Kiedyś już były takie przypadki, samochody są transportowane i w czasie transportu niekiedy dochodzi do uszkodzeń, tylko dziwna jest sytuacja, że TU już ma wpisaną szkodę, czyli wychodzi że samochód mógł być Demontracyjnym i zarejestrowanym na Dilera lub pracownika, bo wg mnie samochód nowy jak mógł mieć szkodę jeżeli nie był zarejestrowany, czyli odkupiłeś używany samochód, no bo z jakiej paki była szkoda…
Wcześniej wspominałem że kiedyś były takie przypadki ale one wychodziły w czasie napraw, np masz stłuczkę i oddajesz samochód do naprawy a na drugi dzień masz telefon : panie ten samochód był skasowany i nie powinien jeździć - takie skrajne przypadki były jak i samochody zaczynały rdzewieć i okazywało się że np klapa bagażnika nowego samochodu ma kilogram szpachli gratis… lata 90 i początek 2000 lat myślałem że minęło bezpowrotnie, sprawy ciągły się w sądach latami ludzie tracili niekiedy samochody i raczej pozytywnych wiadomości w tym temacie nie było…
Skoro była szkoda postaraj się ustalić jak poważna była następnie rozważ wagę i czy warto się zacząć sądzić, zasięgnij opinii prawników, rzeczoznawców… bo w zależności od sytuacji możesz pozbyć się mnóstwo kasy i czasu swojego oraz nerwów.
Nieciekawa sytuacja.
Ja kupowałem samochód na wyprzedaży WLTP i był zarejestrowany na Dilera, przebieg miał 5km czyli standard na szczęście nic z nim nie było bo miał tylko tablice wrzucone.
Ale każdy z nas kupując w salonie samochód musi mieć świadomość tego że samochód w czasie transportu mógł ulec uszkodzeniu… lecz nie powinno być informacji o szkodzie, chyba że było np gradobicie i samochody na stocku uległy uszkodzeniu i wtedy Diler skorzystał ze swojego ubezpieczenia tylko czy wtedy będzie wpis w TU ?
-- 13 grudnia 2024, 15:06 --
Po krótkiej czytance nic pozytywnego
https://adwokatkosterka.pl/nowy-samochod-z-wada/