Strona 1 z 2

Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 23 września 2018, 16:58
przez damyok
Cześć.

Od niedawna sporadyczniesłyszę delikatne trzeszczenie w boczku drzwi, dokładnie tutaj
Obrazek

w momencie w którym dociskam to miejsce dźwięk ustępuje. Macie jakieś pomysły? Nie mam pojęcia jak się do tego dobrać ;(

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 23 września 2018, 17:23
przez johnson
W tym miejsc od wewnatrza malo co moze trzeszczec.
Demontac boczka to troche roboty.
Ja bym wzial silikon i zaaplikowal na styk boczka i drzwi. Jak nie pomoze zawsze mozna rozebrac

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 23 września 2018, 17:27
przez Pik
Rozebrać zawsze można, z tym że z reguły po każdej takie czynności trzeszczenie albo się pogłębia, albo dochodzi nowe... :wink:

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 23 września 2018, 20:56
przez mirek_p11
może trzeszczy uszczelka ?

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 25 września 2018, 20:44
przez servo
damyok napisał(a):Od niedawna sporadyczniesłyszę delikatne trzeszczenie w boczku drzwi, dokładnie tutaj
Ja mam dokładnie tak samo. Czasem łokciem dociskam, żeby się uciszyło. Brzmi jak poluzowane "coś" pod tym panelem. Może to być klips, podkładka, kabel lub cięgło. Przebieg: 5500 km

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 25 września 2018, 21:37
przez mirek_p11

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 25 września 2018, 21:46
przez Pik
A tu instrukcja jak zdjąć panel boczny: https://www.youtube.com/watch?v=eg4_6UmeARk

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 26 września 2018, 08:18
przez damyok
mirek_p11 napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=54lhaN9nFT4



co to i co możnaby z Tym zrobić?

sam nie zamierzam rozbierać w razie czego - zgłoszę na reklamację w pewnym momencie - jesli problem zacznie wygladac jak ten z video

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 26 września 2018, 09:14
przez cysiu100
U mnie w prawych drzwiach nie dosc ze brzęczało to jeszcze ten plastik wyskoczył delikatnie dołem z mocowań i zaczęła się tamtędy dostawać woda, która następnie stała na uszczelce i wypływała dopiero gdy otworzyłem drzwi. Za pierwszym podejściem założyłem plasik ale po pierwszym deszczu znow woda.na uszczelce. Okazuje się że one są jakieś felerne nie wiem czy wypaczyly się czy co ale sam wyskakuje z rantu mocowania po paru trzaśnięciach drzwiami. W końcu uszczelniłem to i się trzyma. Na razie dotyczy tylko prawych drzwi przód. Reszta nie cieknie wiec nie ruszam. Z tego co kojarze sprawdzając po numerach ten plastik od chyba 2015 roku ma inny numer może coś go poprawili. Ogólnie tandeta straszna.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 26 września 2018, 18:07
przez mirek_p11
Najlepiej kupić maty wygłuszające i wygłuszyć drzwi. Zdecydowanie polecam taki zabieg. Wszystkie dziwne dzwięki znikną. Wygłuszenie drzwi będzie kosztowało ok. 700-1000 zł razem z materiałem.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 27 września 2018, 10:29
przez damyok
eh, chyba muszę przestać zaglądać na forum, bo kupując go wiedziałem, że to pewien kompromis :P - najlepszy z możliwych ale jednak :) natomiast czytając wątki z komentarzami "tandeta straszna" i dłuzej użytkujać to auto powiem szczerze, że coraz mniej jestem zadowolony i najchętniej (gdyby nie utrata wartości) bym je sprzedał i kupił Golfa albo dolozył jeszcze do Mazdy 6 ew. Passata.

-- 27 września 2018, 11:29 --

mirek_p11 napisał(a):Najlepiej kupić maty wygłuszające i wygłuszyć drzwi. Zdecydowanie polecam taki zabieg. Wszystkie dziwne dzwięki znikną. Wygłuszenie drzwi będzie kosztowało ok. 700-1000 zł razem z materiałem.


auto to zdecydowanie nie jest moje hobby - ma jeździć - dlatego nie oszczedzam na serwisie! ma też wyglądać dobrze dlatego dbam o lakier itd itp. Ogółem dbam, ale wyjeżdżajac z salonu chciałbym aby to było coś wykończone i dobrze spasowane a nie baza do robienia poprawek po projektantach, fabryce itd itp.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 27 września 2018, 11:18
przez cysiu100
Golf zapewne też dupy nie urywa. Jak zgłębiałem temat przeciekania wody to w golfach 7 woda leci uszczelką głośnika która parcieje po 2 latach. Ale fakt że oglądając golfa w paru miejscach jest lepiej wykończony niż leon.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 27 września 2018, 16:41
przez mirek_p11
No w Golfie jest dużo lepiej wykończony środek. Nic nie brzęczy. Wygłuszonie znacznie lepsze. Uszczelki w wersji po lifcie są poprawione. Niby już nie przeciekają, ale dalej trzeszczą.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 27 września 2018, 17:35
przez marekwar
Parę postów wyżej kolega rozważa Mazdę 6. Proponuję przejechać się po autostradzie (słabe wyciszenie) i pobawić się infotainmentem (japońska logika).
Podusić trochę silnik i wrócić do Leona z mocnym silnikiem i skrzynią DSG. Uff, nareszcie w domu.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 28 września 2018, 12:49
przez Krzyzak
Ja szukając auta jeździłem za to mazdą 3 i tam jest dramat. Najmocniejszy silnik z automatem to 2.0 które ma 120KM i nie jedzie wg mnie a na dodatek auto jest potwornie głośne i bardzo nieergonomiczne. Podłokietnik tak daleko, że łokieć kładłem na tym kawałeczku obok ręcznego - pewnie dlatego zrobili go na miękko, ale nie rozumiem po co wtedy jest podłokietnik. O zegarach typu cyklop czy tym wystającym pośrodku syfie już nawet nie wspomnę.
Mam teraz mazdę 5 bo potrzebowałem auta 6 osobowego i jakość wykonania jest podła. Wszystko trzeszczy i stuka, widać oszczędności jak w fordzie - np. brak napinacza klimy, tylko pasek bezpośrednio do koła pasowego wału. I inne takie. Za to ma śliczne zielone podświetlanie wszystkiego w środku - najprzyjemniejsze dla wzroku.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 28 września 2018, 13:56
przez marekwar
Mam to samo zdanie po jeździe Mazdą 3. Dla mnie to jest auto wydmuszka - pozbawione wygłuszeń.
Od 120km/h już sobie z żoną nie pogadasz - ma to swoje dobre strony [emoji3]
A już taka tandeta jak brak mocowania siedziska tylnego zakrawa na kiepski żart.
Dzieci mogą dobrać się do kabli i gąbki.
Kiedys mi się bardzo podobał, teraz wydaje się już z poprzedniej epoki.
Filozofia kodo z tabletem wsadzonym w deskę [emoji23]

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 29 września 2018, 09:23
przez boleknh
Co do mazdy to posiadam jako drugie auto cx-5 2015 i w tym aucie powyżej 140km.h nie da się rozmawiać, żona jak kupiliśmy w drodze z salonu na obwodnicy Krakowa próbowała domykać szybę :)

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 29 września 2018, 10:09
przez marekwar
Ale za to jest ładne i założę się, że jest w kolorze bordowo czerwonym ( nie znam nazwy tego modnego koloru)[emoji3]

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 29 września 2018, 18:23
przez Krzyzak
Mazdy wcale nie są takie ładne - to powszechna opinia tak jak wiele osób chwali alfę za wygląd a wg mnie Leon jest dużo ładniejszy w tej obecnej wersji zarówno od jakiejkolwiek mazdy jak i alfy. Wg mnie te auta to ogólnie paskudy, tak samo paskudne jak poprzednia generacja Leona.
Osobiście lubię klasyczną motoryzację - tak jak teraz wygląda passat tak powinno wyglądać auto. Jest śliczny ten nowy - klasyczny wygląd i do tego agresywny. A już ogólnie nie rozumiem ludzi, którzy kupują francuskie auta i mówią, że dla wyglądu (bo na pewno nie dla bezawaryjności) - przecież francuzy są koszmarne...

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 29 września 2018, 21:24
przez marekwar
Są ludzie, którym podoba się Fiat Multipla czy franca Cactus obłożony plastikiem. Mój umysł tego nie ogarnia ale dzięki temu świat jest ciekawy.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 2 października 2018, 23:40
przez servo
Krzyzak napisał(a): A już ogólnie nie rozumiem ludzi, którzy kupują francuskie auta i mówią, że dla wyglądu [...] - przecież francuzy są koszmarne...
Nie wszystkie i nie z każdego ujęcia :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale "jechać" to one już bardzo często "nie jadą" :( A kiedy już jadą to się bujają, chyba, że jakieś extremum - wtedy i drogie i twarde i pali jak smok:
Obrazek

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 października 2018, 07:27
przez wazon83
Do czego to doszło, że japońskie auta stawia się za wzór jakości spasowania wnętrza i wzór jakości zastosowanych materiałów. Nie wiem, skąd taka opinia, ale akurat Japończyki w kwestii jakości wnętrza leżą po całości. Masa bezczelnie twardych plastików, nieważne, czy to Mazda 6, czy Toyota Avensis. Do tego dramatycznie słabe wygłuszenie. I na koniec creme de la creme, czyli trzeszczenie plastików już od pierwszych kilometrów. Jeździłem testówką Mazdy 6 z przebiegiem 1 000 km i trzeszczały plastiki w drzwiach. W nowej Avensis kolegi konsola środkowa trzeszczy od pierwszego kilometra, a delikatne poruszenie jej plastikami wywołuje głośne skrzypienie. Takie same wrażenia mam z jazdy pozostałymi modelami tych marek. Równie źle jest w Subaru i Mitsubishi. Honda jako jedyna wydaje się dorównywać poziomem wykończenia Seatowi. A przecież wiemy, że seat to kompromis w tej kwestii. Także polecam każdemu organoleptycznie sprawdzić, w którym miejscu w skali znajduje się Seat. Porównania nie wytrzymuje większość Japońskich marek.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 października 2018, 08:55
przez Krzyzak
Polecam pojeździć 20 letnim Galantem to zmienisz zdanie. Każdy plasticzek podklejony filcem, nic nie trzeszczy. Kolega jak się przesiadł do saaba to rozkręcił deskę i zrobił jak miał w Galancie, bo do nerwicy go to doprowadzało. I porównaj tylne boczki swojego Leona z tym 20 letnim Galantem - zobaczysz jaki drama ma grupa vw w tym zakresie.
Ale zgadzam sie, że obecnie japońskie to szajsoplastik, tak samo niestety jak i w naszych leonach. W jednym lepiej, w drugim gorzej.
Celowo nie brałem skóry do leona bo przesiadając się z cielęcej, pachnącej skórki, która po 20 latach i 300 tkm wygląda jak nowa do tego ekogówna rozpadającego się po 60 tkm bym sobie pluł w brodę, że nie wybrałem szmat. Dlatego wybrałem szmaty :) - ale naprawdę ładne są i dają radę.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 października 2018, 11:03
przez adrusek
Panowie trzymamy się danego problemu związanego z Leonem.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 października 2018, 12:04
przez Krzyzak
To wracając do tematu - na 20.10 jestem umówiony w ASO celem sprawdzenia/wymiany uszczelek trzeszczących drzwi - u mnie akurat tylko tylne lewe. Dam znać czy się poprawiło. Jak napisałem do kierowniczki salonu, że podobno mają na to procedurę serwisową to od razu podała przewidywany czas naprawy - 4h.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 października 2018, 15:55
przez damyok
o jakiej uszczelce mowa?

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 4 października 2018, 08:57
przez Krzyzak
Będę wiedział jak pojadę. Czyli po 20 października.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 16 października 2018, 07:09
przez sarius
Ja też słyszę czasem trzeszczenie z lewych tylnych drzwi. Jak docisnę je łokciem to cisza, myślicie, że to też może być kwestia uszczelek? Mi się wydaje, że to spasowanie plastików. Natomiast ze słupka A po prawej słyszę czasami takie cykanie bardziej niż trzeszczenie. Docisnę go i cisza. Według mnie po prostu spasowanie plastików jest na średnim poziomie. Ogólnie w aucie jest dość cicho, nawet przy wyższych prędkościach i przez to słychać każdy niepożądany dźwięk.
Słychać również roletę w ST. Ehh... chciałbym mieć wyższy próg akceptacji takich rzeczy, jak większość ludzi. Żona czasem mówi, że nic nie słyszy, a ja ściszam radio i nasłuchuję, gdzie to.
Może faktycznie zainwestuję też kiedyś w wygłuszenie drzwi w jakiejś porządnej firmie.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 16 października 2018, 07:57
przez Albert1988
Również czekam na info odnośnie wymiany uszczelek bo ile razy można przy każdej wizycie w ASO to zgłaszać. A do tego gość przy przyjmowaniu auta mówi : pan sobie kupi sztyft ten który my mamy i sobie smaruje

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 16 października 2018, 09:05
przez kamivil
Również uważam, że to nie z uszczelek. Uszczelki, meszek - oczywiście też, ale z tym można walczyć. Natomiast takie cykanie na nierównościach słyszę niemalże z każdej strony, głównie prawy przedni słupek, prawy środkowy i słupek prawy tylny. Wyciągałem roletę, składałem siedzenia, opróżniałem cały bagażnik - dalej cyka.
Z tymi uszczelkami/meszkami też jest jazda. Myję samochód i nastaje cisza. Mija tydzień, dwa, i się zaczyna skrzeczenie. Po 3 tygodniach już każda szyba napieprza. Mówię sobie; umyję i biorę się za uszczelki, ale jak robi się cicho, zaczynam się łudzić, że te dzwięki nie wrócą i odkładam smarowanie uszczelek i zamszów.
Żona oczywiście nic nie słyszy a jeśli nawet coś wyłapie, mówi, że jej nie przeszkadza. Gdybym brał leona na dłużej jak 3 lata nawet bym się nie zastanawiał i całe auto wygłuszył, bo idzie zwariować.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 16 października 2018, 09:48
przez mczelny2401
U mnie trzeszczą uszczelki , panorama i zawieszenie do tego od czasu do czasu ramka licznika. Miałem nadzieję że nowsze roczniki już nie skrzypią ale widzę że zmian brak.... :roll:

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 16 października 2018, 12:47
przez sarius
I to z każdą marką tak jest obecnie. No może jakiś RR jest cichy w środku :) Ja kupiłem auto prywatnie, kosztuje to kupę szmalu, więc fajnie by było, żeby pośmigał tak z 6-7 lat chociaż, nawet jakby gdzieś za 4 lata miał być tym drugim autem. Dlatego też zdecyduję się chyba za jakiś czas na wygłuszenie, może dzięki temu beats audio też lepiej zagra :) Nie żebym narzekał, ale wygłuszenie zawsze pomaga.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 16 października 2018, 13:01
przez Tomektr
Miałem te cykanie w przednim lewym słupku. Było to podobne do trzaskow z głośnika jak jest źle ustawiona stacja. Zdemontowalem słupek, wszystko zamocowane, wszystko się dobrze trzymało to zamontowalem słupek spowrotem i było cicho. Pomogło tak naprawdę zdemontowanie i ponowne zamontowanie plastiku. Przymierzam się do demontażu bloczków bo latają zaślepki i może wyciszenie matami drzwi

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 20 października 2018, 18:16
przez Krzyzak
Byłem, uszczelki zostały zdjęte, wyczyszczone i założone ponownie, ramki drzwi dogięte. Nic nie było kombinowane przy zamku, bo by się linie nie zgadzały a były idealne. Na razie jest cicho - nie ma trzasków, ale zrobiłem dosłownie 10km od wyjazdu z serwisu.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 1 listopada 2018, 17:12
przez Vampire1984
5 lat produkcji a problem nadal taki sam i w tym samym miejscu. Juz dawno bylo to opisywane, w swoim mialem to prawie od poczatku. W wersjach nie FR ten problem nie wystepuje. Watek dlugi i szeroki tak jak skrzynie.
viewtopic.php?f=87&t=42026

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 1 listopada 2018, 22:20
przez Tomektr
Mi trzeszczy za zegarami. Kiedyś na forum Ateci ktoś pisał że w ASO maj na to oficjalną procedurę naprawy, że coś podklejają po wymontowaniu zegarów. Zna ktoś temat??

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 listopada 2018, 13:24
przez dar3k
Tak. Podklejali mi to w Dynamice pod Krakowem. Bylem chyba 6 razy. Nie żartuje. Był spokój na jakis czas, nie udało się tego wyeliminować na 100%, może na 90%, czasami coś trzeszczało. Natomiast teraz zaczynam znowu słyszeć to stukanie za zegarami, jakby te uszczelki, które tam wsadzili wyrobiły się ponownie. Ogólnie to auto to jakiś koszmar jeśli chodzi o trzeszczenie, nie wiem jak w innych wersjach nadwoziowych ale w FR jest nieco sztywniej i słychać czasami te nieszczęsne uszczelki przy szybach, które w ASO smarują jakimś olejkiem za 200zł + zegary. Cała reszta w tym samochodzie jest spoko. Przede wszystkim jest bardzo spoko wyciszone w porównaniu do japońców z tej klasy, którymi jeździłem przed kupnem nowego leona. Zastanawiam się jak wykończony jest Golf, czy też ma takie problemy.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 3 listopada 2018, 13:44
przez Eleonor
Uszczelki przy szybach to i w Passacie trzeszczą...

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 4 listopada 2018, 14:38
przez Krzyzak
dar3k napisał(a):Zastanawiam się jak wykończony jest Golf, czy też ma takie problemy.
jeździłem wersią GTI, bo kolega kupił, co prawda parę miesięcy tylko miał, ale zrobił prawie 2x więcej km niż ja - wg mnie jest lepiej wykonany, ale tam głośność w środku jest koszmarna, bo odgłosy pierdziawki z głośników płyną... ;)
jednak zawieszenie nie wali jak w nowym leonie i jakość materiałów też lepsze, klima wydajniejsza a przez ekran umieszczony ciut niżej to kratki nawiewu są pośrodku i przyjemnie wieje tam, gdzie się chce a nie tylko kierowcy w ręce...

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 5 listopada 2018, 09:52
przez mirek_p11
Mam Golfa, wcześniej jeździłem Octavia II FL i Leonem 5f. W vw jest zdecydowanie ciszej i plastki nie trzeszczą. Jakość materiałów i wygłuszenie jest zdecydowanie lepsze. Jedyną wadą są uszczelki, które trzeba smarować raz w miesiącu, bo trzeszczą. Jak na razie jestem najbardziej zadowolony z Golfa. Szkoda, że nie ma takiego pięknego przodu jak Leoś.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 6 listopada 2018, 20:29
przez Vampire1984
U ojca w golfie uszczekli to tragedia, w samochodzie swiszczy przy 90tce a na postoju to jakby byla wichura na zewnatrz tak swiszcze. Skrzynia biegow tez taka sobie

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 7 listopada 2018, 10:34
przez Krzyzak
ale rozmawiamy o Golfie 7, który porównujesz do Leona 3 - prawda?

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 9 listopada 2018, 15:48
przez Vampire1984
Tak dokladnie.
Dodam ze znajomy ma przejechane Fabia 3 z przebiegiem 60k i mowi ze nic nie trzeszczy nie stuka i nie puka a tam wszystko jest z plastiku poza fotelami i kanapa :D

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 21 listopada 2018, 11:30
przez Krzyzak
Minał miesiąc, sporo jeździłem innymi autami a mam ich 4, Leonem zrobiłem może z 700km i trzeszczenie z tyłu powróciło, dziś rano...
W sumie przez te 100m drogi gruntowej przy której mieszkam się przemęczę bo nie sądzę aby coś się dało poprawić...
Prędzej jazdy testowe robione przez ASO rozwalą mi zawieszenie na swojej "ścieżce testowej" niż coś naprawią.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 24 listopada 2018, 20:35
przez sarius
Tomektr napisał(a):Miałem te cykanie w przednim lewym słupku. Było to podobne do trzaskow z głośnika jak jest źle ustawiona stacja. Zdemontowalem słupek, wszystko zamocowane, wszystko się dobrze trzymało to zamontowalem słupek spowrotem i było cicho. Pomogło tak naprawdę zdemontowanie i ponowne zamontowanie plastiku. Przymierzam się do demontażu bloczków bo latają zaślepki i może wyciszenie matami drzwi
Powiesz, czy są jakieś problemy ze zdjęciem słupka? Od którego miejsca zaczynasz ciągnąć?

________________________________
Klepnięte na telefonie, więc przepraszam za ewentualną jakość posta ;)

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 25 listopada 2018, 01:29
przez Tomektr
Szeroki śrubokręt owinięty jakąś szmatą/pianką i zaczynasz od góry na środku(nie miałem jeszcze narzędzi do ściągania plastików). Tu masz zdjęcia gdzie są zatrzaski, ja tak zawsze robię jak ściągam jakieś plastiki - szukam zdjęć na allegro. Podstawa to nic na siłę i z głową, ewentualnie większy młotek użyć :-D
https://allegro.pl/oslona-slupka-prawa- ... 50121.html

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 31 marca 2019, 18:38
przez PotterH
odświeżę temat trzeszczących uszczelek. W moim nowym Leonie to jakaś totalna porażka - aktualnie mam robione 9 tyś - a trzeszczącą już z każdej strony, na każdej nierówności, na każdym przełamaniu, a ostatnio już nawet na prostej, jak szybciej przyśpieszę. Kosmos. Mam drugie 15 letnie auto po dachowaniu - cisza w środku jak makiem zasiał, w seacie nowym czuję się jakbym jeździł autem, które ma 30 lat i pół miliona kilometra przelatane, jak jadę z kimś to podgłaśniam radio, bo wstyd. Miesiąc temu byłem z tym w ASO, "to uszczelki, przesmarujemy Panu, będzie Pan zadowolony" . No i byłem... całe 2 dni...
Pytanie co robić ? w tym tygodniu znów planuję do nich jechać, bo się odechciewa jeździć tym autem. Pytanie, znowu mi nasmarują i znowu będę miał dwa dni ciszy?, czy powinni mi te uszczelki wymienić? czy to może coś w drzwiach powinni wyregulować ? czy może dowiem się od ASO to czego się obawiam: "ten typ tak ma" ?

Pozdrawiam

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 31 marca 2019, 18:45
przez sdss
Posmarować.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 31 marca 2019, 18:54
przez Tomektr
Na 99% smarowanko i TTTM. Dla pocieszenia więc że w Golfie też to się zdarza.

Re: Trzeszczenie w boczku drzwi

PostNapisane: 31 marca 2019, 19:33
przez Oracle
PotterH napisał(a):W moim nowym Leonie to jakaś totalna porażka - aktualnie mam robione 9 tyś - a trzeszczącą już z każdej strony, na każdej nierówności, na każdym przełamaniu


Dziwne, bo w Leonie mojej żony (1,8TSI FR + 18"+ DCC) z 2014 roku nikt nigdy nie słyszał żadnego skrzypienia uszczelek. Nigdy też uszczelki nie były niczym paćkane. Woskowane za to są wnęki drzwi (te miejsca, których dotykają uszczelki) tym samym woskiem, co reszta karoserii (Zymöl Titanium), więc może to eliminuje problem.