Strona 1 z 1
Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
1 maja 2015, 20:09
przez barto128
Witam. Niestety pomimo dopieszczania mojego pędziwiatra i ładowania w niego nie małej ilości sianka i mnie spotkała kraksa

Gamoń wymusił pierwszeństwo i przydzwonił mi w bok. Zastanawiam się czy wogóle to robić ? Dodam jeszcze że lewa strona kołami oparła się o krawężnik w wyniku czego poszły delikatnie do środka i prawdopodobnie pozrywało przeguby

Obecnie czekam na rozwój wydarzeń ze strony ubezpieczyciela sprawcy... Co radzicie LeoManiacy ?


Re: Odp: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
1 maja 2015, 20:14
przez bledow
Poszukaj elementów w kolor, wymień i obejdzie się bez malowania. Lekkie przytarcie więc szkody konstrukcji raczej nie ma.
Skrobnięte z kalkulatora
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
1 maja 2015, 20:16
przez barto128
No właśnie to nie było przytarcie a raczej uderzenie w bok więc nie wiem jak słupki i martwi mnie że koło przednie z lewej str poszło do środka od uderzenia w krawężnik. Auto stoi obecnie w serwisie i czeka na wycenę z OC sprawcy.
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
1 maja 2015, 22:35
przez Jacol
To, że koło poszło do środka nie dyskwalifikuje samochodu. Samochody po naprawdę poważnych dzwonach, gdzie pourywało koła są naprawiane tak, że auto pod względem geometrii jest w pełni sprawne. Istotniejsze jest naruszenie słupków ale z tego co widzę pod zdjęciach u Ciebie jest wszystko w porządku. U mnie koło po uderzeniu w przód było cofnięte o 3-4 cm. Też przed naprawą byłem przekonany, że ciężko będzie sobie z tym poradzić i martwiłem się, że po naprawie będę to odczuwał w jeździe. Specjalista poradził sobie z tym bez problemu - auto jeździ jakby nigdy nie miało żadnej przygody. Także bądź dobrej myśli i szukaj naprawdę dobrych specjalistów, bo w Polsce pełno jest fachowców, którzy - trzeba im to oddać - świetnie naprawiają auta na tzw. sztukę i ciężko to wypatrzyć przy zwykłych oględzinach. Ale przywrócenie samochodu do stanu fabrycznego to już wymaga trochę więcej pojęcie i pieniędzy również. Więc na początek polecam Ci skupić się na walce z ubezpieczeniem, która niewątpliwie Cię czeka, weź swojego rzeczoznawce i dowiedz się ile można ugrać. Powodzenia i głowa do góry

Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
2 maja 2015, 09:46
przez barto128
A w ogóle lepiej zostawić auto w serwisie na naprawę bezgotówkową czy lepiej samemu się rozliczać ? Powiem szczerze że wogóle się w tym wszystkim nie orientuje bo to moja pierwsza stłuczka

W dodatku nie wiem jak serwis w którym obecnie stoi bo opinie są różne :/
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
2 maja 2015, 13:44
przez Cobra_o7o
Oddaj do sprawdzonego ASO i rozlicz bezgotówkowo.
Gotówka może mieć sens gdy znasz w 100% wszystkie uszkodzenia oraz koszty naprawy (tych, które chciałbyś lub musiałbyś dokonać) i ubezpieczyciel wypłaci Ci sumę, która pokryje koszty i jeszcze coś zostanie.
Jeśli nie jesteś pewien uszkodzeń (nawet znawca może nie wszystko dostrzec przed naprawą) lub gotówka miałaby być <= kosztom to tylko bezgotówkowo w ASO.
Gotówkę dostajesz przed naprawą i jeśli coś "wyskoczy" podczas dokonywania naprawy to albo starczy Ci bo gotówki było więcej niż wyceniłeś Twoją naprawę, albo dopłacisz z własnej kieszeni - od ubezpieczyciela wyrównania różnicy kosztów nie otrzymasz.
Przy bezgotówkowej naprawie warsztat koryguje wycenę przedstawiając rachunek ubezpieczycielowi (no tak upraszczając opis procedury).
No i żądaj wyceny naprawy z wykorzystaniem oryginalnych, fabrycznych części.
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
2 maja 2015, 15:55
przez barto128
Z ASO niestety jest problem bo w Olsztynie już go nie ma :/ A co w przypadku gdy wycena przekroczy wartość rynkową pojazdu ? Czy po wycenie przez rzeczoznawcę mogę jeszcze zmienić warsztat w którym naprawiany będzie pojazd ? Co do bezgotówkowej naprawy to też tak właśnie myślałem że to jednak lepszy sposób, rozumiem że wtedy podpisuję zgodę przelewu wierzytelności na rzecz warsztatu tak i tam należy zaznaczyć "wypłatę po naprawie na podstawie faktur" ?
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
2 maja 2015, 18:23
przez Arczii
Weź naprawę auta bezgotówkowo z OC sprawcy nic Cię nie interesuje oddajesz auto uszkodzone odbierasz zrobione tylko wybierz dobry zakład żeby dobrze zrobili i nawet auto zastępcze Ci przysługuje

Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
2 maja 2015, 19:30
przez pietrek86
Robic bez gotowko i cieszyc sie dalej autem
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
2 maja 2015, 19:57
przez lewy1305
jeśli auto straciło geometrię to będzie pewnie szkoda całkowita czyli wycena przekroczy wartość rynkową pojazdu . Wtedy szukasz dobrego fachowca naprawiasz auto i śmigasz dalej. Ogólnie wygląda to nie najgorzej 5/6 tyś powinni wypłacić za samą wymianę uszkodzonych elementów i lakierowanie + dodatkowe uszkodzenia w zawieszeniu/układzie napędowym o ile są .
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
3 maja 2015, 12:47
przez Cobra_o7o
Ze szkodą całkowitą "problem" polega" na tym iż ubezpieczyciele niejednokrotnie zaniżają wartość pojazdu nieuszkodzonego, w dniu szkody. Z tego wynika bowiem niższy pułap kosztów napraw, który kwalifikuje szkodę jako całkowitą i/lub zaniża wartość odszkodowania należną poszkodowanemu.
Tak więc jeśli ubezpieczyciel będzie chciał zakwalifikować Twój przypadek jako szkoda całkowita to bardzo uważnie "przyjrzyj" się wycenie wartości sprzed zdarzenia i jakby co to domagaj się odpowiedniej korekty.
No i tutaj oczywiście też jest kwestia kosztów naprawy - ubezpieczyciel może naciągać te koszty gdy ich zawyżenie pomoże osiągnąć "szkodę całkowitą" - nie zawsze, bo czasem to będzie dla niego niekorzystne, czasem jednak jest odwrotnie.
Naprawa warta 80% wartości samochodu nieuszkodzonego nie oznacza szkody całkowitej. Ubezpieczyciel jednak może próbować "naciągnąć" warunki twierdząc że podczas wykonywania naprawy może się okazać iż szkody są większe i faktyczny koszt zacznie przewyższać te 100% wartości wyjściowej. Z tym można polemizować i próbować jednak postawić na swoim.
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
3 maja 2015, 19:48
przez lewy1305
Z tym że wymuszenie na ubezpieczycielu korekty wartości pojazdu jest ciężkim zadaniem ponieważ trwać to może długo i po korekcie zyskasz 200zł potem znowu odwołanie i tak robią się już 3 miesiące albo więcej
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
3 maja 2015, 22:58
przez Cobra_o7o
łatwe nie jest ale są metody by nie przeciągali sprawy. Jeśli w sposób dostatecznie bezsporny udowodnisz swoją rację to się zgodzą, wiedząc że Ty wiesz co zostało "przekręcone" nie będą bawić się w "kotka i myszkę" bo po co mnożyć koszty.
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
6 maja 2015, 17:03
przez barto128
Zobaczymy co z tego wyjdzie na razie oczekuje na kontakt od rzeczoznawcy i mam nadzieje że będzie to w tym tygodniu. Jeśli o udowadnianie racji chodzi to ruch drogowy obrabiający tą kolizje zrobił dość obszerną dokumentację na miejscu. Dodatkowo przy swoim OC mam gratis pomoc prawną więc chyba jakoś dam radę

Ale przyznam się że podglądałem sobie już Leo II

-- 6 maja 2015, 16:52 --
No i był rzeczoznawca... :/ I tak jak myślałem chce mnie zrobić w balona :/ Powiedział że szkoda całkowita i jutro prześle pełne kosztorysy do serwisu w którym stoi samochód

Jak znam życie to pewnie wartość samochodu została nieźle zaniżona i teraz będę się bujał... Normalnie nie wierzę że naprawa tego co widać wyżej przekracza rynkową wartość auta

szok!
Jeszcze jedno pytanko. Czy ktoś z Was orientuje się ile może wynosić wartość rynkowa takiego Seata jak mój, dane poniżej:
Leon Sport 1,9 TDi ASV 110,
Komputer pokładowy
4x el.szyby
4x airbag
climatronic
ABS
Centralny zamek
Immobilizer
Radyjko Aura kaseciak
przebieg ok 267 tyś.
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
6 maja 2015, 17:22
przez Biały Miś
Barto128 zmartwię Cię. Około 11.000. Mnie w 2013 wycenili na 13300.
Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
6 maja 2015, 17:45
przez barto128
YKurcze to nawet przy 11000 idzie się zmieścić z naprawą... Czyli liczą na to że w ciemno kase wezmę, ale się przeliczą

Jutro jade do serwisu i będę walczył o swoje

Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
6 maja 2015, 19:35
przez Biały Miś
Na Ori częściach może braknąć

Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
6 maja 2015, 20:32
przez Pako162
Możesz wziąć swojego rzeczoznawcę i wycenić auto jeśli ubezpieczalnia nie zrobi tego zadowalająco. Kuzyn tak miał niedawno z takim samym Leonem, wypłacili coś ponad 10 tys. i sprzedał auto nie naprawiając go za ponad 5 tys. także chyba stratny bardzo nie był

Re: Uderzenie w bok. Czy opłaca się naprawiać?

Napisane:
6 maja 2015, 21:10
przez lewy1305
11 tys zł to może i mało wiadomo każdy ceni swoje auto wysoko i 15 tys jak by dali pewnie też było by mało ,ale zwróć uwagę że za tą kwotę minus kwota za auto obecne to naprawisz wszystko spokojnie . Teraz powinieneś martwić się żeby auto rozbite wycenili jak najniżej tzn żeby różnica między leonen przed wypadkiem a leonem po wypadku była jak największa . Ostatnio mój brat musiał udowadniać i wzywać ponownie rzeczoznawcę bo nie wpisali uszkodzonego mostu napędowego w bmw e39 , udało się i obniżyli wartość auta rozbitego o 1000zł.
Jak byś potrzebował gratów do naprawy to prosze na pw większość bym znalazł na podwórku