Strona 1 z 1
Zarysowania

Napisane:
21 marca 2014, 16:02
przez Piotrek1701
Re: Zarysowania

Napisane:
21 marca 2014, 17:48
przez kurex
Osz kuźwa... musiało zaboleć, nie wiem czy przy tych głębszych jakieś poprawki pomogą....
malować malować i jeszcze raz malować.
Re: Zarysowania

Napisane:
22 marca 2014, 08:09
przez Cristobal
O matko ale shit, kolego bez lakiernika się nie obejdzie moim zdaniem.
Re: Zarysowania

Napisane:
22 marca 2014, 08:40
przez Ufo
Dokładnie tylko lakierowanie w każdym przypadku zdarte do podkładu

Re: Zarysowania

Napisane:
22 marca 2014, 21:17
przez Piotrek1701
Hmm, a wiecie ile mnie to może kosztować tak mniej więcej u lakiernika?
Re: Zarysowania

Napisane:
22 marca 2014, 21:19
przez DawidLeonMsDesign
u Dobrego Lakiernika to 300 - 400 zł od elementu pokazałeś 8 elementów jeśli się nie myle to około 2000 3000 zł
Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 06:56
przez jamallorock
DawidLeonMsDesign napisał(a):u Dobrego Lakiernika to 300 - 400 zł od elementu pokazałeś 8 elementów jeśli się nie myle to około 2000 3000 zł
za tą kwotę to ci pewnie znajomy lakiernik całe auto ogarnie hehehe

Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 08:18
przez Cristobal
jamallorock napisał(a):DawidLeonMsDesign napisał(a):u Dobrego Lakiernika to 300 - 400 zł od elementu pokazałeś 8 elementów jeśli się nie myle to około 2000 3000 zł
za tą kwotę to ci pewnie znajomy lakiernik całe auto ogarnie hehehe

To prawda, a i będzie wyglądał jak nówka salonówka

Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 08:43
przez jamallorock
Cristobal, dokładnie. Z tych zdjęć wynika , że w niektórych miejscach ma zarysowania nawet do gołej blachy. Nie wiadomo też , czy nie trzeba będzie cieniować elementów sąsiednich(jeżeli nie są też porysowane,bo jak są to wiadomo). Przemyśl sprawę bo robienie tylko tych "zarysowań"-nazwałbym to raczej uszkodzeniami hehe- jest bezsensu moim zdaniem.
Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 10:09
przez Cristobal
W przypadku lakierowania częściowego to i tak bez cieniowania raczej się nie obejdzie. To jest zbyt stary lakier żeby lakierować "na ostro" i będzie widać różnice między nowym lakierem a tym który nie byłby ruszany. Za cieniowanie i tak lakiernik policzy. Moim zdaniem lepiej będzie polakierować cały wóz.
Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 11:27
przez Piotrek1701
To muszę się zorientować w lakiernikach w okolicy i popytać ich ile mnie to będzie kosztować i jak uzbieram kasę to to zrobię bo jak na razie to taki wydatek mnie niestety przerasta

Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 12:08
przez Cristobal
To chociaż jakoś to pozabezpieczaj coby ruda nie była pierwsza.
Re: Zarysowania

Napisane:
23 marca 2014, 19:12
przez Piotrek1701
A czym najlepiej by to było teraz zabezpieczyć? To bym to zabezpieczył i pomalował żeby się tak w oczy nie rzucało, a za jakiś czas oddałbym bym auto do lakiernika...
I jeszcze mam jedno pytanie, czym najlepiej pomalować? Kod lakieru u mnie to LS5N.
Re: Zarysowania

Napisane:
24 marca 2014, 10:04
przez kurex
Piotrek1701 napisał(a):A czym najlepiej by to było teraz zabezpieczyć?
Nie ma co się spuszczać nad tym.
Podkład antykorozyjny bezbarwny i zbieraj na malowanie.!
Re: Zarysowania

Napisane:
24 marca 2014, 15:47
przez jamallorock
kurex napisał(a):Piotrek1701 napisał(a):A czym najlepiej by to było teraz zabezpieczyć?
Nie ma co się spuszczać nad tym.
Podkład antykorozyjny bezbarwny i zbieraj na malowanie.!
dokładnie. Szkoda kasy na zaprawki. Przemaluj antykorozyjnym i tyle...
Re: Zarysowania

Napisane:
24 marca 2014, 15:58
przez Piotrek1701
Dobra, to przemaluje to tym podkładem i zbieram kase na malowanko

Dzięki wszystkim za pomoc

Re: Zarysowania

Napisane:
24 marca 2014, 16:16
przez Peter007
I zostaw sobie te zdjęcia, żeby przy ewentualnej sprzedaży auta pokazać dlaczego było lakierowane