Strona 1 z 1

[1P] Prośba o wstępną kalkulacje kosztów przed wyceną

PostNapisane: 28 października 2017, 15:14
przez siwy1982
Wczoraj zaliczyłem pierwsza poważniejszą kolizje, facet w Corsie sie zagapil i wyjechał z podporządkowanej masakrując cały prawy bok. Dobrze, że lekko odbilem w lewo i potem w prawo bo pewnie dostałbym konkretnego strzała i dodatkowo czołowe z autem na sasiednim pasie. Z zewnątrz to idzie od błotnika przód, cale drzwi przod, tyl po tylny blotnik. Dodatkowo po otwarciu drzwi pasażera na wysokości wgniecionych drzwi slupek B tez ma lekko wgnieciona blache. Tylnych drzwi nie otwierałem ale odstają górą i w czasie jazdy slychać szum. Może ktos z Was ocenic wsptępnie koszt naprawy +/- . Mechanik stwierdził, że drzwi trzeba kupić przod, tył, błotniki sie zrobi, blache zewn. słupka jakoś wyciągnie i cały bok do malowania. Dodatkowo na jaka wycene z oc sprawcy mógłbym liczyć. Czy przy duzo zanizonej odwoływac sie?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: [1P] Prośba o wstępną kalkulacje kosztów przed wyceną

PostNapisane: 28 października 2017, 16:05
przez marcin7x5
Jak z oc sprawcy to wstawiaj do serwisu i niech ci montują nowe drzwi. Byle byś się zmieścił w kwocie 70% wartości rynkowej auta. Jak na moje z używanymi częściami to z 5-7 tyś zł.

Re: [1P] Prośba o wstępną kalkulacje kosztów przed wyceną

PostNapisane: 28 października 2017, 16:50
przez siwy1982
Rynkowo to ok.20 tyś zł. czyli jakies 14 tyś zł do szkody całkowitej. Znajomy mechanik by mi to ogarnął w ok. 2 tygodnie, o cene jeszcze go nie pytalem, co dziwne badź nie po zdarzeniu przypadkiem obok w bankomacie wybierał kase facet i zagaduje, że ojciec ma warsztat, dadzą auto zastępcze, wszystko zrobia jak należy i nawet jak mam jakies inne rzeczy nie związane ze szkoda zrobią... nie wiem jeszcze na co sie zdecydować, auto zastępcze i tak bede musial wsiąść. Ciekaw jestem jak rzeczoznawca wyliczy szkode. Ojciec za pekniety tylny zderzak w Kia Soul dostał 2300zł, ale klape bagażnika jeszcze wliczyli do malowania, a tu nie wiem czego sie spodziewać. Wiadomo, nie chce na tym zarobić kokosów ale przy gotówkowym rozliczeniu nie chce stracić.

Re: [1P] Prośba o wstępną kalkulacje kosztów przed wyceną

PostNapisane: 29 października 2017, 20:56
przez bad
Na kokosy bym tu nie liczył, bo możesz się rozczarować wyceną.

Re: [1P] Prośba o wstępną kalkulacje kosztów przed wyceną

PostNapisane: 30 października 2017, 08:17
przez chlorek
Zaprowadź do ASO. Zastępczy i tak dostaniesz z OC sprawcy lub zaproponuje ASO.
marcin7x5 napisał(a):Byle byś się zmieścił w kwocie 70% wartości rynkowej auta.

Z OC robią do 100%.
siwy1982 napisał(a):Czy przy duzo zanizonej odwoływac sie?

Walka z wiatrakami. Chyba że masz czas aby bawić się miesiącami.
Generalnie jest tak. Chcesz tylko pieniądze, dadzą połowę mniej niż zrobisz to w ASO/warsztat.

Re: [1P] Prośba o wstępną kalkulacje kosztów przed wyceną

PostNapisane: 30 października 2017, 18:50
przez siwy1982
Właśnie nie wiem jak to jest z ASO, czy jakims warsztatem, kiedys jakis program ogladałem, że nie wydali samochodu bo ubezpieczyciel zaniżyl wycene szkody i nie zgodził sie zapłacić..
chlorek napisał(a):Generalnie jest tak. Chcesz tylko pieniądze, dadzą połowę mniej niż zrobisz to w ASO/warsztat.

Stawki i ceny czesci w aso porażają, a mój mechanik jakoś by to ogarnął.. A powiedzcie, jakbym zajechał do ASO to wycenili by mi to jakos przed wyceną szkody, żeby miec jakieś porownanie?? Jutro spróbuje odwiedzić mojego mechanika, żeby kwotowo sie określił za ile to może zrobić...

Nie licze na to, że jak moj ojciec na tym zarobie, bo z 2300 jakie dostał za zderzak zrobil chyba za 700 ale jakby przy kwotowym rozliczeniu na bak czy dwa paliwa zostało to i tak nie byłoby źle.