Witajcie,
w pozyczonej Cuprzez z DSG i aktywnym Start-Stop zauważyłem takie irytujące zachowanie: przy manewrowaniu na parkingu przed wrzuceniem wstecznego jakoś odruchowo dociskam pedał hamulca i zaraz go puszczam by rozpocząć cofanie - przez to silnik gasnie i od razu się włącza. Działanie Start-Stop w normalnej jezdzie mi nie przeszkada bo umiem "niedociskac" hamulca ale przy zmianie D-R łapię się raz zarazem na gaszeniu i startowaniu silnika.
1) Czy da się jakoś wyregulować (na komputerze) moment aktywacji "wyłącz silnik" tak zeby reagował na dużo mocniejsze depnięcie hamulca? W innych wątkach pojawiał się motyw przeprogramowania napięć na zero dla całkowitego wyłączenia. Rozumiem, że korekta wartosci wpłynie na czułość pedału hamulca w tej funkcji, a moze sie myle?
2) Czy taką zmianę zrobi mi ASO przed odbiorem auta zeby nie bawić się w dywagacje czy naruszam gwarancje czy nie?