Witam. Samochód to Seat Leon 3 kombi, 2,0 TDI, 110 KW, rok produkcji 2014. Mam problem z ogrzewaniem, ciepłe powietrze leci z nawiewów dopiero, gdy temperatura płynu chłodzącego osiągnie 90 stopni. Zauważyłem to teraz, gdy rano na dworze są niższe temperatury. Zawsze było tak, że wystarczyło żeby samochód był włączony parę minut i już ciepłe powietrze leciało, nawet gdy było dużo poniżej 90 stopni. Dodam, że silniczki, które regulują zimne - ciepłe powietrze działają dobrze. Czy to może być wina termostatu, który się zawiesił lub czujnika płynu? Może jest tam jakaś pompka od szybkiego dogrzewanie?
Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi.