Skrzypienie plastików

Reklama

przez **feels3** » 18 kwietnia 2015, 16:33

FR nie jechalem, ale jako ze poluje na Cupre to mialem okazje juz odbyc jazde probna, bylem zdziwiony bo zawieszenie (jezdzilem specjalnie w trybie comfort) sprawialo wrazenie bardziej komfortowego mimo 19stek niz w mojej O3 na 16.

Zawieszenie ma wiele parametrow, moze byc miekkie, twarde, moze lepiej/gorzej tlumic male albo duze nierownosci, mnie charakterystyka O3 nie odpowiada, bo drobnych nierownosci nie tlumi, za to na hamowaniu potrafi zanurkowac czy na zakrecie przechylic, wiec mozna miec wrazenie ze jest miekko

, moze i jest, ale tlumienie drobnych nierownosci to osobna sprawa i ta jest b. slaba w O3, a dla mnie to odpowiada za komfort wiec o tym pisalem ze jest twardo, bo ja po prostu czuje cala droge w aucie, nawet gruboziarnisty asfalt jak sie trafi to deska tu i owdzie potrafi zabrzeczec bo sie tworzy rezonans.

Cupra mi sie pod tym wzgledem podobala, czym bylem zaskoczony bo spodziewalem sie deski.
Do salonu przyjechalem swoja Skoda, wiec jechalem po tej samej drodze w odstepie paru minut.

Sam nie wiem co o tym myslec.

Reklama

przez **Vampire1984** » 18 kwietnia 2015, 17:21

Cupra 280 również jechałem i ona w trybie Cupra lepiej i ciszej chodziła niż moja FRka wiec tez mam porównanie:). W trybie Comfort to jak przepaść:). Owszem w trybie Cupra czuć było ze jest samochód twardy.

przez **typerfn2** » 17 maja 2015, 16:23

3800km Cupra 2015 0 skrzypienia ( odpukać!)

przez **Tom_O** » 17 maja 2015, 17:59

W mojej FR skrzypi podpórka pod rękę w drzwiach. Szczególnie to słychać jak wbija się sam łokieć. (takie punktowe obciążenie).
Wygląda to tak jakby miękki materiał pod "skórą" to taka skrzypiąca pianka. (to nie jest skrzypienie typowego plastiku)

przez **leonwiki** » 17 maja 2015, 20:43

Potwierdzam mam to samo.Tragedia :cry:

przez **Zix** » 18 maja 2015, 11:00

U mnie to miejsce samo nie skrzypi, ale jak odkręcę mocniej basy to jest jeden wielki rezonans. Jak wtedy mocno docisnę drzwi to przestaje. Zgłoszę przy przeglądzie, może tam coś napchają...

przez **griszka** » 19 maja 2015, 20:55

Zix napisał(a):U mnie to miejsce samo nie skrzypi, ale jak odkręcę mocniej basy to jest jeden wielki rezonans. Jak wtedy mocno docisnę drzwi to przestaje.

Ja próbowałem to naprawiać w serwisie w Jaworniku. Dokładnie te same objawy. Spędziłem tam 5 godzin, napocili się chłopcy, ale niczego nie wykombinowali. Obawiam się, ze dopiero pogwarancyjne wyciszenie wnętrza załatwi sprawę.
Jeśli w Twoim serwisie będziesz miał więcej szczęścia to proszę o info.

przez **daniel28** » 11 sierpnia 2015, 15:27

Aktualizacja trzeszczących plastików po 25 tyś km.
To już było
- deska
- słupek
Co nowego
- Dzwi kierowcy
- fotel kierowcy
- słupek b, c , e - tylnie nadkola
- konsola środkowa po kontakcie z kolanem
- wszystkie uszczelki w drzwiach
- dach panoramiczny - zawsze uchylony bo doprowadza mnie do kur. .
Ogólnie wszystko już trzeszczy, ciekawe kiedy zacznie dowód w portfelu, jak by nie było jest od Leona.

przez **d4rk89** » 11 sierpnia 2015, 15:28

U mnie póki co trzeszczy słupek i deska ale mam 5500km. Drzwi jedynie przy słuchaniu muzyki, ale to rzadko bo nie słucham tak głośno. Rok produkcji Leona to druga połowa 2014r. Zobaczymy co będzie z czasem, ale sprawy bieżące zgłoszę w ASO. Ogólnie AUDI też ma problem z plastikami. Znajomy my A3 8P i też trzeszczy konsola i podłokietnik - tyle, że jest to rok 2008.

przez **B3N** » 11 sierpnia 2015, 15:38

Hmmm... Rok produkcji 2014, i nic nie trzeszczy. Ani dach panoramiczny ani słupki. Dosłownie nic...ale jak tylko zauważę trzeszczenie to dam znać. Przebieg 15 tys.

przez **rafko1** » 11 sierpnia 2015, 19:37

daniel28 kiedy u ciebie koniec gwarancji bo ja muszę powoli się zbierać do serwisu z ewentualnymi niedomaganiami . Troszeczkę ich jest :-)

przez **daniel28** » 11 sierpnia 2015, 20:39

rafko1 napisał(a):daniel28 kiedy u ciebie koniec gwarancji bo ja muszę powoli się zbierać do serwisu z ewentualnymi niedomaganiami . Troszeczkę ich jest

Koniec w listopadzie

Poczekam jak zrobi się zimniej , jeszcze raz serwis Leon zaliczy :-D

Później, pozostanie tylko płacz i smutek :-D

hehehe

przez **rafko1** » 11 sierpnia 2015, 22:59

Problem skrzypiących tylnych drzwi za kierowcą i przedniego kokpitu muszę ogarnąć do końca grudnia po za tym wiele innych niejasności . Myślę że serwis sobie poradzi i będzie :-D

przez **dzidaV8** » 14 sierpnia 2015, 21:46

Ja mogę dodać że zmiana na MY16 nic nie poprawiła - odebrałem dziś auto z salonu i od razu skrzypią obydwa drzwi na dziurach. Coś tam wpada w rezonans, jak się dociśnie tapicerkę łokciem to przestaje. Zobaczymy co z serwisie zrobią, ale zgrzyt spory, pierwszy dzień mam auto i już trzeszczy :evil:

przez **szczepan** » 15 sierpnia 2015, 06:57

Ja mam pytanie. Czy to trzeszczenie pojawia się nagle, stopniowo, czy jest efektem działań związanych z próbami poprawiania (stosowania) przez właściciela lub sprzedawcę mazideł, konserwantów, czy zmiękczaczy np. uszczelek. U mnie dalej cisza.

przez **SauronRzeznik** » 15 sierpnia 2015, 20:00

szczepan napisał(a):Ja mam pytanie. Czy to trzeszczenie pojawia się nagle, stopniowo, czy jest efektem działań związanych z próbami poprawiania (stosowania) przez właściciela lub sprzedawcę mazideł, konserwantów, czy zmiękczaczy np. uszczelek. U mnie dalej cisza.

Trzeszczenie drzwi u mnie było od wyjazdu z salonu, tak jak u kolegi z posta wyżej. W trakcie eksploatacji oczywiście się pogorszyło, doszło skrzypienie z drugich drzwi, terkoczące boczki tapicerki itd.., ASO pewnie też nie pomogło trzykrotnym demontażem drzwi - ale nigdy nie robiłem nic na własną rękę i nie używałem żadnych "mazideł".

-- 15 sierpnia 2015, 19:59 --

dzidaV8 napisał(a):Ja mogę dodać że zmiana na MY16 nic nie poprawiła - odebrałem dziś auto z salonu i od razu skrzypią obydwa drzwi na dziurach. Coś tam wpada w rezonans, jak się dociśnie tapicerkę łokciem to przestaje. Zobaczymy co z serwisie zrobią, ale zgrzyt spory, pierwszy dzień mam auto i już trzeszczy

Nic nie zrobią, mogą sprawę co najwyżej pogorszyć. Wstrzymaj się trochę z wizytą u nich, chyba że masz blisko do serwisu. Tu pomoże dopiero facelifting, zmiana w designie/budowie/użytych materiałach.

przez **Kris1988** » 15 sierpnia 2015, 20:18

Byłem na jeździe testowej Leona. i powiedzmy " napaliłem" na to auto. ale ostatnio to co piszą i mówią ludzie ( skrzypienie plastików , problemy ze skrzynia manualna , uszczelki , słabo wykończone detale) to trochę szkoda ze takie auto za nie małą kasę z grupy VAG ma takie wady. a to jest jeszcze najgorsze ze producent nie chcę przyznać się do pewnych błędów i zamiast pomóc to nic nie robią.

przez **KAI** » 15 sierpnia 2015, 20:29

Ja i tak bym je kupił jeszcze raz - mówię to po roku użytkowania.
No ale to zależy od kryteriów. Gdyby nie fakt, że zależało mi na osiągach z turbo benzyny to bym chyba wziął Toyotę

Jeżeli chodzi o fajne osiągi, pojemność benzyny <2.0 (rozsądne spalanie) to w moim budżecie był jedynie VAG - Skoda/Seat.

przez **rafko1** » 15 sierpnia 2015, 20:59

Byłem w serwisie w tej sprawie i założyli na przednich słupkach tam gdzie stykają się z szybą jakieś czarne gumowe podkładki ,posmarowali wszystkie uszczelki jakimś preparatem . Po wyjeździe z aso dalej to piszczenie i skrzypienie występuje. Nawet zlokalizowałem sam z którego miejsca to dochodzi . Tylne drzwi za kierowcą otwieram i uderzając pięścią w blachę tam gdzie przykręcony jest zamek i wtedy tam popiskuje .

przez **daniel28** » 15 sierpnia 2015, 23:52

KAI napisał(a):Ja i tak bym je kupił jeszcze raz - mówię to po roku użytkowania.
No ale to zależy od kryteriów. Gdyby nie fakt, że zależało mi na osiągach z turbo benzyny to bym chyba wziął Toyotę
Jeżeli chodzi o fajne osiągi, pojemność benzyny <2.0 (rozsądne spalanie) to w moim budżecie był jedynie VAG - Skoda/Seat.

Potwierdzam. Nie kupił bym tego szrota jeszcze raz. 100 000 wyrzucone w błoto. Tandeta.

-- 15 sierpnia 2015, 23:43 --

W Renault Clio po 100 tyś. nic nie trzeszczy. Kosztował 58000. Skrzynia biegów chodzi jak marzenie, wzór do naśladowania. Lepiej niż w hondzie, toyocie. Czekam na Renault talizman, nie chce mieć z marką SEAT nic wspólnego. Każdy by to napisał, tylko jest jedno ale .... pln.
Każdego kto chce kupić to gówno, przestrzegam niech weźmie to auto na tydziedz. Proszę nie komentować.

przez **mstokowy** » 16 sierpnia 2015, 12:04

Kris1988 napisał(a):Byłem na jeździe testowej Leona. i powiedzmy " napaliłem" na to auto. ale ostatnio to co piszą i mówią ludzie ( skrzypienie plastików , problemy ze skrzynia manualna , uszczelki , słabo wykończone detale) to trochę szkoda ze takie auto za nie małą kasę z grupy VAG ma takie wady. a to jest jeszcze najgorsze ze producent nie chcę przyznać się do pewnych błędów i zamiast pomóc to nic nie robią.

A ja też bym kupił ponownie, nic nie skrzypi i nic się złego nie dzieje. Jak przejrzałem to forum po zakupie to pierwsze co pomyślałem, że nieźle wtopiłem bo co chwilę ktoś na coś narzeka. Prawda jest taka, że głównie piszą Ci co mają jakieś problemy, jak ktoś nie ma problemów to nie pisze i trzeba brać na to poprawkę... Wybór należy do Ciebie

przez **dzidaV8** » 16 sierpnia 2015, 12:22

Ja jednak mam nadzieję że coś z tym zrobią bo wkurza. Brzmi jakby jakaś luźna blaszka tam się obijała. W obu drzwiach tak samo.
3 lata jeździłem budżetowym Chevy Cruzem za mniej niż połowę ceny Seata i nic nie skrzypiało a tu od razu :evil:

przez **rafko1** » 16 sierpnia 2015, 12:43

Ja nie narzekam od lat bujam się seatami i uważam że to są dobre wozy . To skrzypienie i piszczenie może jest tylko u niektórych użytkowników. Po to jest gwarancja aby wszelkie niedomagania usunąć ale serwis jest taki jaki jest. Kolejny mój wybór to seat suv.

przez **Vampire1984** » 16 sierpnia 2015, 13:22

dzidaV8 napisał(a): budżetowym Chevy Cruzem

W zyciu nie kupilbym takiego badziewia nawet jakby byl idealnie wykonany i nic nie skrzypialo.
Dla mnie liczy sie frajda z jazdy dobra skrzynia biegow swietne trzymanie sie drogi zrywny silnik a male niedorobki wykonczeniowe czy deska archaiczna(funkcjonalna + wszystko pod reka) odchodza na dalszy plan bo kazdy kto wsiadzie do mego samochodu mowi ze sie w nim zakochal:)
P.S. Jechalem aurisem 1.2T(110) i nie umywa sie dynamika do 1.2TSI(105) vw silnika czy do 90konnej(1.2) wersji polo, wiec podziekowalem toyocie na starcie

przez **rafko1** » 16 sierpnia 2015, 13:54

Wczoraj stałem koło audi a6 r 2013 auto segment wyżej i plastik na słupkach wysoki połysk porysowane jak w moim wszystko jest delikatne ale tak jak pisze vampire kto jedzie z tobą to jest zachwycony ,przechodnie odwracają się i :shock:

tak trzymać .

przez **KAI** » 16 sierpnia 2015, 16:16

Vampire1984 napisał(a):
dzidaV8 napisał(a): budżetowym Chevy Cruzem

W zyciu nie kupilbym takiego badziewia nawet jakby byl idealnie wykonany i nic nie skrzypialo.

Ja też miałem Cruze'a przez 2 lata. Bardzo przyzwoity samochód jak na te niewielkie pieniądze.
Taki trochę off top...
Vampire1984 to nie była półka cenowa i jakościowa VAG, ale badziewiem bym tego nie nazwał.

przez **dzidaV8** » 16 sierpnia 2015, 16:26

No Cruze badziewiem to na pewno nie jest, jak potrzebujesz tani środek transportu a A do B to jest świetny i tyle, nic więcej.

Oprócz skrzypiących plastików, to po 2 dniach używania Leona zauważyłem jeszcze jedną rzecz która mogłaby być lepiej zrobiona - stacyjka. Nie bardzo da się przekręcić kluczyk od zera na start jednym ruchem, najpierw na zapłon, chwycić inaczej i dalej. Niby to nic ale zwróciłem na to uwagę, nigdy nie musiałem przekładać ręki na kluczu żeby odpalić. :-o

przez **Vampire1984** » 16 sierpnia 2015, 16:52

No moze przesadzilem z tym badziewiem ale ja wole samochody z pazurem - dlatego odpadly tojki golfy wloskie francuzy koreanczycy(choc nad pro ceedem sie b zastanawialem ale raty mieli kosmiczne, i ople

).
Ja pokochalem ten samochod jednak, na poczatku nasza milosc byla trudna i wyboista jak drogi miastowe ale z czasem...

przez **dzidaV8** » 18 sierpnia 2015, 20:10

Czy komuś udało się skutecznie naprawić te trzeszczenia drzwi a ASO? Jeśli tak to gdzie? Nie wiem czy jechać do Komot czy do Dynamica lepiej?
Dzisiaj na większych dziurach zaczęła też trzeszczeć deska, cały czas jeżdżę w trybie komfort DCC, na sport jest nie do wytrzymania... 5 dniowe auto...

przez **daniel28** » 18 sierpnia 2015, 21:41

dzidaV8 napisał(a):Czy komuś udało się skutecznie naprawić te trzeszczenia drzwi a ASO? Jeśli tak to gdzie? Nie wiem czy jechać do Komot czy do Dynamica lepiej?
Dzisiaj na większych dziurach zaczęła też trzeszczeć deska, cały czas jeżdżę w trybie komfort DCC, na sport jest nie do wytrzymania... 5 dniowe auto...

Odpuść sobie serwisy, 3 razy mi poprawiali i nic, zawsze po tygodniu to samo. Według pana z serwisu, winę za trzaski, skrzypienia ponosi ta lekka, ekologiczna płyta MQB, która pracuje jak plastelina.

przez **dzidaV8** » 18 sierpnia 2015, 21:55

Hmm tutaj ktoś ładnie wykleił drzwi i ponoć pomogło. Pytanie czy jeśli sam to rozbiorę i przykleję piankę pod boczek to będzie to miało jakiś wpływ na gwarancję? Bo przypuszczam że w ASO mi takiej pianki nie będącej częścią VAG nie zamontują :wink:

Pewnie musiałbym też kupić nowe kołki mocujące boczek. Świetnie, nawet tygodnia nie mam auta a już chcę go rozbierać :roll:

przez **SauronRzeznik** » 19 sierpnia 2015, 11:35

dzidaV8 napisał(a):Czy komuś udało się skutecznie naprawić te trzeszczenia drzwi a ASO? Jeśli tak to gdzie? Nie wiem czy jechać do Komot czy do Dynamica lepiej?
Dzisiaj na większych dziurach zaczęła też trzeszczeć deska, cały czas jeżdżę w trybie komfort DCC, na sport jest nie do wytrzymania... 5 dniowe auto...

FYI, w Dynamice sobie nie radzą z trzeszczeniem drzwi, więc odradzam. Chociaż ostatni raz byłem z pół roku temu, może się czegoś nauczyli od tamtej pory. A jeśli Cię to pocieszy (ale niby czemu by miało ;P), to ja po tygodniu chciałem swojego sprzedać.

przez **daniel28** » 19 sierpnia 2015, 11:45

dzidaV8 napisał(a):Hmm tutaj ktoś ładnie wykleił drzwi i ponoć pomogło. Pytanie czy jeśli sam to rozbiorę i przykleję piankę pod boczek to będzie to miało jakiś wpływ na gwarancję? Bo przypuszczam że w ASO mi takiej pianki nie będącej częścią VAG nie zamontują Pewnie musiałbym też kupić nowe kołki mocujące boczek. Świetnie, nawet tygodnia nie mam auta a już chcę go rozbierać

Jeżeli masz znajomych w serwisie, to nic nie stracisz, jak ich nie masz to już różnie, ale tylko na Dzwi, a jeszcze nikomu nic tam się nie popsuło :-D

przez **dzidaV8** » 19 sierpnia 2015, 21:30

Dzisiaj zaczęła trzeszczeć podsufitka, dokładnie nad moją głową. Nerwicy dostanę... Już dzwoniłem do Komotu i do nich pojadę, zobaczymy.

przez **i-spy** » 25 sierpnia 2015, 09:00

Człowiek już prawie zdecydowany na zakup Cupry... ale Wasze posty dają dużo do myślenia.
Obraz Leona kreuje się na samochód, który świetnie jeździ ale w środku jest kiepsko wykonany. Cześć z was pisze, że jest cicho, część najlepiej to spuściłaby samochód do Wisły.
Temat tego postu jest o skrzypieniu plastików, więc wyobrażam sobie, że piszą tutaj tylko ludzie którzy mają z tym problem. Zastanawiam się, jaki procent samochodów to naprawdę nie zamawiana plastikowa orkiestra a jaka jeździ bez większych jęków. Ja planuje zakup w styczniu 2016 - będę codziennie odmawiał różaniec aby nowy model rocznikowy był lepiej poskładany - chodź chyba tutaj widziałem, że ktoś na już 16nastę i to samo.
Teraz jeżdżę Corsą D z '12 (mam od nowości) - 70 tyś. przebiegu - w środku raczej twarde plastiki ale generalnie nie ma żadnych brzęczeń itp.
Czy topowy Leon może być gorszy od Corsy - wg. tego co piszecie, to tak

przez **B3N** » 25 sierpnia 2015, 09:25

A czy ktoś mógłby nagrać to skrzypienie plastików/podsufitki ? Bo ja nie wiem o czym mówicie.
Może jak ktoś nagra to to będzie można lepiej się odnieść do tematu

przez **Rychu** » 25 sierpnia 2015, 09:39

No ja też mam już MY16 i od strony pasażera od drzwi dobiegają mnie niepokojące dźwięki, ale zlokalizowałem źródło problemu jako za luźno przymocowany panel w drzwiach (ten wyłożony sztuczną skórą), bo jak go docisnę to ustaje, a na postoju mogę nim klikać normalnie jak myszką

Po stronie kierowcy nie ma takich luzów, więc niedługo podjadę do ASO żeby przymocowali to porządniej i liczę, że problem zniknie.

PS. Dźwieki nasilają się zdecydowanie po tym jak samochód postał trochę na słońcu i w środku się nagrzało. Jak wyjeżdżam z hali garażowej rano to problem praktycznie nie występuje.

przez **Cyanide** » 25 sierpnia 2015, 10:04

i-spy napisał(a):Człowiek już prawie zdecydowany na zakup Cupry... ale Wasze posty dają dużo do myślenia.
Obraz Leona kreuje się na samochód, który świetnie jeździ ale w środku jest kiepsko wykonany. Cześć z was pisze, że jest cicho, część najlepiej to spuściłaby samochód do Wisły.
Temat tego postu jest o skrzypieniu plastików, więc wyobrażam sobie, że piszą tutaj tylko ludzie którzy mają z tym problem. Zastanawiam się, jaki procent samochodów to naprawdę nie zamawiana plastikowa orkiestra a jaka jeździ bez większych jęków. Ja planuje zakup w styczniu 2016 - będę codziennie odmawiał różaniec aby nowy model rocznikowy był lepiej poskładany - chodź chyba tutaj widziałem, że ktoś na już 16nastę i to samo.
Teraz jeżdżę Corsą D z '12 (mam od nowości) - 70 tyś. przebiegu - w środku raczej twarde plastiki ale generalnie nie ma żadnych brzęczeń itp.
Czy topowy Leon może być gorszy od Corsy - wg. tego co piszecie, to tak

U mnie w Cuprze z MY2016 odpukać cicho.

przez **Ziggor** » 25 sierpnia 2015, 17:14

Auto mam od miesiąca i - na szczęście - jeszcze nie słyszę podsufitki, panoramy, słupków i boczków :-D

Plastikowy panel od klimatyzacji lekko odstaje i trzeszczy po naciśnięciu. Podobnie odgłosy wydają plastiki przy drążku zmiany biegów. Na szczęście nie słychać tego podczas jazdy a po analizie forum już wiem, że ten typ tak ma...także na razie się przyzwyczajam, że połowę tańszy CRUZE nawet po przejechaniu 100tyś był lepiej wyciszony i nie skrzypiał tak :-P

Wszystko rekompensuje b.dobre prowadzenie (FR), aktywny tempomat i Haldex na pokładzie...

poniżej nagranie:
View My Video

przez **bmelon** » 25 sierpnia 2015, 20:50

i-spy napisał(a):Człowiek już prawie zdecydowany na zakup Cupry... ale Wasze posty dają dużo do myślenia.
Obraz Leona kreuje się na samochód, który świetnie jeździ ale w środku jest kiepsko wykonany. Cześć z was pisze, że jest cicho, część najlepiej to spuściłaby samochód do Wisły.
Temat tego postu jest o skrzypieniu plastików, więc wyobrażam sobie, że piszą tutaj tylko ludzie którzy mają z tym problem. Zastanawiam się, jaki procent samochodów to naprawdę nie zamawiana plastikowa orkiestra a jaka jeździ bez większych jęków. Ja planuje zakup w styczniu 2016 - będę codziennie odmawiał różaniec aby nowy model rocznikowy był lepiej poskładany - chodź chyba tutaj widziałem, że ktoś na już 16nastę i to samo.
Teraz jeżdżę Corsą D z '12 (mam od nowości) - 70 tyś. przebiegu - w środku raczej twarde plastiki ale generalnie nie ma żadnych brzęczeń itp.
Czy topowy Leon może być gorszy od Corsy - wg. tego co piszecie, to tak

Przesiadłem się z Opla Astry do Leona FR. Na początku cicho teraz po 17.000 km słychać brzęczenie - w trybie sport i na dziurach. Jednak w stosunku do Opla to niebo a ziemia. Polecam zamianę.

Pozdrawiam,
GB

przez **SauronRzeznik** » 27 sierpnia 2015, 19:14

Rychu napisał(a):No ja też mam już MY16 i od strony pasażera od drzwi dobiegają mnie niepokojące dźwięki, ale zlokalizowałem źródło problemu jako za luźno przymocowany panel w drzwiach (ten wyłożony sztuczną skórą), bo jak go docisnę to ustaje, a na postoju mogę nim klikać normalnie jak myszką
Po stronie kierowcy nie ma takich luzów, więc niedługo podjadę do ASO żeby przymocowali to porządniej i liczę, że problem zniknie.

Też to mam, ASO nie ma na to rozwiązania. Na brytyjskim forum użytkownicy wpychali w szpary tego panelu jakieś plastelinowe klajstry, ale ja się nie odważę.

przez **Rychu** » 27 sierpnia 2015, 21:24

Jestem umówiony na poniedziałek do ASO. Dam znać. Czy u Ciebie też sytuacja zdecydowanie pogarsza się jak samochód postoi trochę na słońcu? Jak samochód stał w cieniu, albo rano, to tego problemu w ogóle nie ma.

przez **Gregor** » 27 sierpnia 2015, 21:55

Rychu napisał(a):Jestem umówiony na poniedziałek do ASO. Dam znać. Czy u Ciebie też sytuacja zdecydowanie pogarsza się jak samochód postoi trochę na słońcu? Jak samochód stał w cieniu, albo rano, to tego problemu w ogóle nie ma.

U mnie jest to samo. Skrzypi ten panel gdy jadę nawet po małych nierównościach. Po lekkim dociśnięciu palcem ustaje. Domyślam się, że skrzypienie dochodzi z klipsa mocującego. Z tym, że nie ma znaczenia czy auto stoi na słońcu czy w cieniu. Już prawie się umówiłem na wizytę w ASO ale po komentarzach, że nie dają z tym rady na razie odpuściłem aby nie było gorzej np. po demontażu tego elementu. Jestem ciekaw czy będą tylko psikać jakimś środkiem w szpary czy też będą rozbebeszać drzwi.

przez **daniel28** » 27 sierpnia 2015, 23:19

Dajcie sobie spokój z serwisami. Nie dają rady, szkoda waszego czasu.
Jest tylko jeden sposób na pozbycie się skrzypienia :

viewtopic.php?f=41&t=44379

:-D

przez **raflo83** » 28 sierpnia 2015, 07:12

daniel28 napisał(a):Dajcie sobie spokój z serwisami. Nie dają rady, szkoda waszego czasu.
Jest tylko jeden sposób na pozbycie się skrzypienia :

viewtopic.php?f=41&t=44379

niestety muszę się zgodzić. U mnie jakieś tam trzeszczenie jest w drzwiach pasażera i w tylnych od kierowcy, ale nie mam zamiaru jechać do serwisu, gdzie usłyszałem mniej więcej takie słowa "wiem Pan, jak się zdemontuje boczki drzwi, to potem już może być ciężko złożyć, tak jak fabryka i nie gwarantuje to rozwiązania problemu" Chyba jedyne sposoby to:
1) oddać 2 pary drzwi do firmy, która zajmuje się wyciszaniem, co nie tylko rozwiąże problem, ale i poprawi komfort (koszt około 1600 pln/kpl).
2) spróbować zrobić to samemu, jeśli ktoś ma czas i smykałkę do takich tematów.
Tyle w temacie drzwi. Póki co nic nie robię, bo jeżdżę z włączonym radiem i wtedy jest to niezauważalne.

przez **daniel28** » 28 sierpnia 2015, 08:09

Szkoda również oddać ten problem firmie car audio, rozebrać wnętrze auta jest banalnie proste, nawet pies by to zrobił jak by miał dłuższe palce :-D

Wszystko jest na zatrzaski, w najgorszym wypadku połamiesz spinki które są łatwo dostępne :-D

przez **Rychu** » 28 sierpnia 2015, 10:08

Kurcze. I teraz się zastanawiam czy sobie nie odpuścić tej poniedziałkowej wizyty w ASO. Jak to trzeszczało, to faktycznie denerwowało nawet przy włączonym radiu. Ale teraz jak przestało (przy obecnych temperaturach) i został tylko efekt "click-clack" to pewnie za tydzień o tym zapomnę. Tylko za rok w wakacje znowu pewnie będzie trzeszczeć.

przez **szczepan** » 28 sierpnia 2015, 16:40

Jedyny wpis jaki tu się powinien pojawić to rozwiązanie tego problemu. Reszta to tylko bicie piany, które nic do tematu nie wnosi.

przez **EmJot** » 28 sierpnia 2015, 21:25

daniel28 napisał(a):Aktualizacja trzeszczących plastików po 25 tyś km.
Co nowego
- Dzwi kierowcy
- (...)
- wszystkie uszczelki w drzwiach.

Daniel, IMHO drzwi kierowcy i wszystkie uszczelki (w drzwiach) to ten sam problem (ta sama przyczyna) w postaci uszczelek. Ja przeżyłem to w Fordzie Focusie (zaczęło się odkąd poraz pierwszy posmarowałem uszczelki przed zimą... i tak już zostało). W najbliższym czasie mam zamiar poradzić sobie z tym również w Leonie (gumy zaczęły skrzypieć po 10 kkm). _Powinno_ pomóc oklejenie folią przeźroczystą lakieru na nadwoziu w miejscu w którym styka się z nim _górna_ część ramki szyby (uszczelka), od lusterka bocznego w górę aż do końca, tj. do tzw. słupka B.

przez **daniel28** » 28 sierpnia 2015, 21:39

Chodzi o ten meszek ? Czy o gumowe ? Również wysmarowałem uszczelki sylikonem, kupiłem na stacji w czasie podróży, bo myślałem że zejde :-D

Chyba jeszcze gorzej.

-- 28 sierpnia 2015, 21:39 --

Ciekawe jak w tańszych autach grupy vag. Zdam relacje z auta o połowe tańszego ( Rapida)

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum