Detailing

[Zobacz Profil daniel28]

Jak można zakwalifikować lakier na leonch 5f. Miękki czy twardy? W dodatku grubości od 0,58 do 0,80
Zakupiłem Meguiar's UC +SRP do polerki i zastanawiam się czy ruszy lakier chociaż trochę.

Czy Meguiar's UC nadaje się do spolerowania małej pomarańczy po świeżym malowaniu czy jednak za mało inwazyjna pasta?

Nie wiem czy nie jest to zależne od koloru, ale nevada white jest twardy jak cholera, tak samo niebieski z poilfta.
mocniejsze rysy rusza dopiero menzerna 400 + pad z mikrofibry na maszynie dual action.
hologramy zdejmowałem na obu średnio twardym padem i pastą coś około 2800 z menzerny.

dla porównania, nówka mercedes GLE w zielonym metaliku hologramy schodziły pastą koch antihologram, najmiększy pad + 3/6 bieg na maszynie.

Nic nie zrobiłem pożytecznego UC. Kompletnie nic nie ruszył lakieru.
Obawiam się trochę, bo to moja druga polerka. Pierwsza to 10 lat temu polerka
Laguny na szlifierce i paście tempo nic nie popsułem
Planuje na rotacji przejechać menzerna 400 na pomarańczowym padzie.
Jest duże ryzyko? Czy może jednak kupić DA

[Zobacz Profil verton91]

Nie używałem nigdy rotacji, w sklepie detailingowym mi odradzili zabawę bez szkolenia.
Natomiast dualką zrobiłem już około 15 aut beż żadnych przykrych rezultatów...
Polecam więc moim zdaniem maszynę DA.

[Zobacz Profil Krzyzak]

jaki skok mają wasze maszyny? 5mm czy mniej?

[Zobacz Profil verton91]

8mm

Krauss db5800s

[Zobacz Profil daniel28]

Nie używałem nigdy rotacji, w sklepie detailingowym mi odradzili zabawę bez szkolenia.
Natomiast dualką zrobiłem już około 15 aut beż żadnych przykrych rezultatów...
Polecam więc moim zdaniem maszynę DA.[/quote

Nie używałem nigdy rotacji, w sklepie detailingowym mi odradzili zabawę bez szkolenia.
Natomiast dualką zrobiłem już około 15 aut beż żadnych przykrych rezultatów...
Polecam więc moim zdaniem maszynę DA.

Jak duże miałeś rysy, skoro użyłeś menzerny 400?
Mój lakier jest hmmm.... Sam nie wiem jak go sklasifikowac
Mam rysy których nie widać przy normalnym patrzeniu, jedynie pod kątem, słońce, oświetlenie - jest okropnie. Czy potrzeba menzerny 400 do takich uszkodzeń?
Tak jak pisałem wcześniej UC to pasta powiedzmy takie 2500 menzerny i nie dała rady kompletnie

[Zobacz Profil verton91]

Miałem normalne ślady użytkowania na lakierze na 5 letnim aucie....
podkreślam, że mój leon nigdy nie widział myjni automatycznej.

Na maszynie DA pracuje się troche inaczej niż na rotacji, przy twardym lakierze trzeba użyć agresywnej pasty + pada polerskiego, żeby to szło w miarę sprawnie...
Swoje auto zrobiłem najpierw menzerną 400 + pad NAT z mikrofibry, następnie żółta gąbka nat i pasta 2500 menzerna. wyszlo cacy.
Jeśli chcesz spędzić godzinę na jednym elemencie np na drzwiach, to możesz próbować delikatniejszych kombinacji, ale będzie to szło bardzo powoli.
Takie jest moje zdanie, przerobiłem trochę aut i jakoś mi to wychodzi

[Zobacz Profil daniel28]

Miałem normalne ślady użytkowania na lakierze na 5 letnim aucie....
podkreślam, że mój leon nigdy nie widział myjni automatycznej.

Na maszynie DA pracuje się troche inaczej niż na rotacji, przy twardym lakierze trzeba użyć agresywnej pasty + pada polerskiego, żeby to szło w miarę sprawnie...
Swoje auto zrobiłem najpierw menzerną 400 + pad NAT z mikrofibry, następnie żółta gąbka nat i pasta 2500 menzerna. wyszlo cacy.
Jeśli chcesz spędzić godzinę na jednym elemencie np na drzwiach, to możesz próbować delikatniejszych kombinacji, ale będzie to szło bardzo powoli.
Takie jest moje zdanie, przerobiłem trochę aut i jakoś mi to wychodzi

Dzieki Wielkie. Zrobiłem już korektę menzerna 400 na niebieskim padzie.
Małe ryski zginęły, zmatowienie również, zostały tylko te większe. Na mierniku lakieru nie ubyło prawie nic. Nie wiem czy docinać większe zarysowania czy zostawić na kolejną korektę np : po zimie

[Zobacz Profil verton91]

Warto to czymś zabezpieczyć, nałóż jakiś wosk - polecam soft 99 fusso coat, albo ewentualnie powłoka jeśli chce Ci sie w to bawić...
Nie wiem jaką masz grubość lakieru, ja mam na całym aucie około 180 mikronów (pewnie lakierowane powtórnie w fabryce) bo nevada white to dwuwarstwowy metalik, więc powinno być raczej w granicach 80-100 mikronów

Jak robisz dualką, nie bój się docisnąć mocno tej maszyny do lakieru, wtedy szybciej tnie.
Rysy ładnie schodzą przy cięciu dopiero jak lakier się nagrzeje.
Jeśli teraz przelecisz np menzerną 2500 na średnim padzie, to zejdzie Ci jeszcze taka "mgiełka" po polerowaniu pastą 400.
Wiadomo, do tego dobre oświetlenie, a pozniej już tylko wprawa...
Generalnie fajna zabawa, każde auto ma inny lakier, inaczej się zachowuje przy polerowaniu, i efekty końcowe też są inne.
Ostatnio robiłem forda fiestę. zrobiłem mu onestepa w 3 godziny i wyglądał jak nówka

[Zobacz Profil daniel28]

Warto to czymś zabezpieczyć, nałóż jakiś wosk - polecam soft 99 fusso coat, albo ewentualnie powłoka jeśli chce Ci sie w to bawić...
Nie wiem jaką masz grubość lakieru, ja mam na całym aucie około 180 mikronów (pewnie lakierowane powtórnie w fabryce) bo nevada white to dwuwarstwowy metalik, więc powinno być raczej w granicach 80-100 mikronów

Jak robisz dualką, nie bój się docisnąć mocno tej maszyny do lakieru, wtedy szybciej tnie.
Rysy ładnie schodzą przy cięciu dopiero jak lakier się nagrzeje.
Jeśli teraz przelecisz np menzerną 2500 na średnim padzie, to zejdzie Ci jeszcze taka "mgiełka" po polerowaniu pastą 400.
Wiadomo, do tego dobre oświetlenie, a pozniej już tylko wprawa...
Generalnie fajna zabawa, każde auto ma inny lakier, inaczej się zachowuje przy polerowaniu, i efekty końcowe też są inne.
Ostatnio robiłem forda fiestę. zrobiłem mu onestepa w 3 godziny i wyglądał jak nówka

Może za lekko dociskam. Według poradnika max 10 kilo docisku. Sprawdzałem na wadze dociskając : praktycznie sam ciężar i leciutki docisk i jest już 10 kg.
. Lakier od 140 do 220. Tam gdzie 140 to uciekam szybko, 220 męcze dłużej.
Jak długo należy pracować z menzerna? Powiedzmy trzy cztery przejazdy czy raczej aż do wypracowania na pyłek?

[Zobacz Profil verton91]

Jeśli są głębokie rysy, to czasem dociskam tak, że się talerz zatrzymuje
Ja robie zwykle 3-4 przejazdy góra-dół i lewo-prawo, chyba nigdy nie wypracowałem pasty aż tak, żeby pył się pojawił.
No i wiadomo, czyszczenie pada co 2-3 wypracowania. Szczególnie tego z mikrofibry. Albo szczoteczka do zębów albo kompresor z końcówką igłową.
Kiedyś u Nowickiego polecili mi pastę sonaxa, nie pamiętam którą dokładnie, pracuje się z nią lepiej niż z menzerną i najczęściej nią robię onestepy na średnim padzie.

[Zobacz Profil daniel28]

Jeśli są głębokie rysy, to czasem dociskam tak, że się talerz zatrzymuje
Ja robie zwykle 3-4 przejazdy góra-dół i lewo-prawo, chyba nigdy nie wypracowałem pasty aż tak, żeby pył się pojawił.
No i wiadomo, czyszczenie pada co 2-3 wypracowania. Szczególnie tego z mikrofibry. Albo szczoteczka do zębów albo kompresor z końcówką igłową.
Kiedyś u Nowickiego polecili mi pastę sonaxa, nie pamiętam którą dokładnie, pracuje się z nią lepiej niż z menzerną i najczęściej nią robię onestepy na średnim padzie.

Miałem jechać etap 2 ale po twoich wskazówkach postanowiłem wrócić do menzerna 400

Dociskam z dużą większą siłą. Lakier zaczyna się grzać i w końcu zaczyna wszystko ginąc. Super.
Mam maszynę vander da o skoku 8 mm - może ona jest słaba? Chociaż zatrzymać to się jej nie da. Moc jest ale siła cięcia hmmm...

[Zobacz Profil verton91]

Tylko wiesz, z umiarem to nagrzewanie lakieru
nie znam tej maszyny, ale powinna być ok. zatrzymać ją zatrzymasz na bank.
ona kręcić orbitalnie się będzie zawsze, ale zwracaj uwagę, czy kręci się hmmm "w koło" jeśli za mocno dociśniesz, będzie tylko ruch orbitalny, a ten nie tnie

[Zobacz Profil daniel28]

Tylko wiesz, z umiarem to nagrzewanie lakieru
nie znam tej maszyny, ale powinna być ok. zatrzymać ją zatrzymasz na bank.
ona kręcić orbitalnie się będzie zawsze, ale zwracaj uwagę, czy kręci się hmmm "w koło" jeśli za mocno dociśniesz, będzie tylko ruch orbitalny, a ten nie tnie

Nagrzewam aż zaczynam czuć zapach pasty a w dotyku lakier jest ciepły ale nie gorący.... Tak ma być? Poprawie jeszcze raz na dużych powierzchniach a później etap 2 pastą ultimate compound. Czy znasz produkt gm srp? Czy warto użyć na trzeci etap. Jest to cleaner lekko ścierny z dodatkiem wosku i wypełniaczy. Potraktuje to jako pasta finisz a później zmyje ipa i na to wosk

[Zobacz Profil verton91]

ok, czyli czujesz o co chodzi tak ma być
GM Srp nie znam, czy warto użyć, to zależy od tego co zobaczysz na lakierze, jak będziesz zadowolony po UC, to nie ma sensu
Ipa koniecznie, potem wosk i będzie cacy