felgi 17'' a silnik 1.6

Reklama

przez **rossi** » 4 czerwca 2004, 17:22

jako że planuje zakup takowych felg, mam pytanie czy felgi 17'' i opony 225/45 i wpłyną znacząco na "zmulenie" auta. jakie są wasze doświadczenia i wrażenia z jazdy na takowym osprzecie :?:

może lepiej inwestować w 16" :wink:

Reklama

przez **Kawas** » 4 czerwca 2004, 18:31

dużo ludzi wkłada 17 ba są nawet tacy co wkładają 18 do 1,4 :shock:

i twierdzą,że jest ok. Ja w to wątpie i to szczerze, ale dla niektórych liczy sie wygląd. Dla mnie leoś służy do jazdy a nie do slalomu po naszych drogach między dziurami, więc polecam ci 16 cali z jakimś dobrym laczkiem..

przez **ali** » 4 czerwca 2004, 19:03

rossi,
olin niedano zmieniał, zapytaj jego lub poszukaj jego tematu o oponach - tam było kilka komentarzy (i czytaj czasami forum trochę do tyłu :-)

)

popatrz tu
http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=238
http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=272

przez **papa_smerf** » 4 czerwca 2004, 19:37

17 tj minimalna guma do leona 1 i poniezej to gina wiec polecam 18 :-P

przez **krzew** » 4 czerwca 2004, 20:42

Ja mam u siebie 16` felgi z oponami 225/50/16 jak ktos mi mowi ze takie laczki nie zamulaja to mnie to smieszy!!! Jest to odczowalne w przyspieszaniu od 0-100km/h a juz wogole na elastycznosci... spalanie wzroslo mi o 1-2litrow na 100km w miescie

przez **JacekTDi** » 5 czerwca 2004, 17:11

witam, ja mam 17`ki 225/45, jedzi sie super, jak po szynach, niestety autko sie zmula troszke, no i pali wiecej, mi ok 1-2 l/100km, polecam przy zalozeniu 17`ek, wsadzenie tez sprezyn obnizajacych, efekt wizualny super

przez **Buczer** » 6 czerwca 2004, 09:26

Zalezy czego oczekujesz. Jesli wylacznie zalezy ci na wygladzie .... to pakuj sie w 17' nawet 18'. Tylko, ze i auto bedzie wyrrraznie zamulone, wzrosnie ci odczuwalnie spalanie, a i komfort jazdy bedzie bardzo, bardzo przecietny (przynajmniej na drogach nie najlepszej jakosci jakich u nas wiele). No i sam koszt opon juz o wiele wiekszy.

Jak zalezy ci wylacznie na komfrocie, osiagach itd to 15 sa do tego najlepsze. Autko pali mniej, jest zrywniejsze i ma lepsza elastyke. Oszczedzasz kase na oponkach .... pod tym wzgledem optimum.

Ja mam 16'. O wiekszych w ogole nie mysle. I tak po Wawie jezdzac komfort jest zaden, czesto jade wolniej od innych bo inaczej tylko trzesie i rzuca (a to zaden wielki rozmiar przeciez)

Odnosze wrazenie, ze jest to jakies optimum praktycznosc i wygladu. Dla mnie to optimum. Auto jeszcze jakos jezdzi, mniejsze dziury ci wybacza. Choc znam osoby co pomykaja i na 19' i nie stekaja. Ale dla mnie to nie pojete

Chyba innych drog uzywamy

Ale ogolnie to tego silnika myslac rozumem 17' w gore nie maja sensu zadnego.

Ale zaloze sie, ze wiekszosc tutaj bedzie cie dopingowac do 17' i 18'.

Twoj wybor. Do powolnej jazdy "patrolowej" znam ciekawsze autka

PZDR

przez **matez** » 6 czerwca 2004, 11:32

z taka szerokoscia opony wzrosnie Ci spalanie strasznie i autko sie zmuli. Nie da rady wezszej oponki?

przez **Coogar** » 6 czerwca 2004, 11:35

Tez musze kupic jakies alusy, poprzedni wlasciciel smigal na stalowkach caly czas. I powiem ze 17tek nie biore nawet pod uwage, po naszych wroclawskich drogach bylaby taczka i 40km/h max. Kupie 16tki, a i tak bede sie lekko meczyl, ale mysle ze ten rozmiar jest jakims kompromisem dla slabego silnika, wygladu zewnetrznego i prowadzenia fury.

przez **olin** » 6 czerwca 2004, 15:04

Mam od miesiaca 17 225/45 i se bardzo chwale Faktycznie lekko sie auto zmula ale co do spalania to bzdura ostatnio spokojnie jezdzac na tych 17 mialem 8,3 w miescie! Moim zdaniem jesli ktos ma maly silnik jak 1.6 wlasnie to przeciez i tak nie ma i nie bedzie mial wielkich osiagow na nim wiec nie wiem o co to podniecanie sie tym Za to wizualnie 15 a 17 to niebo a ziemia, dodatkowo na poczatek mozna dostac tanio dobre laczki uzywane i jest OK

przez **saszi** » 6 czerwca 2004, 17:55

Olin ja bym powiedzial ze nawt bardzo zamula...

przez **Pośpiech** » 7 czerwca 2004, 16:25

olin, wydaje mi sie jednak, ze te opony dość mocno zmulają Twoje auto. Sam wiesz o ile wyprzedzałem Ciebie, a Psychokazik tez ma 8v i na 400m wyprzedzałem go maks o 2 długości auta (uwiecznione na filmie

).

przez **olin** » 7 czerwca 2004, 17:18

Pospiech a nie mowie ze nie zzdaje sobie sprawe ze tak jest ale czy sie tym przejmuje? napewno nie A powiedz czy gdybys mial miec takie aluski np jak ja lub inne to zrezygnowalbys z nich dla tych osiagow :?:

przez **Pośpiech** » 7 czerwca 2004, 17:41

olin, zrezygnowałbym ...oooj tak

Auto ma teraz jak dla mnie wystarczające osiągi. Nie chciałbym ich pogarszać, nawet za cenę fajnych kół.
Ale każdy robi co lubi - np. Marcin ma silnik 1,4 a jeździ na 18" i włożył kupę siana w Cupra R look

Ja sobię cenie najbardziej osiągi i tylko żal mi d..e ściska, ze nie mogę łatwo podkręcić (tak jak w silnikach z turbinami) mojego 1,6. Z zewnątrz nie rusze chyba nic. Wolałbym sprzedać dotychczasowe auto i dołozyć siano do 1,8T

przez **saszi** » 7 czerwca 2004, 18:05

Ale każdy robi co lubi - np. Marcin ma silnik 1,4 a jeździ na 18" i włożył kupę siana w Cupra R look

Pospiech to nie 1.4 a 1.4 2.8 :wink:

przez **Pośpiech** » 7 czerwca 2004, 18:22

saszi, ooo ... sorka ... mam nadzieję, ze Marcin mi wybaczy

przez **olin** » 7 czerwca 2004, 21:47

Nie chciałbym ich pogarszać, nawet za cenę fajnych kół.

no wlasnie kwestia priorytetow dla mnie osiagi w 1.6 i tak sa male i tak nie mam ich za bardzo gdzie uzywac (miasto samo) wiec look przede wszystkim, co nie znaczy ze dolotu se nie poprawie :twisted:

przez **oczkolek** » 8 czerwca 2004, 11:32

Nawiązując do moich poprzedników, zgadzam się z stwierdzeniem, że wszystko zalezy czego oczekujesz. Ja założyłbym 16 a oponki 205/55/16. Na polskie drogi powinna być to opcja wsam raz, tym bardziej, że przy tym rozmiarze (205/55/16), a fabrycznym (195/65/15) j róznica obwodów koła wynosi niecałe -2.6 mm (jak dobrze pamiętam, musiałbym sprawdzić i przeliczyć). Tak, że nie powinno być to odczuwalne. Różnica w prędkości -0,4%, czyli na liczniku masz 100 a faktycznie jedziesz 99,6 km/h.

Chociaż najlepszy przelicznik (najmniejsza różnica) jest dla 225/45/17.

Mam gdzieś w domu plik kalkulatora, jak chcesz wyślij mi maila ze swoim adresem a postaram się Ci podesłać kalkulator.

przez **olin** » 8 czerwca 2004, 17:21

oczkolek mi tez przeslij na olin@leonclub.pl :wink:

przez **Pośpiech** » 8 czerwca 2004, 17:36

oczkolek, to moze zapodaj ten plik do działu 'Download'

przez **Barth** » 8 czerwca 2004, 17:51

Pośpiech, to musi mi go podeslac a ja wrzuce go na stronke

przez **oczkolek** » 8 czerwca 2004, 18:13

Barth napisał(a):Pośpiech, to musi mi go podeslac a ja wrzuce go na stronke

Zaraz podsyłam.

przez **olin** » 8 czerwca 2004, 22:42

oczkolek zgadza sie to co mowiles u mnie przy zamianie ten Twoj programik pokazuje ze jest 0 roznicy :-D

przez **oczkolek** » 9 czerwca 2004, 07:20

Tylko trzeba się zastanowić czy 17 będą dobrę na nasze wspaniałe drogi, bo u nas najlepiej po drogach to jeździ się terenówką.
Ja osobiście wybrałbym 205/55/16

przez **olin** » 9 czerwca 2004, 07:34

oczkolek to zalezy czy omijasz dziury jadac czy nie :wink:

ja po 2 miechach stwierdzilem ze jezdzi sie duzo lepiej ciszej plynniej i jakos nie czuje twardosci wielkiej o ktorej mi wczesniej mowiono - czyli nie ma jakto samemu sie przekonac

przez **oczkolek** » 9 czerwca 2004, 07:48

olin napisał(a):oczkolek to zalezy czy omijasz dziury jadac czy nie ja po 2 miechach stwierdzilem ze jezdzi sie duzo lepiej ciszej plynniej i jakos nie czuje twardosci wielkiej o ktorej mi wczesniej mowiono - czyli nie ma jakto samemu sie przekonac

Zgadza się najlepiej to przekonać się samemu, ale jak juz kupisz gumy i felgi a nie będą Ci pasiły to co, bujasz sie ze sprzedażą. Mało tego jak kupiłes nowe to odsprzedajesz za pół ceny (strata).
Tak więć trzeba porządnie się zastanowić. Chyba że komus tak bardzo zależy na 17 lub większych felach, to wtedy jego sprawa.
Ale to tylko takie nasze dywagacje.

przez MW » 30 czerwca 2004, 18:02

Ja mam w swoim 1.4 75 KM 18-stki na 225/40 i jeżdzi mi się super. Auto mam jeszcze utwardzone prze springi. Jak ktoś mi mówi że pogne felgi to ja mu odpowiadam jak jeździsz jak dupa to i 15 pogniesz!!!. Co do osiągów to mam minimalnie gorsze na 400 od 1.6 na 17(długość leonka). Jak nie patrzeć 25 koni różnicy. Pośpiech na 15 brał mnie o 2 długości :-(

ale tu już jest 30 koni w plecy i duża różnica w kołach. Spalanie w mieście mam na wysokości 8 litrów. Tej granicy jeszcze nie udało mi się przekroczyć...

[ Dodano: Sro Cze 30, 2004 6:05 pm ]
Zaraz ktoś powie że to padaczka ten mój leoś i że pewnie mnie zkiluje byle seicento. Panowie jeszcze żadnemu ten pomysł nie przyszedł na myśl. Są zesr...ni jak mnie widzą. I o to chodzi. Jeśli chodzi o innych "kozaków" to ja nikogo nie prowokuje na drodze i nie świecę za kierownicą jak król szosy

przez **Tonny S** » 30 czerwca 2004, 18:17

mw1978, wszyscy wiemy, ze masz sliczne autko i juz nikt nie czepa sie tego silnika bo wizualnie przebijasz niejedno 1.8VT, ja tam jak bede mial nastepnego Leona to tez zakladam 18' a takie pier......... ze 17' sa juz za duze na nasze drogi to o kant d.... mozna rozbic bo to nieprawda, jezdze na twardym zawieszeniu i 17' i jest naprawde ok

sam mialem kiedys taki problem i kupilem pierwsze fele 16' i zaluje tego do dzis bo starcilem troche kasy calkiem niepotrzebnie :evil:

przez **saszi** » 30 czerwca 2004, 18:40

coz czklowiek uczy sie na bledach :wink:

wazne zeby wyciag odpowiednie wnioski :-)

przez **Pośpiech** » 1 lipca 2004, 11:44

mw1978 i Tonny S, wszystko fajnie, ale z tego co widziałem to po miescie normalnie jeździć nie mozecie (głównie Marcin na 18'). Co chwilę deptanie po hamulcach, albo jazda slalomem omijając nawet te mniejsze dziury.
Nie jestem jakimś szaleńcem, który z Leona zrobił terenówkę i wjeżdżam ślepo w każdą dziurę, ale nie dajmy się zwariować - po co mi gigantyczne fele skoro muszę patrzeć na byle pestkę od słonecznika wyrzuconą na drogę

Inna sprawa, ze 17' czy 18' wyglądają kozacko - co do tego nie ma wątpliwości

przez **Tonny S** » 1 lipca 2004, 12:22

Pośpiech, ja slalomem nie smigam

przez **olin** » 1 lipca 2004, 12:25

ja slalomem nie smigam

Tonny_S ja mam zamiar wracajac dzis z party (na nogach oczywiscie)

przez **Tonny S** » 1 lipca 2004, 12:31

olin, to poćwicz sobie http://www.wagenschenke.ch/

[ Dodano: Czw 01 Lip, 2004 13:32 ]
ale nie róbmy już tutaj OT na temat gierki w innym topicu ok

przez **snimacz** » 18 sierpnia 2005, 22:26

O ile można obniżyć seryjnego Leona na 17-kach z 225/45??? :?:

przez **pilpi** » 18 sierpnia 2005, 22:28

snimacz, a ile chcesz

?
70 mm ale to już gwint, realne 30 mm w naszych dziurawych realiach.
Poszukaj napewno coś więcej na forum znajdziesz.

przez **Tonny S** » 19 sierpnia 2005, 06:35

snimacz, w Tdi wiecej jak 30-35 mm nie obniżaj bo urwiesz miske olejową

przez **snimacz** » 19 sierpnia 2005, 09:55

dzięki za rady, użyć progresynych czy liniowych spręzyn, biorąc pod uwagę, że czasami jeździmy nim w cztery osoby na wakacje? :arrow:

przez **GeFoWRC** » 19 sierpnia 2005, 10:24

Troszke o tym temacie było też tutaj viewtopic.php?t=2564
Pozdrawiam

przez **prospect** » 23 sierpnia 2005, 22:57

mw1978 dlatego wlasnie dobrze jezdzi ci sie na 18 nie masz szybkiego autka wiec nie jezdzisz szybko logiczne.ale jak ktos lubi szybka jazde tak jak np ja no to 18 przynajmniej w Krakowie odpada.Nawet nie chodzi o te dziury bo jak przejedziesz szybciej to mniejsze ryzyko ze w ta dziure wpadniesz ale o koleiny i wyboje.Pozdro

Troszke opoznilem sie z moja odpowiedzia ale teraz pirzadkuje sobie wszystkie tematy i nie zobaczylem na date i ze istanieje jeszcze 4strona:)

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum