Strona 1 z 1
Malowanie Felg i Zaicsków

Napisane:
12 sierpnia 2017, 17:07
przez Marcin96
Cześć !
Zamierzam pomalować zaciski oraz felgi ,jako iż nigdy wcześniej nic nie malowałem chciałbym zapytać was jak powinienem zacząć takie malowanie? Mam już specjalną farbe do zacisków oraz Plastidipa do felg
Może i głupie pytania ale lepiej spytać niż potem zrobić fuszerke

Re: Malowanie Felg i Zaicsków

Napisane:
13 sierpnia 2017, 00:57
przez stalowy96
Hej, jesli chodzi o zaciski do felg to ja swoje osobiście lakierowałem zwykłym lakierem akrylowym. Przed polakierowaniem dobrze oczyścić zaciski, zmatowić papierem na sucho, odtłuścić zmywaczem sylikonu bądź IPĄ i jazda z kolorem... Co do plastidipa, felgi uprzednio muszą być doprowadzone do bdb stanu, gdyż głębsze rysy, inne ubytki w postaci lekkich odprysków będą widoczne pod plasti dipem. 1 warstwa bez wylewania, typowo kontaktowa tzn zapruszenie malowanej części, kolejne już bardziej wylane ale bez przesady by nie zrobić zlewki, odstępy czasowe masz na puszcze 5-10min między warstwami
Re: Malowanie Felg i Zaicsków

Napisane:
30 września 2018, 16:09
przez ggregorii
A co do zacisków to jak lepiej. Ściągać zaciski i wszystko malować, czy zostawić na aucie i to co się da pomalować. Nie wiem jak przy całkowitym malowaniu będzie się zachowywał klocek no i auto unieruchomione na jakiś czas.
Re: Malowanie Felg i Zaicsków

Napisane:
30 września 2018, 17:19
przez bzykofm
Jak ma to być zrobione porządnie do do piachu i malować całość, najlepiej proszkowo.
Warto sprawdzić przy okazji stan poszczególnych elementów.
Re: Malowanie Felg i Zaicsków

Napisane:
30 września 2018, 18:06
przez ggregorii
Pozostańmy przy opcji budżetowej

Re: Malowanie Felg i Zaicsków

Napisane:
30 września 2018, 18:36
przez Deacon
Ja kupiłem zestaw Motipa (no prawie bo to Mady by Motip) czyli lakier+utwardzacz+odtłuszczacz+pędzelek. Przód malowałem na aucie oklejając wszystko co się dało. Tył miałem rozebrany (mam dalej) bo robię swapa na 256mm. Powiem tak, źle to nie wygląda ale zabawy trochę jest. Lakier trochę się mazia przy pierwszej warstwie, przy drugiej jest już lepiej. Jednak drugi raz jakbym miał to robić to oddałbym do piachu i proszku.