odbywa.
W przedziale 0-40 km/h przyśpieszenie w 1.4 TSI też jest z tego powodu nieco lepsze.

KAI napisał(a):http://www.zeperfs.com/en/duel4959-4543.htm
Z tego wynika, że 1.4 TSI wygrywa z 1.8 TSI elastycznością na każdym biegu (4,5,6).
I chyba nawet domyślam się dlaczego - odpowiedź jest w tym wykresie:
viewtopic.php?f=90&t=45860&hilit=wykres&start=50#p558140
Do 3000 obr/min w 1.4 TSI moment obrotowy jest większy a próba elastyczności się pewnie głównie w tym przedziale odbywa.
W przedziale 0-40 km/h przyśpieszenie w 1.4 TSI też jest z tego powodu nieco lepsze.

Porównanie 0-40 moim zdaniem ze względu na moment jest obarczone duzym bledem (przyczepność)

Z ciekawości aż sprawdze 80-120/160 ale na DSG (przy stalym biegu). Co prawda inne przelozenia, ale jakis pkt odniesienia jest - minimalne czasy.

OT - znacie podobne stronki do tej?
http://www.zeperfs.com/

Witam.
Zobaczcie to: https://www.youtube.com/watch?v=JOUFh-MNJHA
oraz to: https://www.youtube.com/watch?v=_Zv8S3ZLFPI

Może pomoże w wyborze autka.

Panowie, zastanawiam się nad 1.4 150KM vs 1.8, będę brał DSG. Osiągi obu są dla mnie OK, za 1.4 przemawia zużycie paliwa, ale w 1.8 kusi wielowahacz. Będę brał też DCC. Jazda 80% po mieście, spróbuję spokojnie a w trasie wiadomo, czasem trzeba przycisnąć. Auto chcę mieć jak najdłużej, 8, 10, 12 lat jeśli się da. Robię rocznie 10kkm. Stąd moje pytanie o długowieczność, który z nich ma szansę zwiedzić więcej świata przed śmiercią.

Jeździłem po wrocławskich mechanikach, i takie odpowiedzi uzyskałem:
2 głosy - brać 1.8 bo mieli już padające 1.4, nie do naprawy po 30kkm
1 głos - unikać obu, problemy z łańcuchem a nawet z paskiem
1 głos - brać 1.4, oby nie łańcuch
2 głosy - oba silniki są równie (mało) wytrzymałe

Ale brałbym te opinie z dystansem, bo silniki są nowe, więc jak coś padnie, to ludzie raczej jeszcze na gwarancji naprawią. Poza tym podejrzewam, że nie każdy z tych mechaników (niby poleconych mi, ale jednak) do końca wiedział co mówi, bo mógł mieć na myśli starsze TSI.

Ostatnio znalazłem tu http://forums.vwvortex.com/showthread.p ... -yet/page4 problemy z wyciekającym olejem. Ludzie piszą, że ASO wymienia im "RMS" (główna uszczelka z tyłu silnika?), co często nie pomaga bo niby powinni wymienić zawór PCV. Ktoś z Was miał takie problemy?

Przeczytałem tutejsze wątki, również te z forum octavii (tam znalazłem zatrważające informacje o wymianie sprzęgła w DSG7 co pół roku ).

Nie ma co się zastanawiać - bierz 1.8. Wielowahacz, szczegolnie w polaczaniu z DCC, robi robotę. W 1.4 belka stuka jak byś zestaw garnków woził w bagażniku. Dobrze, ze bierzesz DSG - manuale w 1.4 i 1.8 sa slabe, choc moją sie jako tako dało wyregulować, a do "trójki" już się przyzwyczaiłem.

bez dwóch zdań 1.8.
Jeśli chcesz z tego auta korzystać jak najdłużej to po pierwsze lepszy silnik to podstawa. Nie wiem czy 1.4 wytrzyma bezawaryjnie tyle lat z tym systemem ACT.
Dodatkowo tak jak kolega powyżej pisze DCC+wielowahacz to mega rozwiązanie. Belka to już powoli historia na dziś a co dopiero za kilka lat.
Odnośnie skrzyni biegów to już trzeba przemyśleć....wg mnie chyba manual lepszy/pewniejszy a ewentualne koszty naprawy miejsze niz DSG . Jednak to DSG7 która ładuje Seat do 1.8 nie lubi jazdy w korkach i potrafi się przegrzać. Dodatkowo mocno ogranicza możliwości tego silnika pod kątem późniejszego chipa
Jakby do 1.8 dawali dsg6 to nie ma tematu i tylko takie zestawienie warte jest wydania $$$$.

Chipować nie zamierzam
No tak, strach trochę z tym DSG7, ale może da się ustawić jakiś tryb (sport?) w którym rzadziej zmienia biegi w korku?
A co z łańcuhcem? Wiadomo, że na przestreni lat był wiele razy poprawiany, ale czy w końcu zrobili po bożemu? Ewentualnie czy w miarę częste przeglądy łańcucha mogą czemuś zapobiec?

Bierz 1,8 sprawdzony motor , mniej obciążony , dłużej wytrzyma , a jak ci kiedy będzie mało mocy zawsze można podnieść do ponad 200 koni.
Nie wiadomo ile wytrzyma system ACT w 1,4.TSI.

rossi napisał(a):Jakby do 1.8 dawali dsg6

] Ja mam takie zestawienie + jeszcze Haldex 5. I powiem Wam, że nie chcę innego auta. W porównaniu do skody superb miałem okazję sporo pojeździć, komfort jazdy przy prędkościach 200 + nawet nie ma porównania seat wymiata. Przy skodzie od 170 już mi się odechciewało, Seatem można jechać ponad 200 spokojnie.

Posiadam 1.8 TSI i zapomnieliście o jeszcze jednej zalecie tego silnika - dźwięk!!! Ja dopłaciłem bez wahania, nawet kosztem wyposażenia.

Dodatkowo zgodzę się z tym, że komfort jazdy przy wyższych prędkościach Seatem jest dość duży.

Ja nie zapomniałem ale wiesz, jest serce i rozum. Serce żyje osiągami i dźwiękiem a rozum gdera o braniu oleju, napinaczach łańcucha i cherlawym DSG7.

Jakim braniu oleju? Jakim napinaczu? Panie to już nie ten silnik, piszesz o pierwszej generacji, a to jest trzecia. Jakie cherlawe DSG? Jak nie zamierzasz robić programu na nie wiadomo ile koni to nic się nie będzie dziać. Tyle jeździ aut z DSG7 i nie słyszy się o jakichś dramatach, choć do 1.8 mogliby dać MQ350 i DQ250, ale ja i tak bym się nie zastanawiał i brał 1.8, to zupełnie inna jazda- prawdziwe auto emocion i prawdziwe FR wielowahacz tył + DCC też robią z Leona inne auto. Jak znajdziesz gdzieś na jazdy i się przejedziesz to zapomnisz o 1.4, a jak zamówisz na ślepo to i tak nie pożałujesz

maciek89 napisał(a):Jakim braniu oleju? Jakim napinaczu? Panie to już nie ten silnik, piszesz o pierwszej generacji, a to jest trzecia. Jakie cherlawe DSG? Jak nie zamierzasz robić programu na nie wiadomo ile koni to nic się nie będzie dziać. Tyle jeździ aut z DSG7 i nie słyszy się o jakichś dramatach (...)

Olej 1.8 biorą, to jest akurat bezsporne. Nawet tu na forum wielu z nas o tym pisało. Pytanie czy będzie to miało takie same konsekwencje jak w starych 1.8: http://magazynauto.interia.pl/porady/ne ... Id,1864800 . Co do napinacza, od mechaników słyszałem że wciąż bywają problemy, ale mogli gadać głupoty. Masz jakieś źródła pokazujące że rozrząd już nie przeskakuje? Bo poprawiano to przez ostatnie lata już wiele razy, ale czy skutecznie? ¯\_(ツ)_/¯
A DSG7, nie chcę się powtarzać, pisze się o problemach ze sprzęgłem. Zwłaszcze że moment obrotowy 1.4 i 1.8 jest na teoretycznej granicy dla tej skrzyni. Ale faktycznie może być tak, że ponieważ sprzedano ich tysiące, to odsetek problemów jest zadowalająco mały. Niestety, chyba nie ma takich danych.

MachineHead napisał(a):Olej 1.8 biorą, to jest akurat bezsporne.

A więc ja mam wyjątkowy egzemplarz, który nie bierze oleju, heeee... Mam cały czas stan "max", więc chyba bym zauważył, gdyby coś wypił - czyż nie?

MachineHead napisał(a):Olej 1.8 biorą, to jest akurat bezsporne.

No to ciekawe, bo nie słyszałem o takich problemach w 3gen, poza tym to bliźniaczy silnik do 2.0, dużo mniej wysilony, u nas w Cuprach jakoś nie bierze, a w 1.8 bierze? Od listopada 2011 jest problem zażegnany, trzeba mieć naprawdę niefart, żeby dużo zuzywał, bo że marginalne ilości może zjeść to zależy od stylu jazdy no i jak się co 30.000 zmienia- to wiadomo. Napinacz, czyli ten plastik w kształcie banana- problem dość szybko załatwiony i była akcja serwisowa, z tego co pamiętam, dotyczyło to pierwszej generacji EA888 1.8 TSI, raczej to były odosobnione przypadki nawet wśród tych wadliwych aut. Choć jeśli się zdarzyło- mogło zrobić spustoszenie. DSG7 obsługuje większy moment niż pokazuje wikipedia, tak samo DSG6, które niby jest na 350 Nm, a spokojnie ogarnia ponad 500. Tzn potrafi pohaczyć w takim Golfie R po programie, jak to dsg, ale nic się nie dzieje poważnego. Tak czy siak nie wydaje mi się, żeby było się czego bać. Wiadomo, że DSG7 sucha to nie jest kuloodporna skrzynia, ale nie popadajmy też w paranoję Poza tym- 4 lata gwarancji

MachineHead napisał(a):Olej 1.8 biorą, to jest akurat bezsporne. Nawet tu na forum wielu z nas o tym pisało. Pytanie czy będzie to miało takie same konsekwencje jak w starych 1.8: http://magazynauto.interia.pl/porady/ne ... Id,1864800 .

Pisza o starej generacji bodajze 2giej. Poczytaj dokladnie


http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9a192190f7824cc0

też potwierdzam, 1.8 kompletnie nie tyka oleju

Vampire1984 napisał(a):

MachineHead napisał(a):Pisza o starej generacji bodajze 2giej. Poczytaj dokladnie

Zgadza się, dlatego pytałem czy to wciąż występuje

maciek89 napisał(a):No to ciekawe, bo nie słyszałem o takich problemach w 3gen, poza tym to bliźniaczy silnik do 2.0, dużo mniej wysilony, u nas w Cuprach jakoś nie bierze, a w 1.8 bierze?

Oracle napisał(a):A więc ja mam wyjątkowy egzemplarz, który nie bierze oleju, heeee...

old_school_baby napisał(a):też potwierdzam, 1.8 kompletnie nie tyka oleju

Przepraszam za zamieszanie, coś mi się we łbie poprzestawiało Faktycznie, informacje o braniu są tu na forum, ale dotyczą 1.4

No dobra, to przekonaliście mnie. Czas na jazdę próbną

I 1.4 TSI ale starszych na lancuchu nie na pasku!

Jedyne co może trochę odstraszać to niestety spalanie, po mieście przy średniej jeździe trzeba liczyć 12 l / 100 z DSG. Jeśli chodzi o trasę to można zejść poniżej 7, ale ostatnio Warszawa Białystok wziął mi 10L. Doświadczenia przy 10k przebiegu - może się jeszcze dotrze.

W Leon Xpierience masz Combi i Haldex 5Gen, dla 1.8 TSI spali + 1L taki leon VS 5 Drzwi ośka

I tak coś dużo pali, ciężka noga.

sdss napisał(a):I tak coś dużo pali, ciężka noga.

wszystko zależy od aglomeracji miejskiej. Do tego styl jazdy. Jak na 1.8 to normalny wynik. Chyba że uprawiasz PSJ to wtedy będzie poniżej 10

U mnie średnia z jazdy dynamicznej 50% miasto/trasa: 10L/100k.

Po mieście jak robie krótkie odcinki 5-10km to mam spalanie 12L, ale 10L potem jest spokojnie, przy DSG.

Tutaj rzeczywiście, 1.4 jest znacznie ekonomiczniejszy.

U mnie jak w podpisie. Głównie Kraków i w Koło komina. 1.4 150 DSG

Może nie trzecie generacja, ale od ponad 3 miesięcy mam Leone z 2008 roku właśnie z 1.8 TSI i po ponad 4000 km od wymiany oleju nie zauważyłem żadnego ubytku... Spalanie to z reguły 8 litrów, jak trasa i prędkości rzędu 160-180km/h, a i pod 200 czasami to minimalnie powyżej 10l. Wiadomo, da się zejść i poniżej 7, ale jazda nudna jak flaki z olejem.

Co do Twojego wyboru - brałbym 1.8. Może i większe spalanie, ale silnik o wiele fajniejszy, o wiele więcej frajdy z jazdy, a Twoje zakładane 10 tyś km rocznie to nie aż tak wiele

d87mat napisał(a):8 litrów, jak trasa i prędkości rzędu 160-180km/h, a i pod 200 czasami to minimalnie powyżej 10l.

O kurde, muszę przesiąść się na benzynę . ARL mi pali nie wiele mniej. Przy 200 mam 12L. Przy 160-180 - 6,5-7. Realne spalanie.

sdss napisał(a):U mnie jak w podpisie. Głównie Kraków i w Koło komina. 1.4 150 DSG

Twój jest jeszcze na dotarciu

Wiem ze odkopuje temat ale natrafiłem na ciekawy wątek. Sam zastanawiam się między tymi dwoma silnikami z zamiarem robienia małego chipa i już byłem zdecydowany na skrzynie manualna, pewny ze dsg7 ma zbyt mały moment ale kolega Maciek89 napisał ze tak naprawdę znosi ona duuuzo więcej??? Są na to jakieś dowody? Można czymś to poprzeć?
I drugie pytanie do jakich wartości można spokojnie podnosić oba silniki by było wystarczająco bezpiecznie?

dsg 7 max 330 nm.

Z doświadczenia ? Czy jest gdzieś jakiś fajny artykuł ? Trzeba robić softa na skrzyni tez? Czy ona się dostosowuje sama?
A manual do ilu momentu max?

Warto zmienić oprogramowanie skrzyni co tez polepszy jej żywotność.

od tunerów, z forów, z grup Facebookowych.
Wlasnie pytalem comptotów i kurde nie robią oprogramowania dsg 7.....