Strona 1 z 1
Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
28 lipca 2018, 22:08
przez Indianin
Jak w temacie. A pytam ponieważ wyłażą mi takie mleczne plamy. Lakier nadal jest ( niebieski), natomiast patrząc pod odpowiednim kątem,pod światło- widać plamy, i to świeżo po myciu auta. Takie jakby tłuste ale nie do ruszenia. Staram sie kontrolować i usuwać na bieżąco ptasie odchody i większe zabrudzenia więc to chyba nie to.
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 07:33
przez Sebool2006
Masz jakieś zdjęcia jak to wygląda?
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 10:12
przez Eleonor
Rozumiem że masz auto w kolorze mediterranean blue czyli zwykły niebieski dwuwarstwowy.
Dwuwarstwowy gdyż na wierzchu jest lakier bezbarwny.
Po czarnym jest to jeden z gorszych kolorów do utrzymania. Widać na nim plamy oraz rysy.
To o czym piszesz możliwe że są to ślady po wyschniętych kroplach wody.Nie wiem gdzie i jak myjesz auto ale polecam zawsze po dokładnym umyciu na myjni recznej wytarcie auta irchą.
Pokaż zdjęcie będziemy wiedzieć więcej..
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:13
przez Indianin
Mam problem z dodaniem załącznika,komunijat,że maksymalna ilość to "0". Ktoś,coś?
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:20
przez Sebool2006
Nie dodawaj załącznika w ten sposób tylko wrzuć zdjęcie na jakiś hosting zdjęć i wklej adres URL. Na forum znajdziesz krok po kroku jak wrzucać zdjęcia na hosting.
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:30
przez Indianin
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:35
przez Sebool2006
Jak dla mnie w górnej części zdjęcia to zaczyna Ci schodzić bezbarwny ( przypadłość tego lakieru ) trochę niżej masz odpryski bądź watersporty po twardej wodzie, w dolnej części zdjęcia gdzie masz odbitkę górną prawą stronę telefonu ( patrząc na zdjęcie ) to masz wżer po ptasiej kupie - ciężki temat bo albo polerowanie z wcześniejszym matowieniem albo lakierowanie całego elementu
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:40
przez Indianin
Schodzic bezbarwny po paru miesiącach???
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:47
przez Eleonor
Dla mnie wygląda to jak wyschnięte zacieki , kamień po wyschniętej wodzie , może pozostałość po ptasiej kupie ..
Spróbuj myć auto na dobrych myjniach gdzie dbają o częste wymiany środków zmiękczających wodę
Dla Twojego koloru po umyciu auta i gdy wyschnie polecam używać
https://www.detailer.pl/sklep/quick-det ... 500ml.htmlDzisiejsze lakiery są mniej odporne i naprawdę trzeba dbać , położyć sobie samemu jakąś powłokę ceramiczną w spray-u - nie za duże pieniądze ale tak by coś jeszcze było na tym lakierze
Najgorzej jest z czarnym i właśnie takimi zwykłymi niebieskimi gdyż na nich najwięcej widać..
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 12:59
przez Indianin
Zeszło po lekkim zastosowaniu pasty,jestem zadowolony. Dzięki za pomoc koledzy.
Re: Czy w akrylowym lakierze jest jakaś wada?

Napisane:
29 lipca 2018, 23:25
przez Le0nZawodowiec
Ja mam czerowny lakier wprawdzie ale zeby go utrzymac w zadowalajacym stanie to trzeba czesto myc i od razu woskowac. W przeciwnym wypadku zostaja na nim rozne slady. Wlasnie zastanawiam sie nad jakas powloka ceramiczna czy cos w tym rodzaju. Musialbym go najpierw gdzies na korekte lakieru dac i niech zabezpiecza moze wtedy bedzie trwalszy efekt.