Witam. Jestem posiadaczem SEATa Leona 5f w wersji fr. Na boczku fotela zauwazylem odgniecenie/zmarszczke na skórze widoczna na zdjęciu. Auto ma przejechanie 9.5 tys km dlatego nie wydawało mi sie to normalne .W Aso odrzucili reklamacje tlumaczac, ze to naturalne ponieważ fotel kierowcy jest najczęściej używany. Czy u was również występuje takie zjawisko i to normalna sprawa, czy walc żyć z Aso o uznanie gwarancji?
Można się tego pozbyć prasując specjalnym żelazkiem przez teflonową podkładkę. Było w jednym z odcinków samochodu marzeń. Tam zagniecenia były dużo większe. Prawdopodobnie od fotelika.
Nie mogę znaleźć tego odcinka na tvn playerze, chyba go jeszcze nie wrzucili. Sportowy Mercedes kabrio, nie mylić ze 190ką bo też był, Właściciel wygrał części z merca. Nie jestem pewien, ale na 90% to ten odcinek.
Ja bym tej skóropodobnej dermy bał się potraktować żelazkiem. Tworzywa sztuczne raczej nie lubią wysokiej temperatury. Zresztą mam podobny efekt i nie zamierzam z tym nic robić. Auto tylko raz jest nowe - jak wyjeżdża z fabryki...
Z tego co wiem, to boczki są z tworzywa nawet w tych opcjonalnych skórzanych fotelach... A tu są zwykłe fotele z FR, naturalnej skóry to tam nie ma na pewno!
Jakby nie było to plastik. Nie wiadomo co będzie. Różnica między skórą a skórą ekologiczną jest mniej więcej taka jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym Zaznaczam, że to było specjalne żelazko. Niby metal jest metal, ale nie wiadomo. Jeśli to Ci tak przeszkadza to jedź do jakiegoś datailera, niech specjalista to załatwi.
Opalarka z odleglosci sie rozgrzewa skore, nastepnie ugniata palcami do zewnatrz i wygladza czyms w miare masywnym ale plaskim jak zelazko. Natomiast tutaj widze zmarszczke ale powinna sie chociaz troche wygladzic. Na pewno nie bedzie gorzej.