Jeśli chodzi o owady w tylnych lampach to stanowisko Seat Polska jest takie iż... "Gwarancja nie obejmuje zdarzeń typu wniknięcie owadów do reflektorów i lamp. Wynika to z tego, że nie są to urządzenia hermetyczne, niezależnie od producenta auta." Prawda jest taka że te lampy, mają wadę (myślę że za duże otwory w lampach) do której nikt się nie przyzna, bo wiązało by się to z akcją serwisową i wymianą lamp we wszystkich Leonach przed liftem na świecie. Idąc ich tokiem rozumowania to i w przednich lampach też powinny zbierać się owady - a nie zbierają się, bo również i przednie lampy nie są szczelne...
Mi w ASO odrzucono reklamację na owady w lampach. Po tym co usłyszałem w ASO na moją sugestię, że problem jest znany innym użytkownikom Leonów i inne serwisy wg mojej wiedzy czyszczą lampy bez problemu, postanowiłem uderzyć wyżej tzn. do importera na Polskę. Dostałem niepoważną odpowiedź, której fragment wrzuciłem powyżej. Mimo że mają stanowisko takie a nie inne to uznali iż "Niemniej, Serwis podejmie próbę usunięcia owadów możliwie natychmiast. W przeciwnym razie, na czas naprawy, zostanie udostępnione Ci auto zastępcze." No i taki sposobem mam już wyczyszczone lampy. Niestety ale jest to rozwiązanie najprawdopodobniej do pierwszego lata
