Strona 1 z 1

Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 10:17
przez Barth
Nie znalazlem nic ciekawego na ten temat a w zwiazku z ostatnio utrzymujacymi sie mrozami moze on okazac sie ciekawy .

A mianowcie czy mozna myć auto przy takich mrozach , dla wyjasnienia przedstawie sytuacje.

Auto stoi na dworzu ( - 20 C) pale auto , jade na myjnie reczna i tam panowie odrazu zaczynaja je plukac goraca woda z Karchera . Co na to lakier ?? I czy jest jakis sposob aby umyc auto ?

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 10:27
przez Marcin_TDI
nie wiem co na to lakier ale powiem Ci ze pojechalem na myjke. woda tez byla goraca ale drzwi nie moglem 2 dni otworzyc :|

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 10:36
przez Barth
marcinl00, z tym nie bedzie problemu bo dokladie beda mi wycierac autko !!!

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 10:42
przez Silver200
barth napisał(a):marcinl00, z tym nie bedzie problemu bo dokladie beda mi wycierac autko !!!


obawiam się, że nie da się tak dokładnie wytrzeć auta, nawet używając kompresora do wydmuchania wody z trudno dostepnych miejsc.

ja po prostu nie myję auta dopuki mrozy nie zelżą, mam ogrzewany garaż, wiec nie ma problemu, przez noc auto obeschnie, chociarz i tak pewnie nie do końca.

pozdro.

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 11:17
przez Monika
marcinl00 napisał(a):ale drzwi nie moglem 2 dni otworzyc

To trzeba wazelinką uszczelki nasmarować ;-)

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 11:20
przez AdamTower
Po myciu zawsze wszystko wycieram na sucho, uszczelki sprayem z teflonem i silikonem wypsikam, zamki i zawiasy WD-40 i wszystko śmiga jak należy. Jednak to przy mrozie -2 -5, nie przy -25 :shock: bo jeszcze koła przymarzną :wink:

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 12:03
przez vortis
Średnio raz na tydzień jade na Karchera żeby spłukać syf no i oczywsicie sól. Za 3 zł można całkiem ładnie go wymyć :mrgreen: Teraz przy -24 C mimo, że mam garaż wole nie ryzykować, żeby Karcher nie zamarzł oczywiscie :D

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 16:09
przez Silver200
vortis napisał(a):Za 3 zł można całkiem ładnie go wymyć


jakim cudem??? :shock: jeszcze nie udało mi się zejść poniżej 14 zł?

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 16:39
przez AdamTower
Silver200 napisał(a):jakim cudem? jeszcze nie udało mi się zejść poniżej 14 zł?


Dajesz chłopakom na piwo i Ci karcherem wymyją, nie puszczają maszyny bo każde uruchomienie jest zapisywane i z tego się rozliczają.

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 17:26
przez vortis
jakim cudem? jeszcze nie udało mi się zejść poniżej 14 zł?


3zł to 3min 25s : myjesz 2 min a 1,25 płuczesz. Nie zalezy mi na tym, żeby auto lśniło czystoscią tylko żeby nie było brudne a to już róznica. Raz w miesiącu wymyje go za 7 zł a wtedy na masce możesz jeść jajecznice :-D Spłuczesz sól i cały syf z drogi to i korozja go tak szybko nie złapie, a lepiej myć cześciej :)

Zimą, kiedy na dorgi sypana jest sól, na osiedlach piasek + cały syf z ulicy podczas dodatnich temperatur tworzy świetną mieszanke która osadza sie na karoseri. W momencie kiedy to wszystko zalega przychodzi -20 C i nie trzeba być jasnowidzem, żeby domysleć się jak to działa na lakier :roll: A wtedy (oczywiscie przed mrozem) szarpiesz budrzet na 3 zł i wypłukujesz ten syf :-| Juz nie wspominając, że spłukujesz go "hydrowoskowaniem" co dodatkowo uskutecznia mycie :-)

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 18:37
przez __luk__
Ja mimo mrozów myje autko w każdą sobote :) Tylko mam ten lus że myje go w moim ogrzewanym garażu i potem sobie całą noc stoi i rano jest suchy :) Ale jak ktoś stawia po myjni na dworze to bym nie polecał

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 19:59
przez coolibeer
od jutra ma byc ocieplenie wiec poczekaj jeszce z tym myciem

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 20:32
przez pilpi
adamtower napisał(a):przy -25 Shocked bo jeszcze koła przymarzną Wink

właśnie coś takiego sie u mnie w pracy przydazyło w służbowym aucie. Po umyciuauta w piątek zostało na weekend na dworze. W poniedziałek rano nie było możliwości ruszyć (oczywiście najpierw walka z drzwiami). Przymarzły koła do podłoża i klocki do tarcz i pewnie inne rzeczy też. Ciągneliśmy go na zablowkowanych kołach po lodzie na halę. Dopiero jak postał w ciepłym to zaczeły się koła kręcić :mrgreen:

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 21:48
przez txh
hehe, no to ja juz drugi tydzien z otwartym wlewem paliwa latam bo rygielek "umarl z wyziebienia organizmu" :(
:mrgreen:

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 22:13
przez Orzeł
w cz-wie jest myjka za 7 zł z wytarciem do sucha byłem i naprawde jestem w szoku co do ceny

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 24 stycznia 2006, 22:36
przez Krzysiek_RW
podam wam przykład
Wyjdzcie na dwór w ten mróz i niech wam dobrze rece zmarzną, wtedy wrócie do domu i włóżcie ręce pod ciepła wode. to samo sie dzieje z lakierwem. więc jak auto stoji w mrozie to lepiej najzimniejsza wodą jaka jest g myc później dokładnie wysuszyć i pozasmarowywac zamki, zawiay, uszczelki. choc zawsze lepiej odczekac i jak już myć auto to w temp na dworze w okolicach 0

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 25 stycznia 2006, 00:51
przez Kozak
w czwie jest myjka gdzie za 20 zł umyją , wysuszą i wnętrze wyliżą że mucha nie siada . :shock:

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 25 stycznia 2006, 08:54
przez Silver200
michał kozak napisał(a):w czwie jest myjka gdzie za 20 zł umyją , wysuszą i wnętrze wyliżą że mucha nie siada


poprosze namiar, czasami bywam w cz-wie i kilka razy musiałem myc auto i zawsze ceny były normalne, wiec za 20 plnów, chętnie skorzystam:)

pozdro.

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 25 stycznia 2006, 09:18
przez Orzeł
jeśli chodzi mi o tą samą myjke co michałowi to jest na ulicy jagiellońskiej na przeciwko salonu forda :)

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 25 stycznia 2006, 13:03
przez coolibeer
Eagle, kiedys tam byla taka kolejka ze na jagielonskiej na prawym pasie stali. Tez polecam ta myjke.

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 25 stycznia 2006, 23:15
przez Kozak
ta o której piszę to ręczna myjnia przy komisie TREND na ul Jana Pawła . zawsze tam wyrzucam w błoto 20 pln i chłopaki bardzo dobrze wywiązują się ze swojej roboty :-D

Dziś znowu tam byłem i mimo mrozów wszystko działa , drzwi otwierają się normalnie ( nie trzeba włazić przez klapę bagażnika :mrgreen: ) , klapka od paliwa otwiera się normalnie , a na zewnątrz - 12 C

Re: Duze mrozy a mycie auta

PostNapisane: 26 stycznia 2006, 09:03
przez Silver200
michał kozak napisał(a):a na zewnątrz - 12 C


teraz -12 to już ciepło:))) :mrgreen: