LeonClub

Cześć Mireczki

Mam zamiar zakupić nowego Leona 1.2 TSI 110 KM w wersji Style z dodatkami:
- Pakiet Comfort+
- Full Link
- Pakiet diodowego oświetlenia wnętrza

Początkowo miał to być Leon 1.2 TSI 110KM w wersji Copa z pakietem Comfort+ oraz klimatronikiem (bez ledów). Następnie zastanawiałem się czy nie wziąść 1.4 TSI 125KM w wersji Copa (też bez ledów) ale finalnie moja konfiguracja to ta na początku posta.
Głównie jeżdżę sam, gdzie 70% to jazda po mieście a 30% to trasy. Z filmików na YT oraz opinni Januszy wynika że Ledy wyraźnie poprawiają widoczność wieczorami/nocą. Zastanawia mnie tylko czy są one warte dopłaty ok 4tyś. (wersja Style wychodzi drożej mniej więcej o 4 tyś względem wersji Copa).
Chciałbym w tym temacie zasięgnąć Waszej opinii - czy jest znacząca różnica pomiędzy porządnymi H7 a Ledami montowanymi w Leonach/Ibizach 2017.
Chciałbym także poznać opinie użytkowników tego silnika 1.2 TSI - czy to idealny kompromis pomiędzy dynamiczną jazdą a niskim spalaniem ?
Silników 1.0 115KM się boję, gdyż są one nowym wytworem.

Czekam na Wasze opinie w tym temacie i z góry za nie dziękuję.

Pozdrawiam

Cześć,
w ostatnim czasie jeździłem Leonem w wersji Style + Ledy + 1.4 125 KM oraz Copą bez ledów z 1.2 110 KM. Powiem tak. Ja bym dołożył do Ledów bez dwóch zdań. Nawet chwili bym się nie wahał. Po pierwsze auto wygląda na Ledach o niebo lepiej, a po drugie świecą zupełnie inaczej. Jeżdżę tym pierwszy od wczoraj i jestem zachwycony tym jak świecą (obecnie mam 1M dla porównania). Zwykłe światła są ...zwykłe
Co do silników to 1.2 110 KM zadziwiająco mi wystarczył do jazdy po mieście, a nawet w trasie sobie radził (2 osoby + bagaże). Spalanie niewiele wyższe jak w moim 1.9 TDI 110 KM, a dynamika na podobnym poziomie.
Teraz jeżdżę 1.4 125 KM i jak dla mnie wystarcza w zupełności. Dopłata do wersji 150 KM 7900 zł to dla mnie abstrakcja, absolutnie nie ma sensu.
Podsumowując, nie wiem na ile lat chcesz kupić auto, ale ja brałbym Style 1.2 TSI na Twoim miejscu.
PS. Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania to śmiało pisz.

Już tysiąc pięćset osób pytało w temacie doposażenia, czy warto dołożyć do ledów... Wszystko zostało już napisane, a mnie wystarczyłoby spojrzeć na leona bez ledów i z ledami żeby podjąć decyzję.
Ja nie odczułem jakiejś różnicy w dynamice 1.2 110 vs 1.4 125, teraz jest już ta sama 6-biegowa skrzynia w jednym i w drugim. Bierz Style 1.2 110

Z moich doswiadczen jesli rozwazasz Leona a nie stac Cie na FR to szukaj innego. Poza ta wersja to jak kazdy inny samochod a uwierz sa lepsze od nie-FR w tej klasie ( opel, Pug, skoda, kia hyundai i inne w podobnej cenie ). Leon to wyroznia sie tylko byciem od FR w gore a tak to srodek bieda a bez ledow wyglada jeszcze gorzej, tak samo dziwnie wyglada zawieszony dosc wysoko. Na moje oko sylwetka idealnie wyglada na FRce ale juz poza nia kiepsko.
Ale to moje odczucia, choc pytanie jakie jeszcze inne samochody rozwazasz i czy jezdziles innymi.

Przed liftem może tak było ale po lifcie Style wygląda równie dobrze.

Vampire1984 napisał(a):Z moich doswiadczen jesli rozwazasz Leona a nie stac Cie na FR to szukaj innego.

A z moich jak nie stać Cię na wersję 180 KM lub 184 KM to nie bierz FR, bo co to za FR z 1.4. No i ta tłukąca belka przy utwardzonym zawieszeniu FR- komedia...

Wersja style w środku oprócz akcentów typowo FRowskich wygląda identycznie. Ten sam 8-calowy ekran który robi świetną robotę. Kierownica wielofunkcyjna taka sama. Według mnie style jest jak najbardziej OK.

maciek89 jak zwykle zlosliwy i wredny.
Tyle ze Style wyglada brzydko szczerze mowiac i w tej kwocie astra wypada duzo lepiej. Za 75 kola ma lepiej wyposazona Astre(na dzien dobry zejda mu z cena o 10% a na do widzenia dobije do -15%), kia hyundai, nie mowiac o skodzie czy hondzie, nawet golfa wyrwie w promocjach w salonie tez w tej kwocie(6-8% taniej niz cennikowo).
Style jest calkiem innym samochodem, zawieszenie miekkie, fotele slabo trzymaja( to sa inne niz w FR) kierownica moze wyglada podobnie ale nie jest to ta sama kierownica systemy multimedialne sa takie same ale charakterystyka silnika nijaka w moim odczuciu gorszy uklad kierowniczy oraz skrzynia biegow gumowata. Duzo wiecej FRce mozna wybaczyc za jej bolaczki w zamian za frajde z jazdy jaka ta wersja oferuje. Style niestety z zamierzeniem producenta jest jaka jest i jezdzi sie nia przecietnie.

Nie kazdy lubi twarde auta, Style jest miekki. Nie mieszaj autorowi watku o innych markach, skoro jest tutaj i pyta o Leona to widocznie Leon go interesuje.

Vampire1984 napisał(a):maciek89 jak zwykle zlosliwy i wredny.

Gdybyś miał takie kompleksy jak ja to też byś był.

No mnie się Style podoba, FR jakoś nie jest od niego specjalnie ładniejszy. Jednemu i drugiemu brakuje spoilera z Cupry, który jest truskawką na torcie linii Leona. Można go na szczeście dołożyć.

-- 7 października 2017, 14:04 --

szadubaba napisał(a):Nie kazdy lubi twarde auta, Style jest miekki. Nie mieszaj autorowi watku o innych markach, skoro jest tutaj i pyta o Leona to widocznie Leon go interesuje.

Dokładnie. Wersja 110 czy 125 KM wyścigówką nie zostanie, niech więc będzie komfortowy. Mnie się bardzo przyjemnie jeździło Referencem z 1.2 TSI

Wspolczuje jesli jestes taki sam w realu jak tutaj na forum jesli ktos sie przejezyczy lub zle dobierze slowa a Ty juz go atakujesz..
Nie mieszam ale sie pytam i kazdy tutaj to moze zrobic i robi a to ze jest na forum Seata nikt nie broni mi czy komukolwiek wspomniec o innych markach. I nie wciskam mu tylko FR a daje propozycje z innymi samochodami ktore beda lepsziej wyposazone i wykonane niz Leon Style czy Copa.

katalonczyk i maciek89 - dziękuję za Wasze opinie
szadubaba - fajnie że są jeszcze ludzie którzy rozumieją pytania i odpowiadają konkretnie na nie

W wersji style poza ledami dostajesz jeszcze klimatyzacje dwustrefową.

Ja mam białego styla 122 od 4 lat i jestem zadowolony . W FR jest więcej bajerów, ale mi osobiście nie podobał się tylni zderzak z czarną matową wstawką .Ważny jest kolor im auto jaśniejsze to optycznie większe .Co do silnika 110 wystarcza na miasto i trasę.

maciek89 napisał(a):A z moich jak nie stać Cię na wersję 180 KM lub 184 KM to nie bierz FR, bo co to za FR z 1.4. No i ta tłukąca belka przy utwardzonym zawieszeniu FR- komedia...

Taki sam fr z 1.4 jak cupra poniżej 300ps
To twoje bezsensowne gadanie w co 2 temacie... to tylko fr więc nie rób z niego legendy jak z GTI, RS czy STI. Zachowujesz się jak typowy rozkapryszony dzieciak który ma bogatych starych i kupili mu cupre. Człowiek który sam zarobi nawet na nędznego FRa z 1.4, cieszy się z tego co ma. Masz cupre spoko, ja mam fra z 1.4 i też spoko. Różni nas to że ty masz ból dupy a ja nie. Gdyby frka była tylko z 1.8 to bym nie kupił leona, bo zwykły do mnie nie trafia. A 1.8 mi niepotrzebne bo i tak tej mocy nie wykorzystam. Ludzie mądrzejsi od ciebie układają wersje wyposażenia w samochodach a cel jest jeden - sprzedaż. Jeśli sporo osób kupuje fra z 1.4 to znaczy że ma to sens. Więc daruj już sobie filozofowanie bo nudne to jak flaki z olejem panie arogancki wyśmiewaczu.

snooper, zdecydowanie warto wziąć frkę. Fajniejsza z zewnątrz w porównaniu do zwykłego leona no i w środku spłaszczona kierownica, czerwona nitka itp wyglądają fajnie. Mam prawie 30 tyś zrobione i wg mnie jest spoko. Ja kanap nie lubię. Na 18" komfort dla mnie w sam raz. Ani nie tłucze ani nie pływa w zakrętach.

Fredi88 zwróć uwagę że nie jeździsz nim po Polskich drogach...

A jak jadę do rodziny w pl to wynajmuje helikopter? Po pl spokojnie 10kkm zrobiłem.

Fredi88 -Nie wątpię że warto FR brać - jeśli kogoś na niego stać. Tak jak napisałeś - jedni mają bogatych starych inni muszą na samochód sami zapracować A w sumie to w temacie pytałem o silnik 1.2 TSI i Ledy... a tu sami FR-owcy i Cuprowcy

@Fredi88

To był przytyk tylko i wyłącznie do kolegi Vampire1984, który miał FR-a 122 KM i napisał wyżej, że jak kogoś nie stać na FR to żeby zapomniał o Leonie, bo tylko FR wygląda super, z czym ja się nie zgadzam. Trochę to mi podniosło ciśnienie, bo do garażu sobie możemy zaglądać, a do portfela to bardzo delikatnie mówiąc- nie wypada. I dlatego tak mu odpisałem... Ura bura szef podwóra, bo miał eferkę... Tak jak napisałem wyżej mega przyjemnie mi się jeździło Referencem z 1.2 TSI i byłem pewny, że to 1.4 dopóki nie zajrzałem do dowodu. W przeciwieństwie do FR miękko i komfortowo, a wcale się źłe nie prowadzi nawet w porównaniu z Cuprą... Tylko jeździłem jeszcze z 5 biegową skrzynią, co powodowało spore spalanie na autostradzie (większe niż Cupra), ale teraz jest już 6-ka.

Fredi88 napisał(a):Taki sam fr z 1.4 jak cupra poniżej 300ps

Z tym się zgodzę. Dlatego bałem się pojechać swoją na hamownię, żeby siary nie było, że to nie prawdziwa Cupra.

Czary mary, hokus pokus. W marcu przed kupnem mojego Leona w wersji Xcellence jeździłem cały dzień testowo FRką. Jedyna różnica jaka była to skrzynia - ja mam DSG.
To powoduje, że zupełnie inaczej czuję obecny samochód - w wersji FR nie mogłem zgrać się z manualną skrzynią. W wersji Xcellence nieznacznie bardziej komfortowe zawieszenie. Innych różnic, które zapamiętałbym nie zauważyłem.
W obydwu wersjach nie było DCC i na ten temat nie mam zdania. W każdym razie żadnej "sportowości" wersji FR nie odczułem poza czerwoną nitką. Może też dlatego, że mowa o silniku TSI 150KM.

Bo to nie sa sportowe auta tylko usportowione - swoim wygladem i cechami maja takie przypominac, ale nimi nie sa. Tak samo wspolczesne SUVy - daleko im do pierwowzoru ale takie zapotrzebowanie jest widocznie i sie dostosowano.

Zaczęło się od aut premium, gdzie klienci potrafili sporo dopłacić za głupi emblemacik, inny zderzak, czy czarną podsufitkę, dostając przy tym mniej komfortowe zawieszenie. Teraz m pakiet w nowej piątce kosztuje chore 25 tysięcy i dobrze się sprzedaje, a już prawie każda marka dla zwykłych zjadaczy chleba ma linie GT, R itp. U Seata kiedyś FR oznaczało mocną i szybką wersję przez co teraz FR jest nadal tak odbierane, również trochę inaczej wyglądało to do tej pory, gdzie silniki 180 i 184 KM występowały tylko w FR i tylko one z FR mają lepsze zawieszenie z wielowahaczem z tyłu i bardziej wydajne hamulce. Po lifcie mamy wersję Xcellence stawianą na równi z FR ale bardziej nastawioną na komfort, gdzie dostaniemy te silniki razem z lepszym zawieszeniem i hamulcami. No i anomalia polskiego rynku: TDI 184 dostaniemy z DSG w wersji Excellence, a w FR już nie.

maciek89 napisał(a):To był przytyk tylko i wyłącznie do kolegi Vampire1984, który miał FR-a 122 KM i napisał wyżej, że jak kogoś nie stać na FR to żeby zapomniał o Leonie, bo tylko FR wygląda super, z czym ja się nie zgadzam. Trochę to mi podniosło ciśnienie, bo do garażu sobie możemy zaglądać, a do portfela to bardzo delikatnie mówiąc- nie wypada. I dlatego tak mu odpisałem... Ura bura szef podwóra, bo miał eferkę..

Sory ale nie wiem gdzie tu byl powod do uszczypliwosci bo...czy ja napisalem ze jak go nie stac na Leona FR niech nie kupuje w ogole samochodu?? Whats wrong with You man ? Napisalem by nie patrzyl tylko na Leona i zwrocil uwage na inne kompakty. Inna sprawa ze chodzilo mi ze jesli ktos ma taki a taki budzet to w jego przypadku ja osobiscie nie wybralbym leona i to byla moja opinia bo jest wiele lepszych samochodow od Leona wersji Style i nizej.
FRka jest jednym z najlepiej jezdzacych usportowionych kompaktow ktorych w tej klasie cenowej nie ma prawie w ogole lub w ogole (?), trzyma sie swietnie w zakretach jest bardzo dynamicznym samochodem ( 125KM ma do setki nie wiele ponad 9s, gdzie taka 200 kg lzejsza 125KM Fiesta czy 140KM Focus robia to prawie 0.5s dluzej) dobrze hamujacy a jego sylwetka nadal wygladaja swiezo i ponadczasowo a dodatkowo jest obnizony majacy dobrze wspolgrajace z sylwetka fabryczne felgi ( R17/18 ) -> za to wszystko mozna wybaczyc niedociagniecia jakosciowe czy serwisowe i/lub posprzedazowe. Uwazam ze nieFR chcacy dorownac takiej astrze 308 octavii focusowi czy zwyklemu golfowi i in. to ma zbyt wysoka cene a co za tym idzie slabe rabaty zbyt slaba jakosc wykonania i kiepskie serwisy na to by byc zwyklym szarym kompaktem. Taki jest moj punkt widzenia dlatego zaproponowalem by zobaczyl inne kompakty i ew uzasadnil czemu tamte nie a czemu ten tak.

To tak jak bylo z np F-14 Tomcat ktory idealnie sprawdzal sie jako tworzony od poczatku i glownie do tego by byc mysliwcem przewagi powietrznej prawie nie majacy konkurencji (poza MIG25 i 31) a z ktorego potem na sile chcieli zrobic samolot wielozadaniowy co im nie wyszlo.
A czy Leon wlasnie nie wyglada na taki kompakt od poczatku tworzony jako usportowiony? Kazdy wie ze Skoda robi praktyczne i nudne takze w jezdzie samochody, Seat z nuta drapieznosci i ognistosci ( w mniemaniu motoryzacyjnym ) a Golf jest nudnie wszechstronnie-poprawny wizerunkowo oraz w srodku.

Po wyjeździe z salonu leon ST 1.2 110 kM w 4 osoby cykl mieszany trasa Gdynia - Lębork - Wejherowo średnia 5,2l/100 spełnia normę według mnie spalanie jest dobre.

olo501 czyzbys aspirowal do nagrody "złota łopata" za odkopanie zapomnianego tematu?