LeonClub

W ostatnim czasie pojawia się wiele pytań dotyczących odpowiedniego ciśnienia w oponach zimowych.
Jak wiadomo ciśnienie powietrza zależy bezpośrednio od temperatury jaka panuje w danym okresie. W gorących temperaturach ciśnienie powietrza wzrasta i na odwrót – w zimie spada wraz ze spadkiem temperatur.
Właśnie, dlatego doradza się dodać na sezon zimowy 0,2 bara do zalecanego ciśnienia w oponach.
Nie należy przy tym zapominać o regularnej kontroli ciśnienia w waszych oponach .
Więcej na temat: jak mierzyć ciśnienie w oponach, jakie jest ryzyko jazdy z nieodpowiednim ciśnieniem etc. pod linkiem.

Pozdrawiamy,
Rezulteo

wystarczy napompować koła azotem i mamy spokój na cały okres zimowy .Sam przetestowałem na sobie polecam .

ja myśle, że znaczna część ludzi pompuje koła azotem, jakieś... 100%

Jesteś w błędzie po 1 nie na każdej wulkanizacji jest azot , po 2 jest płatny od od 5zl-10zl=1szt koła .

ty tak serio? w twoim pokoju jest w tej chwili ok 75% azotu..

bartekmk napisał(a):ja myśle, że znaczna część ludzi pompuje koła azotem, jakieś... 100%

ja nie mam azotu w kołach. A co z mitem , że w celu lepszej przyczepności należy obniżyć ciśnienie? Czy tyczy się to tylko śniegu?

mi chodzi o pompowanie opon samochodowych sprężonym azotem .

Azot utrzymuje ciśnienie w oponach trzykrotnie dłużej niż powietrze atmosferyczne. Poza tym, podczas eksploatacji w wysokich temperaturach opona nie flaczeje, zmniejsza się również ryzyko jej wystrzału. Stałe ciśnienie wpływa na zmniejszenie oporu toczenia, zużycie paliwa oraz na żywotność opon

tez czytalem ten artykuł. moim zdaniem i tak lepiej za te 20zł napić sie piwa.

rezulteo opony napisał(a):doradza się dodać na sezon zimowy 0,2 bara do zalecanego ciśnienia w oponach

rezulteo opony, bierzecie pod uwagę, to że zimą sprawdzamy ciśnienie przy niższej temperaturze niż latem? Przy jakiej temperaturze powinno się sprawdzać ciśnienie? Zakładam, że prawidłowe ciśnienie to 2.0 bary. Sprawdzam latem przy 20 st.C i pompuję do 2.0 barów. Sprawdzam zimą przy 0 st.C i również pompuję do 2.0 barów. Jak się do tego odnosi zalecenie dodania 0.2 bara? Mam dodać 0.2 bara do tego co napompowałem latem czy zimą, bo to chyba jest różnica? Ewentualnie jaki ma wpływ na prawidłowe ciśnienie temperatura w jakiej pompujemy opony? Czy zimna opona, ale napompowana w ogrzewanej hali, gdzie temperatura wynosi 20 st.C do 2.0 barów zalecanych przez producenta, będzie miała prawidłowe ciśnienie zimą po wyjechaniu z tej hali, jak temperatura na zewnątrz jest poniżej 0 st.C? Producenci aut nigdzie nie zalecają zwiększania ciśnienia na zimę.

Nie wiem jak na to wpływa profil opony ale u mnie na zimówkach 195/65 przy 2barach auto strasznie pływało przy 2,3 jest o wiele lepiej

swierg napisał(a):Producenci aut nigdzie nie zalecają zwiększania ciśnienia na zimę.

W instrukcji Seata 1M jest informacja, że do wartości ciśnień podanych na naklejce wlewu paliwa w przypadku opon zimowych należy dodać 0,2 bara.

-- Cz, 5 gru 2013, 21:25 --

Jeżeli chodzi o azot to znajomy z serwisu wulkanizacyjnego powiedział, że to ewidentny chwyt marketingowy, na który wielu się łapie.

swierg napisał(a):Czy zimna opona, ale napompowana w ogrzewanej hali, gdzie temperatura wynosi 20 st.C do 2.0 barów zalecanych przez producenta, będzie miała prawidłowe ciśnienie zimą po wyjechaniu z tej hali, jak temperatura na zewnątrz jest poniżej 0 st.C?

Jakby samochód był przez noc w ogrzewanym garażu czy tej hali to bym napompował tak jak latem. Jeżeli pojechałeś na zmianę opon to napompowałbym +0,2bara czyli w tym przypadku 2,2bara. Przedmioty potrzebują trochę czasu aby załapać temp. otoczenia.
Jeżeli ktoś nie wierzy w różnicę ciśnień między zimną a rozgrzaną oponą może podjechać na stację (mają za darmo kompresory) to można dmuchnąć powietrza bądź sprawdzić później się przejechać można kilka razy depnąć na hebel czy przypalić laczka i ponownie zajechać na stację i sprawdzić jaka jest różnica.

rezulteo opony napisał(a):W ostatnim czasie pojawia się wiele pytań dotyczących odpowiedniego ciśnienia w oponach zimowych.
Jak wiadomo ciśnienie powietrza zależy bezpośrednio od temperatury jaka panuje w danym okresie. W gorących temperaturach ciśnienie powietrza wzrasta i na odwrót – w zimie spada wraz ze spadkiem temperatur.
Właśnie, dlatego doradza się dodać na sezon zimowy 0,2 bara do zalecanego ciśnienia w oponach.
Nie należy przy tym zapominać o regularnej kontroli ciśnienia w waszych oponach .
Więcej na temat: jak mierzyć ciśnienie w oponach, jakie jest ryzyko jazdy z nieodpowiednim ciśnieniem etc. pod linkiem.

Pozdrawiamy,
Rezulteo

Artykuł fajny, ale w artykule brak mi jednej zasadniczej informacji.
Chodzi mi o tolerancję przyrządów pomiarowych czyli błąd jaki popełniają.
Dwa lata temu czytałem test manometrów i podsumują go jednym zdaniem. Im tańszy manometr tym różnica pomiaru większa od właściwej wartości. W niektórych przypadkach sięgała nawet 0,5 bar co stanowi około 25 % wartości pomiaru, a więc jest to dużo.
We wspomnianym teście na uwagę zasługują dwa manometry ( nie jest to żadna kryptoreklama).
Pierwszy to manometr firmowany przez Michelin'a a produkowany przez firmę Schrader. Drugi to manometr produkowany przez firmę Schrader.
Co ciekawsze są dwa bliźniacze manometry ale dokładniejszy okazał się Michelin.
Dla ciekawskich cena waha się w granicach 100-120 zł.

Szymko

Szymko napisał(a):Jeżeli chodzi o azot to znajomy z serwisu wulkanizacyjnego powiedział, że to ewidentny chwyt marketingowy, na który wielu się łapie.

Było wiele testów i jest różnica .Sam nawet testowałem na sobie przez zime. Od listopada - do połowy marca ani grama nie ubyło powietrza. Jak miałem zwykłe powietrze zawsze 3 razy albo wiecej musiałem do pompować .

Stunter napisał(a):Nie wiem jak na to wpływa profil opony ale u mnie na zimówkach 195/65 przy 2barach auto strasznie pływało przy 2,3 jest o wiele lepiej

Stunter, 2.0 bary to tylko założenie. Wiadomo, że w jednym aucie trzeba 2.0, w innym 2.3, a w jeszcze innym 2.5/ Także nie o samą wartość chodzi w mojej wypowiedzi.

kornat, w przykładzie z halą czy garażem miałem na myśli to, że opona, felga, jak i powietrze w kole mają temperaturę jaka panuje wewnątrz, czyli założone 20 st.C.

Czekam na wypowiedź rezulteo opony

Stunter napisał(a):Nie wiem jak na to wpływa profil opony ale u mnie na zimówkach 195/65 przy 2barach auto strasznie pływało przy 2,3 jest o wiele lepiej

Mam to samo przy tych samych rozmiarach. Zreszta naklapce wlewu paliwa jest 2,2 bara bodajże w Leonie 1,9TDi. Ja mam 2,3bara aktualnie i jest ok. Przyjdzie śniej to trochę spuszczę żeby lepiej łapać trakcję przy ruszaniu

Witamy,

Duże ciśnienie w dyskusji o ciśnieniu Wiadomo, że potrzeba jak najlepszego pomiaru ciśnienia, jednak kierowcy najczęściej korzystają z maszyn na stacjach benzynowych. Teraz dużo nowszych wersji samochodów posiada w komputerze pokładowym możliwość pokazania wartości ciśnienia w każdym kole.
Gdzie szukać odpowiedniego ciśnienia? Na naszej stronie pod linkiem: odpowiednie ciśnienie w oponach. Wystarczy wybrać odpowiedni model oraz wersje samochodu i na stronie, gdzie są homologowane rozmiary na dole po lewej stronie są wartości z obciążeniem auta jak i bez.
Kwestia azotu... No właśnie dopompowanie kół azotem jest zazwyczaj płatne.... a jest on zupełnie darmowy w naszym powietrzu dokładnie w 78,084 %.
Stosowanie azotu jest uzasadnione w przypadku samochodów bojowych np. wozu strażackiego, który jedzie ugasić pożar lasu i tam panują bardzo gorące warunki.

Pozdrowienia,
Rezulteo

panowie nie zakładam nowego tematu zapytam tu jakie powinno być ciśnienie dla opon zimowych 205/55/16 i opon letnich 225/45/17 dla leona 1M?

W zimowych nie potrzeba dużego ciśnienia, przód 2.3 i tył 2.0.

Na 17 miałem, przód 2.5 i tył 2.1 (lub 2.6 przód i 2.3 tył na trasę z 4 osobami i bagażami)

PaVLo napisał(a):W zimowych nie potrzeba dużego ciśnienia, przód 2.3 i tył 2.0.

Śmiem twierdzić że jest odwrotnie. Każdy producent auta w instrukcji obsługi zaleca pompowanie kół zimowych do ciśnienia większego o około 0,2-0.3 bar niż latem

Witamy,

My zalecamy dopompowanie opon zimowych o max. 0,2 bara. Gdy są duże amplitudy temperatur to wtedy pozwala to zniwelować różnice ciśnienia np. gdy spadek następuje z z 0 do -20 st. C.

Pozdrawiamy,

Rezulteo

W zależności czy chce się mieć lepszą przyczepność czy mniejszą ścieralność opon, jak lepszą przyczepność to nie więcej niż piszą wyżej a jak mniejszą ścieralność opon to trochę więcej można dobić.