LeonClub

Witam,

ostatnio zauważyłem zwiększone piszczenie hamulców przy powolnym hamowaniu. Z przodu mam z racji pakietu performance klocki i tarcze z Audi RS, natomiast z tyłu są klocki Ferodo- wszystko fabryczne. Czy takie piszczenie oznacza, że klocki się skończyły? Na zegarach nie pojawia się kontrolka zużytych okładzin.

Tył nie ma czujników, więc piszczenie może sugerować, że czas na nowe klocki.

maciek89 napisał(a):Tył nie ma czujników, więc piszczenie może sugerować, że czas na nowe klocki.

Ale nie podejrzewałbym, że tył poszedł szybciej niż przód.

Okładziny na tylnych na pewno są "chudsze".

trezor napisał(a):

maciek89 napisał(a):Tył nie ma czujników, więc piszczenie może sugerować, że czas na nowe klocki.

Ale nie podejrzewałbym, że tył poszedł szybciej niż przód.

A skąd wiesz, czy kolega już nie wymieniał przodu? U mnie tylne klocki idą zaraz po przednich. Teraz po 50tys muszę zamówić trzeci komplet klocków na tył i nowe tarcze.

maciek89 napisał(a):

trezor napisał(a):

maciek89 napisał(a):Tył nie ma czujników, więc piszczenie może sugerować, że czas na nowe klocki.

Ale nie podejrzewałbym, że tył poszedł szybciej niż przód.

A skąd wiesz, czy kolega już nie wymieniał przodu? U mnie tylne klocki idą zaraz po przednich. Teraz po 50tys muszę zamówić trzeci komplet klocków na tył i nowe tarcze.

Zrozumiałem, że skoro "wszystko fabryczne", to od nowości. No a czujniki są z przodu właśnie dlatego, że przód kończy się szybciej niż tył i zgodnie z zaleceniem producenta powinno wymienić się wszystkie. Dlatego z tyłu są zbędne. Ja tak nigdy nie robiłem, więc zawsze sam kontroluję sobie stopień zużycia tyłu.

Jeszcze może być wadliwy klocek. Ja taki wadliwy miałem fabrycznie z przodu i zrobił mi po kilku tys km od wyjazdu z salonu duże wżłobienie w tarczy, więc w nowym aucie musiałem wymienić przednie tarcze i klocki na nowe. Wg. ASO gwarancji to nie podlegało i musiał mi wpaść kamyk między klocek a tarcze (LOOOL)

No tak, wada zawsze może być powodem.
Ale w tym wypadku stawiałbym na "ten typ tak ma". Z doświadczenia wiem, że hamulce piszczą bez powodu w różnych okresach użytkowania.

Hej, doprecyzowuję- nic nie było zmieniane, samochód ma 31 tyś kilometrów przejechanych. Widocznie jak nie ma czujników z tyłu to może i to być problemem. Wzrokowo od boku klocki wyglądają i z tyłu i z przodu jakby miały sporo "mięsa".