LeonClub

Koledzy czym myjecie, czyscicie siedzenia swoich lenów? moje już tego wymagaja bo czesto zmuszony jestem wsiadac w roboczym ubraniu
szukam na aukcjach ale nic ciekawego nie znalazłem jeśli macie jakieś propozycje to chetnie sprawdze:)

Ja kiedyś prałem Wezyrem nawet się fajnie doprało. Ostatnio prałem Tenzi Texwash i efekt był lepszy. A beżową tapicerkę ciężko się pierze więc z ciemną sobie poradzie bez problemu

dzieki poszukam i przetestuję. Zastanawiam sie nad jaką aktywną pianą by zbytnio nie przemoczyc siedzeń.

Ja rozrabiałem ten płyn w buteleczce po płynie do szyb z atomizerem (fajnie się nadawał po clinie). Następnie psikałem nim siedzenia i chwilę czekałem po czym firanką czyściłem fotele. Po wypraniu jednego fotela brałem drugą ścierkę i wycierałem fotel pukając ją co jakiś czas w czystej wodzie. Ważne aby woda była ciepła tak ok. 50 stopni.

Dzięki za wskazówki:) jak tylko pogoda pozwoli zabieram sie do czyszcenia:)

Bombel, np. Nielsen Nap Low Foam, Meguiar's Quik Out

Megs bardzo fajnie czyści, ale strasznie śmierdzi. Trzeba dobrze przewietrzyć auto, żeby nie waliło przez 3 dni. Nielsen też daje radę, ale jego używałem tylko z odkurzaczem piorącym, nie wiem jak ręcznie daje radę.

Wydzieliłem temat o praniu wnętrza, bo z produktami K2 ma to mało wspólnego

Ja polecam pranie karcherem puzzi z orginalnym proszkiem do prania karcher, efekt elegancki.

Moze mam glupie pytanie ale lepiej zapytac niz odwalic jakies jajo.
Mianowicie pewnie nie raz ktos z was pral tapicerke Waniszem slyszalem ze efekt jest a moj maly syn wylal cole i zamierzam wyprac.Pytanie czy robi sie ta piane i nia sie myje?Czeka sie jakas chwile?Piane sciera sie sucha szmata czy wilgotna?Jaka proporcja zeby nie zrobic z ciemnych bialych foteli?Podobno firanka fajnie schodzi?

Vanisha nie polecam. Ja pryskam pianą na materiał i po ok. 10 sekundach trę firanką. Pryskam taki obręb abym wyczyścił zanim piana wsiąknie. Firankę co jakiś czas trzeba będzie wypłukać w wodzie bo będzie widać jak szarzeje. Jak Wypiorę cały fotel to inną ścierką wycieram fotel również opłukuję ją co jakiś czas w czystej wodzie.

czemu wanisza nie polecasz moze wyblaknac tapicerka?To jaka piana psikasz?

Wyblaknąć nie, ale u mnie nie radził sobie z doczyszczeniem a poza tym słyszałem, że szybko siedzenia się brudzą po nim. Co do piany masz opisane w 4 poście tego tematu.

Najlepiej kup sobie mała puche Karchera RM760. Jest przeznaczony dla delikatnych tkanin. Od paru lat piorę nim samochody i nigdy nic się nie dzieje. Rozpuszczasz proszek w wiaderku z ciepłą wodą, delikatna szczotka i delikatnie trzesz. Jeśli masz odkurzacz piorący to wyciągasz wodę z siedzeń i przy dzisiejszej pogodzie po 3-4 godzinach masz samochód do użytku. Jeśli masz wylaną Cole, było by wręcz wskazane żebyś pożyczył sobie taki odkurzacz, bo wyciągniesz cały syf z fotela. Taki odkurzacz można wypożyczyć na jeden dzień za stosunkowo nie duże pieniądze. Jeśli nie masz odkurzacza to czyść wilgotną mikrofibrą.
Vanisch - bez odkurzacza piorącego plamy z czasem wyjdą ponownie. Nie polecam. Może jakoś się sprawdza na dywanach ale jedynie jako środek doraźny.

Polecam również proszek karchera, który kupiłem kiedyś za namową kogoś z forum. Kilka aut już czyściłem i zawsze wychodziło super.

koledzy własnie jestem po przepierce foteli-jako środek piorący użyłem APC Nielsena rozcieńczonego 1:50,czyli 10ml i do pełna psikacz po Ajaxie do okien ,w misce miałem przygotowaną ciepłą wodę +zapach guma do żucia z Monstera i firanke.Ciepłą wodą delikatnie przecieramy firanką,żeby zwilżyć fotel,potem "psikamy" APC i delikatną szczotką czyszczonko,potem raz jeszcze firanka z ciepłą wodą
Czas operacyjny,z odkurzaniem przed oczywiście,ok 2 godz
Autko stoi sobie w słońcu i juz jest prawie suche(skończyłem ok 10),i powiem Wam że ten zapach dolany do wody,do spłukania tego APC,fajnie sie trzyma w fotelach i powietrzu,zobaczymy jak długo
Dziękuję za uwagę

Ja do prania tapicerki używałem ostatnio środka Valet PRO Heavy Duty Carpet Cleaner. Efekt fajny. Daje rade tylko że prałem odkurzaczem piorącym. Kiedyś jak miałem dużo czasu to zdejmowałem tapicerkę z foteli wrzucałem do wanny, zostawiałem na jakiś czas później płukałem i suszyłem i sucha już zakładałem na fotel. Efekt jest naprawdę spoko ale potrzeba na to naprawde sporo czasu, zwłaszcza żeby założyć wszystko ładnie na fotel.

Poleci ktoś jakieś "Car Spa" na terenie Krakowa ,które dobrze i za rozsądne pieniądze wypierze fotele w aucie ?

Pochwalę się swoja tapicerką jak wyszła po praniu z efektu jestem zadowolony choć nie ukrywam,że jeszcze raz to zrobię w wakacje co by dopieścić do samego końca.
Pacjent to Leon 1M z jasną welurową tapicerką fotki przedstawiają fotel pasażera przed i po praniu. Całość była prana u MX Nowickiego w Macierzyszu do pracy jaką chłopaki wkładają w samochody to wielki szacunek się należy

Tapicerka przed praniem gdzie zawierała różnego rodzaju m.in. po napojach oraz po ręcznej próbie prania tapicerki gdzie w ogóle to nie wyschło i zostało :/



Tapicerka po praniu z udziałem odplamiacza



Dodatkowo wyprane zostały boczki oraz podsufitka zdjęcia muszę zrobić jak tylko pogoda dopisze może w weekend dam
Przedstawione zdjęcia pochodzą z telefonu.

Sebek i od razu lepiej to wygląda. Pewnie automatycznie dużo jaśniej się we wnętrzu zrobiło

Kolosalna różnica.

Oj tak zdecydowanie jaśniej jest w środku. Ale wiecie jakbym nie prał jeszcze przez kilka miesięcy bym nie musiał zmieniać podsufitki ani całej reszty na Cupre R bo sama z brudu by się zrobiła

Tak na poważnie jestem bardzo zadowolony

willhaven napisał(a):Poleci ktoś jakieś "Car Spa" na terenie Krakowa ,które dobrze i za rozsądne pieniądze wypierze fotele w aucie ?

MavAnd Detailing : http://mavand.pl/

Czy ktoś wie gdzie w Warszawie dobrze wypiorę tapicerkę?.

http://kanar-customs.pl/ jeden z lepszych ,znanych mi fachowców w temacie.

panowie jakiego pre-washa uzyc do prania tapicerki ? pozniej bedzie karcher rm760

Przed karcherem nic już nie musisz robić.

a ja zapytam inaczej, czy ktoś poleci jakiś środek do pielęgnacji foteli? żeby czyścił,a zarazem utrzymywał sie ładny zapach w fotelach? ewentualnie środek, który można użyc po praniu, aby nadać zapach?

Panowie, planuje wyprać całą tapicerkę i mam możliwość skorzystania z odkurzacza piorącego.
Polecicie jakiś naprawdę konkretny środek chemiczny? W tym temacie brak konkretów a nie chce się bawić z vanishem i 3 razy poprawiać.
Jest naprawdę źle...

Karcher RM 760 bodajże. Proszek. Najlepszy polecany na myjniach. Kilka aut już nim prałem. Satysfakcja gwarantowana.

tatian napisał(a):Karcher RM 760 bodajże. Proszek.

We wcześniejszych postach przewinął się ten środek ale myślałem, że to model odkurzacza piorącego
Dzięki tatian.

chemspec formula 90
+ presprey chemspec enz-all
Odezwij się na PW to dam ci namiary na gościa z forum kosmetykaaut.pl od którego będziesz mógł kupić to w niedużych ilościach.

Dzięki TeddyBB za dobre chęci. Zamówiłem już karchera, którego podrzucił mi tatian.

Jak ma sie sprawa z podgrzewanym fotelem? Chemia nie uszkodzi maty?

Chemia na pewno nie uszkodzi maty. Trzeba tylko pamiętać aby za bardzo nie namoczyć gąbki foteli...

Aby nie zakładać nowego tematu, zapytam tutaj.

Czy warto zlecić pranie tapicerki i siedzeń o tej porze roku, czy lepiej poczekać do wiosny ?, pytam bo obawiam się, że może być potem za dużo wilgoci w aucie i nie poradzę sobie z parującymi szybami.

Ogólnie PaVLo zależy kto Ci to będzie robił i czym. Jeżeli ktoś z głową w zamkniętym pomieszczeniu w którym będzie panować temp ~ +15C, a do tego pranie będzie za pomocą dobrej maszynki - a nie zwykłego odkurzacza piorącego z marketu to nie widzę nic złego. Jak Ci "wyciągną" porządnym sprzętem chemię piorącą, to fotele są praktycznie suche i prawie można na nie od razu siadać, wtedy najlepiej dodatkowo wygrzać środek obojętnie jakimi metodami - czy nawet sam to zrobisz u siebie, jeżeli masz dostęp do garażu .. jakaś farelka itp. i finito

Wiadomo, tapicerki nie można przemoczyć. Głównie trzeba uważać na "dywany" bo tam później ciężko jest to wysuszyć, pod wykładziną są inne warstwy np. wyciszenie, gąbki itd i żeby tego nie naruszyć bo wtedy może być wilgoć i będzie trzeba wyrzucić z auta całą podłogę i suszyć
Tak samo uważać trzeba z fotelami żeby też ich nie przemoczyć, żeby woda nie weszła za daleko w pianki.
Sufit to już sprawa wyższych lotów, uważać trzeba żeby nie poniszczyć .. nie działać na niego zbyt mocno, nie trzeć, nie przemoczyć żeby się nic nie odkleiło itd.

Wiadomo że najlepszy komfort jest latem, kiedy na dworze mamy sprzyjającą aurę, po zabiegu auto zostawić otwarte na pół dnia i ładnie się suszy, ale nie mówię że zabieg przeprowadzony zimą jest zły - wszystko zależy JAK i CZYM.

PaVLo ja wolałem wypożyczyć odkurzać wypożyczyć i zrobić to samemu , do wykiwania serwisu przez osoby 3 podchodzę zawsze z wielkim dystansem. Poczekałbym na Twoim miejscu do kwietnia-maja i zrobił to sam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie mam warunków aby samemu to zrobić, dlatego zleciłbym pracę sprawdzonemu Tuningkingz Detailer

PaVLo napisał(a):Aby nie zakładać nowego tematu, zapytam tutaj.

Czy warto zlecić pranie tapicerki i siedzeń o tej porze roku, czy lepiej poczekać do wiosny ?, pytam bo obawiam się, że może być potem za dużo wilgoci w aucie i nie poradzę sobie z parującymi szybami.

Ja czyściłem samodzielnie w okresie zimowym i nie ma problemu. Należy się tylko do tego przyłożyć. Fakt, należy więcej czasu poświecić na wyciągniecie roztworu z tapicerki, dwa jeśli pomieszczenie wykonywanej usługi jest ogrzewane i tam samochód będzie się suszył nie ma problemu. Jeśli będzie inaczej to konieczne będzie odpalenie samochodu, nastawienie nadmuchy na maksymalna temperaturę i na klika godzin go zostawić aż się wysuszy (koniecznie na zewnątrz - nie w garażu, lekko uchylone szyby i musisz mieć sprawny układ chłodzenia).

Jeśli chcesz to oddać do firmy, zapytaj ich jak wygląda sprawa ze schnięciem, jak to u nich przebiega? Zazwyczaj mają jakiś patent na wysuszenie samochodu. W końcu z tego żyją, a samochody w zimę są pranę z takim samym efektem jak w lato.

No właśnie, jakbym miał warunki to wiele rzeczy robiłbym sam, zresztą i tak próbuje, ale z niektórymi muszę jechać do "czarodziejów" i tapicerkę oddam w owe ręce .

Ja zawsze tapicerkę czyszczę recznie. Przygotowuje roztwór wody z płynem do czyszczenia tapicerki. Zazywczaj czynność wykonuje raz do roku na wiosnę, chyba ze tapicerka jest bardzo zabrudzona - to również na zimę