Strona 1 z 2

Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 18:47
przez Thriade
Hej.

Jutro mam w planach odbiór samochodu (Leon FR 1.4 140 KM). Samochód jest ze stocku, w kolorze czarny metallic, dealer dokładał do niego czujniki parkowania oraz samochód miał być specjalnie zawoskowany (jakimiś polimerami czy czymś podobnym). Byłam go dziś obejrzeć tak na chwilę - ponieważ jutro odbiór i płatność. Niestety jako, że była burza, oglądałam go na zapleczu. Wiadomo oświetlenie na zapleczu średnie, trochę zaczęło po burzy padać na niego światło słoneczne przez okno i zauważyłam w słońcu:
1) Porysowany słupek B (ten lakierowany na czarno) - myślicie, że on jest wymienialny? Albo czy mogą go polakierować?
2) Na część maski padało mocne słońce i było widać dużo takich mikrorysek - coś w tym stylu: http://www.caraudioteam.pl/img//326C.jpg Czy to waszym zdaniem może być zjechany lakier czy to po prostu efekt po woskowaniu w silnym słońcu? Wstyd się przynać nigdy profesjonalnie nie woskowałam auta i nie wiem co o tym sądzić. Usłyszałam od znajomego posiadacza czarnego auta, że takie mikroryski są na wszystkich autach, na czarnym po prostu dużo bardziej widać.
Sama nie wiem co robić.. auto jeszcze nie zapłacone, nie wiem czy faktycznie żaden lakier nie jest w słońcu idealny i zdziwiam? Co w przypadku jeśli zapłacę i zarejestruję auto, ale zgłoszę zastrzeżenia co do lakieru już przy finalnym odbiorze? Dealer musi to uwzględnić na protokole? Sorry za masę pytań, kupuję nowe auto pierwszy raz w życiu :)

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 19:11
przez Zix
Te ryski na słupku to się robią od samego patrzenia.
U mnie też są. Nie można dotykać tego słupka. :wink:
Chłopaki co kładli mi wosk w auto spa zrobili szybką polerkę słupka. Po 2 tyg. widzę tam znowu ryski, a auto myte tylko na dwa wiadra i bezdotykowo i jestem pewien, że będą wracać. Słaby pomysł z tym połyskiem na słupkach, w Audi miałem matowe i nie było problemu.

Co do samego lakieru to po odbiorze dobrze mu się przyjrzałem i wyglądał i wygląda świetnie.
Czarny lakier zawsze będzie trudny do utrzymania, ja po czarnym A4 się wyleczyłem całkowicie. ;)

-- 7 lipca 2014, 19:11 --

ps - jak możesz to staraj się coś stargować jak są takie ślady na lakierze, nie powinno ich być.

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 19:12
przez agnello8
Jak dla mnie to wygląda na stary i zmęczony lakier. To sie da wypolerowac maszynami, ale to chyba nie o to chodzi w nowym aucie.

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 19:20
przez daniel28
Odnośnie lakieru to fakt, na czarnym najbardziej widać te ryski, ale to naturalne, ja kupiłem czerwony, mając świadomość, że za 4 lata będzie malinowy :-D bo słońce nie lubi czerwonego. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Ja bym się tym nie zniechęcił, tylko potraktował to, jako dobry argument negocjacji ceny.

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 19:39
przez Thriade
Dzięki za odpowiedzi. Ja po prostu się zastanawiam czy to nie jest taki efekt źle położonego wosku? Coś jak smugi? To miał być jakiś specjalny gruby wosk, może go nie dopolerowali? Pod palcami jest gładki... Kurde auto wygląda obłędnie i tak na pierwszy rzut oka tego nie widać, dopiero jak jest ostre słońce... Zastanawiam się jak jutro gadać z dealerem i czy dokonywać wpłaty... Zobaczę chyba jutro w równomiernym oświetleniu jak to wygląda i ewentualnie będę negocjować.

-- 7 lipca 2014, 20:39 --

Poniżej zdjęcie słupka:
https://drive.google.com/file/d/0BzDh8U ... sp=sharing

No i autko z przodu - ale zdjęcie z tel. więc praktycznie nic nie widać:
https://docs.google.com/file/d/0BzDh8U4 ... dHRjQ/edit

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 19:48
przez daniel28
Napisałaś, że są mikroskopijne, więc chyba nie ma dramatu. Dla pocieczenia mój leon został porysowany, w tym samym dniu co go kupiłem. Mój piesek taki był szczęśliwy na widok nowego auta, że za wszelką cenę chciał wejść przez zamknięte drzwi. Jakoś z tym żyje, udaje że nie widzę :-D :-D

-- 7 lipca 2014, 19:48 --

Dopiero mi się załadowały zdjęcia :-D słupek troch gryzie

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 19:52
przez rafko1
Kolego słupki się rysują od samego mycia . Ja myłem delikatną szmatką wcześniej namoczyłem płynem rys jest bardzo dużo .Co do lakieru jest mięciutki .Ja mam białego leona może przez to nie widać rys.

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 21:00
przez psiko
Dziwne to woskowanie dealera.
Proponuję przed zaplaceniem zmierzyć lakier
dokładnie w kilku miejscach każdego elementu.
Potwierdzam słupki mają rysy od patrzenia ;-)

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 21:48
przez Marc1n
U mnie na Technic Grey nie ma niczego takiego póki co (miesiąc od zakupu). Tak jak kolega wspomniał, dziwne to woskowanie u dealara, bez powodu by tego nie robili. NA zdjęciach to dość razi, może na żywo mniej ale właśnie żeby takich rysek uniknąć (niby małych ale jednak widocznych) myje się auto ręcznie mięciutkimi mikrofibrami najpierw bezdotykowo spłukując jak najwięcej brudu :) Idź z jakimś facetem jeszcze obejrzeć i może rzeczywiście sprawdź grubość lakieru (facet po to żebyście groźniej wyglądali:) i oczywiście kręć nosem, na na pewno jakiś upust dostaniesz. Za szkodę przy transporcie, taką po której nie ma śladu (np. wybita szyba i wstawiona nowa) jest od razu 1%. Za coś widocznego pewnie więcej, w końcu kto kupi nowy samochód jak będzie wyglądał jak nie-nowy :)

Re: Lakier

PostNapisane: 7 lipca 2014, 22:11
przez Thriade
Jeszce raz dzięki za odzew. Od razu sprostuję woskowanie sama chciałam :) Widziałam wcześniej to auto zaraz po transporcie, ale było dość brudnawe, w końcu jechało na lawecie i nie dało się lakieru ocenić. Woskowanie zamówiłam zanim auto przyjechało do dealera i zanim się na nie zdecydowałam finalnie (był to element negocjacji) więc nie był to ich pomysł wynikający z tego, że zobaczyli, że lakier nie jest w idealnym stanie. Pooglądałam sobie trochę zdjęcia na necie i wydaje mi się, że coś spieprzyli podczas woskowania np. za mocno polerowali mechanicznie.
Co do słupka to trochę lipa.. z czego oni kurde robią te elementy, że można porysować je zwykłą szmatką. Mam wrażenie, że mój lakier do paznokci jest trwalszy!! :):):) No nic, dam znać jutro co i jak.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 05:23
przez Vampire1984
Z tym słupkiem(plastik)to tak nie przesadzaj:)A lakier do paznokci to nie to samo:P. Wszelkiego rodzaju dzisiaj laptopy telewizory agd/rtv, jak mają plastiki na połysk, to poczytaj jak łatwo się to rysuje i widać, nie dość że palce, to mikro ryski właśnie przez wlaściowść połyskująca, na matowym tego nie zobaczysz.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 09:15
przez peter85
Thriade, ja bym nie zlecał dealerowi woskowania auto bo tak naprawdę to żadni z nich specjaliści od auto detailingu, zdecydowanie wolałbym to zrobić sam lub zlecić profesjonalnej firmie a z nimi negocjować rabat gotówkowy lub jakieś dodatkowe wyposażenie, położenie twardego wosku na czarny lakier nie jest takie proste bo zostają tłuste smugi po źle dotartym wosku, który po czasie zasycha i jest trudny do usunięcia bez jakiegoś cleanera... :?

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 10:56
przez Zix
Vampire1984 napisał(a): Wszelkiego rodzaju dzisiaj laptopy telewizory agd/rtv, jak mają plastiki na połysk, to poczytaj jak łatwo się to rysuje i widać, nie dość że palce, to mikro ryski właśnie przez wlaściowść połyskująca, na matowym tego nie zobaczysz.

Nie potwierdzam, na BMW X5 (5-letnim) na takim samym połyskującym słupku jest jedynie kilka małych rysek. Dużo mniej niż na tygodniowym Leonie. Dodam, że X5 było traktowane raczej suro, żadnych tam auto spa, detailingów itp.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 11:13
przez wojtekk
Kupic nowe auto za taka kase z takim lakierem to jest kpina :? moj 12 letni leon ma lakier w lepszym stanie jak ten nowy :mrgreen:

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 11:21
przez Zix
wojtekk napisał(a):Kupic nowe auto za taka kase z takim lakierem to jest kpina :? moj 12 letni leon ma lakier w lepszym stanie jak ten nowy :mrgreen:

Gdzie Ty ten lakier widziałeś bo ja na tych zdjęciach to poza słupkiem porysowanym to nic nie widzę?

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 11:50
przez wojtekk
Zix napisał(a):
wojtekk napisał(a):Kupic nowe auto za taka kase z takim lakierem to jest kpina :? moj 12 letni leon ma lakier w lepszym stanie jak ten nowy :mrgreen:

Gdzie Ty ten lakier widziałeś bo ja na tych zdjęciach to poza słupkiem porysowanym to nic nie widzę?


Bylo foto porownawcze http://www.caraudioteam.pl/img//326C.jpg co daje obraz fajnych hologramow na tym nowym leonie ;) wystarczylo zainwestowac dealerowi np w PB black hole i juz by mniej tego bylo, chociaz na nowym lakierze w nowym aucie moim zdaniem nie powinno byc zadnych korekt lakieru, a powinien byc idealny, gdzie w gre wchodzi nie mala kasa, pozdro.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 12:11
przez peter85
Kupic nowe auto za taka kase z takim lakierem to jest kpina :? moj 12 letni leon ma lakier w lepszym stanie jak ten nowy


Trochę przesadziłeś (no chyba że niedawno lakierowałeś samochód albo robiłeś jakąś profesjonalną korektę lakieru) na zdjęciu widać hologramy po źle dotartym wosku, wystarczy to poprawić i po sprawie, lakier nie jest porysowany(poza tym na słupku) ani zmatowiały, nie ma też hologramów które na czarnym prędzej czy później (raczej prędzej) po myciu się pojawią.

ja kupiłem czerwony, mając świadomość, że za 4 lata będzie malinowy

Ja go będziesz dobrze zabezpieczał odpowiednimi woskami chociaż 2 razy do roku to nie będzie :-) ja mam czerwony już 7 lat i trzyma barwę a stoi cały czas pod chmurką :wink:

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 16:08
przez wodzik
Nieprawda... 7 lat temu były inne lakiery. Teraz przez EkoTerrorystów lakiery powstają na bazie wody i są BARDZO nietrwałe. Przez co rysują się na potęgę, wosk czy powłoka kwarcowa bardzo szybko zaczynają się rysować... niestety taka smutna prawda.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 18:12
przez Thriade
Jeszcze raz dzięki za wszystkie rady i opinie :)
Dziś rano zadzwoniłam do dealera, zgłosiłam co i jak i auto zostało porządnie doczyszczone i dziś na polu (wychodzi ze mnie Krakuska :) ) nic nie było widać. Wczoraj tak jak mówiłam zaczęło padać, oni na szybkości wjeżdżali autem do środka i wydaje mi się, że jakoś na szybko go przetarli niedokładnie przed moim przyjściem - stąd te mazy. A na czarnym widać każdy, najmniejszy zaciek niestety. Dziś naprawdę nic nie było widać, a mieli tylko godzinę czasu żeby auto ogarnąć przed moim przyjazdem więc raczej go nie woskowali na nowo ani nie polerowali mechanicznie:) Najważniejsze - Leoś został opłacony, dziś panowie go zarejestrowali, jutro odbiór.
peter85, woskowanie to był jeden z elementów negocjacji.. co jak co, ale wydawało mi się, być może błędnie, że ASO zrobi to najlepiej. Udało mi się poza tym wynegocjować dość dobry rabat i wyposażenie (czujniki parkowania, alarm - ktorego ten egzemplarz nie miał, kabelki usb,sruby, dywaniki). Z dealera (Moto-Gabra) i jego podejścia jestem bardzo zadowolona i ani razu nie czułam się jakoś przez nich traktowana jak zło konieczne :) Nawet dziś, pan się przejął, od razu mimo, że nie był jeszcze w pracy dzwonił do salonu, żeby sprawdzili auto etc. Kilka razy odwiedzałam ich też praktycznie jak zamykali i nie było problemu, żeby zostali w pracy godzinę dłużej (ja nie mogłam się urwać z roboty odpowiednio wcześniej).
wodzik, generalnie jestem pro ekolologiczna, ale system start-stop mnie wkurza i już wiem, że do rutyny przy odpalaniu auta wejdzie naciskanie guziczka OFF. Nie mam zamiaru ryzykować załączania się tego systemu przy rozgrzanej turbinie.

Co do słupków leonowych to na autach na wystawie też niestety były rysy, potwierdza się, że ten typ tak ma. Nie zamierzam się jakoś tym przejmować, może przy jakimś następnym woskowaniu jakiś fachowiec spróbuje temu zaradzić. Jedynie wkurza mnie taka fuszerka producenta, bo wydaje mi się, że jednak są odpowiednie technologie, żeby taki element był bardziej trwały.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 18:45
przez pinkibass
No i o to chodzi.
Jak widać często wystarczy porozmawiać i zgłosić wszystkie wątpliwości i jeśli dealer jest poważny to nie pozwoli wyjechać z salonu niezadowolonej klientce/klientowi.
Ja miedzy oglądaniem swojego konkretnego egzemplarza a odbiorem zgłosiłem sprzedawcy wszystkie uwagi co do stanu czystości auta (dziwne twarde zabrudzenia na felgach, pozostałości po kleju na lusterkach) i również w dniu odbioru auto prezentowało sie wybornie. Dodatkowo chociaz w sumie w ferworze walki zapomniałem zapytać o gratisowy dywaniki to ku mojemu zaskoczeniu dostałem przy wyjeździe 2 komplety - welurowe i gumowe.

Życzę zadowolenia z auta i po odbiorze zapraszam do działu "Show us your car" :)

Re: Lakier

PostNapisane: 8 lipca 2014, 19:40
przez Vampire1984
Życzę uciechy z nowego samochodu:). Jak coś pochwal się tutaj i opowiedz wrażenia z jazdy, trzymanie drogi, prace zawieszenia, jak jest cicho w samochodzie oraz pewnie część będzie chciała czy skrzypią plastiki/coś rezonuje(dobrej jakości droga, zjeżdżanie z obrotów miedzy 2000-1400, na 2ce lub 3ce), pracę skrzyni biegów, wygodę eFeRowych siedzeń:).

Re: Lakier

PostNapisane: 9 lipca 2014, 07:12
przez peter85
Nieprawda... 7 lat temu były inne lakiery. Teraz przez EkoTerrorystów lakiery powstają na bazie wody i są BARDZO nietrwałe


To ciekawe, bo zarówno podczas lakierowania zderzaka jak i dobierania lakieru (w różnych firmach) Panowie lakiernicy zawsze mówili mi że mój lakier jest już właśnie lakierem wodnym, który faktycznie jest mniej trwały i bardziej podatny na zarysowania( co niestety potwierdzam). Czy w najnowszych Leonach lakier jest jeszcze bardziej miękki tego nie wiem ale dalej uważam, że regularne woskowanie i zabezpieczanie lakieru DOBRYMI produktami zabezpieczy lakier przed blaknięciem(rysował się i tak na pewno będzie no może trochę mniej) inaczej woskowanie samochodu w ogóle nie miałoby sensu...

Thriade, tak jak pisałem wyżej wystarczyło dobrze dotrzeć wosk i po sprawie, cieszę się że Twoja historia zakończyła się pozytywnie, życzę bezproblemowej eksploatacji :-)

Re: Lakier

PostNapisane: 9 lipca 2014, 20:15
przez Thriade
Dzięki chłopaki :)

FR odebrany, pan dealer jeszcze raz przeprosił za problemy z woskiem, wczoraj po mojej wizycie jeszcze przegonił serwis, żeby go odpicowali i dzisiaj naprawdę wyglądał jak marzenie. Szkoda tylko, że w KRK pogoda beznadziejna i leje już którąś godzinę dobrą.. aż żal było wyjeżdzać tym odpicowanym autem na pole:)

Re: Lakier

PostNapisane: 9 lipca 2014, 20:18
przez Sebool2006
To teraz będziesz musiała zadbać o lakier. Podjedź sobie do Karola ( nick na forum vti81 ) a na pewno pomoże Ci zadbać o lakier i doradzi Ci kosmetyki :)

Re: Lakier

PostNapisane: 9 lipca 2014, 21:11
przez pebe86
Thriade, gratuluję autka. Mam jednak nadzieję że odpowiednio podziękowałaś chłopakom w salonie za to, że kilkakrotnie musieli zostawać po godzinach dla Ciebie.
Dobry handlowiec nie da tego po sobie poznać, ale nikomu nie widzą się takie extra nadgodziny, nawet jeśli klient jest zdecydowany na auto. Każdy ma dom, rodzinę, itp... A salony i tak są otwarte stosunkowo długo.

Ale to tylko moja luźna dygresja, jako człowieka z branży, "z tej drugiej strony" ;)

Co do lakierów to potwierdzam- niestety co generacja danego modelu, to jest gorzej. Ale i tak nikt póki co nie jest w stanie przebić Hondy... Chyba najsłabsze lakiery na całym rynku!

Re: Lakier

PostNapisane: 9 lipca 2014, 22:50
przez Oracle
pebe86 napisał(a): i tak nikt póki co nie jest w stanie przebić Hondy... Chyba najsłabsze lakiery na całym rynku!


Ja myślałem, że w tej konkurencji to raczej Mazda nie ma sobie równych... :-P W każdym razie - "Japońce" i tak na podium. :-D

Re: Lakier

PostNapisane: 2 października 2014, 15:26
przez daniel28
Jak u was z trwałością lakieru, po roku użytkowania. U mnie jest pełno odprysków, małych białych kropek. Albo mam pecha i często dostaje kamieniami, albo ten lakier jest bardzo kiepski.

Re: Lakier

PostNapisane: 2 października 2014, 17:36
przez KAI
Ja ma problem z śladami po płynie do spryskiwaczy. Tzn. w poprzednim (też czarnym aucie) wyleczyłem się z płynu z BP.
Do Leona wlewałem tylko SONAX. Wczoraj po myjni zauważyłem, że są zacieki :evil:
No masakra jakaś. Już nie wiem co tam wlewać...

Re: Lakier

PostNapisane: 3 października 2014, 07:23
przez szczeslaw
daniel28, u mnie też niestety jest trochę odprysków z przodu. Jazda naszymi, genialnie wprost utrzymanymi, autostradami się kłania (wszędzie pełno kamieni i piachu).
Ale wygląda mi to na przypadłość zwykłych lakierów (też mam czerwony). Przy metalizowanych powinno być lepiej, ze względu na dodatkowe warstwy lakieru bezbarwnego.
Niestety tu się kłania fakt, że VW chce być w awangardzie "zieloności" i stąd zastosowanie mało trwałych lakierów (i nie tylko lakierów). A że przy okazji klient będzie musiał wcześniej zmienić samochód, albo np. lakierować (potencjalnie w ASO)? To dla firmy dodatkowy zarobek.

Re: Lakier

PostNapisane: 3 października 2014, 08:39
przez daniel28
To już sobie wyobrażam, jak będzie wyglądał mój leon za 8 lat przy odsprzedaży ;-)

Re: Lakier

PostNapisane: 3 października 2014, 18:52
przez gebek
szczeslaw napisał(a):Ale wygląda mi to na przypadłość zwykłych lakierów (też mam czerwony). Przy metalizowanych powinno być lepiej, ze względu na dodatkowe warstwy lakieru bezbarwnego.

Lakiery uni czyli ''zwykłe''jak je nazwałes, są także pokryte lakierem bezbarwnym, tworząc lakier 2 warstwowy. Nic się on, w swojej trwałości nie rożni, od lakierów metalizowanych/perłowych.
Czasy lakierów 1 warstwowych, stosowanych na osobówkach, to już historia.

zapanuj nad polszczyzną oraz znakami interpunkcyjnymi bo powstaje ciągłość wyrazu - chlorek

Re: Lakier

PostNapisane: 3 października 2014, 21:06
przez XGrzesX
Czy kolor czerwony metalic o nazwie MONTSANT RED VOVO to jest jakiś nowy kolor w gamie ? Jak prezentuje sie Leon w tym kolorze ?

Re: Lakier

PostNapisane: 3 października 2014, 21:22
przez leonwiki
Kolego KAI co do zacieków.Czarny lakier, gorąca maska w lato ,włączony spryskiwacz i zacieki gotowe.Prawdopodobnie czeka cię polerka tego elementu :-(

Re: Lakier

PostNapisane: 3 października 2014, 21:49
przez KAI
leonwiki właśnie wiem że teraz tylko polerka pomoże :(
Pytanie tylko czy Wy też to macie?

Acha - nie chodzi o maskę.
W Leonie dysze są pod szybą, ale nad maską - strumień podczas jazdy idzie po górnych krawędziach drzwi przednich i dachu.
Na masce tylko to, co zawieje od spryskiwaczy reflektorów.

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 06:59
przez Vampire1984
Ja mam red i zacieków nie mam. Lakier fakt miękki jest widać ze jest dużo takich małych mini/miko rysek ale to chyba to norma.

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 08:57
przez XGrzesX
Szukając zdjęć Leona w kolorze MONTSANT RED VOVO natrafiłem na takie zdjęcia:
http://oferte.moldotrans.ro/auto/seat-l ... e-1-2-tsi/
http://otomoto.pl/seat-leon-iii-2-0-tdi ... 84518.html
Na obu stronach te kolory są zupełnie różne. Nie wiem czy to kwestia samego zdjęcia (trochę wątpię). Orientujecie się które zdjęcie lepiej pokazuje kolor MONTSANT RED VOVO ?

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 09:09
przez trzcina
Problem tego koloru jest to że potrzebuje słońca żeby dobrze wyglądać. Gdy tylko zajdzie słońce kolor traci połysko (który jest jego głównym atutem) i wygląda podobnie do podstawowego czerwonego. U nas w kraju niestety mamy wiecej chmur niż słońca...

Generalnie różnica między Montsant a Emocion Red jest znikoma, a są sytuacje gdy Emocion będzie wyglądał lepiej. Sam rozważałem ten kolor przez jakiś czas, ale skończyłem z 'bardziej klasycznym' Tech Grey.

To zdjęcie oddaje kolor najlepiej, moim zdaniem.
http://www.euro-auto-wehrt.de/var/galer ... 2_1024.jpg

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 09:33
przez Vampire1984
To taki podpadający pod bordowy kolor..kompletnie nie pasuje do tego auta. Polecam dokładne umycie woskowanie emocion red to wygląda obłędnie:D

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 14:22
przez peter85
Czy kolor czerwony metalic o nazwie MONTSANT RED VOVO to jest jakiś nowy kolor w gamie ?


W 1P też były dostępne 2 kolory czerwone, jeden zwykły (brylant) emotion red a drugi metalic (nie pamiętam dokładnie nazwy) i wyglądał bardzo podobnie jeśli nie identycznie do tego MONTSANT RED VOVO. Jest on zdecydowanie ciemniejszy i bardziej stonowany niż zwykły czerwony. Kupując swojego Leona zastanawiałem się między tymi dwoma kolorami, obawiałem się trochę, że zwykły czerwony będzie się bardzo rysował ale w końcu po obejrzeniu na żywo obu kolorów zdecydowałem się na emotion red bo moim zdaniem na Leonie wygląda dużo ciekawiej. Ten czerony metalic ładnie wyglądał na słońcu kiedy było widać srebrne wtrącenia za to w cieniu wygląda ciemno i smutno.

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 14:57
przez XGrzesX
Ja nigdy nie kupuję lakieru ze zwykłym lakierem (nie metalic/perła). Dlatego rozważam ten czerwony metalic lub jakiś inny metalic lub perłę.

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 15:07
przez Vampire1984
Byś się zdziwił jak dobrze wygląda emocion red po dokładnym myciu i woskowaniu

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 15:22
przez XGrzesX
Nie chodzi o wygląd tylko o odporność tego lakieru na uszkodzenia mechaniczne.

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 15:54
przez bogdan201
Zwykły czy metalik nie ma różnicy w odporności. Obydwa są 2 warstwowe z klarem jako wierzchnia warstwa.

Re: Lakier

PostNapisane: 4 października 2014, 15:58
przez Vampire1984
@up Dokładnie tak wiec po co przepłacać:D

Re: Lakier

PostNapisane: 6 października 2014, 08:34
przez peter85
Nie chodzi o wygląd tylko o odporność tego lakieru na uszkodzenia mechaniczne
.

Powiem tak, porównując mój lakier (brylant) do czarnego lakieru metalicznego w Hondzie czy Peugeocie to naprawdę nie widzę żeby tamte były bardziej odporne, niestety wszystkie się rysują a moim zdaniem czerwony jest lepszy bo mniej na nim te rysy widać.

Re: Lakier

PostNapisane: 6 października 2014, 08:40
przez Zix
Honda to jest akurat osobny temat, IMO najgorsze lakiery. Widzę jak się te auta zużywają u nas w firmie, aż przykro patrzeć.
W dwuletnim Accordzie, (mytym ręcznie!) czarny tak zmatowiał, że wygląda jak 10-latek. Moglibyśmy to na gwarancji reklamować, ale auto musi jeździć do końca leasingu.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 października 2014, 21:31
przez Pazdz
A nakładał ktoś powłokę kwarcową na swoje auto? Zastanawiam się nad tym tematem.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 października 2014, 21:43
przez KAI
Ja też. Tylko zastanawiam się czy nie lepiej poczekać rok, dwa i wtedy zrobić polerkę + powłokę.

Re: Lakier

PostNapisane: 8 października 2014, 21:54
przez Pazdz
Jeżdżę swoim 10 miesięcy, 30 tyś. km. Czarny, wszystko na nim widać, mikrorysy itp. Na wiosnę chyba się skuszę, doprowadzę lakier do porządku i walnę tę powłokę.

Re: Lakier

PostNapisane: 9 października 2014, 06:22
przez wodzik
Powłoka :brawo: dajcie się naciągać... to nic nie warta! wyrzucanie kasy w błoto.