Lakier

Hej.
Jutro mam w planach odbiór samochodu (Leon FR 1.4 140 KM). Samochód jest ze stocku, w kolorze czarny metallic, dealer dokładał do niego czujniki parkowania oraz samochód miał być specjalnie zawoskowany (jakimiś polimerami czy czymś podobnym). Byłam go dziś obejrzeć tak na chwilę - ponieważ jutro odbiór i płatność. Niestety jako, że była burza, oglądałam go na zapleczu. Wiadomo oświetlenie na zapleczu średnie, trochę zaczęło po burzy padać na niego światło słoneczne przez okno i zauważyłam w słońcu:
1) Porysowany słupek B (ten lakierowany na czarno) - myślicie, że on jest wymienialny? Albo czy mogą go polakierować?
2) Na część maski padało mocne słońce i było widać dużo takich mikrorysek - coś w tym stylu: http://www.caraudioteam.pl/img//326C.jpg Czy to waszym zdaniem może być zjechany lakier czy to po prostu efekt po woskowaniu w silnym słońcu? Wstyd się przynać nigdy profesjonalnie nie woskowałam auta i nie wiem co o tym sądzić. Usłyszałam od znajomego posiadacza czarnego auta, że takie mikroryski są na wszystkich autach, na czarnym po prostu dużo bardziej widać.
Sama nie wiem co robić.. auto jeszcze nie zapłacone, nie wiem czy faktycznie żaden lakier nie jest w słońcu idealny i zdziwiam? Co w przypadku jeśli zapłacę i zarejestruję auto, ale zgłoszę zastrzeżenia co do lakieru już przy finalnym odbiorze? Dealer musi to uwzględnić na protokole? Sorry za masę pytań, kupuję nowe auto pierwszy raz w życiu
Jutro mam w planach odbiór samochodu (Leon FR 1.4 140 KM). Samochód jest ze stocku, w kolorze czarny metallic, dealer dokładał do niego czujniki parkowania oraz samochód miał być specjalnie zawoskowany (jakimiś polimerami czy czymś podobnym). Byłam go dziś obejrzeć tak na chwilę - ponieważ jutro odbiór i płatność. Niestety jako, że była burza, oglądałam go na zapleczu. Wiadomo oświetlenie na zapleczu średnie, trochę zaczęło po burzy padać na niego światło słoneczne przez okno i zauważyłam w słońcu:
1) Porysowany słupek B (ten lakierowany na czarno) - myślicie, że on jest wymienialny? Albo czy mogą go polakierować?
2) Na część maski padało mocne słońce i było widać dużo takich mikrorysek - coś w tym stylu: http://www.caraudioteam.pl/img//326C.jpg Czy to waszym zdaniem może być zjechany lakier czy to po prostu efekt po woskowaniu w silnym słońcu? Wstyd się przynać nigdy profesjonalnie nie woskowałam auta i nie wiem co o tym sądzić. Usłyszałam od znajomego posiadacza czarnego auta, że takie mikroryski są na wszystkich autach, na czarnym po prostu dużo bardziej widać.
Sama nie wiem co robić.. auto jeszcze nie zapłacone, nie wiem czy faktycznie żaden lakier nie jest w słońcu idealny i zdziwiam? Co w przypadku jeśli zapłacę i zarejestruję auto, ale zgłoszę zastrzeżenia co do lakieru już przy finalnym odbiorze? Dealer musi to uwzględnić na protokole? Sorry za masę pytań, kupuję nowe auto pierwszy raz w życiu