Strona 1 z 1

bicie felgi

PostNapisane: 17 kwietnia 2005, 17:46
przez przemas
Jak wiecie mam felgi 18 cali.Po zimie dalem je do prostowania.3 są prosciutkie a jedna po prostowaniu lekko bije.Koles w serwisie zapewnia mnie ze one są proste po czym załozył tone odwazników i ewidentnie koło minimalnie chodziło.Za usługe zapłaciłem za 4 felgi a po wizycie w Wawie czuje ze ewidentnie ta felga szumi.Po przetoczeniu 3 pierwszych dane na kompie pokazywały wartosc maksymalną 35-40 a na tej jedne było 80???Zna sie moze ktos na tym ile powinien wynosic ta wartsoc podana na ekranie.Bo jesli jest np 5 do 40 to sie wyrównuje ciezarkami.Ale 5 do 80 to chyba za duzo.Koles cos zamieszał w maszynie i pokazał zestawienia tak jakbym miał 15 to byłaby igła KRETYN jakis :roll: :roll:

chce zgłosic reklamacje wiec jest mi potrzebne info dzieki.

pozdro

Re: bicie felgi

PostNapisane: 17 kwietnia 2005, 19:13
przez Rabi
a probowal prekrecic opone o 180stopni? Ja zakladalem teraz nowe opony na przodze, i najednej feldze wyszlo 90gram :shock: co mnie wprawilo w lekki szok, ale chlopaki sposcili powietrze, i przekrecili o ok. 180stopni oponke i potem wyszlo tylko 25gram :brawo:

Re: bicie felgi

PostNapisane: 17 kwietnia 2005, 19:26
przez pilpi
Z tego co ja się orientuję to 50 gram na stronę felgi (zewn/wewn). Ilość "brakujących" gram można zmieniać poprzez wybor na maszynie miejsca mocowania ew klejenia ciężarkow. Każda maszyna ma przynajmniej ok 5 opcji montażu ciężarków i to samo koła po przełączeniu pozycji montażowej ciężarka będzie wskazywało inne wartości brakujące na obwodzie.
Ew weż i poszukaj wyważarki dynamicznej, ktora waży pod obciążeniem.

Re: bicie felgi

PostNapisane: 17 kwietnia 2005, 21:21
przez dave
przemas, tak jak wspomina Rabi, moze byc tu winna opona. nieraz dzieje sie tak ze opony po jednym sezonie sie nie nadaja bo po prostu bija :!: ale jesli gosc ci wszystko to robil to zloz reklamacje i niech cie nie interesuje co on sobie tam wymysli. dales mu kola do prostowania, wuwazenia wiec musi to byc wszystko zrobione na tip top a jak nie umie sobie z tym poradzic to niech siano oddaje..

pozdro :wink: :wink:

Re: bicie felgi

PostNapisane: 19 kwietnia 2005, 14:41
przez Łuki
Przemas jeśli chcesz być pewny czy fela jest prosta to najlepiej pojedź do innego wulkanizatora, niech zdejmie opone z felgi i puści na maszynie samą fele.
Od razu Ci powie co z felgą jest nie tak. Nie mów mu tylko czy coś było prostowane itp.
Niech sam wyda opinie.
Wtedy będziesz wiedział co i jak.

Pozdro.

Re: bicie felgi

PostNapisane: 22 kwietnia 2005, 09:11
przez arti333
Bo wywazac to trzreba umieć, a nie sugerowac sie tylko maszyną. Jak powiedział ROBI, mozna przekręcić oponę, lub nie zawsze przyczepiać odważniki tam gdzie wskazuje maszyna. Ja jeżdzę na 17 i zanim je dobrze wyważyłem(kolega ma warsztat) to zajeło mi to troszke czasu. Trzeba kombinować!!!!!!
Pozdrawiam.