LeonClub

Jak w temacie.
1. Wersja wyposażeniowa: Entry, Reference, Style, FR, Cupra
2. Rodzaj zawieszenia z tylu: belka skrętna, wielowahaczowe
3. Rodzaj amortyzatorów: standardowe, DCC
4. Przebieg
5. Rok produkcji
6. Końcówka nr VIN
7. Jak i gdzie słychać

-- 25 stycznia 2015, 11:44 --

1. FR
2. Belka skrętna
3. Standardowe
4. Od poczatku, 5600km
5. 2013
6. 029258
7. Słupek B lub drzwi od strony kierowcy, słupek A od strony pasażera, słupek C od strony pasażera, dziwne trzaski, poskrzypiwania od strony deski rozdzielczej

1. ST FR
2. Wielowahacz
3. DCC
4. 5000km
5. 2014
6. ???
7. Czasami bardzo rzadko przy jeździe po bruku Słupek A lub drzwi od strony pasażera jakby coś luźnego się obijało

1. FR
2. Beleczka
3. standard
4. 21 tys.
5. Listopad 2013
6. ... potem dodam
7. Po akcji serwisowej przestało trzeszczeć w słupkach, teraz trzeszczy w drzwiach od strony pasażera (wewnątrz), dodatkowo wszystkie uszczeki, piszczy/trzeszczy przy zegarach, desce rozdzielczej.

1. Wersja wyposażeniowa: FR
2. Rodzaj zawieszenia z tylu: belka skrętna
3. Rodzaj amortyzatorów: standardowe
4. 17 tys.
5. 2013
6. 023339
7. Najbardziej denerwujące - Słupek A od strony pasażera (po akcji serwisowej zmienił się odgłos skrzypienia - bardziej miękki i wzrosła jego częstotliwość). Drzwi przednie kierowcy - buczenie przy słuchaniu muzyki (naprawa gwarancyjna pomogła na dwa dni, aktualnie można zapomnieć o głośniejszym słuchaniu muzyki). Mniej denerwujące i na razie rzadkie - dziwne odgłosy z deski i drzwi przednich pasażera.

1. Cupra
2. Rodzaj zawieszenia z tylu: wielowahaczowe
3. Rodzaj amortyzatorów: DCC
4. 4300km
5. 2014
6. później edytuje
7. Brak

1.FR
2.Wielowachaczowe
3.Standard
4.20500 km
5.2014
6.089455
7.Tylko podczas słuchania muzyki z mocnym basem - plastik od wewnętrznej strony drzwi, poza tym BRAK

1. FR 140 KM
2. Belka
3. standard
4. 5 tys
5. 2014
6.

Wszstko,git, nic nie skrzypi i nie trzeszczy przy glosnej muzyce rowniez

1. FR 180 KM
2. Wielowahacz
3. Standard
4. 25 000 km
5. 2014
6. 031036
7. Nic nie skrzypi

Dodam tylko, że o problemie skrzypienia czytam zawsze na każdym forum jakim autem bym nie jeździł.
I ja w swoim nigdy tego nie słyszałem Więc chyba wrażliwość kierowcy robi dużą różnicę...
albo ja takie szczęście miałem do nieskrzypiących aut

Z którego miesiąca masz auto?

sierpień

Może problem tkwi w autach z początku produkcji albo tak jak Kai mówi zależy od wrażliwości kierowcy

No na pewno to jest MY2015

No mój ojciec NIC nie słyszy, ani dobijającego zawieszenia ani świszczącej uszczelki ani skrzypiących plastików czy drzwi i ze przesadzam...z kolei mój kolega twierdzi ze kupiłby najgorzej wyposażoną wersje klasy B a nie coś za 85 tys:D, jednym starczy samochód pokroju Flinstonowie inni nie zejdą niżej niż dobry kompakt:P. Ok ale schodzimy z tematu bo się rozrośnie a maja być konkrety:)

1.FR 122KM
2. belka skretna
3. standard
4. 6600 km
5. 2014
6. 114004
7. Generalnie cicho jak na razie, czasami lekko skrzypi tapicerka na drzwiach od strony kierowcy i czasami przy mocnym basie w tych drzwiach coś cicho rezonuje.
Ale już wiem co to i sam to usunę tylko jak się zrobi ciepło.
Przy okazji dla wszystkich którzy borykają się z trzeszczeniem i hałasującymi drzwiami szczególnie przy słuchaniu glośnej muzyki tu jest instrukcja jak zrobić z tym porządek raz na zawsze
http://www.strefatestow.pl/wygluszenie- ... mochodzie/
a demontaż tapicerki w 5F jest banalny;
https://www.youtube.com/watch?v=AdehMhAPu1g

Tak więc kilka stów na porządne materiały i akustyka będzie dużo lepsza a dzwięk o klasę lepszy i przy okazji koniec ze skrzypieniem tapicerki.

1. ST FR TDI 184KM
2. Wielowahacz
3. DCC
4.11500km
5.. Styczeń 2014
6.
7. Nic nie trzeszczy i nic nie stuka. Jedynie przy niektórych utworach z bardzo dużym basem i przy bardzo dużej głośności trzeszczą drzwi z lewej strony.

1. FR 1.4 140
2. belka
3. standard
4. 13800 km
5. listopad 2013
6.
7.
- trzaski (jakby przeskakiwanie plastiku o plastik) przy przednich słupkach/kratkach nawiewu po bokach deski - usunięte z powodzeniem przez akcję naprawczą w ASO
- odgłosy w drzwiach przednich - poprawione w ASO - nie jest idealnie, ale lepiej - sporadyczne odgłosy (rezonowanie przy głośniejszej muzyce) mi aż tak bardzo nie przeszkadzają (spotkałem się z tym w większości samochodów)
- straszliwe trzeszczenie uszczelek w przednich drzwiach przy podjeżdżaniu pod nierówności/krawężniki - usunięte w ASO przez pomazanie preparatem do materiałowych uszczelek - zobaczymy na jak długo pomoże - przez tydzień i 300km jest błoga cisza

1. FR
2. Wielowahacz
3. Standard
4. 40000 km
5. 08/2013
6. 037161
7. Trzeszczy plastikowa obwódka zegarów podczas jazdy po bruku i większych nierównościach. Poza tym nie zauważyłem nic więcej niepokojącego btw. nie jestem audiofilem.

FR 125 KM
2. Belka
3. standard
4. 3 tys
5. 2014
6.

Odpukać błoga cisza. żadnych akcji serwisowych.

1.STYLE 1.4 122 KM
2.Belka
3.Standard
4. 17000 km
5. 2013
6.
7. Skrzypienie okolice zegarków, drzwi .

1. FR
2. Belka
3. Standard
4. 700 km
5. 2014
6.
7. Trzeszczy w drzwiach od kierowcy (pierwsze poszycie pod szybą - po dociśnięciu ręką cisza). Dodatkowo podczas jazdy po bruku i większych nierównościach skrzypienia z okolic deski rozdzielczej na podszybiu od strony kierowcy.

1. FR
2. Belka skrętna
3. Standard
4. 7000
5. 2014
6.
7. uszczelki w drzwiach przednich - po wysmarowaniu wazeliną w sprayu na razie cisza.

1. ST FR 1.8 TSI
2. Wielowahacz
3. DCC
4. 5000km
5. 16 Paździenik 2014
6. 061476
7. Nic nie skrzypi, nic nie trzeszczy

Pany, w jakim celu ta ankieta?

Po to:
viewtopic.php?f=87&t=42026&start=200#p582417
Skala problemu. jak na razie prawie same FRki, z belka skrętną bez DCC

Ok, rozumiem że sami chcecie wytypować wersję, wyposażenie itd., w których dochodzi najczęściej do skrzypienia plastików....

Vampire1984 napisał(a):Skala problemu. jak na razie prawie same FRki, z belka skrętną bez DCC

To nie jest skala problemu tylko struktura sprzedaży - większość osób na tym forum ma FRki z belką skrętną bez DCC.
Nic więcej się nie dowiedzieliśmy. Skrzypią auta z belką i bez. Wersji Style jest mało na rynku.

Ale z utwardzoną belkę nie porównywalnie więcej prawda?:)Jestem ciekaw czy gdyby duza ilość dizli miały problem powiedzmy z hałasujacym sprzegłem ale serwis mówił by Ci ze jest wszystko ok to czy tez tak byś pisał jak o skrzypiących plastikach u nas?:) Ja bym wtedy ignorujaco mógł napisać przyzwyczajcie się bo macie gwarancje to walczcie:D, albo nie trzeba było brać dizla tylko benzynę bo u nas tego nie ma:P.
Drogi kolego nie tedy droga i to tak nie do końca może być, trzeba zgłaszać ten problem, może w końcu sobie z tym poradzą.

Chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Chodziło mi o to, że g.... można z tej ankiety wywnioskować. Ze sztywną belką skrzypią nieporównywalnie bardziej bo jest ich nieporównywalnie więcej.
Jak chcesz to walcz, zwracaj się gdzie się da, nie mam nic przeciwko, nie wiem co to za wywody.

-- 29 stycznia 2015, 09:04 --

Rozumiem, że chcesz udowodnić tezę, że skrzypią głównie wersje z belką co jest bzdurą moim zdaniem. Taki obraz może się malować patrząc na to forum, ale wynika to z tego, że takich aut jest tu najwięcej. Na seatcupra.net jest dużo więcej aut z wielowahaczami i Cupr i one skrzypią tak samo.

Vampire1984 napisał(a):Drogi kolego nie tedy droga i to tak nie do końca może być, trzeba zgłaszać ten problem, może w końcu sobie z tym poradzą.

Tak, poradzą sobie - przy okazji liftu.

Komu dokładnie chcesz zgłaszać problem? Zasadniczo masz dwie drogi dochodzenia swoich praw - gwarancję i rękojmię:
- Gwarancja jasno pisze, że jedyną drogą załatwienia każdego problemu jest jeżdżenie w kółko do ASO i usilne próby naprawienia usterki.
- Z rękojmi możesz u dealera gdzie auto kupiłeś dochodzić jakichś roszczeń, np. obniżenia ceny, ale pewnie skończyło by się na drodze sądowej.

Nie ma co liczyć na nic więcej, zwłaszcza że problem jest w gruncie rzeczy błahy (= nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy) i nie grozi pozwami itd.. VAG nic z tym nie zrobi.

A słyszałeś już coś o liftingu?

Zgadzam się z Zix-em. Ta ankieta tak naprawdę nie ma sensu.
Każde auto cierpi na jakieś wady początkowe.
Jak na razie zrobiłem swoim Leonem trochę ponad 2 tys km i mimo usilnych starań z mojej strony,
ani nic nie trzeszczy, ani nie mam problemu z przeciekającymi uszczelkami, wszystko działa jak należy.
A nie powiem żeby traktował to auto jakoś inaczej niż 16 letniego passata którego używam prawie na codzień do pracy.

Puśćcie głośno swoją ulubioną muzykę i nie będzie słychać żadnych uchybień

Niestety puszczanie głośnej muzyki, a szczególnie z dużym natężeniem basów, powoduje (przynjamniej umie), że grać zaczyna cała tapicerka drzwi. Więc to nie pomaga

Puszczanie muzyki głośno otumania i opóźnia reakcje na sytuacje ma drodze czy cokolwiek innego wiec nie jest to bezpieczne wyjście.

Vampire1984 napisał(a):Puszczanie muzyki głośno otumania i opóźnia reakcje na sytuacje ma drodze czy cokolwiek innego wiec nie jest to bezpieczne wyjście.

To chyba na Ciebie tak działa...
Słuchając ulubionych kawałków podnosi się ciśnienie i organizm uwalnia endorfiny, które wpływają bezpośrednio na Twoje "uszczęśliwienie"...
Na swojej osobie zauważyłem, że mimo głóśnej muzyki potrafie się lepiej skoncentrować i być bardziej czujny. No chyba że na okrągło słuchasz Zenka Martyniuka a on faktycznie potrafi ogłupić

OT

Marcin_1p napisał(a):No chyba że na okrągło słuchasz Zenka Martyniuka

Kto to k***a jest Zenek Martyniuk?
https://www.youtube.com/watch?v=MJLCcQPgye0

KAI napisał(a):Kto to k***a jest Zenek Martyniuk?

KAI, nie żaruj
https://www.youtube.com/watch?v=fzAkFOZbaFE

Lol WTF?:D (who the fuck is that). Udowodnione jest ze muzyka otumania i opóźnia reakcje, no ale skoro twierdzisz inaczej:D

Też tak słyszałem
Miałem kiedyś problem z mandatami i byłem na kursie kasującym punkty.
Pani psycholog mówiła to samo co Vampire1984
Tzn. może być muzyka, bo ona jakoś pobudza kierowcę (szczególnie jeżeli jedzie sam). Ale za głośna zmniejsza koncentrację.

No jestem ciekaw czy by koledzy wyżej policzyli całki przy natężeniu dźwięku o wartości min 100db albo zdali maturę w samochodzie:D

Vampire1984 napisał(a):No jestem ciekaw czy by koledzy wyżej policzyli całki przy natężeniu dźwięku o wartości min 100db albo zdali maturę w samochodzie:D

Całek to ja sie uczyłem przy głośno puszczonej Metallice itd. więc to zależy od osoby .

Wojtaz666 napisał(a):Całek to ja sie uczyłem przy głośno puszczonej Metallice itd. więc to zależy od osoby

Ja tam sobie cenię dobre "pierdolnięcie" w samochodzie. Muzyka gra w zasadzie cały czas, czasem faktycznie nieco ściszę dla lepszej koncentracji (lubię słyszeć silnik), ale w większości przypadków pobudza mnie ona, a nie dekoncentruje.

Wojtaz666 napisał(a):Całek to ja sie uczyłem przy głośno puszczonej Metallice itd. więc to zależy od osoby .

Akurat przy całkach to niektórym by i komora bezechowa (1,5 dB) nie wystarczyła

Zix napisał(a):Ja tam sobie cenię dobre "pierdolnięcie" w samochodzie.

Lubię to!
Nie ukrywam, że mam dokładnie tak samo

Bardziej moim zdaniem głośna muzyka przeszkadza w jeździe z innego powodu - po prostu nie słychać np. sygnałów karetki czy straży pożarnej.
Ale wystarczy częściej patrzeć w lusterka i powinno być ok

Panowie, da się jeździć przy głośnej muzyce, nawet przy disco polo, czy kawałkach w stylu electro, house a nawet i przy jakimś czarnym rapie, wszystko zależy od tego ile uwagi poświęcamy na bujanie się a ile na kręcenie fajerą

Mnie nie rozprasza głośna muzyczka w aucie, a wręcz przeciwnie pozytywnie nakręca
Raz kumpel mnie przewiózł Mercedesem puszczając z wyświetlacza teledysk ( ten poniżej ) to tutaj zgodzę się, nie można się było na niczym innym skupić jak tylko oglądać

https://www.youtube.com/watch?v=yeld37Y17R8
polecam

koniec OT

1. FR
2. Belka
3. Standard
4. 10 000 km
5. 2014
6. ?
7. Słupek A strona pasażera trzaski przy jeździe po bruku.

1. FR
2. belka skrętna
3. standardowe,
4. 25500
5. 2013
6. ...
7. Bywa, że coś wpada w wibracje, tyle że samochód nie jest nocnym nawilżaczem. Innymi słowy niezauważalne / nieprzeszkadzające. Rezonans zależy też od tego co ma się w schowkach, zachowanie samochodu także od felg 16/17/18 etc.

Ankieta trochę niefortunnie sformułowana. Może lepszy byłby rok modelowy - przed lub po wakacyjnej przerwie.

1. Cupra
4. 4800 km
5. 2014 (MY2015)
7. Nic, jeśli nie liczyć wymiany wieszaka wydechu. Choć nawet Z4 pomimo wielu zwalczanych przeze mnie trzasków wydawał mi się cichy. Cupra jest dla mnie za sterylna (ramki w drzwiach, wygłuszenie, brak huku opon, wycia dyfra i feedbacku z wału jak w Z, hałasu z zawiechy jeśli ktoś zmienił gumy na poliestry etc).

Fakt racja, rok produkcji i rok modelowy byłby najlepszy w ocenie

1. FR
4. 25000 km
5. H1 2014
7. Drzwi kierowcy na wysokości barku, okolice drzwi pasażera, (pusty) fotel pasażera, okolice zegarów (po akcji serwisowej). Muzyka pomaga