Regeneracja felg - Katowice

Witam
Na wstepie uprzedzam ze z szukajka spedzilem juz sporo czasu a jedyne konkretne informacje - dokladnie dotyczace tego tematu nie istnieja - CHYBA ze mial bym kopac post po poscie w tematach w ktorych zawarte jest slowo felga
- chyba bym osiwial - bo jest tego z 14 stron ale zaden "temat" nie dotyczy typowo malowania felunku .
Jedyny temat
http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php? ... =malowanie
dokladnie dotyczacy tego problemu zalozyl Orzel ( z ankieta ) ale tam jest tylko duzo pytan i praktycznie zero odpowiedzi.
A wiec - jak w temacie - mysle nad odswiezeniem felg. Moje 18 bylo kupowane uzywane - w stanie akceptowalnym ale bylo juz na nich widac brak "pierwszej swiezosci" . Z czasem lakier wyglada coraz slabiej a jedna felga na rancie mocno sie obrala , plus krawedzie mam juz tez troszke pokiereszowane bo krawezniki we wloszech maja gigantyczne
.
W zwiazku z tym - prosil bym o wypowiedzi osob ktore przerabialy juz temat - malowanie proszkowe czy tradycyjne ?
Zadzwonilem do kolesia wykonujacego takie uslugi ( w szczejkowicach kolo Zor ) i powiedzial ze potrwa to 3 dni bo musi porzadnie wyschnac ( nie lepsze jest suszenie piecowe ? ) . Ten gosc maluje typowym lakierem samochodowym - to standard ? Cena 80zl sztuka - chyba ok ?
Jak sie potem taki lakier "trzyma" na felunku ? Czy nie robia sie szybko odpryski ?
Prosze osoby ktore mialy juz okazje malowac fele o wypowiedzenie sie w temacie jak z trwaloscia. Ewentualnie jezeli jest mozliwosc - prosze o polecenia jakiegos speca od tego typu uslug z rejonu Katowic , Sosnowca albo Zor.
Z gory dzieks za wszsytkie odpowiedzi i cenne rady .
pozdrUFka
BART_osz
Na wstepie uprzedzam ze z szukajka spedzilem juz sporo czasu a jedyne konkretne informacje - dokladnie dotyczace tego tematu nie istnieja - CHYBA ze mial bym kopac post po poscie w tematach w ktorych zawarte jest slowo felga
Jedyny temat
http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php? ... =malowanie
dokladnie dotyczacy tego problemu zalozyl Orzel ( z ankieta ) ale tam jest tylko duzo pytan i praktycznie zero odpowiedzi.
A wiec - jak w temacie - mysle nad odswiezeniem felg. Moje 18 bylo kupowane uzywane - w stanie akceptowalnym ale bylo juz na nich widac brak "pierwszej swiezosci" . Z czasem lakier wyglada coraz slabiej a jedna felga na rancie mocno sie obrala , plus krawedzie mam juz tez troszke pokiereszowane bo krawezniki we wloszech maja gigantyczne

W zwiazku z tym - prosil bym o wypowiedzi osob ktore przerabialy juz temat - malowanie proszkowe czy tradycyjne ?
Zadzwonilem do kolesia wykonujacego takie uslugi ( w szczejkowicach kolo Zor ) i powiedzial ze potrwa to 3 dni bo musi porzadnie wyschnac ( nie lepsze jest suszenie piecowe ? ) . Ten gosc maluje typowym lakierem samochodowym - to standard ? Cena 80zl sztuka - chyba ok ?
Jak sie potem taki lakier "trzyma" na felunku ? Czy nie robia sie szybko odpryski ?
Prosze osoby ktore mialy juz okazje malowac fele o wypowiedzenie sie w temacie jak z trwaloscia. Ewentualnie jezeli jest mozliwosc - prosze o polecenia jakiegos speca od tego typu uslug z rejonu Katowic , Sosnowca albo Zor.
Z gory dzieks za wszsytkie odpowiedzi i cenne rady .
pozdrUFka
BART_osz