Detailing

Reklama

przez **Fredi88** » 22 kwietnia 2018, 14:00

Mega szklisty lakier. Trwałość i banalna aplikacja. Wybierzesz co zechcesz

Ja sprawdzałem SSW tej zimy i jestem pod wrażeniem odporności tego preparatu na piany czy proszki z bezdotyków. Nic go nie rusza.
Tutaj masz mój filmik:
https://youtu.be/eCnm0johK4g

Kropelki:
Obrazek

A preparat lekko nie miał bo przed myciem auto wyglądało tak:
Obrazek

Tak jak mówiłem produkt daje dużą szklistość po aplikacji na lakier. Autoglyma akurat nie posiadam, ale trochę tych QW czy QD przerobiłem i ssw jest jednym z lepszych preparatów

Będziesz na pewno zadowolony.
Obrazek

Reklama

przez **Forrest** » 22 kwietnia 2018, 15:08

Fredi88 napisał(a):Mega szklisty lakier. Trwałość i banalna aplikacja. Wybierzesz co zechcesz Ja sprawdzałem SSW tej zimy i jestem pod wrażeniem odporności tego preparatu na piany czy proszki z bezdotyków. Nic go nie rusza.

Tak jak mówiłem produkt daje dużą szklistość po aplikacji na lakier. Autoglyma akurat nie posiadam, ale trochę tych QW czy QD przerobiłem i ssw jest jednym z lepszych preparatów Będziesz na pewno zadowolony.

Super. Właśnie o takie info chodziło. Już zamawiam :-)

http://www.youtube.com/user/MultiKsl · przez **ksl** » 22 kwietnia 2018, 17:16

musze zamowic w takim razie tego ssw, ja sporo tez qd testowałem i szczerze mowiac sonax BSD wg mnie tez jest mega i do tego tani

przez **sdss** » 22 kwietnia 2018, 17:17

Ja polecam SONAX PNS, łatwy w aplikacji i trwały.,

przez **Fredi88** » 22 kwietnia 2018, 17:23

Sonax bsd jest trwały i tani, ale looku to on nie podbija zbytnio

fajny preparat na felgi wnęki itp. Przewagą SSW jest też możliwość aplikacji na mokry lakier

przez **Forrest** » 22 kwietnia 2018, 17:41

Fredi88 napisał(a):Przewagą SSW jest też możliwość aplikacji na mokry lakier

Dokladnie.
Dlatego wcześniej wspominałem o wosku od Autoglym, który też ma tą zaletę jednak jest dużo droższy.

przez **facet03** » 22 kwietnia 2018, 17:52

Jak wyglada aplikacja na mokry lakier ? Przymierzam sie aby nałożyć sspw na żony auto

http://www.youtube.com/user/MultiKsl · przez **ksl** » 22 kwietnia 2018, 17:54

nie wycierasz samochodu po myciu tylko pryskasz i wycierasz wraz z woskiem już

przez **Forrest** » 22 kwietnia 2018, 18:37

michu napisał(a):Jak wyglada aplikacja na mokry lakier ? Przymierzam sie aby nałożyć sspw na żony auto

Tutaj masz filmik od Autoglym. Oni polecaja jeszcze po wytarciu przelecieć auto suchą fibrą dla lepszego efektu.

https://www.youtube.com/watch?v=D-tpZcooS88

przez **Fredi88** » 22 kwietnia 2018, 21:13

michu napisał(a):Jak wyglada aplikacja na mokry lakier ? Przymierzam sie aby nałożyć sspw na żony auto

https://youtu.be/FZcgsJl76QE

przez **luki530** » 24 kwietnia 2018, 12:10

Ssw 2-3 miesiące? :))

Raczej tygodnie [emoji14]

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

przez **Fredi88** » 24 kwietnia 2018, 13:00

luki530 napisał(a):Ssw 2-3 miesiące? Raczej tygodnie [emoji14]

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Miałeś choć produkt w ręce czy tylko z nudów posta nabiłeś? Jeśli zimą siedział 6 tygodni na aucie upier** od soli po sam dach to latem wg ciebie nie poleży 8 tygodni? Poleży spokojnie... gwarantuje.

przez **verton91** » 24 kwietnia 2018, 19:18

Wiesz, może kolega przed nałożeniem wosku przetarł brudne auto ścierką, potem psikał SSW i spodziewał się cudów

przez **Albert1988** » 1 maja 2018, 07:18

luki530 napisał(a):Ssw 2-3 miesiące? Raczej tygodnie [emoji14]

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Wczoraj położyłem SSW na mokry lakier więc zobaczymy ile tygodni(miesięcy) wytrzyma Obrazek

przez **sdss** » 1 maja 2018, 08:03

Do następnego mycia.

przez **Chochlik437** » 1 maja 2018, 09:29

SSW to mocny zawodnik i nie schodzi po nastepnym myciu :wink:

przez **Fredi88** » 1 maja 2018, 13:58

sdss napisał(a):Do następnego mycia.

Nie znam się, wypowiem się... :cojest:

przez **mongo2001** » 2 maja 2018, 20:27

Fredi88, lepiej na mokrą bryke kłaść, czy na suchą i dlaczego? Tylko lakier, czy lampy, szyby, listwy? Z góry dzięki za odp.

przez **Fredi88** » 3 maja 2018, 00:17

Trwalszy niby położony na suchy oczywiście umyty. Ale przy osuszaniu też sprawdza się świetnie. Możesz raz tak raz tak spróbować

Możesz lecieć śmiało całe auto. Na szybach też sprawdza się świetnie.

przez **tatian** » 3 maja 2018, 09:31

Czy mamy tu może kogoś z kujawsko-pomorskiego, kto mógłby i chciałbym zająć się trochę moim autem?

przez **verton91** » 3 maja 2018, 11:06

Jeśli piszesz się na wycieczkę do Warszawy na weekend, to możemy się jakoś dogadać

przez **Albert1988** » 10 maja 2018, 10:52

sdss napisał(a):Do następnego mycia.

Było drugie mycie po 10 dniach i ponad tysiącu kilometrów i muszę przyznać, że ssw świetnie się spisuje szczególnie byłem zaskoczony jak łatwo odpadły owady z maski i zderzaka
Obrazek

Wystarczyło 5 zł kilka chwil i auto czyste
Obrazek

przez **Gniewko20** » 17 maja 2018, 19:35

Kupcie sobie CC water gold od pro staff i szybko zapomnicie o innych QD czy QW :-D

przez **piotrassenior** » 17 maja 2018, 20:03

Jak hydrofobowość i śliskość lakieru po aplikacji?

przez **Forrest** » 17 maja 2018, 21:17

piotrassenior napisał(a):Jak hydrofobowość i śliskość lakieru po aplikacji?

Wiem,że to trochę któtki okres czasu ale u mnie po tygodniu od aplikacji ADBL SSW , było mycie i QD1. Oto efekt: https://youtu.be/ScNCmOvYTDA

przez **szadubaba** » 18 maja 2018, 15:52

Co zastosowac do mycia plastikow / gumowego kokpitu 5F przed uzyciem ADBL Interior WOW?

Gdy psikne ADBLem na biale mikrofibry i potem przetre plastiki / piano black to niestety zostaje taka jakby tlusta warstwa do dotarcia wiec podejrzewam ze miesza sie z pozoru niewidoczny brud z tym WOW

Najlepiej jakis gotowy srodek bez rozcienczania. Ogolnie to wnetrze jest czyste bo nie ma sie kiedy ubrudzic ale fajnie jak plastiki sa sciemnione tym ADBL i zapach ladny zostaje.

PS. Do kurzu polecam miotelki Swiffer

przez **Fredi88** » 18 maja 2018, 16:04

szadubaba napisał(a):Co zastosowac do mycia plastikow / gumowego kokpitu 5F przed uzyciem ADBL Interior WOW?

Detailer's Magic APC jest na tyle delikatne że bez rozcieńczenia możesz stosować do plastików w środku. Warto zaopatrzyć się w jakąś szczoteczkę do czyszczenia. Świetne wypuści niedługo firma KECAV. Miałem już okazję testować. Ciut gorsze ale warte polecenia doataniesz w sklepie obuwniczym wojas

Inny preparat Shiny Garage Interior Cleaner. Dopiero kupiłem więc będę testował ale podejrzewam że sprawdzi się tak czy siak.

przez **Oracle** » 31 maja 2018, 10:42

szadubaba napisał(a):Co zastosowac do mycia plastikow / gumowego kokpitu 5F przed uzyciem ADBL Interior WOW?

Szczerze powiedziawszy, to jestem nieco wstrząśnięty faktem, że tutejsi "detailerzy" (bez obrazy...) w praktycznie nowych samochodach jadą po wszystkim środkami typu APC. :shock:

Jeżeli już ktoś chce wyczyścić kokpit bez użycia mocno zasadowych środków (czyli APC) i na dodatek tanim kosztem, to znakomicie się do tego nadaje Surf City Garage Dash Away (podobno można nim także czyścić tapicerkę, ale osobiście nie próbowałem) - nie pozostawia on ani tłustego efektu, ani nie nabłyszcza czyszczonej powierzchni. Jeżeli chodzi o zapach, to jest on wyczuwalny jedynie podczas czyszczenia, więc nawet jeżeli komuś nie przypadnie do gustu (co nie znaczy, że jest zły), to z pewnością nie będzie musiał go później wąchać przez czasy czas. W każdym razie - zarówno w mojej opinii, jak i innych użytkowników jest to bardzo przyjemny preparat - na dodatek na tyle delikatny, że nadaje się nawet do usuwania śladów palców z mebli. Wracając do tych "detailerów"... Czytając polskie forum detailingowe dochodzę do wniosku, że ostatnio coraz mniej jest tam prawdziwych entuzjastów, a coraz więcej totalnych amatorów testujących nowe tanie produkty, niekoniecznie najwyższych lotów (mowa o Shiny Garage, ADBL i podobnych). Moja opinia jest taka, że tak sobie człowiek testuje i testuje paćkając swoje samochody byle.... czym, a później nagle próbuje produktów klasy premium (Zymöl, Swissvax, GTechniq, itp.) i dopiero zdaje sobie sprawę w jakiej czarnej dupie znajdował się do tej pory... Ot, takie moje przemyślenia po przeczytaniu niektórych postów na tym forum... :roll:

przez **zajkos10** » 1 czerwca 2018, 16:33

Oracle napisał(a):
szadubaba napisał(a):Co zastosowac do mycia plastikow / gumowego kokpitu 5F przed uzyciem ADBL Interior WOW?

Szczerze powiedziawszy, to jestem nieco wstrząśnięty faktem, że tutejsi "detailerzy" (bez obrazy...) w praktycznie nowych samochodach jadą po wszystkim środkami typu APC. Jeżeli już ktoś chce wyczyścić kokpit bez użycia mocno zasadowych środków (czyli APC) i na dodatek tanim kosztem, to znakomicie się do tego nadaje Surf City Garage Dash Away (podobno można nim także czyścić tapicerkę, ale osobiście nie próbowałem) - nie pozostawia on ani tłustego efektu, ani nie nabłyszcza czyszczonej powierzchni. Jeżeli chodzi o zapach, to jest on wyczuwalny jedynie podczas czyszczenia, więc nawet jeżeli komuś nie przypadnie do gustu (co nie znaczy, że jest zły), to z pewnością nie będzie musiał go później wąchać przez czasy czas. W każdym razie - zarówno w mojej opinii, jak i innych użytkowników jest to bardzo przyjemny preparat - na dodatek na tyle delikatny, że nadaje się nawet do usuwania śladów palców z mebli. Wracając do tych "detailerów"... Czytając polskie forum detailingowe dochodzę do wniosku, że ostatnio coraz mniej jest tam prawdziwych entuzjastów, a coraz więcej totalnych amatorów testujących nowe tanie produkty, niekoniecznie najwyższych lotów (mowa o Shiny Garage, ADBL i podobnych). Moja opinia jest taka, że tak sobie człowiek testuje i testuje paćkając swoje samochody byle.... czym, a później nagle próbuje produktów klasy premium (Zymöl, Swissvax, GTechniq, itp.) i dopiero zdaje sobie sprawę w jakiej czarnej dupie znajdował się do tej pory... Ot, takie moje przemyślenia po przeczytaniu niektórych postów na tym forum...

niestety nie kazdego od razu stać na srodki Zymola czy Swissa , a kosmetyki adbl , shiny daja rade i na pewno sa zdecydowanie lepsza opcja od taniej marketowej chemii. Ciesze sie ,ze coraz wiecej osob zaczyna dbac o lakier aut, nie uzywa tylko jednego wiadra , jednej gabki i taniego wosku do odpicowania fury.

przez **Oracle** » 1 czerwca 2018, 21:45

zajkos10 napisał(a):niestety nie kazdego od razu stać na srodki Zymola czy Swissa

Hmmm... może i tak, aczkolwiek mam wrażenie, że niektórzy wolą kupić 10 (dosłownie) tanich środków, by następnie zrobić z nich "kanapkę" (mam nadzieję, że wiadomo, o co chodzi), niż kupić sobie np. Zymöla Titanium (+HDC), którego można używać przez kilka lat (koszt więc wcale nie musi być dużo wyższy). Różnica jest jednak taka, że przy speed waxach w płynie sprawa jest banalnie prosta (i efekt mimo wszystko dość mizerny), podczas gdy przy prawdziwych woskach trzeba się już sporo napracować, by położyć je "zgodnie ze sztuką", ale przynajmniej widać efekt i ma się zupełnie inne odczucia pracując z czymś takim. Po prostu wydaje mi się, że czasami lepiej jest postawić na jakość, niż na ilość. W każdym razie - sensu stosowania środków APC w nowych samochodach nigdy nie zrozumiem... :roll:

przez **zajkos10** » 2 czerwca 2018, 08:45

Oracle zgodze sie z Toba w kwestiach robienia "kanapki" przez ludzi , malo kto uzywa cleanerów i malo kto kladzie wosk na oczyszczony lakier ale chyba wole zeby ludzie tak dbali o auta niz mieli jezdzic na szczoty :-D

. Zymol + hdc fajne polaczenie i masz racje , na lata ale tutaj tez zaczyna sie kwestia ilosci nakladania preparatow na lakier a nie kazdy zna zasade ze im mniej tym lepiej :wink:

. Sam uzywam Swissa ktory robi robote ale z drugiej strony lubie kupowac nowosci naszych marek z czystej ciekaosci , dla samych testów

przez **LewyGwint** » 2 czerwca 2018, 09:12

Majstry, co polecacie do pielęgnacji, odświeżenia co któreś mycie polerowanych rantów w felgach? Mam takie felgi:
http://e28-535i.com/upload/SANY2639.JPG

Rant jest jak nowy, ale po przyjrzeniu z bliska widać delikatne waterspoty, czym to ogarnąć?

przez **TeddyBB** » 2 czerwca 2018, 09:34

Chciałem się odnieść do wypowiedzi kolegi Oracle. Uważam że podobnie jak w innych obszarach tak i w kosmetyce samochodowej obowiązuje zasada Pareta. 80% efektu można uzyskać przy 20% kosztu (wysiłku). Na co chcesz kłaść tego Zymola za 400 zł? Np. na porysowany i zasyfiony lakier? Wosk to tylko wisienka na torcie, gdzie całym tortem jest całe przygotowanie lakieru pod wosk. I nie mówię tu o polerce bo sama dekontaminacja (odsmolenie, deironizacja, glinkowanie) da właśnie 80% efektu (jeśli tylko lakier nie jest jakoś bardzo styrany przez nieprawidłowe mycie, polerowanie pastą tempo itp.). Za 20% ceny Zymola kupuję Colinite czy innego Fusso a różnicę w wyglądzie końcowym będzie mógł zauważyć jakiś promil ludzi którzy to auto będą oglądać (i możliwe że nawet sam bym tej różnicy nie zauważył). Poza tym nakładać małe ilości wosku trzeba się najpierw nauczyć. I lepiej uczyć się tego na wosku za 100 zł niż za 400 zł.
Co do APC. A nadkola czym myjesz? Jak ktoś nie ma dedykowanego środka do czyszczenia gumy/opon to APC również się sprawdza.
Do środka również używam APC tylko słabego / dedykowanego - Shiny Garage interior cleaner. Nie znam powodów dla których w nowym aucie czyszczenie środka miałoby być niepotrzebne. W końcu dotyka się wielu rzeczy tłustymi paluchami, kurzy się przez uchylone okna a jak ktoś je w aucie albo ma dziecko (i je w tym aucie wozi) to już wszystko może się na tych plastikach znaleźć.

Co do kosztów to jest jeszcze jeden aspekt. Detailing przydomowy do też hobby i forma relaksu. Można sobie kupić coś luksusowego i mieć przyjemność z używania tego. I jeśli tylko takiego luksusowego zakupu nie dokonaliśmy kosztem innych podstawowych rzeczy potrzebnych w arsenale to jest to jak najbardziej OK. Ale nie wmawiaj proszę ludziom że twoja luksusowa zachcianka powinna być produktem pierwszej potrzeby innych.

Dla zainteresowanych opisuję mój sposób czyszczenia środka. Oczywiście zaczynamy od dokładnego odkurzania. Później mycie/przecieranie na mokro - psikam na mokrą (wykręconą z ciepłej wody) rękawicę z mikrofibry (taką z frędzlami) Shiny Garage interior cleaner i tym przecieram jeden z plastikowych elementów (zaczynając od góry deski pod szybą czołową), następnie wycieram do sucha inną fibrą. Następnie płuczę rękawicę we wiadrze ciepłej wody i wykręcam rękawicę. I tak wszystko w środku. Do ciasnych zakamarków można użyć pędzla. Nie daję później na to żadnych dressingów - wtedy efekt jest najbardziej matowy.
Polecam SG interior cleaner z uwagi na to że jest bezpieczny dla plastików, nie matowi nawet szybki zegarów (sprawdzone) co niestety miało miejsce nawet przy mocno rozcieńczonym Surfex HD.

przez **piotrassenior** » 2 czerwca 2018, 23:06

TeddyBB

otóż to .. dodam jeszcze żeeee, wcale nie wszystkie środki z serii premium (czyli marek Zymol czy Swiss itd) nie są takie TOP, sam testowałem i powiem szczerze że jajec niektóre siuwaksy nie urywają, także nie opiewajmy na tym że drogie = najlepsze, bo każdy producent ma swoją wisienkę a nie że od razu wszystko jest od niego naj naj naj ...

Kolejną bardzo ważną kwestią jest to .. iż nie zapominajmy że jesteśmy na forum i to właśnie tutaj mamy się wymieniać swoimi doświadczeniami = czyli tym jak dany kosmetyk zadziałał, jaki dał efekt i czy warto go polecić .. :!:

przez **verton91** » 3 czerwca 2018, 10:07

LewyGwint napisał(a):Majstry, co polecacie do pielęgnacji, odświeżenia co któreś mycie polerowanych rantów w felgach? Mam takie felgi:
http://e28-535i.com/upload/SANY2639.JPG

Rant jest jak nowy, ale po przyjrzeniu z bliska widać delikatne waterspoty, czym to ogarnąć?

Nie spotkałem się nigdy z polerowanymi rantami, czy to jest czymś zabezpieczone?
Jeśli nie jest, to jakaś delikatna pasta polerska, np Koch Antihologram, lub jeśli to nie ruszy, to coś ciut agresywniejszego, np Menzerna 2500,
Po tym dobrze by było odtłuścić i wymyć pastę alkoholem izopropylowym i nałożyć jakiś wosk, najlepiej do felg - np POORBOY'S WHEEL SEALANT.

Natomiast jeśli taki polerowany rant jest czymś zabezpieczony - bo może to nie polerka, a np toczone CNC, no to na tym siedzi lakier, no ale w sumie wtedy nie zostawałyby waterspoty (o ile docierasz felgi po myciu).

przez **LewyGwint** » 3 czerwca 2018, 13:35

Ok, dzięki - spróbuję

Ślady są naprawdę delikatne i widać je dopiero jak się bardzo dokładnie przyjrzymy, ale ja jestem wrażliwy na każdą "skazę". W sumie Ci powiem, że nie wiem jaki to jest rant, czy jest to polerowane czy toczone... Lakierowane na pewno to nie jest, nie różni się typ rantu od innych felg z rantem. Są to BBS RK II - możesz sobie podejrzeć na google i będziesz wiedział o co chodzi

przez **pingor** » 4 czerwca 2018, 08:01

Rant jest polerowany i raczej jak jest w takim stanie to nie ma tam bezbarwnego bo szybko złazi i się tak nie świeci :p
Normalnie pastą do aluminium możesz to wyprowadzić na ideał

Chyba że masz głębsze dziury to zostaje wtedy jedynie papier i dopiero polerka. Ale jak masz tylko lekkie zmatowienia to normalnie pastą polerską

przez **LewyGwint** » 4 czerwca 2018, 16:40

Nie ma żadnych dziur, nawet najmniejszych otarć

Ok, wypróbuję delikatnie zrobić pastą polerską, dzięki

przez **verton91** » 5 czerwca 2018, 09:11

Pasta do aluminium jest bardzo mocno ścierna, spróbuj najpierw pastą Menzerna 2500 jeśli to są same waterspoty.
A tej do alu używaj dopiero, jak rant Ci się zmatowi od mycia i używania

przez **karlos** » 24 czerwca 2018, 23:16

Forrest napisał(a):
piotrassenior napisał(a):Jak hydrofobowość i śliskość lakieru po aplikacji?

Wracając do SSW, 4 tygodnie, 2 tys. km od aplikacji i same :brawo:

.

Bardzo dobra hydrofobowość, łatwe utrzymanie lakieru w czystości - wystarczy 5 zł na myjce i wyjeżdżamy czystym autem, brud i owady łatwo spłukuą się i aplikacja - banalnie łatwa i szybka. Dla mnie idealne rozwiązanie.

OT: Ponieważ Leon jest w kolorze Nevada White i jakiegoś znaczącego podbicia koloru jak u kolegi @Forrest nie było, miało być przetestowane na Volvowskim Onyx Black. Niestety po 24h od aplikacji SSW nie wytrzymał pierwszej próby z zamyślonym dostawcą pizzy:

Obrazek

przez **piotrassenior** » 25 czerwca 2018, 05:37

Mam juz kupiony i będę testował :-)

Niezły strzał widać po Volvo ... szkoda że nie widać poturbowania Dacia :-)

przez **alehandro** » 26 czerwca 2018, 20:01

Ładnie maska poszła w górę.
Jednak patenty ochrony pieszych działają.

przez **tatian** » 27 czerwca 2018, 17:49

Panowie a co możecie mi polecić do czyszczenia felg i szyb. Zarówno na jednym jak i drugim mam położoną powłokę ceramiczną.
Do mycia szyb mam środek firmy Tenzi. ale detailer nie zalecał ze względu na alkohol w nim zawarty. Do felg tez mam coś tenzi, ale nie wiem czy jest odpowiedni.

przez **facet03** » 27 czerwca 2018, 18:07

Do szyb mi pasuje Adbl Glass Cleaner - nie ma alko z tego co kojarzę a nie maże się.
Do felg od zawsze używam adbl vampire liquid - ma neutralne pH, ale śmierdzi

jest skuteczny.

przez **Sebool2006** » 27 czerwca 2018, 19:30

michu, powiedz mi jaki deionizer czy kwas ma przyjemny zapach ^^
To ma być skuteczne a nie ładnie pachnieć

Co innego szampon czy QD

Ze swojej strony również polecam produkt ADBLa który podał michu, ewentualnie Good Stuff PIRANHIA Iron Remover.
Co do szyb to chętnie sam się dowiem czego używacie aby była dobra hydrofobowość i nie zostawiało smug podczas docierania ( zawsze mam z nimi problem, mimo że stosuje różnego rodzaju preparaty na zimną szybę i zawsze w zacienionym miejscu a i tak zawsze smugi będą :/ ) to samo dotyczy się wewnętrznej strony szyby.

przez **pingor** » 27 czerwca 2018, 19:33

michu napisał(a):Do szyb mi pasuje Adbl Glass Cleaner - nie ma alko z tego co kojarzę a nie maże się.
Do felg od zawsze używam adbl vampire liquid - ma neutralne pH, ale śmierdzi jest skuteczny.

.

Nie ma lepszego środka niż Vampire z ADBL do felg. Polecam!

przez **verton91** » 27 czerwca 2018, 19:40

Sebool2006 napisał(a):michu, powiedz mi jaki deionizer czy kwas ma przyjemny zapach ^^
To ma być skuteczne a nie ładnie pachnieć

Co innego szampon czy QD

Ze swojej strony również polecam produkt ADBLa który podał michu, ewentualnie Good Stuff PIRANHIA Iron Remover.
Co do szyb to chętnie sam się dowiem czego używacie aby była dobra hydrofobowość i nie zostawiało smug podczas docierania ( zawsze mam z nimi problem, mimo że stosuje różnego rodzaju preparaty na zimną szybę i zawsze w zacienionym miejscu a i tak zawsze smugi będą :/ ) to samo dotyczy się wewnętrznej strony szyby.

Ja używam do szyb Mothers Revision.
Ale ważniejsze od płynu są ścierki, dedykowane do szyb.
Zawsze myję szyby dwa razy, raz pierwszą ścierką, drugi raz tylko delikatnie spryskuje szybę i wycieram drugą ścierką.
Jeśli chodzi o hydryfobowość, używałem SOFT99 Glaco Roll On Large i byłem zadowolony, a sam płyn wystarczył na 3 lata nakładania raz na 3 miesiące.

przez **Sebool2006** » 27 czerwca 2018, 19:46

verton91, ok produkt rozważę natomiast piszesz,że ważną rolę odgrywają tu ścierki. Możesz coś konkretnego polecić ?
Do tej pory zawsze jak spryskiwałem szybę płynem to wycierałem ją ręcznikami papierowymi,a później docierałem ją fibrą waflową przeznaczoną do szyb.

przez **facet03** » 27 czerwca 2018, 19:52

Tez używam glaco z soft99. Mega dobra hydrofobowosc i trwałość.

przez **Chochlik437** » 27 czerwca 2018, 21:39

Dobre opinie zbiera Detailer's Magic Glass Magic oraz GOOD STUFF GLASS CLEANER FLACON'S EYE :wink:

Co do ADBL do szyb, zostają mi po nim smugi mimo używania dedykowanych wafli itd..

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum