Jestem właścicielem Seata Leona 2 w wersji FR 2.0 TDI 170KM, rok prod. 2006, wersja wg VIN 2007. Dzisiaj rano zostałem uderzony w tył samochodu przez orurowaną Toyotę Rav4. Proszę o pomoc, na co zwrócić uwagę przed przyjazdem rzeczoznawcy. Nie chcę nic rozbierać przed oględzinami. Po wycenie chciałbym auto zostawić u lakiernika który robił już mi w rodzinie 2 auta i za każdym razem bardzo dobrze zrobił.
Na pierwszy rzut oka uszkodzone: klapa tylna, światła tylne, zderzak tylny, zamek klapy, wycieraczka tylnej szyby, tablica rejestracyjna, ramka tablicy rejestracyjnej, dolna część (czarna matowa) zderzaka tylnego, tapicerka tylnej klapy, podnośniki tylnej klapy (zatrzymują się i przestały samoczynnie podnosić klapę), nadwozie - tylna ściana bagażnika została wgnieciona do środka, wzmocnienie tylnego zderzaka, podświetlenie tablicy rejestracyjnej, błotnik lewy - nie wiem czy nie jest niesymetryczny względem prawego. Więcej uszkodzeń na chwilę obecną nie jestem wstanie wskazać bez demontażu zewnętrznych uszkodzonych części przez mechanika.
OC sprawcy to HDI.
Czy pod spodem może być coś jeszcze? Jakieś czujniki albo coś? Jaki może być orientacyjny koszt naprawy? Z góry dzięki za odpowiedzi.



