LeonClub

Mam odprysk lakieru na masce. Ktoś coś już kiedyś robił u siebie z odpryskami ?

W ASO są do kupienia farby do uzupełniania odprysków (kolor dobierany po VIN). Cena ~50zł.
Czy ktoś się orientuje jaki ma wpływ na gwarancję lakieru ?

Chciałem aby zrobili mi to w ASO, ale oni proponują malowanie całej maski. Jakoś mi się nie widzi malowanie całej maski w nowym samochodzie, gdzie pewnie musiałbym to robić raz na pół roku.

Chcę to zabezpieczyć przed korozją bez utraty gwarancji na lakier.

Ja dostałem strzała w miesięcznym aucie. Zrobiłem zaprawkę własnie zestawem naprawczym z ASO. Kolor w sumie minimalnie się różni, ja to widzę, ale jak komuś paluchem nie pokaże to raczej nikt tego nie widzi. Co do gwarancji to nie wiem, ale nie sądzę żebyś robiąc zaprawkę utracił gwarancję.

Mam to samo i sie do tego muszę zabrać. Jest to kilka odprysków i doradzili mi aby delikatnie wykalaczka kropelka po kropelce to uzupełnić. I tak niedługo zostawię auto na korektę lakieru, wiec sam nie bede sie bawił. Farbę do uzupełnienia mam z ASO.

Rozwiazaniem jest folia w newlargicznych miejscach - maska, przedni zderzak. Teraz maja w studiach detailingowych takie cuda ze glowa mala.

szadubaba napisał(a):Rozwiazaniem jest folia w newlargicznych miejscach - maska, przedni zderzak. Teraz maja w studiach detailingowych takie cuda ze glowa mala.

No tak ale to jest do zapobiegania a jak już się stało to trzeba poprawić też się podpinam pod pytanie
Ktoś mi wózkiem na tesco przyebal i mam 4takie kropeczki z tyłu

Najlepiej zostaw i nic z tym nie rób chyba, że bardzo Cię to boli. Ja maiłem kolizję w aucie pół dniowym - całe drzwi do wymiany - oddałem do ASO. Zobaczę jak zrobią, mam nadziej, że będzie ok.

Odpryski należy zabezpieczyć jak najszybciej lakierem zaprawkowym. Inaczej jeśli uszkodzony został także ocynk to szybko pojawi się rdza.

Drobne ubytki można wypełnić woskową kredką w kolorze lakieru, ale ten zabieg trzeba w miarę regularnie powtarzać (tak jak zwykłe woskowanie).

Pik, ocynk? Masz na myśli ogólnie warstwę antykorozyjną, czy może to, że Leon jest ocynkowany?
W sumie to miałoby jakiś sens, bo mam jeden mały ubytek lakieru nad przednią szybą, na krawędzi dachu (kamień spod koła ciężarówki uderzył podczas transportu samochodu z salonu do domu), po prawie trzech latach nie widzę żeby coś tam się działo... Ale aż niemożliwe żeby to był ocynk...

Mozliwe, to nie Mazda

RageMan, Leon raczej na pewno jest cały ocynkowany i to dość porządnie.
Ja mam sporo odprysków na masce (ahh te nasze autostrady...), w tym kilka wygląda jakby były do gołej blachy, i kompletnie NIC się z tym nie dzieje. Po 2-3 latach wyglądają tak samo, jak na drugi dzień po powstaniu.

szczeslaw, chyba spytam się o to następnym razem jak będę odwiedzał Biacomex, ale naprawdę nie wierzę żeby był ocynkowany

No właśnie. Chciałem też zapytać czy jeśli już korozja pojawi się w takim odprysku to jest czego się bać ? Mnóstwo ludzi których znam mają takie do blachy, widać czasem że nie jest "czysty" ale nic od lat się nie dzieje z tym. Taka korozja to chyba jest tylko "powierzchniowa" ?

Mnie teraz też irytują takie odpryski. Dam maskę i może zderzak do lakierowania i dam do oklejenia folią przeźroczystą w studiu.

AdrianTDI, taki powierzchniowy nalot można samemu delikatnie wyczyścić (nawet czymś zaimpregnować, zabezpieczyć), ale jeśli jest już głęboki wżer, ewentualnie jeśli ruda podniosła lakier, to raczej tylko lakiernik

RageMan, cynkowanie blach w autach jest normą od kilkunastu lat. Dlatego obecnie auta mogą być malowane relatywnie cienką warstwą lakieru, który pełni bardziej rolę ozdobną niż antykorozyjną.

ale naprawdę nie wierzę żeby był ocynkowany

To uwierz bo tak jest i nie ma w tym nic nadzwyczajnego bo auta(nie tylko grupa VAG) od wielu lat są ocynkowane .

Ocynk różnie wygląda w skodzie yeti słabo, odprysk = ruda.

Pik, akurat o tym nie wiedziałem myślałem, że to inny środek pełniący rolę warstwy antykorozyjnej