Strona 1 z 10

Dystanse do 1M

PostNapisane: 21 lipca 2005, 09:18
przez bacardi
Chce sobie zalozyc dystanse 20mm na tyl, aby lepiej wypelnic nadkola i poprawic trzymanie sie drogi, nie wiem jednak na co nalezaloby zwrocic uwage przy zakupie. Slyszalem kiedys, ze trafiaja sie dystanse aluminiowe, ktore potrafia pekac juz podczas dokrecania kola pneumatem... :|
Na allegro znalazlem ciekawa aukcje z dystansami 20 mm za 130zl (na ogol oscyluja ok 200), tylko sie wlasnie boje jak bedzie z ich jakoscia... Ktos moze miał z nimi do czynienia, albo moze mi cos podpowiedziec ?

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=57164074

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 09:33
przez Barth
bacardi, dowiaduj sie ja tez potrzebuje :D

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 09:38
przez bacardi
barth, hehe, pewnie nie Ty jeden ;)
btw moze ktos z okolic Krakowa zna firmę z allegro która podałem w poprzednim poscie?

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 10:00
przez Silver
Pamietajcie o jednym !!! Jezeli zalozycie dystanse to zmienicie przez to rozstaw kol (logiczne) ale tylko na osi tylnej > sam tak mam . Niestety kola przednie nadal maja swoj ori rozstaw. Nie jest to zbyt poprawne rozwiazanie. Proponuje zaczerpnac jezyka u Patiego z CompSport-u -powiniem bardziej obrazowo nam to wyjasnic !

Ale faktycznie poprawia to wyglad i chyba nawet wlasciwisci jezdne tez. Razem z obnizeniem zawiasu efekt jest baaardzo przyjemny.
Jesli chodzi o dystanse to lepiej poszukacie i zaplaccie wiecej za porzadne i z glowa zrobione pierscienie. :!: Bezsensowne jest zakladane dystansu do ktorego musisz dokupic dluzsze sruby :!: - nigdzie od 2 lat nie widzialem srub zabezpieczajacych felgi przewidzianych do dystansow > czyli dluzszych srub zabezpieczajacych . (zamieszalem troszke)
Ogladalem swietne dystanse u kolegi mm.maxa - przykrecasz je do piasty srubami i dopiero do nich ori srubkami felge - kazde zabezpieczenie pasuje i nie musisz w wypadku "kapcia" (przebicia opony) wozic dodatkowego zesawu srub ori,zeby przykrecic zapas !!!
Przyjemnego szukania - pozdrowka.

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 10:17
przez bacardi
No wlasnie, z przodem tez sie w sumie zastanawiam, myslalem aby dolozyc tu 5mm, ale nie wiem czy dobrze jest tu cos grzebac przy kolach napedzajacych, chetnie bym wysluchal opini ktoregos z ekspertow...
Co do samych dystansow przykrecanych do piasty, to ja bym sie tu z kolei bal co do trwalosci takiego rozwiazania, wowczas musi byc chyba naprawde super material. Jak przykrece sruby przez dystanse do piasty, to przynajmniej mam pewnosc ze t obedzie trzymac...??? tak mi sie przynajmniej wydaje na logike... Co do dłuższych srub, to właśnie ostatni słyszałem ze mozna dostać też z zabezpieczeniem, ale samemu jeszcze nie szukalem...

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 11:10
przez Fawor
Jesli dystanse to TYLKO te na dłuzszą srubę => bezpieczeństwo. Bałbym sie jezdzic na takich, które jedymi srubami przykreca sie do piasty, a drugimi koło do dystansu :-o Przeciez wtedy cała "odpowiedzialnosc" spada na cztery srubki, które muszą wytrzymywać wszystkie przeciążenia. A tak po drugie to nigdy nie kupowałbym niczego związanego z bezpieczeństwem z allegro, co jak co, ale nie mozna oszczedzac na własnym życiu. W ogóle to najlepiej mieć jakiegos zaufanego tokarza i zlecić wytoczenie z jakiegos dobrego materiału, ja własnie tak bede robic :D

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 11:42
przez bacardi
Fawor, przeciez allegro to tylko inna droga posrednictwa, liczy sie producent... :wink:

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 11:48
przez mm.max
Fawor napisał(a):Jesli dystanse to TYLKO te na dłuzszą srubę => bezpieczeństwo. Bałbym sie jezdzic na takich, które jedymi srubami przykreca sie do piasty, a drugimi koło do dystansu Przeciez wtedy cała "odpowiedzialnosc" spada na cztery srubki, które muszą wytrzymywać wszystkie przeciążenia.

Ja nie jestem zwolennikiem długich śrub. Moje dystanse mocowane są identycznymi śrubami jak koło i o takich samych parametrach wytrzymałościowych i jest tych śrub pięć a nie cztery. Poza tym skoro dystans ma wszyskie certyfikaty bezpieczeństwa zarówno KBA (taki certyfikat bezp. jak bity jest na felgach) oraz TUV to chyba o czymś to świadczy.

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 11:53
przez bacardi
mm.max, a mozna Cie spytac ile placiles za te dystanse i co to jest dokladnie?

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 12:10
przez mm.max
bacardi napisał(a):mm.max, a mozna Cie spytac ile placiles za te dystanse i co to jest dokladnie?

Nie mam zielonego pojęcia, jak kupiłem mój poprzedni samochód (Borę) to miałem dystene i eibachy+blinsteiny założone, o czym sprzedawca samochodu nie wiedział wiec gdy ja sprzedawałem borę dystanse wyciągnąłem i teraz w leonku jeżdzą jak bede miał kiedyś trochę czasu to strzele fotkę jak to wygląda, ale z tego co wiem to cięzko kupic takie dysnase bo silver_leon szukał a jak juz gdzieś znalazł to cena w porównaniu to tych prostych dystansów z długimi śrubami była większa o kilkadziesiąt procent.

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 12:11
przez dave
ja mam dystanse na przodzie i tyle z tym ze tam nie ma wiecej niz 10 mm. przod wyglada fajnie bo jest rowno z blotnikiem, tyl natomiast wchodzi troche do srodka i przydaloby sie jeszcze z 10 mm. mam przelotowe dystanse i tak jak pisal ktos wyzej, balbym sie kupowac dystanse przykrecane do piasty a potem na to kolo a juz wogole niedalbym zrobic czegos takiego tokarzowi nawet zaufanemu. w takim wypadku proponuje dluzsze sruby i dystanse przelotowe. no chyba ze tak jak ma Michal, dystanse z TUV-em, to bym jeszcze zalozyl :wink:

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 12:18
przez Fawor
mm.max - jak jest TUV to zupełnie inna gadka :-D Ja miałem na mysli takie "firmowe niewiadomoco". Jesli przeszły TUV o raczej nie ma sie czego obawiac :ok:

dave - co do toczenia to miałem na mysli oczywiscie przelotowe :) I prawde mówiąc to własnie takich byłbym naprawde pewien. Wiem z jakiej stali/aluminium są zrobione i wiem, ze sie nie rozlecą :idea:

Re: Dystanse

PostNapisane: 21 lipca 2005, 12:31
przez mm.max
Fawor napisał(a):jak jest TUV to zupełnie inna gadka Ja miałem na mysli takie "firmowe niewiadomoco". Jesli przeszły TUV o raczej nie ma sie czego obawiac



TUV to tylko TUV ale uważam że ważniejszym jest certyfikat bezpieczeństwa KBA (Kraftfahrt-Bundesamt, KBA) czyli niemiecki Urząd Federalny ds. Pojazdów Silnikowych, który nadaje certyfikat KBA będący znakiem bezpieczeństwa i dopuszczenia do ruchu. W takim wypadku TUV jest tylko certyfikatem jakości, a KBA certyfikatem bezpieczeństwa i dopuszczenia do ruchu i jest przez to wazniejszy.

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 09:10
przez Silver
Fawor napisał(a):Jesli dystanse to TYLKO te na dłuzszą srubę => bezpieczeństwo. Bałbym sie jezdzic na takich, które jedymi srubami przykreca sie do piasty, a drugimi koło do dystansu :-o Przeciez wtedy cała "odpowiedzialnosc" spada na cztery srubki, które muszą wytrzymywać wszystkie przeciążenia. A tak po drugie to nigdy nie kupowałbym niczego związanego z bezpieczeństwem z allegro, co jak co, ale nie mozna oszczedzac na własnym życiu. W ogóle to najlepiej mieć jakiegos zaufanego tokarza i zlecić wytoczenie z jakiegos dobrego materiału, ja własnie tak bede robic :D


Stary - co Ty piszesz ???? Przeczytaj jesze raz to co napisales i zastanow sie nad tym!!!
"-o Przeciez wtedy cała "odpowiedzialnosc" spada na cztery srubki, które muszą wytrzymywać wszystkie przeciążenia-" a czym masz przykrecone kolo do piasty ??? nie srubkami ??? Wolisz zeby tokarz zrobil Ci dystanse - a co ze srubami ??? Jasli zalozysz "zwykle" dluzsze srubki to na zakrecie mozesz zostawic kolo ,bo one sie poprostu odksztalca plastycznie- jesli dobierzesz zbyt twarde (np-10,9 i wiecej ) to przy dokrecaniu mozesz gwinty lub sruby pozrywac ,a sruby popekaja przy zawrtotce z recznym lub kontaktem zima z kraweznikiem!!! A moze i tokarz srubki Ci dorobi???
Znajomosc praw fizyki i mechaniki - im dluzsza sruba tym sila na jej koncu wieksza - naprezenia zginajace i tnace wieksze ...... dluuuga sruba i "bum" !!!

Piszesz : " -W ogóle to najlepiej mieć jakiegos zaufanego tokarza i zlecić wytoczenie z jakiegos dobrego materiału, ja własnie tak bede robic" - OK Twoj wybor, ale - pamietaj,ze nie moze to byc material zbyt ciezki- duza masa i sila bezwladnosci przylozona do piasty napewno wplynie na szybsze zuzycie lozysk i da wieksza mase wirujaca -w efekcie minimalne zmniejszenie skutecznosci hamulcow ! Nie moze to tez byc zbyt miekki material (np zwykle aluminium ) bo przy dokreceniu sie odksztalci a jadac w trase z zaladunkiem okaze sie ,ze srubki sa luzne i kolo Ci lata - dlatego,ze material nadal sie odksztalca !

Moja rada- moze to byc Allegro lub inny rodzaj zakupow internetowych - ale zawsze lepiej obgladnac towar przed podjeciem decyzji (tym bardziej,ze bezpieczenstwo oraz zycie swoje i innych w rachube wchodzi) - ja kupowalem dystanse w zaprzyjaznionej firmie i zdalem sie na fachowosc sprzedajacego - efekt - doplacilem troszke ale mam pewne , solidne dystanse i sruby (niestety dlugie) . Produkt z certyfikatem i homologacja - ale i tak przez kilka miesiecy jezdzilem z dusza na ramieniu zastanwiajac sie czy dobrze zrobilem (tym bardziej jak zobaczylem mm.maxa dystanse w pelni profi wykonane) . Jak na razie jestem zadowolony ale jesli gdzies spotkam profi dystanse to wymienie moje majace jadnak kilka wad.
OT tyle w temacie - mam nadzieje ze nie namieszalem zbytnio.

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 09:29
przez bacardi
silver_leon napisał(a):Jak na razie jestem zadowolony ale jesli gdzies spotkam profi dystanse to wymienie moje majace jadnak kilka wad.

moglbys opisac te wady (poza dlugimi srubami)? Mysle ze t omoze przydac sie mi i innym :)

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 09:57
przez Silver
bacardi napisał(a):
silver_leon napisał(a):Jak na razie jestem zadowolony ale jesli gdzies spotkam profi dystanse to wymienie moje majace jadnak kilka wad.

moglbys opisac te wady (poza dlugimi srubami)? Mysle ze t omoze przydac sie mi i innym :)


sie robi ...
1- jus pisalem (dlugie sruby - brak zabezpieczen w konfiguracji :2 srubki dlugie+2 standardowe)
2- aluminium (jakis stop Al+Mg+ cos tam jeszcze) sniedzieje (utlenia sie ) zwlaszcza po sezonie zimowym (sol+woda+piasek=papka z solanka) - przy demontazu kola sa problemy z "oderwaniem go" od piasty lub oddzielenem dystansu od felgi
3- brak otworu do ustalenia i przykrecenia dystansu do piasty - efekt : przy probie zalozenia kola dystans przekreca sie napiascie i nie mozna ,ze tak powiem - "trafic w dziurke srubka" ***
no na razie chyba tyle mi w pamieci zostalo - jak cos nowego sie przypomnie dopisze.

***- dot. Moniki - prosze bez jednoznacznych skojarzen :-D :D :mrgreen:

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 10:15
przez Asgaard
silver_leon, przecież na śruby nie działają siły wyginające je w takim stopniu o jakim piszesz, śruby mają docisnąć felgę do piasty i to właśnie powierzchnia styku felgi z piastą przenosi największe przeciążenia, gdyby było inaczej nie ważne jakie śruby byś zastosował ścinałyby się przy każdej większej wyrwie w drodze, tym bardziej że otwory w felgach są wieksze niż średnica śrub. Wiadomo, że im dłuższa szpilka tym większe przeciążenia, ale według tego co gdzieś czytałem dystanse przelotowe do 20mm są bezpieczne, powyżej 20mm przelotowe odpadają ze względu właśnie na długość szpilek (przesadzać nie można) wtedy tylko takie dystanse jak ma mm.max z KBA, nieprzelotowym dystansom NONAME nigdy bym nie zaufał.

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 10:41
przez dave
to ja tak dodam jeszcze od siebie.. zdaje sobie sprawe ze Michala dystanse sa powiedzmy bezpieczne jednak chcialbym zwrocic uwage na jedna rzecz. a mianowicie chodzi mi o to ze jesli mamy do czynienia z dystansami najpierw przykrecanymi do piasty a potem do owych dystansow kolo to pamietajmy o tym ze wytrzymalosc takiego matrialu wg mnie drastycznie spada dlatego ze w przypadku takiego dystansu mamy w nim nim nie 5 dzior jak w piascie a 10 (przynajmniej ja tak to rozumuje) i nigdy przenigdy nie zalozylbym takich dystansow firmy NONAME do auta :|

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 11:08
przez bacardi
Napisałem maila do firmy Alucar z allegro z pytaniami o certyfikaty, homologacje i wszyskto co by mi moglo ulatwic podjecie decyzji i odpisali mi tak:
Współpracujemy bezpośrednio z producentem dystansów. Zgodnie z polskim prawem dystanse nie wymagają certyfikacji, a wykonane są z wałka aluminiowego PA6. Śruby są o twardości 10,9.

Co o tym sadzicie?

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 12:40
przez Fawor
silver_leon napisał(a):Stary - co Ty piszesz ???? Przeczytaj jesze raz to co napisales i zastanow sie nad tym!!!
"-o Przeciez wtedy cała "odpowiedzialnosc" spada na cztery srubki, które muszą wytrzymywać wszystkie przeciążenia-" a czym masz przykrecone kolo do piasty ??? nie srubkami ??? Wolisz zeby tokarz zrobil Ci dystanse - a co ze srubami ??? Jasli zalozysz "zwykle" dluzsze srubki to na zakrecie mozesz zostawic kolo ,bo one sie poprostu odksztalca plastycznie- jesli dobierzesz zbyt twarde (np-10,9 i wiecej ) to przy dokrecaniu mozesz gwinty lub sruby pozrywac ,a sruby popekaja przy zawrtotce z recznym lub kontaktem zima z kraweznikiem!!! A moze i tokarz srubki Ci dorobi???
Znajomosc praw fizyki i mechaniki - im dluzsza sruba tym sila na jej koncu wieksza - naprezenia zginajace i tnace wieksze ...... dluuuga sruba i "bum" !!!

Piszesz : " -W ogóle to najlepiej mieć jakiegos zaufanego tokarza i zlecić wytoczenie z jakiegos dobrego materiału, ja własnie tak bede robic" - OK Twoj wybor, ale - pamietaj,ze nie moze to byc material zbyt ciezki- duza masa i sila bezwladnosci przylozona do piasty napewno wplynie na szybsze zuzycie lozysk i da wieksza mase wirujaca -w efekcie minimalne zmniejszenie skutecznosci hamulcow ! Nie moze to tez byc zbyt miekki material (np zwykle aluminium ) bo przy dokreceniu sie odksztalci a jadac w trase z zaladunkiem okaze sie ,ze srubki sa luzne i kolo Ci lata - dlatego,ze material nadal sie odksztalca !

Moja rada- moze to byc Allegro lub inny rodzaj zakupow internetowych - ale zawsze lepiej obgladnac towar przed podjeciem decyzji (tym bardziej,ze bezpieczenstwo oraz zycie swoje i innych w rachube wchodzi) - ja kupowalem dystanse w zaprzyjaznionej firmie i zdalem sie na fachowosc sprzedajacego - efekt - doplacilem troszke ale mam pewne , solidne dystanse i sruby (niestety dlugie) . Produkt z certyfikatem i homologacja - ale i tak przez kilka miesiecy jezdzilem z dusza na ramieniu zastanwiajac sie czy dobrze zrobilem (tym bardziej jak zobaczylem mm.maxa dystanse w pelni profi wykonane) . Jak na razie jestem zadowolony ale jesli gdzies spotkam profi dystanse to wymienie moje majace jadnak kilka wad.
OT tyle w temacie - mam nadzieje ze nie namieszalem zbytnio.


silver_leon, ogólnie to sie troszke nie zrozumieliśmy :wink: Moje porównanie z tokarzem tyczyło sie dystansów NONAME, których jest pełno na allegro (masz przykład z certyfikatem ->taka rzecz, będąca podstawą bezpieczeństwa moim zdaniem powinna, a wręcz musi go miec) Chodziło mi o to, ze wolałbym zlecić wykonanie takiego elementu z materiału, który wiem, ze jest pewien. Byłby to materiał taki sam, z jakiego wykonują dystanse firmy swiatowe, H&R itp. Następna sprawa: pewnie sądzisz, ze tokarzem byłby jakiś Pan Heniek :) Nie nie, byłaby to firma, kóra zajmuje sie obróbką metalu na skalą Polski, której mogę zaufać w 100%.
Reasumując: Nie chodzi mi o to, ze najlepszymi dysansami bedą te, wykonane tak jak wyżej. Ja jestem zwolennikiem wyrobów firmowych, posiadających wszelkie homologacje, certyfikaty itp, które są gwarancją bezpieczeństwa i pewności podróżowania :D

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 12:50
przez bacardi
słuchajcie, mam pełne namiary na firme którą podałem wyżej, czy ktoś z okolicy może miałby czas aby podjechać i obejrzeć te dystanse z bliska?

F.H.U. Alucar s.c.
30-149 Kraków, ul. Balicka 4
tel. (0-12) 636-44-07
gsm 0606 668-130
www.alucar.krakow.pl

Ciekawe jest tez, ze w oderwaniu od mojego wczesniejszego cytatu na stronie www mozemy przeczytac:
Wszystkie towary są nowe, pełnowartościowe i posiadają certyfikaty TUV i PIMOT oraz roczną gwarancję producenta.

Re: Dystanse

PostNapisane: 22 lipca 2005, 15:52
przez Silver
Asgaard napisał(a):silver_leon, przecież na śruby nie działają siły wyginające je w takim stopniu o jakim piszesz, śruby mają docisnąć felgę do piasty i to właśnie powierzchnia styku felgi z piastą przenosi największe przeciążenia, gdyby było inaczej nie ważne jakie śruby byś zastosował ścinałyby się przy każdej większej wyrwie w drodze, tym bardziej że otwory w felgach są wieksze niż średnica śrub. Wiadomo, że im dłuższa szpilka tym większe przeciążenia, ale według tego co gdzieś czytałem dystanse przelotowe do 20mm są bezpieczne, powyżej 20mm przelotowe odpadają ze względu właśnie na długość szpilek (przesadzać nie można) wtedy tylko takie dystanse jak ma mm.max z KBA, nieprzelotowym dystansom NONAME nigdy bym nie zaufał.


Tak masz racje !!!!
Celowo przesadzilem z przykladem ,zeby uzmyslowic na jakiej zasadzie dziala dystans przelotowy i jak go montujemy oraz jak jest to wazne !
Dzieki Asqaard za dodatkowy opis - to tez podniesie wiedze i podpowie na co zwrocic uwage przy zakupie .

Fawor -peace for uoy !!! :piwo: juz wiem co chciales napisac !~

[ Dodano: Wto 26 Lip, 2005 ]
Wracajac do tematu wad :| dlugich srubek - znalazlem dzisiaj zabezpieczenia anty kradziezowe felg aluminiowych do zastosowana na dluzsze srubki :D (takie jak do dystansow ~20mm) :mrgreen: . W piatek bede mial je w reku - zapodam foty-jak patent sie sprzeda to i moze jakies rabaty wytarguje u dostawcy dla LC.
Pozdrowki .

Re: Dystanse

PostNapisane: 27 listopada 2005, 20:39
przez leoTDI
silver_leon napisał(a):Pamietajcie o jednym !!! Jezeli zalozycie dystanse to zmienicie przez to rozstaw kol (logiczne) ale tylko na osi tylnej > sam tak mam . Niestety kola przednie nadal maja swoj ori rozstaw. Nie jest to zbyt poprawne rozwiazanie. Proponuje zaczerpnac jezyka u Patiego z CompSport-u -powiniem bardziej obrazowo nam to wyjasnic !

Ale faktycznie poprawia to wyglad i chyba nawet wlasciwisci jezdne tez. Razem z obnizeniem zawiasu efekt jest baaardzo przyjemny.
Jesli chodzi o dystanse to lepiej poszukacie i zaplaccie wiecej za porzadne i z glowa zrobione pierscienie. :!: Bezsensowne jest zakladane dystansu do ktorego musisz dokupic dluzsze sruby :!: - nigdzie od 2 lat nie widzialem srub zabezpieczajacych felgi przewidzianych do dystansow > czyli dluzszych srub zabezpieczajacych . (zamieszalem troszke)
Ogladalem swietne dystanse u kolegi mm.maxa - przykrecasz je do piasty srubami i dopiero do nich ori srubkami felge - kazde zabezpieczenie pasuje i nie musisz w wypadku "kapcia" (przebicia opony) wozic dodatkowego zesawu srub ori,zeby przykrecic zapas !!!
Przyjemnego szukania - pozdrowka.


... ano właśnie, przymierzam się na wiosnę do czegoś takiego (dla 16") :

http://shop.strato.de/epages/Store.sf/? ... .571.05.20

Fakt :arrow: nie są tanie :!: ale dla mnie liczy się przede wszystkim jakosć (czerwony kolor oznacza, że mają dopuszczenie TÜV)

...oczywiście mają KBA :
http://shop.strato.de/epages/Store.sf/? ... es/Imprint

Re: Dystanse

PostNapisane: 27 listopada 2005, 23:16
przez snimacz
Hej, jestem po studium dystansów. Na tył zgoda! Wystarczy 17 mm. To właściwie minimum by uzyskać samocentrowanie, na nizszych dystansach nie sposób zastosować centrowanie otworem. Jeśli chodzi o przód, to wystarczy dla optyki zastosować coś około 8 mm, ale wtedy nie ma centrowania otworem i koła biją jak diabli. Uwierzcie, zdjąłem po kilkuset metrach. Teraz mam też 17-ki i jest niemal dobrze, ale mimo to zastanawiam się nad zdjęciem ich. Autko stało się niesłychanie podsterowne, odjeżdża w zakrętach. Nie daj boże jak jest mokro... Tył poprawił się , trzymanie jest chyba lepsze. Najbardziej wpływa to jednak na wygląd. Tylnia oś jest zdecydowanie za krótka w ORI. Teraz wygląd lepszy, czy ma to wielki wpływ na jazdę??? Nie. Na przodach jazdę wręcz pogarsza. Poważnie się zastanów. Pamiętaj, że `luźne` dystanse, takie bez otworów centrujących to jest dramat. Jeśli już koniecznie trzeba wydłużyć oś, to zdecydowanie polecam odpowiedni dobór ET dla felgi. Im mniej elementów na piaście tym lepiej.

Re: Dystanse

PostNapisane: 28 listopada 2005, 22:16
przez prospect
Jezeli chodzi o ul.Balicka w Krakowie moge podjechac pracuje niedaleko takze sluze pomoca.Prosze o wiecej info na Pw

Re: Dystanse

PostNapisane: 30 listopada 2005, 19:37
przez Yawel
ja jeździłem jakiś okres poprzednim leonkiem i miałem w pewnym okresie na przodzie 20mm na koło i 32mm na tylne koło. Nie narzekałem na podsterowność, albo się tak tym nie przejmowałem. Mi się wydaje, że jak zwiększać rozstaw kół dystansowo to jednocześnie przód i tył, zachowując proporcje. A co do bicia kół, to mi nic nie biło, nawet przy duzych prędkościach.
A jak kogoś by to interesowało, to mam na sprzedaż te aluminiowe dystanse 2X20mm i 2X32mm wraz z kompletem śrub.

Re: Dystanse

PostNapisane: 30 listopada 2005, 20:03
przez Barth
Yawel, te 20 moge od ciebie wziac !!!3


A co to sa za dystanse ?? tzn czy bez obaw mozna je zalozyc!!

Re: Dystanse

PostNapisane: 30 listopada 2005, 23:59
przez snimacz
Yawel, nie miałes bicia kół bo miałeś wysokie dystanse. bicie jest jak nie wycentrujesz dystansów na kołach. a to jest możliwe tylko przy niskich , poniżej 10 mm dystansach. wykonanie tuleji centrującej jest wtedy niemożliwe :)
dziwię się, że nie czułeś podsterowności, która i tak w leonie jest przeogromna. co do trzymania proporcji, to tylne koła są mocniej ukryte w błotnikach. żeby wizualnie to wyrównać, to z tyłu musi być z 3-4 mm więcej na jedno koło. wtedy proporcjonalność zostaje właśnie naruszona. dając do tyłu 2,4 cm więcej mocno te proporcje naruszyłeś, ale wyglądało pewnie kozacko.

Re: Dystanse

PostNapisane: 1 grudnia 2005, 08:21
przez Yawel
racja, podsterowne to są leonki, dupa czasami zaskoczyć niemile, a jest sens centrujące dystanse zakładać? pamiętam że też się zastanawiałem jakie wybrać, wybrałem te działające jako podkładki z dłuższymi śrubami i nie żałowałem. obecnie do swojego nie zakładam bo felgi są szersze (obawa o błotniki), pamiętam żę kiedyś czytałem, żę im szerszy rozstaw tylnych kół i bardzo przekracza rozstaw przednich może to spowodować nie trzymanie się auta na zakrętach, tył może się zachowywać na zakrętach bardzo nie mile. rozstaw generalnie powinien byc chyba węższy.
A co do wyglądu: Jak wcześniej pisałem, miałem z przodu rozstaw zwiększony o 4cm z tyłu o 6,4cm. Pamiętam dwa lata temu jak pojechałem do chłopaków do Zasteca wymienić sprężyny na niższe, to sami się spytali co on tak szeroko stoi, tak potężnie wygląda... Wyjaśniłem im :-D

Re: Dystanse

PostNapisane: 1 grudnia 2005, 11:52
przez snimacz
Yawel, ja jeżdże teraz na zimowych stalowych 15-kach i te dystanse ( 17 mm) zapewniają - mimo fatalnych kół dobry wygląd. wyjaśnię moze centrowanie:
otwór w dystansie jest wtedy pasowany na ciasno na piaście. Jednak takie dystanse , aby móc wytoczyć pasowny otwór przenoszący pasowanie z piasty na obręcz wymaga conajmniej 12 mm grubości.
dla mnie ta podsterowność( z cięzkim dieslem) jest często nie do wyprowadzenia. może macie jakies rady? choć to inny temat.

Re: Dystanse

PostNapisane: 1 grudnia 2005, 22:27
przez bacardi
snimacz napisał(a):dla mnie ta podsterowność( z cięzkim dieslem) jest często nie do wyprowadzenia. może macie jakies rady? choć to inny temat.

moze SJS ?? :wink:

Re: Dystanse

PostNapisane: 2 grudnia 2005, 08:32
przez Tonny S
snimacz, Nie wiem gdzie jezdzisz, jak jeżdzisz ale z tego co piszesz to przydał by ci sie kurs SJS :mrgreen: i nauka dociazenia przodu przed zakretem - kto ukończył szkolenie ten wie o co chodzi i nikt nie narzekał na podsterowność :wink: :mrgreen:

Re: Dystanse

PostNapisane: 2 grudnia 2005, 21:43
przez snimacz
Tonny S, taaaaa. teraz to mi będzie absencję na SJS wypominał :oops: wiesz co, ja to chętnie nauczyłbym się przód w zakręcie odciążać. dla mnie to on jest za ciężki. :brawo:

Re: Dystanse

PostNapisane: 2 grudnia 2005, 23:11
przez Asgaard
znaczy, że co? przód za ciężki i dupą zamiata? :wink:

Re: Dystanse

PostNapisane: 3 grudnia 2005, 00:16
przez Tonny S
Asgaard napisał(a):znaczy, że co? przód za ciężki i dupą zamiata? Wink

Znaczy sie nie Leonem smigasz albo silnik masz w bagazniku ;-)


snimacz napisał(a):wiesz co, ja to chętnie nauczyłbym się przód w zakręcie odciążać. dla mnie to on jest za ciężki. Brawo!
Odpowiednie sterowanie pedalem przyspieszenia i wszystko do ogarniecia ale nie przy rozkladzie masy przod 60:40 tyl nie ma takiej opcji albo masz syndrom ciaglego recznego albo za duzo pije i nie wiem co czytam ;-)

BTW w przednim napedzie lepiej jak przod jest ciezszy niz inaczej wtedy mozna lepiej dociazyc os kierunkowa + predzej na wyjsciu docisnac gaz co daje duze plusy na czasie niemniej jednak na torach tyl naped silnik z przodu jest poezja bo ma sie 2 osie kierujace tor jazdy wyjatkiem jest Porsche no ale to klasa sama dla siebie.

Pozdro

I nic nie wypominam bo w maju bedziesz mial okazje sie popisac. ;-)

Re: Dystanse

PostNapisane: 3 grudnia 2005, 09:32
przez Asgaard
Tonny S napisał(a):w przednim napedzie lepiej jak przod jest ciezszy niz inaczej wtedy mozna lepiej dociazyc os kierunkowa + predzej na wyjsciu docisnac gaz co daje duze plusy na czasie niemniej jednak na torach tyl naped silnik z przodu jest poezja bo ma sie 2 osie kierujace tor jazdy wyjatkiem jest Porsche no ale to klasa sama dla siebie.


Dokładnie Tonny :) ujęcie gazu w szybkim zakręcie i leon z podsterowności przechodzi w ładną nadsterowność, w każdym samochodzie dociąża się w zakręcie lekko przód, w rwd najlepiej jest stosować tzw lewą nóżkę :wink: wtedy masz przód dociążony a tył napiera, zabawa na maxa :D w fwd też dużo to pomaga tyle, że np w leonach bez zabawy kabelkami jest to niewykonalne bo każde dotknięcie hamulca odcina gaz (fuckin' zmniejszanie spralania na siłę przez producenta) :(

Jak chcecie mieć frajde z zarzucania tyłem to proponuje wywalić tylną kanapę i koło zapasowe :D fajnie się wtedy lata, szczególnie jak jeszcze wywalisz bezpiecznik od abs'ów, radzę potrenować na dużym parkingu, hehe....

Re: Dystanse

PostNapisane: 3 grudnia 2005, 10:00
przez snimacz
no to mamy OT. ja lubiłbym dociążać fwd na wyjściu z zakrętu. problem mój polega na tym , że podsterowność leona uniemożliwia dobre w zakręt wejście. wyjście jest rzecz jasna przyjemne. o ile nie wyjedziemy z leonkiem poza łuk :cry: ręczny nie jest tu potrzebny. znam ludzi co nie pamiętają już jak się kierownicę dwoma rękami trzyma, ale to chore. ideałem jest dla mnie robić szybko zakręt tak, aby nie przycinać drugiego pasa i aby ewentualni pasażerowie z tyłu nie mieli torsji. ja nie myślałem o `sportowej`-torowej zabawie. znam kilku objeżdżaczy różnych aut. uczyłem się od nich jazdy bez szarpnięć, pisków opon, płynnej jazdy. to jest bardzo trudne, wierzcie mi. a dystans, szeroka guma, twardy zawias w takich zabiegach też sa pomocne. dlatego się włączyłem w ten temat. sorry, jeśli kogoś niepotrzebnie wprowadziłem w błąd. :x

Re: Dystanse

PostNapisane: 25 marca 2006, 22:41
przez Barth
Wiosna sie zbliza no wiec i mody trzeba robic :)


Mam pytanie , skad w miare tanio ale dobre jakosciowo dystanse kupic ???
Chce zalozyc 15 mm na tył oraz 5- 10 mm na przod i w zwiazku z tym mam pytanie , czy przez zakladanie dystansów lozyska nie sa bardziej narazone na to ze sie wysypia ??

Pozdraiwam

Re: Dystanse

PostNapisane: 26 marca 2006, 09:34
przez pilpi
barth napisał(a):czy przez zakladanie dystansów lozyska nie sa bardziej narazone na to ze sie wysypia Pytajnik


Są bardziej narażone, ale co się nie robi dla ...
a) wyglądu
b) trakcji
wybierz odpowiedz ktora cię satysfakcjinuje.

pozdro

Dystanse do 1M

PostNapisane: 23 lutego 2009, 08:14
przez paul78
Witam wszystkich :palacz:

mam zamiar sprawic sobie dystanse na tylne i przednie koła i tu nasuwa sie pytanie:
jezdzę na alusach 225/45/17 ET 35

jakie dystanse załozyć aby się nie obcierało o nadkola oraz aby auto nie było podsterowne,
mam na myśli dystanse o grubosci 20 mm czy one podejdą?

Proszę wszystkich którzy już mają takowe dystanse o opinie na ten temat za co z góry dziękuję :mruga:

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 08:29
przez wgi
Podaj jeszcze szerokość felgi :)

Generalnie przodu nie ma co ruszać na tył przy et38 17mm jest idealne.
Myślę, że 20mm u Ciebie da radę.

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 08:52
przez paul78
wgi napisał(a):Podaj jeszcze szerokość felgi


7,5J

wgi napisał(a):Generalnie przodu nie ma co ruszać


chodzi o podsterownosc? moze jakieś 10mm?

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 12:24
przez konstant
6,5JX16H2ET 43

przy takiej feldze 20mm na tyl na da rade zalozyc? :x

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 19:22
przez Sammael
paul78 napisał(a):chodzi o podsterownosc? moze jakieś 10mm?

zakładaj takie same przód/tył

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 22:37
przez paul78
Sammael napisał(a):zakładaj takie same przód/tył


ok ale 10 mm czy 20 mm czy moze jakies inne?

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 22:46
przez wgi
paul78, przednie koło ładnie wypełnia nadkole więc nie ma sensu dawać dystans?
Seryjnie tył to troche po bacardiemu tramwaj i tam warto założyć dystans - u Ciebie 20mm powinno dać radę :)

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 22:49
przez Sammael
paul78, tutaj pisałem trochę o dystansach: viewtopic.php?t=12374&postdays=0&postorder=asc&start=77

Interesujący post powinien wyświetlić Ci się jako pierwszy.
Jak update dodam, że mam po 17mm, obecnie na zimówkach 205/50/17 przy takim setupie imho na suchej nawierzchni auto w zakręcie prowadzi się lepiej. Powiedziałbym, że nawet bardziej wciąga do wewnątrz zakrętu - troche jak szpera (wiadomo do tego to daleko). Może to subiektywne odczucia, może nie - mnie to pasuje, odpowiada i ogólnie sexi.

Koło FR szerokość wg. katalogu 7" (w rzeczywistości więcej) ET38.
Z tyłu:
http://picasaweb.google.pl/RL.Sammael/Z ... 5403286834
Z przodu:
http://picasaweb.google.pl/RL.Sammael/Z ... 9844910738

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 23 lutego 2009, 23:07
przez paul78
wgi,

Sammael,

Panowie dzięki za oswiecenie jutro zamawiam na tył 20 mm ,a z przodem narazie się wstrzymam do czasu :ok:

Re: [ALL] Dystanse

PostNapisane: 17 marca 2009, 14:14
przez konstant
Panowie chcialem zalozyc dystans na tył. Mam do wyboru 17 lub 20mm. Ktory lepiej wybrac? Chcialbym zeby kolo mniej wiecej zrownalo sie z przodem. Dystans jest nieprzelotowy a felgi 7x16 ET35.
help.

[ Dodano: Czw 19 Mar, 2009 ]
ludzie pomozcie.

[All] Dystanse zmieniające rozstaw śrub

PostNapisane: 18 marca 2009, 12:48
przez RafRoo
Witam,
Czy spotkaliście sie z czymś takim jak DYSTANSE ZMIENIAJĄCE ROZSTAW z 5x100 na 5x112 i odwrotnie....

http://www.allegro.pl/item577458215_dystanse_zmieniajace_rozstaw_5x100_i_5x112_20mm.html

Spytam krótko:
Czy to jest bezpieczne ??

Pozdrawiam,

Rafał