Witam.
Podczas skrobania szyby, skrobaczką które robią od jakiegoś czasu furorę a więc tych z hartowanej stali z Finlandii czy tam z innego skandynawskiego kraju, przypadkowo pojechało mi się za mocno i uszkodziłem mniej więcej na środku przedniej szyby lakier, zrobił się taki dość głęboki, pikselowy odprysk.
Czy mogę to w jakiś sposób własnymi siłami zatuszować i zadbać o to, aby nie doszło do rdzewienia i żeby nie było to widoczne? Czy raczej muszę to jakiemuś lakiernikowi powierzyć?