Pacjent to paskudne




Arsenał :
APC - Bilt Hamber HD
Glinka - Bilt Hamber Soft
Szampon - Gold Class
Tar remover - ValetPro
Rękawica do mycia - CG
Taśmy - zwykła malarska i 3m
Polerka - SilverLine
Pady - ABW + Zielony 3m
Pasty - Menzerna fg500 i sf4000
Cleaner - PB
Wosk - Collinite 476
Plastiki zewnętrzne - ValetPro Dionysus
Plastiki wewnętrzne - ValetPro Talos
Thalia przyjechała do mnie w takim stanie



Autko najpierw spryskałem APC 1:10 + Gold Class - brud ładnie odczepił się od powierzchni
Następnie już samym Gold Classem na dwa wiadra + rekawica CG
Tar Remover od ValetPro spełnił swoje zadanie.
Glinka od BH jak widać na zdjęciu miała co robić, pierwsza fotka glinki z drzwi kierowcy po dokładnym wyczyszczeniu tar removerem, druga z tylnej klapy bez tar removera


Ponownie umyłem u osuszyłem samochód, sprawdźmy co widać pod słońce



I pod moim miernym halogenem

Okleiłem samochód taśmami i prezentował się tak


Przystąpiłem do pierwszej w życiu korekty maszynowej. Z racji baaardzo ograniczonego czasu tylko dwa 50/50. Maska i nadkole. Całe auto obleciałem fg500 na zielonym 3m a później sf4000 na czarnym abw. Jak wystartowałem o 11 tak skończyłem o 23. Pierwszy raz to jednak ciężka sprawa





Następnie umyłem autko na dwa wiadra, suszenie jankiem. Cleaner od pb i Colli 476. Plastiki ValetPro i autko musiało wracać do właścicielki








To moja pierwsza foto relacja więc i tu jest duuuużo do poprawy, jednak gonił mnie czas.
Pozdrawiam
Już szukam samochodu któremu mógłbym poświęcić te 30 h i naprawdę sprawdzić się w korekcie