Strona 1 z 4

Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 29 grudnia 2013, 00:43
przez clauf
Wybieram się na narty i stoję przed wyborem belek do bagażnika dachowego. Zastanawiam się nad kilkoma opcjami:

- oryginalny z katalogu Seate za 920 zł (przypuszczam, że w cenie nie ma zamków)
- Thule z belkami aluminiowymi/stalowymi i zamkami 865/610 zł
- Cruz z belkami aluminiowymi i zamkami 490 zł

Czy ktokolwiek z Was miał już do czynienia z którymś z tych bagażników? Czy wiecie, jak leżą stopy do Leona? Mówiąc szczerze oryginalny raczej odrzucam i zastanawiam się poważnie nad Thule albo Cruzem. Na zdjęciach Cruz wygląda zachęcająco, ale trudno znaleźć jakieś rzetelne opinie. Gdzieś znalazłem informacje, że Cruz współpracuje z Thule i przejmuje od nich wycofywane ze sprzedaży rozwiązania - w takim wypadku byłby to sensowny wybór. Czy możecie powiedzieć coś więcej na ten temat?

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 29 grudnia 2013, 01:00
przez Pako162
Jeśli miałbym wybierać z tych trzech opcji to postawiłbym na Thule i belki aluminiowe aerodynamiczne. W porównaniu do belek zwykłych emitują dużo mniej hałasu od wiatru. Są też uniwersalne. Po zmianie zamków te same belki można zakładać do innych samochodów. Nie wiem jak bd wyglądać stopy w Leonie ale kuzyn ma taki zestaw w A8 i powiem szczerze, że dobrze to wygląda. Wydatek trochę duży ale powinieneś być zadowolony z takiego zestawu.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 29 grudnia 2013, 01:18
przez pawel-siwy
ja mam cruz, lapy mocowane w oryginalne miejsca na dachu belki alu, 2 uchwyty alu na narty i 2 alu na rowery wszystko zabezpieczone zamkami (razem 10 szt. ) jestem mega zadowolony jedynie co polecam to dopłacic pare zlotych i kupic trumne zamiast uchwytów na narty.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 30 grudnia 2013, 14:44
przez clauf
pawel-siwy napisał(a):ja mam cruz, lapy mocowane w oryginalne miejsca na dachu belki alu, 2 uchwyty alu na narty i 2 alu na rowery wszystko zabezpieczone zamkami (razem 10 szt. ) jestem mega zadowolony jedynie co polecam to dopłacic pare zlotych i kupic trumne zamiast uchwytów na narty.


Dzięki za opinię. Ja potrzebuję tylko bazowy, bo mam dostęp do boxu. Pytałem też w sklepie w Poznaniu o te bagażniki i polecają je jako najlepsze, zaraz po Thule - pan stwierdził, że na pewno będę zadowolony, więc chyba zdecyduję się na Cruza O-Plus AT, bo jednak jest prawie 2x tańszy od Thule WingBar.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 30 grudnia 2013, 19:43
przez pawel-siwy
ja kupowalem na lechickiej miedzy naramowicka a hawelanska placilem cos kolo 1000.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 30 grudnia 2013, 20:36
przez clauf
Ja za to mam na oku sklep przy Czechosłowackiej: http://www.automar.net.pl/produkt,436,cruz_standard_aluminium

Nie będę kupował dodatkowych uchwytów, więc nie za bardzo mam porównanie do Twojego około 1000 :)

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 22 października 2014, 07:16
przez ACextreme
Mam pytanie odnośnie mocowania belek w Leonie 5d - wszędzie gdzie widzę mocowane są one łapami, które zachodzą na krawędź dachu i chowają pod uszczelkami. Dotychczas miałem w samochodach zawsze belki mocowane w fabryczne mocowania w dachu bez zachodzenia na krawędzie i pod uszczelki.
Zastanawiam się czy taki sposób mocowania belek w Leonie nie powoduje uszkodzeń lakieru w miejscach gdzie te łapy stykają się z krawędziami dachu zachodząc pod uszczelki? Widziałem, że łapy mają gumową powłokę, lecz jeśli ta guma będzie choć minimalnie tarła o lakier na nierównościach, to może być nieciekawie. Chodzi o używanie takiego bagażnika ok. 30 razy w roku.

Re: Odp: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 22 października 2014, 07:32
przez swierg
ACextreme, podstawa to czysty dach przed założeniem oraz dobrej jakości bagażnik z gumami dobrze dopasowanymi do profili w dachu i generalnie nie masz się o co martwić. Jeśli mimo wszystko boisz się o lakier, możesz pod łapy bagażnika przykleić folię samoprzylepną (taką jaką się przykleja pod antenę cb).

Miałem bagażnik z gumowymi stopami opierającymi się o dach w Fabii 2 (ori Skody) i teraz mam w Leonie 2 (Thule) i żadnych problemów ani uszkodzeń nie zauważyłem.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 10 stycznia 2016, 14:15
przez Darek07
Podłączę się pod wątek,
Czy ktoś w Was miał do czynienia z belkami NORDRIVE: http://allegro.pl/bagaznik-na-reling-zi ... 64407.html . Zastanawia mnie ich jakość, łatwość montażu, itp.
Bardzo fajny w nim jest mały prześwit między belką a dachem. W Cuzie wydaje mi się, że belki są bardzo wysoko umieszczone nad dachem a jak mam wozić tylko box to chciałbym go mieć jak najniżej umieszczony.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 11 stycznia 2016, 20:20
przez ramzei
Ja polecam belki Aguri http://allegro.pl/bagaznik-na-relingi-aguri-prestige-czarny-rzeszow-i5082107181.html W poprzednim samochodzie miałem thule wingbar... Były dużo głośniejsze a montaż ich to normalnie masakra. A aguri jednym imbuskiem przy -15 stopni w 3 min.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 12 stycznia 2016, 17:51
przez old_school_baby
w podanym linku nie jest napisane że pasuje do seata

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 12 stycznia 2016, 20:14
przez zajonc
posiadam Aguri Runner i polecam :) prestige nie pasują do zintegrowanych relingów w leonach ;)

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 14 stycznia 2016, 23:42
przez Darek07
tak właśnie mi się wydawało mi się po obejrzeniu zdjęć na stronie producenta, że Aguri Prestige nie pasuje do leona ST .
Pewnie kupię ten NORDRIVE i dam znać jak się spisuje :-)

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 15 stycznia 2016, 16:24
przez old_school_baby
pokażcie które konkretnie kupujecie tak żeby na przyszłość mieć pogląd co warto kupić do ST

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 15 stycznia 2016, 21:11
przez ramzei
zajonc napisał(a):posiadam Aguri Runner i polecam :) prestige nie pasują do zintegrowanych relingów w leonach ;)


Takie własnie mam, nie wiem czemu załączyłem ten wadliwy link :) Spisują się doskonale jak się wszystkie uszczelki zastosuje to w ogóle ich nie słychać. Polecam.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 19 stycznia 2016, 23:30
przez Darek07
Dziś przyszły zamówione belki NORDRIVE: http://allegro.pl/bagaznik-na-reling-zi ... 64407.html . Wizualnie prezentują się super. W piątek zamontuję na dachu, zrobię zdjęcia i dam znać ja się sprawują :roll:

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 20 stycznia 2016, 16:03
przez old_school_baby
ramzei mówisz o tych?

http://allegro.pl/bagaznik-na-relingi-a ... 16285.html

bo też nie napisane że pasują do leona ST... a zaciekawił mnie twój opis że są cichsze niż thule wingbar nad którymi się zastanawiałem

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 26 stycznia 2016, 14:01
przez blader666
Mam takie Aguri i wszystko pasuje. Ja dodatkowo skróciłem trochę belki, bo drażniło mnie, że dość mocno wystają (zwłaszcza tylna) i jest wszystko OK. Trzeba tylko pamiętać o założeniu zaślepek na odkryte szczeliny belek, bo będą gwizdały jak wściekłe. Wybrałem je z kilku powodów:
- są nisko osadzone nad dachem (widziałem ORI w salonie i to był jakiś dramat)
- są solidnie wykonane
- cena nie zabija :-D
Jeśli chodzi o wady:
- trochę jest zabawy z instalacją. Trzeba poluzować całe jedno jarzmo na belce, a to się wiąże z konieczności wysunięcia części górnej gumy. Ekspresowa instalacja to to nie jest, ale jak często się to robi.
Za to po założeniu wszystko wygląda naprawdę bardzo fajnie i do tego (co w dla mnie ważne trzyma się bardzo mocno)

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 28 stycznia 2016, 13:08
przez bmelon
blader666 napisał(a):Mam takie Aguri i wszystko pasuje. Ja dodatkowo skróciłem trochę belki, bo drażniło mnie, że dość mocno wystają (zwłaszcza tylna) i jest wszystko OK. Trzeba tylko pamiętać o założeniu zaślepek na odkryte szczeliny belek, bo będą gwizdały jak wściekłe. Wybrałem je z kilku powodów:
- są nisko osadzone nad dachem (widziałem ORI w salonie i to był jakiś dramat)
- są solidnie wykonane
- cena nie zabija :-D
Jeśli chodzi o wady:
- trochę jest zabawy z instalacją. Trzeba poluzować całe jedno jarzmo na belce, a to się wiąże z konieczności wysunięcia części górnej gumy. Ekspresowa instalacja to to nie jest, ale jak często się to robi.
Za to po założeniu wszystko wygląda naprawdę bardzo fajnie i do tego (co w dla mnie ważne trzyma się bardzo mocno)

Może jakieś foty?

Pozdrawiam,
GB

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 1 lutego 2016, 16:40
przez Darek07
Darek07 napisał(a):Dziś przyszły zamówione belki NORDRIVE: http://allegro.pl/bagaznik-na-reling-zi ... 64407.html . Wizualnie prezentują się super. W piątek zamontuję na dachu, zrobię zdjęcia i dam znać ja się sprawują


W weekend zamontowałem i wypróbowałem belki NORDRIVE. Pierwszy przysłany komplet był niesprawny i musiałem go wymienić u sprzedawcy. Drugi komplet jest ok :-)
Montaż nie jest skomplikowany, zajmuje kilkanaście minut i nie są potrzebne żadne narzędzia. Wizualnie prezentuje się nieźle. Jedno małe zastrzeżenie dotyczy montażu belki z przodu dachu. Ze względu na delikatnie rozchodzące się relingi spasowanie plastikowych elementów belki nie jest idealne, widać to na pierwszym zdjęciu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wrażenia z jazdy są bardzo pozytywne. Pierwsze delikatne sygnały dźwiękowe zaczynają pojawiać się przy przekroczeniu 90 km/h, głośno robi się przy 150 km/h, przy czym producent nie zaleca przekraczania 130 km/h z zamontowanymi belkami.
W następy weekend sprawdzę jak współpracują z boxem dachowym.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 2 lutego 2016, 13:18
przez blader666
Chciałbym wrzucić foty, ale coś mi nie idzie. Pojawia się info, że nie da rady i że 0 to max. Pomóżcie to wrzucę moje Aguri.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 2 lutego 2016, 16:01
przez Ocelot
blader666 napisał(a):Chciałbym wrzucić foty, ale coś mi nie idzie. Pojawia się info, że nie da rady i że 0 to max. Pomóżcie to wrzucę moje Aguri.


Wchodzisz na http://postimage.org. Po załadowaniu zdjęć kopiujesz tutaj żywcem link, który wypluje Ci strona. Konkretnie "Miniatura dla forum (1)".

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 3 lutego 2016, 12:45
przez blader666
Dzięki.
Jest cichy, do 100km/h nic nie słychać, a potem to chyba bardziej boxa niż belki. Ważne żeby wsadzić zaślepki w szczeliny regulacyjne jak się już wszystko dopasuje, bo bez nich efekt jest taki, jakby na dachu siedział gość z gwizdkiem. :)
No to jedziemy ze zdjęciami:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 3 lutego 2016, 20:08
przez Ocelot
Ekstra. :-) W przyszłości będę miał na uwadze.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 15 lutego 2016, 15:10
przez blader666
Wyjazd zaliczony. Zrobiłem ponad 3500km. Box wypakowany do pełna i absolutnie żadnych problemów. Wszystko sztywne jak kamień. Testowany do 220km/h :mrgreen: Do prędkości ok 150km/h razem z boxem dość cicho, a potem to zaczyna trochę hałasować. Ale nawet przy max nie jest to jakiś straszny huk uniemożliwiający normalną rozmowę w środku.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 15 lutego 2016, 19:17
przez B3N
A te bagażniki to przypadkiem nie mają homologacji do 120/140 km/h ?:) Powyżej istnieje ryzyko odpadnięcia zamykania. Czy się myle.?

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 15 lutego 2016, 19:22
przez bzykofm
B3N napisał(a):A te bagażniki to przypadkiem nie mają homologacji do 120/140 km/h ?:) Powyżej istnieje ryzyko odpadnięcia zamykania. Czy się myle.?

Swego czasu testowali jakimś programie motoryzacyjnym (nie pamiętam którym) i homologacja była do 130 km/h, przy 150 odpadły.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 15 lutego 2016, 22:14
przez Kubeusz
blader666 napisał(a):Testowany do 220km/h :mrgreen:


Jechałeś tyle z bagażnikiem dachowym?

Wyobrażałeś sobie taką sytuację jak odpadnięcie całego tego bałaganu z dachu i trafienie w auto za Tobą wiozące całą rodzinę, która w wyniku tego zdarzenia traci kontrolę nad pojazdem i ginie w wypadku?

Sorry ale trzeba mieć nieźle narąbane pod czachą żeby z bagażnikiem dachowym jechać powyżej prędkości homologacyjnej. Az brak słów. Ostatnio mały kawałek lodu spadający z TIRa pokaleczył mi w innym samochodzie szybę (przy 70-80km/h!), nawet nie chcę sobie wyobrażać jak wpada na mnie kupa plastiku i metalu z dachu jakiegoś dzieciaka-idioty za kierownicą.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 16 lutego 2016, 11:17
przez Ocelot
Ostatnio na TVN Turbo przy testach bagażnik rozprysł się dosłownie w pył przy 170 km/h. Oberwanie czymś takim przy prędkości autostradowej to raczej pewna utrata kontroli i śmierć.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 16 lutego 2016, 21:11
przez Kubeusz
+ resztki mogą wyrwać z relingów poprzeczki i wbić się przez szybę komuś w twarz albo w dziecko. Trzeba mieć poziom bezmózgiego dzieciaka, żeby z bagażnikiem dachowym jeździć z takimi prędkościami. Absolutnie nie mieści mi się to w głowie jak można wpaść na taki idiotyczny pomysł.

Ale jakoś specjalnie nie dziwi mnie, że to właściciel Cupry "dokonał" tego wyczynu. Bez urazy, dla tych właścicieli Cupr którzy kupili swój samochód rozumiejąc jak działa fizyka, ale po raz kolejny przypomina mi się sprzedawca z Seata, który mówił że na jazdy próbne często przychodzą ludzie o mentalności szczeniaków i strach z nimi jeździć.

Tego typu zachowanie na tym forum powinno być stanowczo potępione.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 16 lutego 2016, 21:20
przez bad
Kubeusz masz całkowitą rację, ale niestety krytyka takich wyskoków nie zawsze jest popierana a np. film zamieszczony na youtube z gościem z tego forum, który zamyka szafę na zwykłej drodze, gdzie jest ograniczenie 90km/h jest wręcz powodem do zachwytu i mentalnej masturbacji.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 17 lutego 2016, 07:26
przez facet01
blader666 napisał(a):Jest cichy, do 100km/h nic nie słychać, a potem to chyba bardziej boxa niż belki.

blader666 napisał(a):....Do prędkości ok 150km/h razem z boxem dość cicho, a potem to zaczyna trochę hałasować...

To w końcu jak?

Ja natomiast mogę polecić - testowany na dachu ST prędkość 100-120 km/h spokój, powyżej słyszalny lekki szum. nic nie piszczy i nie hałasuje
belki:
thule wing bar 969( z 1P) dedykowany do ST 961
box :
thule motion 600

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 17 lutego 2016, 14:05
przez blader666
Jak to fajnie widać jak macie tendencje do dorabiania dupie uszu. Ja napisałem, że testowałem, a wy od razu, że wariat na drodze. Owszem testowaliśmy z kolego dwa różne boxy na pustej drodze przed wyjazdem, właśnie po to, żeby mieć pewność, że jadąc po autostradzie z prędkościami w okolicy 150, na jakie są homologowane te bagażniki, nic się nie urwie. Nawet nie wspomniałem, że pędziłem przez pół Europy z prędkością 220km/h. Pisałem, że do 150 jest cicho, bo to optymalna v max. Poza tym podstawą do bezpiecznej jazdy z boxem jest jego odpowiednie zamontowanie i co nie mniej ważnie odpowiednie zapakowanie. Osobiście bałbym się przekroczyć z pustym boxem 100km/h, bo sama skorupa nie ma wystarczająco mocnej konstrukcji i opór powietrza może ją zwyczajnie zerwać z belek. Dopiero zapakowanie do boxa najlepiej czegoś sztywnego na dno (idealne są narty) i mocne spięcie zawartości paskami w środku powoduje, że konstrukcja się usztywnia. Poza tym po zapakowaniu boxa i przejechani kilku kilometrów trzeba koniecznie dociągnąć pasy, bo ładunek zawsze się układa i luzuje.
Zresztą jazda na długi dystans z prędkością przekraczającą 150km/h nie ma sensu, bo zarówno hałas jak i spalanie są zwyczajnie bezsensowne.
Tak więc czytajcie co jest napisane, a nie dorabiajcie sobie chorych opowieści.

Tak na marginesie i wracając do tych testów porównanie boxa Taurusa i Thula za ponad dwa razy tyle wypadło tak, że nie ma różnicy w czasie jazdy. Thule jako zaletę miał tylko otwieranie na dwie strony, ale za to potrafił zamarzać i były kłopoty żeby go potem zamknąć. Wiemy również , że przy 170 boxy nie wybuchają. No, chyba, że tamte były właśnie testowane na pusto.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 17 lutego 2016, 15:11
przez Kubeusz
Stary napisałeś:
blader666 napisał(a):Wyjazd zaliczony. Zrobiłem ponad 3500km. Box wypakowany do pełna i absolutnie żadnych problemów. Wszystko sztywne jak kamień. Testowany do 220km/h :mrgreen: Do prędkości ok 150km/h razem z boxem dość cicho, a potem to zaczyna trochę hałasować. Ale nawet przy max nie jest to jakiś straszny huk uniemożliwiający normalną rozmowę w środku.


Czyli testowałeś bagażnik homologowany na prędkość maksymalną 150km/h jadąc z nim 220km/h. Po co? Co to znaczy pusta droga? To była Twoja prywatna, firmowa, czy państwowa droga? Poza tym gdzie w Polsce jest droga, którą można się poruszać z prędkością >140km/h? Osobiście takiej nie znam.

blader666 napisał(a): Nawet nie wspomniałem, że pędziłem przez pół Europy z prędkością 220km/h.

Nikt nie twierdzi, że jechałeś tak przez pół Europy. Wystarczy, że na odcinku 50m pojedziesz 151km/h z tym boxem i jak się coś urwie i spowodujesz śmierć lub okaleczenie to odpowiadasz za to Ty. Do 150km/h i zachowaniu wszystkich innych wymagań odpowiada producent wadliwego sprzętu. To tak jak z AC, jechałeś 125km/h na zakazie 120km/h i nagle okazuje się że AC już nie działa. Albo rozbiłeś lampę o jelenia na ostrzeżeniu o zwierzętach i jakoś ubezpieczyciel się nie poczuwa do wypłaty, prawda?

blader666 napisał(a):bo sama skorupa nie ma wystarczająco mocnej konstrukcji i opór powietrza może ją zwyczajnie zerwać z belek


Po czym wnosisz? Doszło do uszkodzenia w wyniku prawidłowego montażu i użytkowania? No to znaczy, że kupiłeś sprzęt z wadą fabryczną.
Zwrócę uwagę na jeszcze jedną rzecz, bo - z całym szacunkiem - widzę, że masz marne pojęcie o fizyce. Testując jakikolwiek box jeżdżąc z nim z prędkościami na jakie nie został zbudowany mogłeś doprowadzić do powstania niewidocznych dyslokacji w materiałach montażowych i konstrukcyjnych. Żaden materiał nie ulega uszkodzeniu zero-jedynkowo. To proces "płynny". Jechałeś chwilę- nie urwało się, jechałbyś minutę dłużej - mogło się nagle urwać. I to oznacza, że pewne elementy Twojego boxa mogą być już w niewidoczny sposób uszkodzone w wyniku w/w dyslokacji materiałowych ukrytych wewnątrz struktur nośnych. To oznacza, że max. prędkość stwierdzona w czasie testów producenta może nie być już tą właściwą dla Twojego egzemplarza. Piszesz, że testowaliście 2 boxy. Jeśli jeden z nich oddałeś do sklepu po jeżdżeniu z nim z prędkością ponad homologacyjną to radzę ze względu na bezpieczeństwo udać się do tego sklepu i go kupić. Jeśli ktoś inny go kupi i w wyniku spowodowanych przez Ciebie przeciążeń w materiałach dojdzie do tragedii to po jakimś czasie prokurator i tak zapuka do Twoich drzwi. Zajmie to co prawda jakiś czas, bo producent będzie musiał zbadać swoje materiały i znaleźć przyczynę i wtedy jak po nitce i tak do Ciebie mogą trafić, tym bardziej że o swoim wyczynie się tu chwalisz.

blader666 napisał(a):Jak to fajnie widać jak macie tendencje do dorabiania dupie uszu.

Uszu dupie? Twierdzisz, że jechałeś z boxem (jak twierdzisz homologacja 150km/h) z prędkością 220km/h. Bez znaczenia czy pusty czy pełny. I "my" mamy tendencje do dorabiania dupie uszu?

Polecam poważnie i pokornie zastanowić się nad bezpieczeństwem przede wszystkim innych na drodze, bo nie jesteś pępkiem świata z licencją na łamanie wspólnych zasad na wspólnych drogach. I polecam przemyśleć sprawę tego, czy Twój box może jeszcze długo-czasowo poruszać się z prędkością około-homologacyjną, bo ja twierdzę, że jest duże ryzyko że swoimi głupimi i nieodpowiedzialnymi testami mogłeś naruszyć w niewidoczny sposób jego konstrukcję i wytrzymałość nominalną. Nie musisz tego nawet sprawdzać - tego typu uszkodzeń nie da się dojrzeć z zewnątrz oczami. I podpowiem - popychanie tego na Allegrogo byłoby jeszcze większym przejawem bezmyślności.

Co robisz na swoim terenie - nas nie obchodzi, na swoim prywatnym asfalcie możesz sobie z prędkością 220km/h przywalić nawet w betonową ścianę, ale na drodze publicznej (do tego z boxem) poruszanie się z taką prędkością jest świadomym wprowadzeniem zagrożenia dla życia i zdrowia innych uczestników. Ciekaw jestem czy przed sądem też byś się tłumaczył, że prokurator i sędzia dorabiają dupie uszy.

...za chwilę się pewnie dowiemy że testy do 220km/h były na prywatnej autostradzie w Niemczech lub torze testowym jednego z producentów...

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 2 lipca 2016, 12:13
przez szawli
Odgrzewam posta, ponieważ stoję przed tym samym zagadnieniem. W poprzedenim aucie miałem Cruza i było ok. Tylko jeśli Thule można wykorzystać przy kolejnym aucie - to jest argument. Ktoś coś nowego nabył?

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 5 lipca 2016, 20:29
przez machoony
ja kupiłem aguri. daje rade.
trasa do chorwacji 140 tempomat (135 gps) bez zadnych problemów.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 11 lipca 2016, 09:13
przez jakubkostrzewski
mam złe doświadczenia z Aguri - strasznie głośny. Zdecydowałem się na THULE. Teraz rozumiem dlaczego tyle kosztuje - cisza, cisza i jeszce raz cisza w aucie
Obrazek
https://goo.gl/photos/tP7J7mt5GhmAEZb67

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 11 lipca 2016, 19:03
przez kedoy
Ja również kupiłem Aguri Runner. Trasa w obie strony 300km zrobione do Świeradowa na tamtejsze singletracki. Autostrada 130/h i na pewno słychać konstrukcje na dachu, ale póki co nie jestem pewny czy to bagaznik czy rower wytwarza wiekszy hałas. Poza tym, solidnie trzyma się relingów, ładnie wygląda, łatwość montażu do zniesienia (łącznie trzeba poluzować 8 śrub imbusowych na 4 łapach żeby zdjąć całość). Jednak z lenistwa nie zanosi się żebym to zrobił przed jesienią :)
Z zakupu jestem zadowolony i polecam jak najbardziej!

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 22 lipca 2016, 11:00
przez Ura
Podobnie jak "jakubkostrzewski" zainwestowałem w Thule, model Wingbar.
Mając w pamięci zwykłe belki o przekroju prostokątnym - Wingbara literalnie nie słychać. Ujawnia się przy ok. 120 kkm/h, podczas gdy poprzedniego było wyraźnie słychać już przy 80 km/h.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 22 lipca 2016, 12:41
przez facet01
Ura napisał(a):Podobnie jak "jakubkostrzewski" zainwestowałem w Thule, model Wingbar.
Mając w pamięci zwykłe belki o przekroju prostokątnym - Wingbara literalnie nie słychać. Ujawnia się przy ok. 120 kkm/h, podczas gdy poprzedniego było wyraźnie słychać już przy 80 km/h.

jak dobrze dotniesz uszczelkę to nie będzie słychać świstu.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 9 listopada 2016, 23:28
przez Danut
Pytanie, czy ma ktoś może THULE bagażnik bazowy do SEAT'a Leona III ?
nie chcę kupić ale mam pytanie :)

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 10 listopada 2016, 06:58
przez sewer
Ja mam

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 17 marca 2017, 09:26
przez Robal
Czy ktoś używa oryginalnych belek bagażnika z katalogu akcesoriów, takich jak na obrazku poniżej?

Obrazek


Interesuje mnie, czy bardzo hałasują, i czy rzeczywiście są dość mocno odsunięte od powierzchni dachu. Ile tam jest centymetrów?

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 18 marca 2017, 08:03
przez bono
Ja , dwa tygodnie temu kupilem i sa OK. 05F 071 100. Jednak ja nie mam wersji ST tylko hatchback. Musze jeszcze tylko boxa dokupic ;-)

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 18 marca 2017, 09:51
przez 83Dario
bono napisał(a):Ja , dwa tygodnie temu kupilem i sa OK. 05F 071 100. Jednak ja nie mam wersji ST tylko hatchback. Musze jeszcze tylko boxa dokupic ;-)

Hej
Ile dales za belki do hatchback?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 18 marca 2017, 10:11
przez bono
750 pln u Bednarka w Lodzi

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 18 marca 2017, 10:57
przez 83Dario
To tyle co na allegro Thule sobie licza, bo to tez jest Thule??

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 18 marca 2017, 12:01
przez Winiar
Robal napisał(a):Czy ktoś używa oryginalnych belek bagażnika z katalogu akcesoriów, takich jak na obrazku poniżej?

Interesuje mnie, czy bardzo hałasują, i czy rzeczywiście są dość mocno odsunięte od powierzchni dachu. Ile tam jest centymetrów?


Ja używa, są wyskie. Wysokość całej łapy to 17cm, a wysokość od podłogi do dolnej krawędzi belki to 13 cm. Przeważnie jeżdzę z rowerem i w miarę spokojnie do 120 km/h. Nie odczuwam dyskomfortu, nie jest głośno podczas takiej jazdy.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 18 marca 2017, 14:25
przez Robal
Dzięki Winiar, o takie info mi chodziło.
Biorę te belki, bo właśnie takich wysokich potrzebuję.

Re: Bagażnik dachowy - Seat, Thule czy Cruz?

PostNapisane: 20 marca 2017, 17:48
przez verton91
Od siebie polecę Thule Wingbar, w porównaniu do belek seatowych czy innych bez opływowych kształtów, te są bardzo ciche.

Obrazek