Parujące reflektory LED

Reklama

przez **dadedudum** » 2 grudnia 2017, 16:12

Byłem dziś w salonie, demo car (cupra 4drive) to samo co opisuje reszta, lekka mgiełka w reflektorach Obrazek

.
Z ciekawości zapytałem w salonie, jeden ze sprzedawców był zdziwiony, drugi podchwycił temat i powiedział że normalne. Zapytałem czy normalne będzie jeżeli mgła przysłania snop światła ? W odpowiedzi skierował mnie do serwisu... Także czekam na swój samochód, jeżeli nie będzie dramatu jak na zdjęciu na samej górze, nie będę się czepiał ... Tłumaczenie że seat jest marką budżetową nie ma żadnego znaczenia, reflektor ma być sprawny, nieważne ile kosztuje (a full Led reflektor wcale nie jest tani i cenowo nie odbiega od konkurencji), ma spełniać swoje funkcje. Jeżeli jest ona zaburzona, jest to błąd producenta.

Reklama

przez **mczelny2401** » 4 grudnia 2017, 15:54

Moje wyglądają identycznie do tego wszystko na nich marznie :cry:

przez **sdss** » 4 grudnia 2017, 18:44

mczelny2401 napisał(a):Moje wyglądają identycznie do tego wszystko na nich marznie

Uroki led

przez **KrecikTurbo** » 4 grudnia 2017, 23:03

U mnie jeden jest idealny - nigdy ani śladu zaparowania, a drugi za to paruje bo zmieniałem.. Także chyba loteria

przez **komornik320** » 5 grudnia 2017, 10:20

Jeden pisze że mu parują inny że nie parują. Piszcie na początku gdzie garażujecie swoje samochody. Parking podziemny, parking przydomowy, wiata parkingowa, miejsce parkingowe pod gołym niebem. Jeden w parkingu domowym ma cały czas 20 stopni, inny w podobnym ma 2-3 stopnie więcej niż na zewnątrz. Jeden umyje samochód na myjni gdzie woda dosłownie może poparzyć dłoń a inny umyje wodą w temperaturze otoczenia bądź niejednokrotnie niższą. Za dużo składowych wypadkowych może się składać na dany problem.

OT: 46 000 km i dziur w czarnym metaliku jak po ostrzale. I jeszcze ten kremowy kolor podkładu pod czarnym metalikiem -> trzeba być geniuszem aby tak rozwiązać temat.

przez **trezor** » 5 grudnia 2017, 10:29

Parkowanie pod domem, więc warunki zmienne i jeszcze ani razu nie zaparowały, mimo, że ostatnio pod Waszym wpływem często zaglądam na światła.

przez **bigmazi** » 5 grudnia 2017, 11:57

Auto odebrane w listopadzie. Pierwsze dwa dni dół lamp był zaparowany. Teraz jest czysto. Auto stoi pod domem. W sumie to nawet mało jeżdżone.

przez **B3N** » 5 grudnia 2017, 13:55

Auto w garażu podziemnym . 10 stopni. Nic nie paruje. Rocznik 2014

przez **komornik320** » 5 grudnia 2017, 16:39

Rocznik 2015, samochód pod wiatą na zewnątrz, temperatura powietrza jak otoczenia na zewnątrz - zero parowania.

przez **Albert1988** » 5 grudnia 2017, 19:15

Rok 2015, auto stoi pod chmurką. Parowanie zauważyłem przez 3-5 minut po umyciu auta w obecnych warunkach pogodowych bo latem tego nie było.

przez **Vampire1984** » 5 grudnia 2017, 22:18

sdss napisał(a):Uroki led

Nie tylko, dzis widzialem H Veloster tez z zaparowanymi reflektorami

Samochod byl z 2014/2015r.
Mojemu tez parowaly ale nie jakos specjalnie mocno

przez **daniel28** » 5 grudnia 2017, 22:50

Rozwiązałem problem parujących reflektorów . Kosztowało mnie to 0 złotych . Odkręciłem i wyrzuciłem dekle lamp . Od miesiąca żadnego parowania :-P

przez **karlos** » 6 grudnia 2017, 10:20

Auto z października 2016.

Odkąd temperatury spadły poniżej 10 stopni - parowanie jak na zdjęciach wyżej.

Garaż podziemny, wiata, przydomowy, pod gołym niebem - nie zauważyłem różnicy, w czasie trasy (powyżej 100 km), nawet podczas jazdy - zawsze parują gdy tylko lekko pada.

przez **verton91** » 7 grudnia 2017, 13:01

daniel28 napisał(a):Rozwiązałem problem parujących reflektorów . Kosztowało mnie to 0 złotych . Odkręciłem i wyrzuciłem dekle lamp . Od miesiąca żadnego parowania

a za jakiś czas będziesz narzekał, że lapy nie świecą bo masz w nich tonę kurzu

przez **KubaaBia** » 7 grudnia 2017, 13:31

Auto odebrane 04.11.2017 czyli w poniedziałek

Parkowane pod domem i dzis zauważyłem jak w obydwu lampach pasek od dołu 2cm zaparowany.

przez **mczelny2401** » 7 grudnia 2017, 13:49

To takie małe pocieszenie że w nowych również występuje parowanie widocznie ten typ tak ma. U mnie auto z 2013r pakowane pod domem parowanie występuje przy obecnych temp. podczas dużych opadów deszczu czy śniegu

przez **bigmazi** » 7 grudnia 2017, 17:28

Kilka dni temu pisałem, że w moim świeżym aucie nie parują. Kilka dni opadów i u dołu lamp jednak około 2 cm zaparowane.

przez **szadubaba** » 7 grudnia 2017, 17:44

Dzisiaj przeszedlem sie obok parkingu z nowymi oplami (glownie astry demowki) i wiekszosc miala rowniez zaparowane lampy

przez **robert1111** » 10 grudnia 2017, 19:41

To jakaś kpina z tymi prującymi lampami tyle kasy się płaci za auto a tu parujące lampy

przez **karlos** » 15 grudnia 2017, 20:11

Poniżej stanowisko producenta ws. parujących reflektorów.

Obrazek

przez **KubaaBia** » 15 grudnia 2017, 21:30

CZyli zwalaj wine na to ze aktualnie nie posiadaja technologi ktora rozwiaZe ten problem oraz na zjawiska atmosferyczne. I wymiana reflektorow nic nie zmieni...

To moze pora aby robili bardziej szczelne np poprzez zgrzewane plastików? ?

przez **davidnth** » 15 grudnia 2017, 22:16

Odebrałem około 16 dziś samochód, dojechałem 150km, wysiadłem i zaparowane dokładnie tak jak pare zdjęć wyżej. Napisałem od razu do dealera razem z załączonymi zdjęciami, żeby później nikt mi nie próbował wmówić, ze to moja wina jak w przypadku poprzedniego. Trochę to żenujące, czekać tyle na samochód, nie zdążyłem nawet dojechać do domu i już irytujący problem.

Samochód póki co stoi w podziemnym parkingu, zobaczymy jak będzie sytuacja się rozwijać. W Fr miałem problem z dwoma lampami z tylu, z przodu w życiu nic się nie pojawiło, Cupra i od razu obie z przodu

przez **majk69** » 16 grudnia 2017, 13:37

Witam,

Mam identyczny problem jak na zdjęciu. Auto odebrałem 14 grudnia. Na drugi dzień po przejechaniu około 35 kilometrów w deszczu, gdy wysiadłem z samochodu ujrzałem dwa zaparowane reflektory. Zrobiłem zdjęcie i zadzwoniłem do serwisu. Mam wizytę w czwartek zobaczymy co powiedzą i wymyślą. Auto parkuję w garażu. Temperatura podobna co na zewnątrz, może ze 2 stopnie więcej.

-- 16 grudnia 2017, 13:37 --

przez **chlorek** » 16 grudnia 2017, 13:56

Szmelcvagen. Z xenonami w poprzedniej generacji też były problemy.
Tutaj jedynym i słusznym rozwiązaniem, jest potrzeba wykonania wentylacji lub systemu ogrzewania lampy.

przez **karlos** » 16 grudnia 2017, 15:22

Jak możecie przeczytać panowie w wyżej zamieszczonym uzasadnieniu - producent broni za wszelką cenę swojej technologii i wmawia, że to co się dzieje jest OK (a tak się dzieje bo taka technologia została zastosowana, a nie inna), licząc, że klient odpuści bo TTM.

Wyraźnie jest nawet napisane, że zabrania się wymiany lamp, bo to niczemu nie pomoże i dealer robi to na własną odpowiedzialność.

Poniżej przypadek, że w Volvo też się stało coś takiego, ale dealerzy od razu zamówili nowe reflektory. Czy to rozwiązało problem... Nie wiadomo... U mnie w Volvo z LED takie coś nie występuje, a w Leonie od jesieni problemy.

http://forums.swedespeed.com/showthread ... ndensation

przez **B3N** » 18 grudnia 2017, 07:40

A co gdyby zrobić tak.

Zaparowane macie reflektory, jedziecie na stacje diagnostyczna robicie zdjecia i Pan mierzy światła i co tam trzeba i wydaje wam opinie, że np światła niesprawne, nie mieszczą się w normach, ewentualnie wyjdzie że wszystko OK. Potem pismo do SEATa i czekać na odpowiedź. Ewentualnie diagnosta i rzeczoznawca.

przez **maciek89** » 18 grudnia 2017, 08:47

majk69, a czytałeś chociaż ten wątek?

W fabrycznie nowym aucie pierwszy raz, czy ze dwa razy mogą leciutko zaparować i to normalne. Potem problem powinien zniknąć.

przez **KubaaBia** » 18 grudnia 2017, 10:39

U mnie minał tydzien, pogoda dalej taka jaka jest i dalej mam zaparowane... za kazdym razem jak pada.

przez **kocurek291** » 22 grudnia 2017, 15:52

To jest jakaś żenująca parodia żeby we wcale nie jakimś najtańszym aucie tak masowo parowały lampy.... ciekawe czy w golfie 7 tez tak parują Ledy

przez **karlos** » 22 grudnia 2017, 16:20

W Golfie ta sama sytuacja - z resztą uzasadnienie producenta, które zamieściłem dotyczy właśnie Volkswagena i całej grupy VAG.
U mnie zaparowane są już nawet gdy jest sucho. Wystarczy kilkanaście minut jazdy po mieście i skutecznie sobie parują.
Jedna z największych zalet tego auta, w zimie stała się wadą.

Poniżej kilka linków co prezentuje sobą Golf:

http://www.vwroc.com/forums/topic/7215- ... ght-water/
http://www.golfmk7.com/forums/showthread.php?t=2380

przez **kocurek291** » 22 grudnia 2017, 18:13

Wyglądają jak by tam załadował zamiast oryginalnych lamp jakieś chińskie zamienniki za 100zł sztuka

przez **Cobra_o7o** » 25 grudnia 2017, 02:24

Ja zauważyłem lekkie zaparowania reflektorów ze dwa razy, po myjni.
Drugi raz gdy teraz przed drogą na święta pojechałem spłukać piasek.
Jeśli nie zapomnę to jutro rano sprawdzę czy odparowało.

W owym volvo jest lepsza wentylacja i problemu nie ma.
Teoria o wilgoci pozostawionej z montażu jest tak realna jak ta o plaskosci planety Ziemia.
Już wczesniej w tym wątku pisalem coś podobnego jak kolega szczepan.

Co do parowania w nowych sztukach.
Niedawno salon z Katowic robił imprezę w ośrodku doskonalenia jazdy gdzie zwycięzcy konkursu i zaproszeni goście, do ktorych mialem okazję należeć, demowymi seatami poślizgali się na płycie. Nie bylo tam tylko Mii.
Wszystkie mialy zaparowane mniej lub bardziej przednie reflektory, najmniej Leon Cupra.

Czy daloby się tego uniknać?
Gdy parowała mi jedna z tylnych lamp w peugeocie, po wykonaniu klilku otworów w wewnętrznym plastiku problem zniknął pernamentnie.

przez **dar3k** » 29 grudnia 2017, 22:04

To jeszcze parę zdań ode mnie, uważam że poza skrajnymi przypadkami, niektórzy, delikatnie pisząc, wyolbrzymiają problem.

Jechałem dzisiaj do Białki Tatrzańskiej zaparkowałem na parkingu pod Kotelnicą. Idąc w stronę kas biletowych zwróciłem uwagę na samochody różnych producentów, różnych klas, zaparkowane tak jak moje. Reflektory miały częściowo zaparowane w dolnych krawędziach, niektóre nawet wyżej. Szczególnie przygladałem się tym z LEDami. Przykłady? Proszę bardzo A6 allroad quattro (nóweczka), nowy GLC mercedes, nowe BMW X1 na LEDach też, nowy kaleos czy jak to się tam zwie, to samo.

Jesli nie macie w tych reflektorach wody i nie utrzymuje sie ona tam długo, jeśli reflektory parują w całości i pozostają zaparowane przez ponad dobe (tak, myślę, że doba już mogłaby mnie zaniepokoić), to tak, coś może być nie tak i wówczas należy to obserwować i zgłosić.

Moje reflektory miały zaparowaną całą dolną krawędź, około 1/4 reflektora przedniego od dolnej krawędzi. Nie zwróciłem uwagi na stan zaparowania jak wystartowałem z Białki i wracałem po zmroku, droga jednak była oświetlona bardzo dobrze! Gdy dotarłem do Krakowa, po około 1h40min jazdy, reflektory "przedmuchało" i wszystko było OK. :wink:

przez **Cobra_o7o** » 1 stycznia 2018, 05:36

Sprawdziłem i nie byly zaparowane. Teraz też nie są.
Poprawić wentylację i cieszyć się ledami.
Wszystkiego najlepszego w Nowym roku.

przez **Cubaza** » 1 stycznia 2018, 09:58

W jaki sposób poprawiłeś wentylację?
P.S. wiecie może ile będzie kosztować wymiana reflektora w ASO? Jakie są mniej więcej ceny.

przez **Sebool2006** » 1 stycznia 2018, 14:21

Koszt samego reflektora pewnie ze 4 tys. Bixenon do leona 1p w aso to koszt 2500 zl więc ledowy bedzie droższy

przez **piotrmat79** » 3 stycznia 2018, 11:29

Lekko zapaowany reflektor mnie tak nie irytuje jak za nisko świecące światła. ASO mówi, że ustawienie jest ok a ja w nocy mało co widzę przed autem. Ten problem dla mnie jest bardziej ważny.

przez **adamo89** » 3 stycznia 2018, 14:36

Również uważam, że światła świecą za nisko. Długie są ok, ale światła mijania w nocy oświetlają zbyt krótkie pole przed samochodem.

przez **biz0n** » 3 stycznia 2018, 15:22

Też mi się tak zdawało ale sprawdziłem nawet na niezależnej stacji i wg diagnosty jest OK, więc pewnie tak to już świeci

Nie zauważyłem też żeby się lekko podnosiły powyżej 100km/h - asystent zaznaczony.

przez **Cubaza** » 3 stycznia 2018, 15:59

To fajnie, ale ten temat jest o parowaniu a nie o tym, że nisko świecą.
Ja ponawiam prośbę do Cobra_o7o żeby napisał w jaki sposób poprawił wentylację.

przez **adbur** » 3 stycznia 2018, 19:07

biz0n napisał(a):Też mi się tak zdawało ale sprawdziłem nawet na niezależnej stacji i wg diagnosty jest OK, więc pewnie tak to już świeci
Nie zauważyłem też żeby się lekko podnosiły powyżej 100km/h - asystent zaznaczony.

Mam takie same odczucie, też sprawdzałem na stacji diagnostycznej i wg diagnosty jest ok, tez nie widzę aby powyżej 100km/h się podnosiły, ale najlepsze jest to, że byłem u okulisty i rzeczywiście w moim wieku (39 l)warto skontrolować wzrok - dostałem okulary z soczewkami w lewym/prawym oku -0,5/-0,75 i w końcu lepiej widzę w nocy i o zmierzchu :-D

przez **robert1111** » 3 stycznia 2018, 21:00

Też miałem okazję zaobserwować to że światła mają zbyt krótki zasięg w porównaniu np do auta z xenonami które świeciły sporo lepiej i lepszy zasięg miały

przez **szadubaba** » 3 stycznia 2018, 21:26

Co tu duzo mowic lepiej ustawic za nisko fabrycznie niz w LEDowych lampach bez zaawansowanego sterowania za wysoko i potem bedzie hurr durr w necie ze nowe auta raza innych.

Za to koreanczycy maja wywalone totalnie i np nowa Kia Stinger oswietla nawet tablice nad droga

ale to w duzej mierze zasluga adaptacyjnych swiatel (chyba, nikt nie mrugal).

przez **Kusza** » 3 stycznia 2018, 21:41

szadubaba napisał(a):Co tu duzo mowic lepiej ustawic za nisko fabrycznie niz w LEDowych lampach bez zaawansowanego sterowania za wysoko i potem bedzie hurr durr w necie ze nowe auta raza innych.

Za to koreanczycy maja wywalone totalnie i np nowa Kia Stinger oswietla nawet tablice nad droga ale to w duzej mierze zasluga adaptacyjnych swiatel (chyba, nikt nie mrugal).

W Kia Optima na starcie był ten sam problem i z czasem go poprawili.

przez **robert1111** » 4 stycznia 2018, 12:17

Kia chociaż coś poprawia bo walczy o klienta a VAG to ma w dupie , parują lamy ? tak ma być i koniec po co poprawiać jak ludzie i tak kupują

przez **Cubaza** » 5 stycznia 2018, 13:34

Tak dla potomnych. Byłem dzisiaj w salonie(Kraków Dynamica) i koszt reflektora przedniego Full LED przed liftem to 3300zł z robocizną wymiany koszt to 3500zł.

przez **Festexx** » 5 stycznia 2018, 13:40

Cytat z instrukcji, strona 154 "W chłodnych i wilgotnych warunkach pogodowych reflektory główne, tylne klosze i kierunkowskazy mogą chwilowo
zaparować. Jest to zjawisko normalne i w żaden sposób nie ma wpływu na żywotność układu świateł samochodu."
U mnie jest to samo, po przejechaniu kilkunastu km reflektory są suche. To samo miałem w OIII i jakoś 4 lata przeżyła i nic się nie wydarzyło.

przez **Albert1988** » 5 stycznia 2018, 14:47

Również zgłosiłem na przeglądzie, że za nisko według mnie świeca ale powiedzieli, że jest ok.

przez **Cobra_o7o** » 8 stycznia 2018, 06:32

Nie poprawiłem wentylacji reflektorów w Leonie tylko lamp tylnych w Peugeocie.
Jeśli miałbym problem z parujacymi reflektorami w Leonie, spróbowałbym poprawić ich wentylację np. modyfikując oryginalne rozwiązanie, tak by nie bylo problemu z gwarancją. W Peugeocie gwarancji nie miałem więc po prostu nawierciłem kilka otworów w obudowie lampy, po wewnętrznej stronie. Pomogło w 100%.

Tak się zastanawiam nad tym co piszą niektórzy o wysokości świecenia tych LEDów. U siebie nie zauwarzam problemu, myślę że świecą bardzo dobrze, oświetlając też pola zającom i łąki owcom.
Albo faktycznie niektóre egzemplarze mają problem albo kierowcy nie odróżniają HB od SUV :wink:

przez **dar3k** » 13 stycznia 2018, 16:16

Jeszcze jeden link z Golfem R, aby nieco uspokoić niektórych. Zjawisko globalne.
https://youtu.be/5U0R4wzOFow?t=158

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum