LeonClub

Jakie polecacie wycieraczki do leona? Głównie chodzi mi o przednią szybę bo już mi zostają okropne smugi i nie jestem pewny jakie kupić...

Ja bym kupił BOSCH'a
Zależy ile chcesz wydać.
http://www.bosch-automotive-catalog.com ... toLoad%3D1

B3N napisał(a):Ja bym kupił BOSCH'a
Zależy ile chcesz wydać.
http://www.bosch-automotive-catalog.com ... toLoad%3D1

Chyba w Boschu tak krótsza jest krótsza. Dlatego instalowałem valeo.

Pozdrawiam,
GB

Valeo tez dobre... na stronie Valeo masz online'owy katalog części, więc możesz dobrać na spokojnie wycieraczki do twojego samochodu.

No właśnie zastanawiałem się między boschem a valeo... dobra zamawiam valeo. Podzielę się opinią jak mi to wyszło

Ja miałem Boscha i teraz mam Valeo. Moim zdaniem Bosch były lepsze.

Ja mam Valeo XTRM i jak narazie jestem zadowolony, zobaczymy jak będzie z ich żywotnością. Wcześniej oryginały wytrzymały 2 lata

Ja miałem Bosch AeroTwin Plus, ale niestety nie mogę ani znaleźć ani sobie przypomnieć jakie Valeo mam teraz
Na Bosch zrobiłem około 25k km. A z Valeo... zrobiłem jakieś 16k km - mam od lutego i mażą na suchym, a to mnie wkurza.
Tzn. jak jest deszcz obfity to jest OK. A przy przecieraniu lub słabych opadach trochę rozmazują.

W innym aucie na Valeo się przejechałem. Przednie po kilku miesiącach zaczęły mazać a na tylnej odkleiła się guma. Fakt, że kupowałem z niższej półki ale powinni trzymać jakiś poziom! Może te z linii premium będą lepsze. Zakupiłem Boscha i nie narzekam.

Odgrzebię temat wycieraczek przedniej szyby... założyłem wiosną tego roku valeo. Czyli około pół roku temu. Praktycznie mało co używane a już zaczęły mazać. Porażka. Gdyby nie to, że zgubiłem paragon oddałbym do reklamacji. Oryginalne zaczęły mazać po 2 latach. Valeo zaczęło mazać po około pół roku.
EDIT: dokładnie takie: VALEO Silencio Xtrm

Ciekawe ile są warte takie gumy ?
http://allegro.pl/plaskie-wycieraczki-s ... 20304.html

Na Ceneo mają opinię 2,81
http://www.ceneo.pl/28916918

Ja mam OXIMO i zasuwają aż miło

Kupowałem kiedyś BOSH i VALEO ale wcale długo nie wytrzymywały, porównywalnie. No do tego dochodzi jaka mamy szybę Nieraz na szybie są poprzyklejane rożne rzeczy które nie schodzą po myciu i to niszczy wycieraczki.

Niestety muszę stwierdzić, iż pióra wycieraczek firmy OXIMO są kiepskie (może mam pecha ). Budowa i wygląd zdradza ich jakość. Cena adekwatna do jakości - komplet przód i tył z przesyłką - 89.99zł. Rozumiem, iż książki nie ocenia się po okładce ale w tym przypadku tak jest. Otrzymałem info od producenta, iż wycieraczki płaskie muszą uleżeć się na szybie około 48h - ok tak zrobiłem ale to nie pomogło . Teraz jestem na etapie zwrotu zobaczymy jak producent podejdzie do tematu. Więc będę musiał udać się do ASO, ciekawe co mi zaproponują i kto jest producentem tych wycieraczek, jaka jest cena i oczywiście zobaczę jakość może będzie

Pytałem w ASO o wycieraczki niby "oryginalne". W Krk mi powiedzieli jakieś 100-150 za sztukę. Dłuższa koło 150, krótsza 100 coś...

Drogo ale ciekawe czy są OK

Wiem jedynie ze Valeo jest slabe. Po zimie kupię Bosch

Też czytałem podobną opinie na temat Valeo.
Te oryginalne, które mam już trzecią zimę są super tylko nie wiem kto je wyprodukował nie ma żadnych oznaczeń.
Z Boschem może być różnie trzeba byłoby przetestować. Cena na pewno jest mniejsza niż za te oryginalne w ASO. A może Bosch wstawia do ASO tylko nie firmując się?

Właśnie podejrzewam boscha o to co napisałeś

michal99 napisał(a):Wiem jedynie ze Valeo jest slabe. Po zimie kupię Bosch

michalteo napisał(a):Też czytałem podobną opinie na temat Valeo.

Ja natomiast nigdy nie miałem żadnych problemów z wycieraczkami Valeo (Silencio XTRM) - nie wiem więc skąd biorą się negatywne opinie... Jeżeli ktoś ma spieprzoną szybę, na szybie położoną jakąś badziewną niewidzialną wycieraczkę, dobrą niewidzialną wycieraczkę (np. GTechniq), ale położoną źle, bądź nie dba o czystość piór wycieraczek, to zawsze z wycieraczkami będą problemy.
Proponuję więc w tym wypadku raczej nie sugerować się opiniami z forów, gdyż to, jak długo wytrzymają wycieraczki zależy od wielu rzeczy - nawet od jakości używanego płynu do spryskiwaczy.
Zawsze dziwi mnie, kiedy ktoś miał środki na nowy samochód, a potem "dziaduje" kupując tani badziew (w ogólnym sensie).
Nie wszystko, co drogie jest dobre, ale nigdy to co dobre nie będzie tanie - ot, takie moje przemyślenia...

Moje Valeo (Silencio XTRM) kupione na wiosnę tego roku i mało co używane już zostawiają smugi gorsze niż wycieraczki oryginalne które miałem przez dwie zimy. Dajmy spokój głupim uwagom. Wiemy że valeo jest słabe i tyle.

michal99 napisał(a): Dajmy spokój głupim uwagom. Wiemy że valeo jest słabe i tyle.

Cóż ja mogę wiedzieć o wycieraczkach Valeo - przecież używałem ich bezproblemowo w trzech różnych samochodach tylko przez około 6 ostatnich lat i jakieś 250 000km (razem)...
Ty widocznie miałeś więcej z nimi do czynienia i wiesz lepiej...

Idąc Twoją logiką pomimo że Valeo mi smurzy szybę i nic nie widać w nocy powinienem się podniecić że Valego jest najlepsze...

przytocze tu swoje doswiadczenie z czasu dwoch ubieglych lat:

Posiadam dwa Leony, pierwszy zakupiony w Październiku 2014, od samego poczatku wycieraczki glosno pracowaly (szorowaly po szybie niczym szczota druciana) oraz zostawialy slady ,po około 30tys km przebiegu kupiłem ori w ASO, dwa dni było dobrze i dalej to samo, obecnie auto ma przejechane ponad 65tys km i jak było tak jest. Zaraz po zakupie Leona , Garaz powiększył się o Vw Up'a, w nim miałem podobnie jak w Leonie, niedlugo po kupnie Vw kupiłem kolejne auto, Fiestę Mk7 i w niej w ogóle nie miałem problemu z wycieraczkami, były niesłyszalne i nie pozostawiały żadnych śladów, autem przejeździłem 58tys km w niecały rok a wycieraczki sprawowały się niezauważalnie do samego końca. Obecnie od dwóch tygodni jeżdżę Nowym Fr St i w nim jest to samo co w poprzednim, szuraja i zostawiają ślady,jest to bardzo uciążliwe w nocy, nawet i powiedziałbym niebezpieczne bo ograniczają widoczność. Wnioski jakie mogę wyciągnąć na swoim przykładzie to takie ze W Leonie jest coś nie tak z szybami, być może są robione z tańszych materiałów itd.

W poprzednich samochodach używałem wycieraczek z firmy motgum. Cena rozsądna i jakość bdb. Seat jeszcze ma te na których wyjechał z fabryki.

Panowie właśnie zakupiłem oryginalne wycieraczki z Seata takie jakie były po wyjeździe samochodu z fabryki. Są super nie żałuję ani grosza. Drogo 229zł z 15% upustem (komplet przód i tył) ale warto moje stare wytrzymały dwa lata od zakupu samochodu po przebiegu 40.000km (to i tak dobrze) i mam nadzieję że te też wytrzymają bo są identyczne. Nie wiem kto je robi bo wszystkie jakiekolwiek oznaczenia to seat zauważyłem tylko na tylnej wycieraczce made in belgium. Przetestowałem jak już wcześniej pisałem oximo i nie zdały egzaminu. I nadmieniam iż po założeniu oryginalnych wycieraczek nie musiałem czekać 48h na ułożenie ich tak jak producent oximo mi oznajmił. Miałem na innych samochodach Bosha ale jak mam wydawać na nie za komplet około 180zl to zdecydowałem na oryginały. Jak fabryczne będę się sprawowaly tak jak do tej pory to będzie SUPER. Czas pokaże.

michalteo napisał(a):Panowie właśnie zakupiłem oryginalne wycieraczki z Seata takie jakie były po wyjeździe samochodu z fabryki. Są super nie żałuję ani grosza. Drogo 229zł z 15% upustem (komplet przód i tył) ale warto moje stare wytrzymały dwa lata od zakupu samochodu po przebiegu 40.000km (to i tak dobrze) i mam nadzieję że te też wytrzymają bo są identyczne. Nie wiem kto je robi bo wszystkie jakiekolwiek oznaczenia to seat zauważyłem tylko na tylnej wycieraczce made in belgium. Przetestowałem jak już wcześniej pisałem oximo i nie zdały egzaminu. I nadmieniam iż po założeniu oryginalnych wycieraczek nie musiałem czekać 48h na ułożenie ich tak jak producent oximo mi oznajmił. Miałem na innych samochodach Bosha ale jak mam wydawać na nie za komplet około 180zl to zdecydowałem na oryginały. Jak fabryczne będę się sprawowaly tak jak do tej pory to będzie SUPER. Czas pokaże.

Masz na fakturze cenę samej tylnej wycieraczki? Moja wydaje taki odgłos, że uszy bolą.

Cena z faktury z upustem 15%.
Tylna najtańsza 49,87 zł netto numer katalogowy 5F9955427
Przód 68,02 zł netto x 2 = 136,04 zł netto numer katalogowy 5F1955425 i 5F1955426

Czy jesteście w stanie podnieść wycieraczki do góry no podczas mycia lub np skrobania szyby. U mnie obie prawie się prostują ale dotykają maski i będą ją obcieraly

Walnięte przez A806

Normalne. Po zgaszeniu silnika, a przed wyciągnięciem kluczyka przytrzymaj dźwignię wycieraczek do dołu przez kilka sekund. Wycieraczki się przesuną do pozycji "serwisowej" i będziesz mógł je wtedy podnosić. Polecam instrukcję.

Inna sprawa, że jak się komuś nie spodobało jak żona zaparkowała i postanowił to zamanifestować postawieniem wycieraczek to je postawił i nie przejmował się, że pojechały po krawędzi maski. Bez szkód na szczęście.

Kolego, jak zgasisz samochód, to od razu pochyl dźwigienkę od wycieraczek w dół i przytrzymaj przez 3 sekundy. Wówczas wycieraczki ustawią się w skrajne górne położenie i tak pozostaną. Wtedy można je swobodnie podnosić. Potem jak odpalisz samochód to z znowu ta sama czynność i wrócą na miejsce.

Serwisowy wczoraj testowalem też działa jak... dopiero po przekroczeniu prędkości blokady drzwi można było opuścić wycieraczki. Też tak macie?

Walnięte przez A806

Nie nie mam tak. Po odpaleniu trzymam 3 sekundy i wracają na miejsce.

Przetestuje te 3 s

Powinno zadziałać A w ogóle to te wycieraczki można też ręcznie przesunąć w górną pozycję, nie wiedziałem o tym do czasu jak gość na myjni mi tak zrobił. Byłem zaskoczony, ale faktycznie tak się da zrobić. Oczywiście o ile są przymarźnięte

ora_dev

Super!

Witam,

ja co do salonowych nie jestem póki co przekonany, 10 miesięcy = 10 000 km i jak nie rozmazują (od jakichś 3 miesięcy) to zostawiają niewytarte pasy wody (zwłaszcza na powrocie do startowej pozycji). Zawsze po myjni / "skrobaniu" szyby zawsze ma przecierane też wycieraczki co by się syfu lub lodu pozbyć. Tył już praktycznie w ogóle nie zbiera i trzeszczy przy tym jak wrota od stodoły. Po zimie zarzucę może jakieś nowe (nie wiem czy skuszę się na salonowe) albo pobawię się w zabezpieczenie jakimś lepszym hydrofobem. Czas 2 lat to świetny wynik autko garażowane?

A mnie najbardziej irytuje coś takiego: jadąc tak od 40km/h w zwyż, gdy użyję spryskiwacza, wycieraczki oblecą kilka razy szybę pojawia mi się przed kierowcą w lewym dolnym rogu szyby lekki łuk gdzie wycieraczka nie dociera. Problem jest jednak taki, że zepchnięty jest tam nadmiar wody i podczas jazdy ta woda siłą pędu powietrza jedzie po szybie ku górze. No i oczywiście aby to ściągnąć trzeba uruchomić wycieraczki. Tylko że wycieraczki wtedy na całej powierzchni szyby jadą na sucho aby zebrać ten kawałek po lewej stronie przed kierowcą... mam nadzieję że dobrze Wam to wytłumaczyłem.

Bardzo dobrze wytłumaczyłeś. Tak już urok naszych seacików

A tez tak macie że około 20 cm 2 między wycieraczkami i do góry od ich położenia nie jest skutecznie spryskiwane. Tylko na postoju jestem w stanie dobrze to umyć. Czy mgiełki eliminują sprawę?

Niezbyt. Pomaga pryskanie jak wycieraczki idą na dół.

A. Macie tak że przy gaszeniu samochodu wycieraczki się ustawiają poprawiają? Słychać takie delikatny ruch.

Tak. Ktoś pisał, że to celowo jest, żeby pióra wycieraczek leżały raz na jednej a raz na drugiej stronie coby się wolniej zużywały.

podczepie sie pod temat, mam oryginalne przednie wycieraczki jakie byly zamontowane przy zakupie. ostatnio jadac ok 130km/h i przy temperaturze otoczenia w okolicach 5st. wycieraczki zaczely mi "skakac" po szybie w czasie wycierania. wycieraczki nie maja 4tys. km i nie byly rowniez nadmiernie wyeksploatowane.
czy macie pomysl jak temu zaradzic? oczywiscie poza zmniejszeniem predkosci

Dokładnie umyć szybę czołową

Jeśli użyta guma jest jak w tylnych wycieraczkach to licho. Np. skakanie po tylnej szybie można wyeliminować jedynie przez wymianę np. na wycieraczki Boscha.
U mnie wystarczy w myjni umyć przednią szybę, całość auta hydrowoskiem i spłukać wodą demineralizowaną. Wycieraczki przetrzeć wilgotną szmatką. Na razie nic nie skacze.

co znaczy, ze jesli guma w przednich jest taka jak w tylnych to licho? jest ona fatalnej jakosci? mowa o fatalnej gumie czy o calej wycieraczce? sama gume mozna wymienic i jest to zdecydowanie tansze niz wymiana calych ramion tylko pytanie, czy faktycznie to jest przyczyna?
tylna wycieraczka w ogole mi nie skacze, jedynie przednia od strony kierowcy.

staram sie zawsze miec czysta przednia szybe, gdyby byla ona brudna to wycieraczki skakalyby przy kazdej predkosci. ale sprobuje ja jeszcze raz umyc chociaz brzmi to jak rozwiazanie prowizoryczne bo w starszym aucie, gdzie przednia szyba byla wypiaskowana i dosyc szorstka to takie akcje byly naprawde sporadycznie.

W sumie nie wiadomo czy tylna wycieraczka to tylko zła guma czy też konstrukcja.
Wymiana pomaga jak problem wystąpi.
Co do przednich nigdy niczym szyby nie smarowałem poza hydrowoskiem i jest OK.

Testował ktoś z szanownych forumowiczów wycieraczki wurth z góry dzięki za wszelkie informacje