LeonClub

Dowiedziałem się w ASO, że odgrzybiają klimatyzacje przez wpuszczenie zmywacza bezpośrednio na parownik.
Dostęp do parownika uzyskują poprzez demontaż osłony pod schowkiem pod nogami pasażera oraz naturalnie - schowka. Po zdemontowaniu wymienionych elementów uzyskują dostęp do jakieś zatyczki przy parowniku po wyjęciu której, można wprowadzić wężyk ze zmywaczem. Jeżeli dobrze zrozumiałem to ta zatyczką ma coś wspólnego z autami, które mają chłodzony schowek. Do podłączenia tego chłodzenia czy coś w tym rodzaju...

Do rzeczy:
Czy ktoś z forumowiczów uzyskiwał dostęp do parownika w opisany sposób?
Interesuje mnie jakaś fotorelacją bądź film. Może ktoś zna linki do takich materiałów?

Czasami mozna dostac sie do parownika od strony kierowcy bo tam bywa klapka badz radiator nagrzewnicy elektrycznej. Wtedy bardzo ladnie widac parownik badz nagrzewnice.

Podbijam. Może ktoś samodzielnie dezynfekował parownik i podzieli się dobrymi radami jak najłatwiej się tam dostać.

Jeżeli chodzi o dostęp do króćca opisanego w pierwszym poście to na forum jest opis dowożeni chłodzenia do schowka i z tego co pamiętam to w tamtych okolicach więcej dostępu nie ma...
O- proszę: viewtopic.php?f=90&t=56516

cysiu100 napisał(a):Podbijam. Może ktoś samodzielnie dezynfekował parownik i podzieli się dobrymi radami jak najłatwiej się tam dostać.

Odkrecasz trzy torxy oraz jedna plastikową śrubę za pomocą palców. Opuszczasz osłonę która wisi na kablach oświetlenia stóp. Wyjmujesz zatyczke i to wszystko... Lejesz wurtha do środka.

A jeszcze taniej zakupic izopropanol IPA w sprayu czyli to co ma w składzie wurth. Polecam nie raz juz testowane.

maryousz napisał(a):

cysiu100 napisał(a):Podbijam. Może ktoś samodzielnie dezynfekował parownik i podzieli się dobrymi radami jak najłatwiej się tam dostać.

Odkrecasz trzy torxy oraz jedna plastikową śrubę za pomocą palców. Opuszczasz osłonę która wisi na kablach oświetlenia stóp. Wyjmujesz zatyczke i to wszystko... Lejesz wurtha do środka.

Jak piszesz o zatyczce to masz na myśli taką gumową po lewej stronie? I co, jeśli tam zalewasz środek to on trafia właśnie na parownik? Dzięki z góry za info

Tak. Tak.

Witam.Czy silnik ma być włączony przy czyszczeniu tym środkiem wurtha? Kolego maryousz opisz w trzech zdaniach jak to zrobić.Dzieki

Silnik wyłączony a przede wszystkim klima i sama dmuchawa wyłączona. Jeszcze przed podaniem zmywacza na parownik, wyjmuję filtr kabinowy i delikatnie spryskuje zmywaczem obszar nad dmuchawą.
Teraz parownik: wkładasz wężyk w otwór i nim trochę manewrujesz; ja staram się popryskać z góry na parownik czyli kieruję dyszę ku górze, później trochę z boku od strony otworu a następnie staram się od frontu (od strony gałki skrzyni biegów i/lub silnika) parownika. Te manewry oczywiście na czujkę bo nie mam możliwości zobaczyć gdzie pryskam. I tak opróżniam połowę puszki, obserwuje jak wszystko wypływa wężykiem od skroplin pod autem. Po 5-10 minutach, odpalam silnik, włączam dmuchawę(bez włączonej klimy!), ustawiam 25 stopni, obieg zamknięty i kolejno kierują powietrze: na nogi, szybę, kierowce aby podgrzane opary zmywacza wybiły to co znajduje się kanałach (kierownica powietrza). Drzwi zamknięte. Po 5 minutach otwieram obieg, otwieram wszystkie drzwi, dmuchawa na maxa i przewietrzam auto. Zakładam filtr powietrza. Gotowe

Jeżeli klime mieliście zasmrodzoną to zapewne będzie trzeba to powtórzyć za jakieś dwa tygodnie jak wszystko odmięknie i jednak trochę zacznie śmierdzieć. Za drugim razem powinno być już ok. U mnie tak było za każdym razem po zimie mimo tego, że cały rok jeżdżę na włączonej klimatyzacji.

Temat poruszany przy 1P. Można śmiało zastosować Ecolab Incidin. Dużo tańszy niż Wurth, a sprawdza się.

A to jest podforum 5F

maryousz, dlatego odniosłem się tylko do chemii, a nie tego gdzie ją wlać.