Detailing

Reklama

przez **Rafal87** » 19 lipca 2012, 01:16

używał ktoś specjalnego wosku do szyb ? bardzo fajna opcja można go stosować wewnątrz i na zewnątrz, nie parują i są naprawdę przejrzyste, polecam.

Reklama

przez **darek87dz** » 21 lipca 2012, 19:26

witam
Jaki aplikator będzie najlepszy do nakładania Poorboy's Natural Look na kokpit samochodu? gąbkowy czy z mikrofibry?
Pozdrawiam

przez **jędrek** » 21 lipca 2012, 19:56

ja używam gąbkowego z megsa i jest git

przez **grzybek** » 21 lipca 2012, 21:04

darek87dz, nie ma znaczenia

najwazniejsze bys po aplikacji przetarł szmatka z mikrofibry

przez **jędrek** » 22 lipca 2012, 05:50

Tak jak grzybek pisze.Tylko odczekaj troche.Ja uzywalem wczesniej megsa i jak dlamnie NL pobija go na leb

przez **darek87dz** » 22 lipca 2012, 10:08

ok, dzięki za pomoc

przez **grzybek** » 1 sierpnia 2012, 14:19

Panowie jak myslicie warto sprobowac nalozyc na Wolfganga wosk Colli 476?
czy wolf go oslabi ?
czy jest sens?

Polaczenie Wolfgang + PB White mi sie sprawdzilo ale to miekki wosk... stad pytanie o Colli na sealant

Evo przywoluje do tablicy

przez **Seba** » 1 sierpnia 2012, 15:59

grzybek nie ma sensu Colli to syntetyk.

przez **grzybek** » 1 sierpnia 2012, 21:22

Seba, nie sprecyzowalem...

...chodzilo mi o to czy nie wydluzy taki zabieg ochrony lakieru nie mialem na mysli wygladu bo z bialym i tak ciezko...?

..szykuje sie do zimy gdzie zawsze bylo samo Colli ? (oczywiscie na przygotowanej powierzchni)

przez **Seba** » 1 sierpnia 2012, 21:50

Zadziała raczej w drugą stronę "co za dużo to nie zdrowo"

Na zimę połóż Colli na IPA i będzie malina.
Ale do Zimy daleeekoooo, o ile w ogóle taka będzie :>
Na białym najlepiej wyglądają syntetyki wg. mnie.

przez **MarrciN** » 1 sierpnia 2012, 22:01

Ja bym na Twoim miejscu spróbował wolf's body wrap zamiast colliego. Daje na prawdę rewelacyjne efekty wizualne, nawet na białym - i ochrona długotrwała..

tutaj przykład na srebrnym:
http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=211570
Z tym że autor przygotował powierzchnię pastą wolf's polish & seal, co polepszyło efekt.

przez **grzybek** » 2 sierpnia 2012, 07:49

No wlasnie narazie najlepszym odkryciem jakie mi sie udalo na bialym jest wolfgang a po kilku godzinach na to PB White Diamond

na zime zawsze mialem samo Colli i bylo OK ale jak to ze mna chcialem pokombinowac - widze ze w zla strone

MarrciN, zaciekawiles mnie tym Wolfem. myslisz ze bedzie ciekawiej wygladal od wolfganga na bialym ?

przez **Seba** » 2 sierpnia 2012, 11:22

Na Wolfa kładłeś PB?! Nie ta kolejność....

przez **grzybek** » 2 sierpnia 2012, 14:37

Seba,
oczywiscie powierzchnia przygotowana

nalozylem na koniec:
WOLFGANG DEEP GLOSS PAINT SEALANT 3.0
odczekalem odp czas i na to wosk DODO JUICE DIAMOND WHITE

mowisz ze w odwrotnej kolejnosci? z tego co czytalem to wosk na sealant :oops:

-- 2 sie 2012, o 15:37 --

przepraszam wczesniej pisalem ze kladlem PB White. pomylka. myslalem o wosku DODO i juz poprawilem ....

przez **Seba** » 2 sierpnia 2012, 15:19

No teraz to ja rozumiem :wink:

przez **MarcinS** » 3 sierpnia 2012, 09:13

Panowie , mam pytanie

Gdzie w Wawie oddac seata na polerke przednich reflektorow ? Moje sa troche porysowe a z racji tego ze sa Bi to mnie to irytuje

dzieki za help

Marcin

przez **MarrciN** » 3 sierpnia 2012, 09:31

MarcinS, W wawie masz trochę warsztatów detailingowych, np. car-spa, swissvax, shine factory itd.. tam Ci to spokojnie ogarną.

-- 3 sierpnia 2012, 10:27 --

grzybek, tak patrze teraz, że wolfgang paint sealant i wolf's body wrap to generalnie bardzo podobne produkty i efekt po ich zastosowaniu będzie raczej podobny. Ewentualny zwiększony efekt możesz osiągnąć poprzez odpowiednie przygotowanie powierzchni, w przypadku wolf'sa sprawdzi się wolf's polish & seal + wolf's body wrap- połączenie tych dwóch produktów z jednej rodziny daje super wykończenie, blask/refleksy i ochronę. Na to raczej nie ma sensu kładzenie wosku. Kropelkowanie i odpychanie wody po body wrapie jest 1 klasa, nie wiem jak jest w przypadku wolfganga.

przez **Kashier** » 5 sierpnia 2012, 10:52

Czesc!

Planuje w tym tygodniu zrobic polerke w leonie, i zakupic nareszcie stosowne kosmetyki do pozniejszej pielegnacji. Mam na mysli pady do nakladania wosku , reczniki, wiadra, szampon detailer i wosk.

No i tutaj moj problem, bo czytalem ten temat , kilka pierwszych stron, i nadal nie bardzo zaczajam o co tutaj kaman, Na pewno wszystko przyjdzie z czasem, ale co bym potrzebowal na poczatek, i czy kosnmetyki meguairs'a sa OK na poczatek? Czy lepiej jakas inna firme wybrac? Widze ze meguairs ma takie zestawy startowe w dosc dobrej cenie - allegro - i nad tym sie zastanawiam. 300 zl moge wydac na taki zestaw na poczatek.

Co polecacie?

Sorry za taki chaotyczny post, ale pisze z tel w aucie

Pozdrawiam ,Dawid

przez **grzybek** » 5 sierpnia 2012, 11:25

ale jaka polerke?
mechaniczna reczna?
pelna korekta czy tylko odswiezenie lakieru?
szukasz samego wosku czy politury odzywki?
jakis cleaner planujesz przed woskowaniem?
napisz co bys chcial zrobic / uzyskac? bedzie prosciej odpowiedziec

przez **Seba** » 5 sierpnia 2012, 15:32

Meguairs poza kilkoma środkami to strata pieniędzy, to jest marka marketowa.
Za 300zł to odświeżywszy lakier i to ręcznie.

przez **vti81** » 5 sierpnia 2012, 16:42

Seba, Meguiar's ma kilka dobrych produktów, więc nie wiem skąd tak jednoznaczne stwierdzenie.

Jeden, drugi przeczyta trzeci rozwinie i później dziwne opinie po rynku krążą.

Dysponując kwotą 300zł można śmiało ułożyć bardzo fajny zestaw np

- glinka
- PrickBort
- szampon
- cleaner
- politura
- wosk
- ewentualnie ręcznik do osuszania / QuickDetailer

przez **Seba** » 5 sierpnia 2012, 16:44

vti81, no offence ale czy ja napisałem że CAŁA gama Megsa jest lipna? :> Napisałem dokładnie to samo co ty w swoim poście. END
Za 300zł można złożyć zestaw owszem ale bardziej do bieżącej pielęgnacji niż do korekty tym bardziej gdy zaczynamy od kompletnego 0.

przez **vti81** » 5 sierpnia 2012, 16:49

Seba, napisz lepiej z czego jesteś zadowolony, bardziej się przyda :wink:

przez **Kashier** » 5 sierpnia 2012, 17:44

Hej

Wlasnie wrocilem z DriftOpen w wodzisławiu , super impreza. Ale to taki offtop.

Polerke to bede mial zrobiona mechaniczna. Czy to jest pełna polerka czy odswiezanie - nie znam roznicy.

A co do kolejnych pytan - co bym chcial uzyskac? To sa rozne opcje ktore moge uzyskac? Chce czysty ladny lakier

Nie mam zielonego pojecia o co pytasz. Chce zrobic tak, zeby po polerce zeszly z mojego lakieru wszystkie ryski , stal sie on glebszy i w miare mozsliwosci mial efekt lakieru nowego. Ale to mam nadzieje juz zadanie faceta od polerki.

Z racji tego, ze polerka zostanie zrobiona, postanowilem zainwestowac w taki Kit do czyszczenia lakieru, ktory pozwoli na dluzej zachowac swiezosc lakieru. Zebym sobie go nie niszczyl myjniami recznymi, zeby wosk siedzial wiecej niz tydzien, i zebym po umyciu auta mial efekt ladniejszy niz teraz.

Politura czy wosk. Nie wiem w ogole czy to to samo tylko inny rodzaj, czy w ogole inny gatunek czyszczenia lakieru?

Meguairs nie jest wymagany, po prostu znam tylko taka firme z tych lepszych niz sonax w tesco.

Wybaczcie za to, ze jestem az takim laikiem. Moge w ogole juz tutaj nie pisac bo widze ze za mala wiedze mam. :oops:

Chcialbym zlozyc zestaw do uzyskania ladnego , widocznego efektu umycia auta, moge wydac na to i wiecej niz 300 zl, po prostu nie mam zieloinego pojecia co w ogole potrzebuje. Wiem ze to mozna rozszerzac i zawezac do wybranych produktow, ale jak sie nie wie o co kaman , to i zawezic sie nie da.

przez **Tasaq** » 5 sierpnia 2012, 17:56

Kashier, nie chodzi tutaj o wiedzę. Wiedza przychodzi z czasem. :-)

Z tego co piszesz, to chcesz wydać te max 300 zł, na utrzymanie auta we właściwym stanie, dobrze rozumuję? Z tego wynika, że oprócz tego jeszcze dochodzą koszty samej polerki.
Moje zdanie jest takie, że kwota ok, pytanie moje bardziej dotyczy samej polerki, czy jest to osoba, która wie jak z głową taką polerkę zrobić. Żeby potem się nie okazało, że ty kupisz środki , dasz komuś zrobić polerkę a po polerce okaże się, że zostały hologramy ( pogoogluj nt hologramów na lakierze) i będziesz musiał szukać kogoś kto umie ją zrobić albo kupować pasty żeby samemu wyprowadzić lakier.

przez **Kashier** » 5 sierpnia 2012, 18:03

O to juz wiem o co sie rozchodzi!

Polerka to inna historia, zostanie to zrobione i zaczynamy rozwazania juz po odebraniu auta od faceta, ktore jest piekne i gotowe do pieszczenia przez me dłonie.

300zł to niezaleznie od tego co idzie na polerke. Oddaje auto do zaufanego lakiernika, lakierowal mi juz 10 motocykli, felgi , i widzialem jak robił własnego golfa. Jest OK! Zadnego syfu i padaki. Co to hologramy wiem, i wierze, ze moj lakier bedzie zrobiony jak nalezy

To o co was prosze, to informacje co mam kupic PO polerce, zeby utrzymac lakier we wlasciwym stanie. Po tym co czytalem to domyslilem sie ze potrzebowal bede padow recznikow rekawic wiader, ale to sobie moge sam ogarnac, glownie chodzi mi o szampony, woski i cos miedzy tym, widze ze sie uzywa quickdetailera, dlatego go napisalem. Ale nie wiem co to!

Przed polerowaniem na pewno warto samemu zainwwestowac i wyglinkowac auto? Ufam lakiernikowi, ale zrobie cos jeszcze sam.

przez **grzybek** » 5 sierpnia 2012, 18:09

Chce zrobic tak, zeby po polerce zeszly z mojego lakieru wszystkie ryski , stal sie on glebszy i w miare mozsliwosci mial efekt lakieru nowego

to musisz przeznaczyc nie 300 a przynajmniej 1000zl na pełna korekte (czego sam nie zrobisz) + zabezpieczenie

.......a 300zl pozostawisz sobie na utrzymanie tego efektu

przepraszam przykre , drogie ale prawdziwe

przez **Kashier** » 5 sierpnia 2012, 18:20

grzybek napisał(a):
Chce zrobic tak, zeby po polerce zeszly z mojego lakieru wszystkie ryski , stal sie on glebszy i w miare mozsliwosci mial efekt lakieru nowego

to musisz przeznaczyc nie 300 a przynajmniej 1000zl na pełna korekte (czego sam nie zrobisz) + zabezpieczenie

.......a 300zl pozostawisz sobie na utrzymanie tego efektu

przepraszam przykre , drogie ale prawdziwe

Post wyzej sprostowalem. Polerka polerką, nie zaglebiajmy sie w to ile za nia zaplace i na jakiej zasadzie. Mi chodzi tylko o kosmetyki na pozniejsze utrzymanie efektu.

Przepraszam za niesprecyzowanie, podczas pisania wydawalo mi sie to logiczne

EDIT: A swoja droga, nie rozumiem tego twardego , profesorskiego tonu. Czuje, jakbys mnie chcial mocno strzelic w łeb za niewiedze, a nie poradzic.

przez **grzybek** » 5 sierpnia 2012, 18:48

Kashier, zle odczytales moje intencje
poprostu nie napisales ze chcesz do utrzymania efektu...

nie chce nic proponowac do "utrzymania efektu" bo to sobie dobierzesz sam z czasem ewentualnie osoby ktore maja wieksza wiedze cos podrzuca...

zalezy czy efekt zabezpieczenia bedzie strikte woskiem czy np powloka kwarcowa

na pewno pamietaj o myciu raczej na "2 wiadra" jakims szamponem o neutralnym PH i o QD dobranym do wosku albo reloadzie
ale tak jak mowie dobor kosmetykow zalezy od zabezpieczenia po polerce , takie jest moje zdanie

pytanie podstawowe robisz polerke/korekte u lakiernika czy w firmie detailingowej?

przez **skiba** » 5 sierpnia 2012, 19:09

drugie pytanie podstawowe:jaki kolor auta? :-P

przez **Kashier** » 5 sierpnia 2012, 20:36

Oczywiscie ze mycie na dwa wiadra. Wszystko bedzie teraz robione wg sztuki. Do tej pory nie bardzo sie tego trzymalem, bo po prostu auto jest w stanie nadajacym sie do polerki.

Polerka z kilku podstawowych względów robiona jest u lakiernika. Mam do niego zaufanie, pieknie mi przygotowuje motocykle, i sadze,że auto rownie dobrze zrobi. Poza tym, z pewnych wzgledow nie ma wyboru, zeby zrobic mi to źle :evil:

Mowisz ze dobor kosmetykow zalezy od rodzaju zabezpieczenia po polerce , co to znaczy? Moge prosic o wytlumaczenie? Nie ukrywam,że zalezy mi na pomocy i poprowadzeniu przez swiat podstawowego detailingu, poczawszy od odbioru auta od lakiernika. Dobrze by bylo zebyscie mi polecili zestaw, a potem moge sobie juz sam zmieniac i sprawdzac, majac jakies podstawy.

A kolor auta to czarny!

Taki o !

http://i.imgur.com/cSO8w.jpg

przez **grzybek** » 5 sierpnia 2012, 20:44

Kashier, wczesna jesienia zadawalem takie same pytania jak Ty wiec doskonale Cie rozumiem
nie powiem kto doradzil mi abym skorzystal z preparatu Cherry Glaze bo tez chcialem niskobudzetowo
bylem wniebowziety z efektow
dzis natomiast zastanawiam sie po co ja tego uzywalem

jak odbierasz od lakiernika to zapewne autko bedzie tylko po polerce bez zadnego zabezpieczenia ?

jesli tak to polecam Ci cleaner DJ Lime Prime (nawet nie light) i na to wosk Collinite 476.

wydasz jakies 100-140zl w zaleznosci od wielkosci opakowan produktu

od tego zacznij swoja przygode bo jest to fajny i dajacy jakies efekty zestaw...

potem jak juz tak zabezpieczysz lakierek to oczywiscie odp mycie czyli zainwestujesz w szampon, rekawice i jakis QD (quickdetailer)...

zamkniesz sie kosztami w 200zl

...reszta przyjdzie sama w miare uplywu czasu , lektury, eksperymentow i wydanych "groszy"

BTW kolorek LC9Z do zabawy masz mistrzowski ! beda efekty , czytaj i sie dobrze baw przy autku....

przez **jędrek** » 5 sierpnia 2012, 22:25

Jak juz zrobisz polerke na poczatek kup sobie jakies AIO fajny efekt a nie duzo roboty pozniej zabezpiesz lakier jakims woskiem propo.uje jakies Dodo niebieskie lub PB niebieski daja fajny efekt mokrego lakieru.Takie kosmetyki wyjda jakies 150 zl plus aplikatory mikrofibra i masz fajny efekt i zostanie Ci kasy na paliwko zeby sie polansowac ;-)

przez **skiba** » 6 sierpnia 2012, 07:26

skoro auto bedzie po korekcie,to ja Ci polecę tak:
cleaner-tester-Vanilla Hand Glaze-super mi podbił czarny kolorek na Leonie
wosk-tester-Dodo Juice Purple Haze-podobno przyciemnia kolory,szczególnie ciemne-i cos w tym musi być,bo Leos po tym wosku wygląda jakby inaczej niz po Lusso Oro...
quickdetailer-tester-Carpro Reload-polecam Ci,z pozostalych 6 ktore mam,ten daje mi najlepszy efekt na czarnym
dlaczego polecam Ci testery-bo za to co wymienilem zapłacisz 70-80 zl-to raz,dwa,ze to testery-jezeli cos Ci nie spasuje to kupisz cos innego,potrenujesz,sprawdzisz :wink:

zestaw kolegi grzybek owszem bdb,ale jak ja to mówie-"dożywocie",bo Colli jest tak trwalym woskiem,ze cala ta puszka wystarczy Ci na...5 lat...chyba że taką drogą chcesz isc-nawoskować raz na 3-4 miesiace,ale gdzie zabawa wtedy... :-P

przez **LoozaQ** » 6 sierpnia 2012, 10:58

Jak to mówią: Kto pyta, nie błądzi :diabel:

Jako, że postanowiłem w końcu dopieścić swoje 12-letnie padło, ostatnie kilka dni spędziłem na lekturze "Kosmetyki aut" oraz tego tematu, a że ciężko mi się na cokolwiek zdecydować, proszę Was o opinie co do słuszności wyboru konkretnego zestawu kosmetyków.
Pacjent to Lełon LB5N Indigoblue :clever:

na którym nic nigdy nie było robione poza myciem szampon + myjka. Dużo małych i większych rys, ogólnie masakra.
Narzędzia:
Marolex Master 1500 Plus z modyfikacjami
Myjka Makita HW101*
Problem: brak garażu

Termin planowanego CarSPA: druga połowa września

Zestaw "Pełnia szczęścia":
1. Mycie wstępne: Marolex Master 1500 Plus z modyfikacjami + Autobrite Magi Foam
2. Mycie właściwe: Szampon Autoland (gdy nie ma wosku)* lub ValetPro Poseidon Carnauba Wash (do utrzymania wosku)
3. Wstępne oczyszczenie lakieru: CARValet 07 Usuwa klej i asfalt (do karoserii oraz felg)*
4. Glinka: ValetPRO YELLOW CLAY BAR
5. Korekta ręczna: Meguiar's Ultimate Compound + aplikator TriColor (Tak wiem, porywam się z motyką na słońce

)
6. Cleaner: Autoglym Super Resin Polish
7. Wosk: Collinite 476
8: Quikdetailer: Finishkare 425

* - w posiadaniu

Mycie zimowe (oczywiście jeśli warunki na to pozwalają):
1. Mycie wstępne: Marolex Master 1500 Plus z modyfikacjami + Autobrite Magi Foam
2. Mycie właściwe: ValetPro Poseidon Carnauba Wash (do utrzymania wosku)

Zestaw powyższy niemało kosztuje, więc proszę Was o wskazanie niezbędnego minimum, którego mógłbym użyć na początek do zabezpieczenia na zimę. Resztę mogę zakupić w innym terminie (może dostanę pod choinkę

). Może uznacie, że coś trzeba zmienić. Na początek myślę, że zrezygnuję z Quikdetailera. Może inna glinkę polecacie. Tańsza alternatywa oraz wszelka konstruktywna krytyka mile widziana.

przez **grzybek** » 6 sierpnia 2012, 11:13

LoozaQ, jesli chodzi o korekte reczna to ja bym nie bawil sie w tricolor mianowicie:
http://showcarshine.pl/775-flexipads-applicator-tri-kolor-orange.html
zmienilbym go na ten zestaw gabek gdyz ta biala jest sporo twardsza niz trocoloru najtwardsza czesc a to przy korekcie recznej dla Ciebie na plus
a czarnego pada uzyjesz do nalozenia np wosku gdyz jest miekki...

co do mycia to ValetPro Poseidon Carnauba Wash nie zrobil na mnie wrazenia.
duzo ciekawsza opcja przetestowana przeze mnie jest 4nano automotive shampoo ktory jest mega sliski i zostawia połysk jak po wosku
jedyny minus ze sie wogole nie pieni ale wazny jest efekt koncowy...

tyle ode mnie

przez **swierg** » 6 sierpnia 2012, 23:18

Kashier napisał(a):Planuje w tym tygodniu zrobic polerke w leonie, i zakupic nareszcie stosowne kosmetyki do pozniejszej pielegnacji. Mam na mysli pady do nakladania wosku , reczniki, wiadra, szampon detailer i wosk.

Pół roku temu również miałem podobny dylemat co do kosmetyków, bo na rynku jest sporo produktów, a poza tym wiele z nich ma dobre opinie. Mam ten sam kolor co Ty, czyli black magic LC9Z tylko, że w budzie 1P. Tak samo jak Ty zaczynałem od kompletnego zera, więc na początek kupiłem tylko to co było najbardziej niezbędne. W profesjonalnym detailingowym sklepie internetowym wydałem ~200zł oraz ~50zł na pierdoły w marketach. Oto mój zestaw wypisany w kolejności aplikacji:

1. Mycie na dwa wiadra
- szampon Nigrin z Auchan
- rękawica do mycia Nigrin j.w.
- mikrofibra "Jan Niezbędny do podłogi" j.w.
- dwa wiadra marki Castorama

2. Glinka
- Bilt Hamber Auto Clay Soft 200g
- woda z szamponem jako poślizg

4. Polerka (u Ciebie ten etap odpada, u mnie był jednorazowy/raz na jakiś czas)
- Meguiar's Ultimate Compound
- TriColor pad - strona twarda żółta

6. Tu można dać jakiś cleaner (opisane poniżej). Ja tego na razie nie robiłem.

5. Odświeżenie lakieru
- Poorboy's Black Hole
- aplikator z mikrofibry biały

6. Woskowanie
- Collinite No. 476s - próbka od kolegi
- aplikator TriColor - strona miękka czarna (ten sam którego używałem do UC)

Do tego wszystkiego kilka szt mikrofibry "ogólnego zastosowania", woda, pogoda, mnóstwo czasu i zapału :mrgreen:

I to w zasadzie wszystko. W sklepie zamówiłem glinkę, PB BH, Megsa UC i dwa aplikatory. Ty możesz wymienić Megsa UC na wosk np Colli 476, bo UC jest Ci nie potrzebny. Ewentualnie możesz dokupić lub zamienić PB BH na coś co poprawi trwałość wosku np. Dodo Juice Lime Prime, Autoglym Super Resin Polish. PB BH poprawia wygląd i maskuje rysy, ale osłabia wosk, jest to typowy glaze/odżywka. Produkty typu DJ LP, SG SRP są bardziej cleanerami, czyli oczyszczają powierzchnię pod wosk i maskują lub delikatnie usuwają rysy. Wosk 476 jest świetny jeśli chodzi o trwałość. U mnie siedzi już ponad 3 miesiące, pomimo tego, że został osłabiony PB BH. Co prawda już powoli ubywa na niektórych fragmentach, ale jestem zadowolony. Jedynym jego mankamentem może być przyciąganie kurzu, co występowało przez pierwszy miesiąc po aplikacji dodatkowo w maju, kiedy jest największe zapylenie.

Co do zakupów, to możesz kupować testery, bo profesjonalne kosmetyki są drogie, ale z drugiej strony bardzo wydajne, więc jak kupisz pełne opakowanie to starczy Ci na kilka lat. Testera użyjesz pewnie 2-5 razy, co wystarczy i tak na szmat czasu. Mowa tu oczywiście o kosmetykach używanych co jakiś czas przy kompleksowej pielęgnacji.

Resztę produktów możesz kupić w marketach za naprawdę niewielkie pieniądze. A w przyszłości zdecydujesz czy chcesz się dalej bawić i kompletować kolejne profesjonalne produkty.

Ja w międzyczasie zakupiłem niewidzialną wycieraczkę Autoland'u i cleaner IPA jako substytut cleanera używanego w detailingu samochodowym. Do tego wszystkiego obecnie jestem na etapie zakupu jakiegoś fajnego szamponu oraz czegoś do plastików wewnętrznych i zewnętrznych, bo powoli zaczyna brakować kosmetyków :-P

Poza tym powoli szykuję się do następnego kompleksowego woskowania. Generalnie planuję proces powtarzać 3 razy w roku: na wiosnę, w wakacje, na jesień, tak aby zapewnić Leonowi ochronę przez 365 dni w roku.

Co prawda jestem początkującym jeśli chodzi o detailing, ale jakby coś było niejasne, to pytajcie :wink:

przez **LoozaQ** » 7 sierpnia 2012, 13:31

grzybek napisał(a):LoozaQ, jesli chodzi o korekte reczna to ja bym nie bawil sie w tricolor mianowicie:
http://showcarshine.pl/775-flexipads-applicator-tri-kolor-orange.html
zmienilbym go na ten zestaw gabek gdyz ta biala jest sporo twardsza niz trocoloru najtwardsza czesc a to przy korekcie recznej dla Ciebie na plus
a czarnego pada uzyjesz do nalozenia np wosku gdyz jest miekki...

co do mycia to ValetPro Poseidon Carnauba Wash nie zrobil na mnie wrazenia.
duzo ciekawsza opcja przetestowana przeze mnie jest 4nano automotive shampoo ktory jest mega sliski i zostawia połysk jak po wosku
jedyny minus ze sie wogole nie pieni ale wazny jest efekt koncowy...

tyle ode mnie

Uwagi przyjęte, po zagłębieniu się w szczegóły skorzystam z obu rad

Kolejne pytanie... Collinite 476 czy FinishKare 1000P Hi-Temp

Oba pancerne, za FK przemawia to, że doskonale będzie współgrał z Finishkare 425 oraz jest tester za rozsądne pieniądze (w sam raz jak na rozpoczęcie przygody z detailingiem). Druga sprawa to to, że jest to Sealant i dobrze zabezpieczy na zimę. Za Colli przemawia to, że jest to Colli :clever:

będzie ładniej i dłużej kropelkował po prawidłowym nałożeniu, ale cena mnie zniechęca na początek (przyjdzie pod choinkę i zostanie użyty na wiosnę, a FK poleci głównie na felgi). Dobrze kombinuję

przez **grzybek** » 7 sierpnia 2012, 13:45

LoozaQ, za FK1000 przemawia to ze skorzystaja tez felgi

przez **skiba** » 8 sierpnia 2012, 07:09

i nie łapie tak kurzu jak Coli...

przez **grzybek** » 8 sierpnia 2012, 08:58

dokladnie. colli szczegolnie na plastikach (zderzaki) sie strasznie elektryzuje i przyciaga kurz

przez **ColdMan** » 29 sierpnia 2012, 15:38

Ja mam dość nie typowe pytanko widziałem jak pracownicy komisów przecierają auta "ręcznikiem" który daje dość ciekawy połysk na lakierze bez mycia . Nie wiem czy to efekt szmatki czy może wcześniej nałożonego na nią jakiegoś preparatu. Kiedyś kolega mi mówił o czymś takim ale nigdzie nie znalazłem tego. Czy ktoś z was słyszał o takim czymś?

przez **Mario22** » 29 sierpnia 2012, 16:53

Magłajers ma taki środek ... :wink:

poczytaj na ich stronie oficjalnej.

przez **Przemo** » 29 sierpnia 2012, 19:14

ColdMan napisał(a):Ja mam dość nie typowe pytanko widziałem jak pracownicy komisów przecierają auta "ręcznikiem" który daje dość ciekawy połysk na lakierze bez mycia . Nie wiem czy to efekt szmatki czy może wcześniej nałożonego na nią jakiegoś preparatu. Kiedyś kolega mi mówił o czymś takim ale nigdzie nie znalazłem tego. Czy ktoś z was słyszał o takim czymś?

ColdMan podejrzewam ,ze chodzi ci o środek który potocznie nazywa sie Quick Detailerem (taki wosk w płynie który uzupełnia braki wosku nałożonego na aucie i podbija jego efekt) np.coś takiego http://showcarshine.pl/119-poorboy-s-wo ... fibra.html :wink:

przez **ColdMan** » 29 sierpnia 2012, 19:23

Może być i to ale chyba dla pewności kiedyś zapytam w komosie o to . Raczej powinni powiedzieć

przez **Przemo** » 29 sierpnia 2012, 19:26

Podpytaj ale to bedzie raczej QD,spryskują autko a potem mikrofibrą wycierają :wink:

przez **czarny_** » 9 września 2012, 23:24

Na aucie mam parę warstw wosku collinite 476s, woda nawet ładnie jeszcze spływa. Kupiłem ultimate compound i chciałbym trochę spolerować lakier. Oczywiście przed tym poleci dobre mycie i glinka. Kupiłem ściereczki sonax'a które niby usuwają wosk. Używać ich czy od razu polerkę? potem poleci na to znowu wosk :wink:

przez **Przemo** » 10 września 2012, 05:56

Możesz zastosować ale nie musisz,UC i tak ściągnie Coliego. Pamiętaj ze ręczna praca z UC to droga przez mękę jeżeli chce się zobaczyć naprawdę jakieś efekty :wink:

Najlepiej wyklejać sobie naprawde małe kawałki i trzeć i trzeć i trzeć :wink:

Powodzenia i pochwal sie rezultatem,najlepiej pstryknij zdjęcie 50:50 :-D

Pozdro

przez **czarny_** » 10 września 2012, 10:16

Postaram się, mam też miękką gąbkę zakładaną na wiertare, to pomyśle jeszcze jak to polerować :wink:

przez **QQmonzter** » 10 września 2012, 12:05

Witam.
Nabyłem dzisiaj na allegro, na skromny początek, dwa prezenty dla leona

Do wnętrza POORBOYS WORLD NATURAL LOOK, dzisiaj na szybko kupiłem jakieś cudo w markecie ale zapach 'new car' to jakaś porażka, jedyne co to chociaż z grubsza odkurzone wnętrze
Do mycia na zewnątrz TENZI SHAMPO DRY, muszę też pomyśleć nad nałożeniem jakiegoś wosku ale tak żeby nic nie spieprzyć.

Mam nadzieje, że pieniądze nie zostały wyrzucone w błoto? Ten pierwszy środek dość sporo osób używa z tego co widzę na forum.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum