Strona 1 z 1

usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 7 października 2009, 15:49
przez tomanooo
witam orjetuje sie moze ktos gdzie w łodzi mozna usunac wgniecenia bez lakierowania po kasztanach.pozdrawiam

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 7 października 2009, 16:00
przez ares
w Warszawie i na Slasku sa takie firmy w Lodzi nie slyszalem, wiec mozliwe, ze bedziesz musial sie przejechac 150km, w ktoras strone :)

wpadnij dzis o 21.00 pod Manufakture na parking od strony Leroy Merlin bedzie tam stalo duzo leonow to zobaczysz gdzie :) mamy tam spota moze cos sie wymysli :)

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 7 października 2009, 16:43
przez MisiekASV
tomanooo przedzwoń do nich http://machudera.pl/index/pl/index.html
Słyszałem, że mają jakiś sprzęt, co "wysysa" takie wgniotki. Sprawdzić nie moge bo nie jestem teraz u siebie w mieście. Ale zadzwoń i spytaj. Z Łodzi daleko nie masz jakby to robili :)

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 7 października 2009, 17:55
przez papaleo
Do Kędzierzyna masz kawałek ale gdyby ci się nie śpieszyło to w grudniu będę w polsce to mogę ci usunąć wgniecenie za :piwko:

(niema czegoś co wysysa wgniotki)

Metody są praktycznie dwie:

klejowa lub prętami.

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 7 października 2009, 18:37
przez tomanooo
dzieki,moze wpadne dzisaj

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 21 października 2009, 18:05
przez QMc
Również miałem ostatnio wgniecenie na dachu spowodowane spadającym kasztanem.
I śmiejcie się lub nie, ale zadziało coś takiego: http://allegro.pl/listing/search.php?sg ... =ding+king

Wygląda to jak z telezakupów i wydaje się śmieszne, ale u mnie udało się wyciągnąć wgniecioną blachę. Co prawda namęczyłem się z tym pewnie z 1,5godz ale efekt po wielu próbach jest jak najbardziej pozytywny. Okazuje się że takie wydaje się badziewne zabawki czasami zadziałają :ok: Za 20zł co szkodzi spróbować ;/

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 21 października 2009, 19:51
przez mazi777
Ta środkowa przyssawka jest na klej ??
ten klej nie psuje lakieru :o

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 21 października 2009, 20:04
przez QMc
mazi777 napisał(a):Ta środkowa przyssawka jest na klej ??
ten klej nie psuje lakieru :o

Tak - na klej na gorąco. Testowałem u siebie i nic nie uszkodziłem. Pewnie dlatego że nie trzyma on aż tak mocno. Dlatego też tak jak pisałem operację wykonać trzeba kilka razy. Ja chyba z 10 podejść robiłem i powolutku wyciągałem wgniecenie, ale efekt końcowy jest wydaje mi się jak na takie koszty zadowalający

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 21 października 2009, 23:32
przez Kozak
QMc napisał(a):namęczyłem się z tym pewnie z 1,5godz ale efekt po wielu próbach jest jak najbardziej pozytywny.

bo pewnie nerwowo nie zaczekałeś aby klej porządnie stwardniał ;) ja też po posiadam i wiele drobnych wgnieceń da się tym zrobić bez śladu

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 22 października 2009, 07:10
przez papaleo
Tu nie ma nic do smiechu, ja z tym pracowałem w 2003r.
I dopiero teras to jest dostepne na wolnym rynku.

A co do lakieru to zależy, czasami zdarza się że lekko zgotuje się.. dlatego ja polecam pręty.


Ten mały zestaw na początek jest 100% skuteczny. sam mam podobny. :peace:

http://www.allegro.pl/item788115894_usu ... wania.html

Cała prawda bez kitu. :hahaha:

http://www.youtube.com/watch?v=ghb0nez42B0&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=j7JprFshq2A

Jak znajde chwile to wstawie fotki w moim wykonaniu.

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 22 października 2009, 07:45
przez kamil-leon
papaleo napisał(a):Ten mały zestaw na początek jest 100% skuteczny.

Pewnie i skuteczny, ale... 590zł, a ok.12-15zł to jest jednak spora różnica...

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 28 października 2009, 07:10
przez papaleo

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 25 kwietnia 2010, 09:31
przez wit3k
Panowie podepnę się do tematu,mialem wczoraj nie miłe spotkanie z sarną która przytarła się o bok i spowodowała takie wgniecenia:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

I pytanie moje: słyszałem że sa na śląsku firmy usuwające wgniecenia bez lakierowania(tzw małe wgniecenia) da się te moje które pokazuje wam na zdjęciu usunąć? Czy tu już trzeba blacharza + lakiernika?
Może już ktoś usuwał takowe wgniecenia w takiej firmie? Jaki mniejwięcej koszt?

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 25 kwietnia 2010, 14:22
przez papaleo
Praktycznie wszystko jest do zrobienia ale tylnego błotnika nie widzę sensu ratować, zbyt ostre załamania, trudne dojście od środka no i uszkodzony lakier.


W moim wykonaniu :yes:
http://www.dropshots.com/zoom.html?larg ... 062502.jpg

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 26 kwietnia 2010, 14:31
przez wit3k
W Bielsku zawołali mi 500zł za wszystkie w/w wgniecenia zastanawiam sie czy jest sens robienia tego i musiałbym się zorientować ile blacharz skasowałby mnie za tylny błotnik bo równiez odwidział mi się sens ratowania go przez wypychanie wgniotu :)

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 18 czerwca 2014, 20:08
przez Bodek_28
Mam kilka drobnych wgniotek na tylnej klapie, które troszkę widać. Czy w łodzi ktoś korzystał z warsztatu na Dolnej lub możne polecić dobry i sprawdzony warsztat w Łodzi lub Warszawie, który zajmuje się usuwaniem tego typu defektów.

Re: usuwanie wgniecen bez lakierowania

PostNapisane: 18 czerwca 2014, 21:46
przez hubi2000
mam sąsiada który się tym zajmuje dosłownie przez ścianę
warsztat maja w Warszawie przy Krakowskiej