LeonClub

Hej,

Dzisiaj siedząc 3h w samochodzie zauważyłem coś dziwnego. Nie jestem w stanie ustawić fotela tak aby mi dobrze podpierał udo prawej nogi (tak żeby nie siedziała całym ciężarem na pięcie). Tak jakby fotel był ciut za mało "wklęsły" po dupą Nie macie taki problemów? Mam 180 cm wzrostu i chyba ciut dłuższe nogi niż w standardzie by było Nie spotkaliście się może z jakimiś narzutami na fotel mającymi na celu lepsze podpieranie nóg?

Od takiej jazdy zaczyna mięsień z czasem boleć co może się pewnie skurczem skończyć, mało przyjemna sprawa. W poprzednich samochodach nie miałem z tym problemu. Tu żebym miał dobre podparcie muszę się odsunąć tak daleko że mam problem z wciskaniem pedałów. Dajcie znać jak to u Was wygląda Dzięki.

Ja mam podobnie. Od kiedy (ponad miesiąc) jeżdżę moim Leosiem, nie moge dopasować fotela. Zeby podpoerał podudzie, muszę się daleko odsunąć, a jak się daleko odsunę, do znów za daleko do pedałów. Podobnie jest z oparciem. Zeby głowa opierała się na zaglówku, to muszę się mocno położyć na oparciu, przez co plecy są nienaturalnie wygięte. Zeby to poprawić, muszę podnieść oparcie prawie pionowo. Straszna taka jazda. Dlatego jeżdżę z odchylonym oparciem i głową nie opartą na zagłowku. W Lagunie I, VW Polo Classic nie miałem takiego problemu. To tak w każdym Leonie, czy może fotele jakieś pozarywane?

Ja akurat niski jestem i nie mam z tym problemów:)(170 wzrostu) i jak dla mnie fotele są bardzo wygodne.

co prawda w Leonie I ale też miałem taki problem na manualu, od kiedy założyłem elektryczne - ustawienie fotela stało się precyzyjne.

Też mam 180 cm wzrostu, ale nie zaobserwowałem takiego problemu w swojej FR

To pewnie indywidualnego sprawa, jednym będzie wygodnie innym niestety nie

Mam 182 wzrostu i całkiem mi wygodnie. Fakt są twarde, ale z doświadczenia wiem, że więcej km bez bólu kręgosłupa zrobie na takich niż na miękkich .

186cm i nie ma problemów z komfortem. Fotele są wygodniejsze niż sportowe fotele jakie miałem w A4 mimo, że tamte miały więcej regulacji, można było przechył zmienić, wysunąć pod udem takie przedłużenie (myślę, że to by koledze Marc1n pomogło). Była tam też pompowana przyciskiem poduszka pod-lędźwiowa. Mimo wszystko przez 5 lat różnych ustawień czasem mnie plecy pobolewały. W Leonie wygodną pozycję znalazłem w 5 min i póki co żadnych bólów pleców, a robię całkiem sporo km.

Potwierdzam to co napisał Zix.

Zix napisał(a): Fotele są wygodniejsze niż sportowe fotele jakie miałem w A4 mimo, że tamte miały więcej regulacji, można było przechył zmienić, wysunąć pod udem takie przedłużenie (myślę, że to by koledze Marc1n pomogło).

Tez miałem A4 z takimi fotelami były wygodne ale te z FR też są niczego sobie. Ewentualnie pozostaje jednak kwestia ustawienia wysokości fotela? Może kiedyś będzie można kupić takie fotele do Leona jakie są w Audi.

bob napisał(a): Ewentualnie pozostaje jednak kwestia ustawienia wysokości fotela?

Tak, wysokoscią jestem w stanie sobie podeprzeć udo właściwie, ale wtedy jestem już ciut za wysoko - to nie jest wygodne. Żeby widzieć światła muszę się garbić No nic, chyba sobie załatwię jakieś podkładki pod uda na dalsze trasy i tyle. Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Ja na fotele również nie narzekam, choć nie ukrywam, że w moim poprzednim Leonie (II Stylance) były lepsze-mniej wyprofilowane, ale na dłuższej trasie mimo wszystko wygodniejsze.

Przy 193cm nie narzekam. Cialo układa się idealnie gdy wepchnie się prawą nogę w podłogę

188 cm i bez problemów. Na razie robiłem najdłuższą trasę 2h.

Ja zrobilem 1300km, 12 godzin jazdy fotele bardzo wygpdne przy 180cm wzrostu

KAI napisał(a):188 cm i bez problemów. Na razie robiłem najdłuższą trasę 2h.

Niestety muszę tą opinię skorygować. Przy dłuższej trasie boli prawy pośladek. Bywa to dokuczliwe. Na szczęście jest tempomat więc mała gimnastyka nogi jest możliwa i pomaga.

188 cm wzrostu i zero problemów z fotelami. Przejechałem ostatnio dwa dni po 15h pod rząd i nie mogę narzekać

Nie wiem czy wzrost jest tu kluczowy.
Ja chyba po prostu nie mieszczę się przestrzeni płaskiej i prawe wyprofilowanie nieco mi się "wbija" w tyłek.

Za grubą dupę masz?

Za grubą dupę, albo fotele za wąskie.
Temat jest o fotelach więc...

A czy kształt siedzeń/tapicerki (szycia) jest taki sam w tapicerce zwykłej i skórzanej ?
Zamówiłem FR ze zwykłą tapicerką żeby we własnym zakresie uszyć skórę i jak przeglądam zdjęcia to mam wrażenie że troszeczkę się różnią.

Jeśli mógłby ktoś wstawić zdjęcie siedzeń i kanapy z oryginalną skórą będę wdzięczny.

Zdjęcie skory:

viewtopic.php?f=91&t=45699

W pierszym poście Zix ma jedna fotkę -

Jest też możliwość zamontowania alcantary jeżeli ktoś lubi (wyglada bardzo dajnie i bardzo wygodnie sie na niej siedzi):





No i zwykłe:



Wszystkie są bardzo wygodne, ale czy komuś materiał odpowiada czy nie to już musi zdecydować sam Najlepiej usiąść i zobaczyć.

Alcantara jest ciekawym kompromisem, dlatego że wszystko oprócz siedziska głównego i oparcia jest ze skóry (tyl fotela, kieszeń etc). Fajna sprawa.

Test leona ST na autocentrum dość dobrze pokazuje siedzenia z alcantary. Polecam zobaczyc.

Czyli szycie różni się na oparciu pionowym szyciem bo siedziska są identyczne.

Skóra oryginał ma perforację (dziurkowanie) na brzegach, pytanie po co, a ja chcę na siedzisku i oparciu żeby trochę "oddychało" jak w moim obecnym


No i będzie czerwona skóra z wyszywką FR na przednich siedzeniach.

trzcina napisał(a):Alcantara jest ciekawym kompromisem, dlatego że wszystko oprócz siedziska głównego i oparcia jest ze skóry (tyl fotela, kieszeń etc).

Poprawka - ze sztucznej skóry.

Odebrałem od tapicera i szczęka mi opadła. Wyszło rewelacja foto z komórki, więcej zdjęć jak założę wątek o aucie

Ważne że tobie się podoba
Pewnie będzie mnustwo zachwytów ale ja bym
sobie tego nie zrobił

Hmm, w sumie wygląda nieźle, tylko ja jednak zostawiłbym boczki czarne, a środek dałbym na czerwono
Btw. Ile wyniosła Cię taka modyfikacja?

Ja tak samo za dużo czerwonego:D W życiu bym nie odkupił takiej czerwonej używki:P. Pamiętam jak rozglądałem się przed leonem za e39 530i to w na mobile.de było kilka takich z wnętrzem niebieskim czy właśnie czerwonym albo o zgrozo zielonym:D nie podobała mi się taka kolorystyka wnętrza w ogóle ale to kwestia gustu.

Ogólnie to wykonanie pierwsza klasa, ale jak dla mnie to zbyt dużo czerwieni. A pochwalisz się ile zapłaciłeś?

6000

Osobiście tyle bym nie dał za skórzane obicia , ale to tylko moje zdanie. Jak kolega wcześniej napisał, ważne że tobie się podoba, proponowałbym ci jeszcze zająć się podsufitką i słupkami , Cupra bodajże ma czarną? A czy przypadkiem nie zapomniałeś o podłokietniku?

W cenniku Seata kosztują 6890, i tylko czarne (ciemne), mam dach panoramiczny bo to ST, podłokietnik taki miał zostać.

To ja sie za to podpytam, ile byś zaplacił za same boczki? Zastanawiałem się nad tym jakis czas temu, ale nie szukałem ofert. Daj znać proszę, to będę miał punkt odniesienia

Co do samych foteli, to jak koledzy już wspomnieli. Zbyt czerwono, za bardzo agreswnie Dzieci ci nie płaczą za bardzo? :p

trzcina, nie mam pojęcia ile za same boczki, wszystko z synem jest w porządku nie narzeka bo jeszcze nie mówi.

Wracając do tematu fabrycznych foteli FR z alcantarą czy ktoś z Was zauważył w miejscach szycia tych foteli jakieś zagięcia fałdki. U mnie jest coś takiego w kilku miejscach jakby szef był źle wykonany.

W moim stylu fotel kierowcy i pasażera skrzypią tak jakby gąbka ocierała o plastik jest to wkurzające. Serwis poprawił trzask plastików to teraz to dziadostwo słychać tragedia . Koledzy jak to można wyeliminować czy u was też tak skrzypi?

To skrzypienie przynajmniej u mnie spowodowane jest starciem skóry o plastiki

Skrzypienie jest w miejscu oparcia i trzymania bocznego fotela

Posmaruj może jakimś preparatem do pielęgnacji skóry u mnie pomogło. Czasami zauważyłem że w zależności od mojego ubioru skrzypi on o skórę (tj. pseudo skórę).

bmelon napisał(a):To skrzypienie przynajmniej u mnie spowodowane jest starciem skóry o plastiki

U mnie jest tak samo. Na boczku powinien być materiał, a nie skóra to by nie skrzypiało. Myślałem coby tam przylepić jakiś pasek zamszu czy innej tkaniny.

No i stało sie Koledzy wielka prośba o sprawdzenie przednich foteli.Dzisiaj zuważyłem pęknietą nić i niestety jest rozdarcie na łączeniu tą skają z materiałem lewa strona fotela na wysokosci uda .Już powoli mam dosyć tego auta

A ja mam pytanie czy nie wycieraja, rysują się wam boczki oparcia foteli od wsiadania. Często dżinsy z tyłu mają jakieś nity, albo twardy skórzany pasek który zostawia ślady przy wsiadaniu.

Trzeba regularnie smarować. No i żadnych nitów i innych ostrych krawędzi. U mnie 65k km. Smarowane i jest ok

KAI, powiedz ze żartujesz.

Nie rozumiem o co Ci chodzi

Smarujesz ceratę odżywką do skóry?

Ekoskórę preparatem do ekoskóry

KAI napisał(a):Ekoskórę preparatem do ekoskóry

ale po co Przecież to plastik jest tak naprawdę. Derma i tyle i smarowanie nic nie daje

Panowie, szkoda Wam kilku złotych - nie kupujcie preparatów i nie smarujcie.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że na liczniku mam ponad 67k km i siedzenie kierowcy wygląda OK.

A do dyskusji zapraszam tutaj - ja ekspertem nie jestem, ale smarować raz na 2-3 miesiące będę.
viewtopic.php?f=60&t=26999

KAI napisał(a):ale smarować raz na 2-3 miesiące będę.

polecam wazelinę albo naturalny tłuszcz zwierzęcy

Morano napisał(a):

KAI napisał(a):ale smarować raz na 2-3 miesiące będę.

polecam wazelinę albo naturalny tłuszcz zwierzęcy

A ja Ci zimny prysznic Złośliwcu jeden