Strona 1 z 1

Pianownica a myjka.

PostNapisane: 19 października 2014, 12:26
przez BeBuu
Cześć.
Jeśli zły dział to prosiłbym o przeniesienie do odpowiedniego działu.

Otóż posiadam myjkę ciśnieniową Karcher HDS 450 Ci, chciałbym do tej myjki kupić pianownice, niestety do tej myjki są drogie pianownice.
Czy jest jakaś alternatywna forma rozprowadzania piany aktywniej niż używanie pianownicy która jest podłączona do myjek ciśnieniowych ?

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 19 października 2014, 12:44
przez giguss90
Możesz zawsze kupić pianownicę ręczną :-)

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 19 października 2014, 13:00
przez BeBuu
Myślałem o takiej pianownicy, tylko zastanawiam się nad jej wydajnością.
Czy szybko będzie rozprowadzała pianę, bo potrzebuję szybkiej pianownicy by nie blokować jak głupi ludziom stanowiska na myjni bezdotykowej :)

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 19 października 2014, 13:39
przez Bronek101
BeBuu napisał(a): by nie blokować jak głupi ludziom stanowiska na myjni bezdotykowej

to musisz wybrać odpowiednią porę, jak jest luz na myjni i zrobić robotę na spokojnie, nie na hop siup.
A IMHO to zainwestować i kupić tą pianownicę dedykowaną i pianę i święty spokój

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 19 października 2014, 15:18
przez bmelon
A ręczna pianowica to jaka jest dobra.

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 20 października 2014, 17:04
przez Bronek101
bmelon napisał(a):jest dobra
http://shiningcar.pl/pl/p/GLORIA-FM10-Foam-Master/437

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 20 października 2014, 21:44
przez TeddyBB
BeBuu napisał(a):Otóż posiadam myjkę ciśnieniową Karcher HDS 450 Ci, chciałbym do tej myjki kupić pianownice, niestety do tej myjki są drogie pianownice.

Wow, niezły sprzęt. Mając taką profi myjkę z podgrzewaniem wody Ty sępisz na porządną pianownicę? Co to znaczy drogie? Jakiś link? Nie ma porównania pomiędzy pianownicami ręcznymi a myjkowymi, te ręczne to tylko tam gdzie nie ma opcji użycia myjkowej (bezdotyk samoobsługowy itp.). Tu masz przykładowy model:
http://techkar.pl/pianownica-do-karcher ... p1600.html
Szczególnie właśnie polecane są pianownice firmy P.A. Tylko upewnij się jak z tym gwintem i mocowaniem bo nie wiem jak to jest w HDS. A no i jeśli zdecydujesz się na zamówienie to napisz im jaką masz myjkę i poproś o rozwiercenie dyszy. W pianownicy na wejściu jest taka dysza, którą czasem trzeba powiększyć jeśli myjka ma dużą przepływność.

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 12:13
przez piotrassenior
Ja posiadam myjkę ciśnieniową KARCHER K 5.200. Chce dokupić do niej pianownicę...i właśnie zastanawiam się nad tą samą co podał wyżej kolega TeddyBB >>> http://techkar.pl/pianownica-do-karcher-m18-hd-hds-wloska-pa-p1600.html
Czy ktoś używa tej pianownicy?
Myślałem żeby kupić do niej aktywną pianę Shiny Garage Neutral ph http://www.shinygarage.pl/shiny-garage-fruit-snow-foam-neutral-ph-5l.html
Głownie żależy mi na gęstej pianie oraz aby sama piana była bezpieczna dla wosków (aby miała neutralne bezpieczne pH).

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 15:35
przez TeddyBB
piotrassenior, do twojej myjki potrzebujesz pianownicę z innym gniazdem, np. tą:
http://techkar.pl/pianownica-do-karcher ... p1601.html

Co do piany aktywnej.. to podobno najlepsza jest tylko jedna:
http://showcarshine.pl/920-autobrite-ma ... wosku.html

Sam jej jeszcze nie miałem/używałem.

Może się wydawać drogo, ale jak w zeszłym sezonie kupiłem pianę z ValetPro to przez cały sezon zeszło mi pół bańki (2.5L) na 2 samochody myte raz w tygodniu. Te piany rozcieńcza się w proporcjach od 1:5 do 1:8. Na oblecenie auta na bogato wystarcza spokojnie 0.5 litra gotowego roztworu. Możesz sobie policzyć na jak długo to wystarczy.

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 17:08
przez piotrassenior
TeddyBB, wielkie dzięki za poradę! :-)

...faktycznie ja potrzebuję z tą przejściówką plastikową aby mi pasowała do "pistoletu".

No słyszałem o tej pianie, można powiedzieć że raz droższa jest od Shiny itp. ...no trzeba się zastanowić.

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 18:39
przez TeddyBB
piotrassenior napisał(a):Głownie żależy mi na gęstej pianie

Jeśli ma być gęsta jak śmietana to tylko ta to potrafi. Ale jasne, kup na co cię stać, lepsza SG niż żadna.
Aha, do tej pianownicy weź plastikową złączkę (a nie mosiężną). Metalowa końcówka będzie ci obrabiać plastik w pistolecie.

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 18:44
przez Blad
A ja się dołączę, bo mam pytanko. Mam dokładnie taką pianownicę:
Obrazek

Ja do niej wlewam tylko środek, a woda jest dostarczana przez Karchera. Czy jak kupię w/w pianę to będę musiał rozcienczac z ciepłą wodą czy tak jak robię do tej pory? Teraz mam jakąś inną pianę, ale się kończy, więc szukam czegoś lepszego.

Może ta pianownica co mam, jest o kant doopy rozbić? Pytam, bo bladego pojęcia nie mam

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 19:24
przez piotrassenior
TeddyBB napisał(a):Jeśli ma być gęsta jak śmietana to tylko ta to potrafi. Ale jasne, kup na co cię stać, lepsza SG niż żadna.

Nie no jeżeli SG ma mi robić tylko mleko to wole dołożyć i kupić dobrą z której będę zadowolony. Tak jak pisałeś wszystko zależy ile z takiego baniaczka 5L można razy umyć budę takiego Leona. Muszę to obliczyć i wtedy zdecyduje czy jest sens dokładać czy nie :)

https://www.youtube.com/watch?v=1HEZJMXfLOo hmmm....gość później dał niby 1:8 i piana widać była już lepsza.

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 19:40
przez TeddyBB
Blad, też tą mam (właściwie teść ma) i w porównaniu do tych z postów wyżej to jest słaba. A już na pewno nie warta swojej ceny. Żadnej piany aktywnej nie używa się bez rozcieńczenia. Na opakowaniu powinienieś mieć instrukcje w jakich proporcjach rozcieńczać. Będzie to zapewne coś 1:30. Proporcje 1:6 robi sama pianownica (twoja czy ta z techkar), więc jak rozrobisz 1:5 w zbiorniczku to końcowo wyjdzie 1:30. Wyższymi stężeniami pian mocno zasadowych (alkalicznych) możesz sobie zniszczyć lakier. Ale pierwsze objawy będzie widać po uszczelkach i plastikach.

Możesz sobie też sprawdzić w jakich proporcjach rozcieńcza pianownica (przy danym ustawieniu pokrętła). Wlej litr wody do pojemnika, podłącz do myjki i lej do pustego wiadra (z podziałką) do czasu aż zbiornik się nie opróżni. Gdy się opróżni a we wiadrze będziesz miał 7 litrów wody tzn. że rozcieńczenie jest 1:6 (6 litrów z kranu + 1 litr ze zbiorniczka).

piotrassenior tu masz magi :D

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 20 stycznia 2015, 19:26
przez shiver
Coś polecicie do powiedzmy 100 za bańkę 5L? Zależy mi na jak najlepszej skuteczności piany, do regularnego mycia. Poza K2 Borą jest jeszcze coś sensownego w konkurencyjnej cenie?

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 21 lutego 2015, 07:33
przez grabek246
shiver, do 100 już można coś kupić:-)
sklep.motogo.pl/pl/p/Shiny-Garage-Fruit-Snow-Foam-Neutral-pH-5L-2015/1435
ta ma być konkurencja dla sławnej Magi więc warto spróbować:-)

Re: Pianownica a myjka.

PostNapisane: 22 marca 2015, 22:56
przez lewy1305
witam podepnę się pod temat .Chce kupić myjkę głównie do mycia auta i kostki brukowej , zastanawiam się nad myjką firmy lavor http://allegro.pl/mosiezna-pompa-myjka- ... 61188.html i nilfisk http://allegro.pl/myjka-cisnieniowa-nil ... 07965.html za okoła 1400zł mają niezłe parametry może ma ktoś doświadczenie z tymi myjkami i pomożemi sie na jakąś zdecydować . Jeszcze jedno pytanie odnośnie myjki szukać takiej ze zbiornikiem na chemie czy bez zbiornika i dokupić pianownice np http://allegro.pl/pianownica-pa-lavor-b ... 36522.html . Chodzi mi o jak najlepsze umycie auta .